ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Pytanie proste. Ale wybór trudny. Osobiście uważam, że kariera nie jest warta reszty życia. Bo po pracy co człowieka czeka, jeśli wybiera drogę kariery? Puste mieszkanie z barkiem pełnym alkoholu...?


A ja tam myślę inaczej ... nie potrafiłbym wieść życia uporządkowanego w stylu:

Praca na etacie od 8 do 16 czy jakoś tak ...
Powrót do domu ...
Obiadek ... i co dalej ?? kurde
co TV ?? gazetki ?? co dalej robić ??:|

nie potrafiłbym tak żyć ... wiem, że jestem inny ... bardzo inny ...
chyba oszalałbym tak żyjąc ... nie byłbym w stanie się zrealizować ... przetestować do granic moich możliwości ... zarobić na swoje potrzeby ....

no chyba, że praca byłaby tak wyzywająca, że zarabiałbym tyle na ile mnie stać ... mógłbym czynniw pływać na rozwój firmy i jej wyniki itd. ... czyli jakiś prezes w firmie osadzonej w fascynującej branży ... ale zawsze miałbym jakąś presję ...
dlatego wolę prowadzić własną firmę ... i tak jest najlepiej ...

fakt, nie ma albo prawie nie ma życia prywatnego .... praca wypełnia zdecydowaną większość długiego dnia .... ale cały czas się coś dzieje ... dla mnie właśnie to jest moim życiem prywatnym .... i tak mi jest najlepiej hehe ... nie wiem czy ktoś to zrozumie, ale trudno ...
Hmmm...wiesz, ja wracam wcześniej do domu, ale i tak poświecam przygotowaniom do pracy jeszcze kilka godzin Gdybym miała dostep do komputera i drukarki, i netu w pracy, to wszystko, co potrzebne, załatwiałabym w sszkole...A majac wiecej czasu nie spedzałabym go przed telewizorem, ale rozwijałąbym swoje pasje, które zresztą w pracy mi sie brdzo przydają, wiec...W moim zawodzie jakoś tak wszystko się łączy - praca, hobby, samokształcenie...A przy tym mam czas na życie prywatne
wiem ... a może inaczej ...
zdefiniuj mi pojęcie "życie prywatne" bo jakoś tak mam wrażenie, że rozumiemy zupełnie inne sprawy pod tym pojęciem


Hmmmm...ja na przykłąd lubię, kiedy bliska mi osoba jest ze mną, chocbysmy akurat nic nie robili razem..,.ja pisze rzeczy do pracy, on naprawia drzwi. On myje gary, ja piorę...Po prostu - chce miec czas nawet na takie nietypowo wspólne przebywanie, i moja praca mi to umozliwia
Zupełnie czym innym jest część życia prywatnego, w której chodzimi do kina, na spacer, jedziemy w góry czy na basen...Wiadomo, że zaden człowiek pracujący nie ma na takie rozrywki mnóstwa czasu, ale tu każda wykrojona chwila na takie coś jest cenna
hmm .... no tak ... to w myśl Twojej definicji obnażyła się prawda o moim życiu ... mało mam życia prytwatnego w tym sesnie.... Może tylko to, że razem z moją bliską osobą jesteśmy prawie cały dzień razem ... pracujemy razem robiąc inne rzeczy, ale obok siebie ... no i to jest nasze życie prywatne hehe
A w niedziele jest to wszystko o czym piszesz z definicji ... nie jest tak źle
No widzisz, skoro jesteście prawie cały dzein razem, to macie zycie prywatne. Kto powiedział, że nie może ono przebiegac razem z pracą?
Ja sobie z kolei nie wyobrażam, że miałabym siedzieć w pracy od rana do nocy i tyrać jak dziki osiołek, zaniedbując bliskie mi osoby. I co, miałabym oglądać je tylko na zdjęciach w portfelu? Nieee, to nie dla mnie.
Może sytuacja wyglądałaby inaczej, gdyby rzeczona praca była moją pasją i po prostu cała bym się mogła jej poświęcić - ale tak nie jest i nie sądzę, żeby kiedykolwiek było (chociaż liczę na to, że będę lubiła pracę... tę, którą będę miała kiedyś, po obecnej ).
Pracować zamierzam tyle, żeby mogło mi to zapewnić byt, względnie wygodne życie i zdecydowanie podporządkowuję karierę życiu prywatnemu.
Chciałbym aby tak się stało jak piszesz Fraa, ale to jest możliwe w jednym na sto przypadkow. Praca dominuje życie prywatne i zdominuje do końca. Od tego niestety nie ma odwrotu. Przykre
Eee tam, mimo wszystko nie będę aż tak złej myśli. Ja wiem, że żeby bezstresowo sobie egzystować, no to niestety trzeba poświęcić czas, bo bez tego to na bruk (chyba że ktoś jest cwaniak albo szczęściarz ), ale jednak ludzie pracują, żyją, mają rodziny i jakoś tam funkcjonują. Biorą urlopy, jeżdżą, spędzają czas z bliskimi. Da radę. Byleby nie stracić z oczu tego, co jest dla mnie najważniejsze.

nie wyobrażam, że miałabym siedzieć w pracy od rana do nocy i tyrać jak dziki osiołek

a kto powiedział, że ja siedzę "w pracy" i tyram ... ja głownie w domu pracuję Tu mam swoje biuro ... pracuję takim tempem jak mi pasuje ... Posiadam oczywiście biuro i sklep dla klientów ... ale nie przebywam tam często ...


Praca dominuje życie prywatne i zdominuje do końca.
Hm... A nie odwrotnie?

A tak poza tym, zauważyłam, że dla niektórych z Was życie prywatne równe jest spędzaniu czasu z bliskimi.
Dla mnie życie prywatne to czas który poświęcamy sobie, swoim pasjom. Bo spędzanie czasu z rodziną to życie rodzinne, a z przyjaciółmi i znajomymi - towarzyskie.
A jeśli ja i moi bliscy mamy wspólne pasje, to co? Znaczy, że nie mam życia prywatnego, a wyłącznie towarzyskie lub rodzinne? Nie, nie - jak dla mnie prywatne to to, które się poświęca na szeroko rozumiane rozrywki, odpoczynek itepe, a nie na pracę. Ot co.

No dobra, chyba że praca jest czyjąś pasją i to się miesza, okej.
Zmora dobrze gadasz ... życie prywatne ... teren prywatny ... hehe ... to dla mnie życie prywatne = praca .... moja pasja ...
Ech Chyba nie ma co rozdzielać 'życie prywatne', 'praca', 'rodzina'... Bo przecież to tylko składniki tak pomieszane, że stworzyły mieszaninę prawie jednorodną, gdzie bardzo trudno odróżnić co jest co.
poszedłbym jednak na całość - wszystko w jednym, tak aby kariera szła w parze z życiem osobistym (tj. prywatnym) - to nic że wyziera z tego cynizm...
Byłoby super to ze sobą połączyć, ale jak zwykle w takich momentach byłoby trudno. Jako że z pewnych powodów na razie nie planuję się z nikim wiązać, więc obecnie stawiam na karierę. Życie prywatne... Może później.
Uważam że jeśli miałbym wybierać to wybrałbym życie prywatne ponieważ w sumie nie zależałoby mi wtedy na karierze bo byłbym bez tego szczęśliwy

----------------------
Czasowniki w trybie przypuszczającym piszemy łącznie.
Pozdrawiam,
Fraa
Jestem za życiem prywatnym
jaka nie padłaby odpowiedź i tak zawsze to rozważania teoretyczne, w praktyce okazuje się, że iluzjami - choćby najpiękniejszymi nie wyżywi się rodziny ani nie utrzyma się domu, z drugiej strony taki Michael Jackson... kariera jak się patrzy, ale za cenę prywatności...

zna ktoś przykład ze świata "publicznego", kogoś kto połączył dwa w jedno?

Jako że z pewnych powodów na razie nie planuję się z nikim wiązać, więc obecnie stawiam na karierę. Życie prywatne... Może później. Ale życie prywatne to nie tylko mąż/żona, to też zainteresowania, przyjaciele itp.

Jeszcze chciałam powiedzieć że wszyto zależy jak pojmiemy "kariera". Bo kariera może być naukowa/zawodowa i wtedy nie specjalnie da się pogodzić ją z życiem prywatnym. Ala ja mam w perspektywie coś takiego jak kariera harcerska, którą w 100% można pogodzić z tzw. życiem prywatnym czyli przyjaciółmi i rodziną.
Jesli jest nam ze soba caly czas dobrze...bo sie najzwyczajniej na swiecie
kochamy,nie odwracamy sie plecami od problemow dnia codziennego,
ale wiadomo ,ze bywa rozniei cos sie zmienia i pada pytanie pod wsolnym dachem:ja czy...?hmm...pasja,praca,przyjazn,milosc-wszystko o wszystko moze tylko
zazrosne...oj zazdrosne i dlatego rozmawiajmy ze soba jaknajczesciej o wszystkim
i o naszym niczym-bedzie dobrze...ale to kazdego indywidualna sprawa...fajnie
by bylo gdyby...ale zycie to nie koncert zyczen,prawda?kochani...
Ja, jako przyszły tłumacz konferencyjny pewnie nie będę mieć za dużo czasu na życie prywatne, już teraz nie mam go za wiele, nawet pisać nie ma kiedy :/ Dla przyjaciół też nie mam czasu, co często mi wypominają i gdyby nie Internet (gg, skype), to pewnie latami byśmy się nie widywali. No cóż, jestem jedną z ofiar pracoholizmu
Kiedy moja kariera stanęła drastycznie w miejscu.Trudno było mi się z tym pogodzić.
Jednak zrozumiałam że życie prywatne jest bardzo ważne.
No i jestem zdania że jedno drugiego nie wyklucza trzeba tylko umieć pogodzić życie prywatne, a pogoń za karierą.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl