ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
http://www.kurier.lublin....order=0&thold=0
Ubezpieczajcie się opiekunowie!
pilnować powinien się każdy sam to raczej problem takiej parki ze wpadnie
a mi ten link nie działa
Myslę, że właśnie wychowawcy powinni w pewnym sensie ponosic odpowiedzialność. A jak nie umieją dopilnować małolatów to niech zrezygnują z wyjazdów.
Myslę, że właśnie wychowawcy powinni w pewnym sensie ponosic odpowiedzialność. A jak nie umieją dopilnować małolatów to niech zrezygnują z wyjazdów. chyba sama w to nie wierzysz
Myslę, że właśnie wychowawcy powinni w pewnym sensie ponosic odpowiedzialność. A jak nie umieją dopilnować małolatów to niech zrezygnują z wyjazdów.
A przykladowo Ciebie i Twojego chlopca rodzice Twoi upilnuja ?? Bo moi mnie napewno nie. A rodzice znaja nas od urodzenia a taki wychowawca gora pare lat, i jak on moze mnie upilnowac jak nie wie na co mnie stac ??
swego czasu gdy mailem lat 15-16 jezdzilem na obozy z pewnym panem. nikt nas na tych obozach nie pilnowal za specjalnie ,nikt nie zwazal na to czy ktos alkoholu wypil duzo czy malo ,a czesto opiekunowie pili z nami....
nauczo nas to wiekszej samodzielnosci - wolna reka na wszystko. chcesz isc do miasta jakiegos ? to idz ,ale powiedz kiedy mniej wiecej wrocisz. chcesz isc innym szlakiem? ok ,ale niech ida was przynajmniej 2 osoby i wezcie mape. nikt mi ani ludzia na tym obozoie nie robil sztucznych nakazow.
nigdy nikomu sie nic nie stalo. nie liczac wypadku pewnego kolegi ktory grajac w kosza na boisku obok osrodka podskoczyl i zlamal sobie noge ,ale za to winic akurat nie mozna nikogo.
zreszta bylo ciekawie bo przekroj wiekowy byl szeroki bardzo. od ludzi w wieku 13-14 lat do lat 22 ,a czasami i wiecej.
generalnie bardzo milo wspominam tamten czas... tyle osob co wtedy poznalem to byloby mi trudno teraz wymienic
mlodziez na obozach pila ,pije i bedzie pic. seksu tez nie brakuje. ale jesli ktos robi to z glowa i nie ma nasrane za przeproszneiem w tej glowie to nic zlego sie nie stanie.
jezeli nie brawury i checi popisywania sie za wszelka cene to nic zlego sie nie stanie.
obozy te byly takim malym sprawdzianem doroslosci i dojrzalosci - jesli byles wystarczajco juz dojrzaly to napewno dasz sobie rade i krzywdy nie zrobisz. jesli nie to napewno ktos z boku z grupy (niekoniecznie opiekun) ci wyltumaczy ze tak jest zle i zachowujesz sie jak szczeniak spuszczony ze smyczy rodzicow.
Rodzice to co innego.. Ale skoro wychowawcy na wyjazdach podejmuja sie odpowiedzialności to powinni umieć dopilnować swoich podopiecznych. Sama byłam pare razy na obozie i miałam swietnych wychowawców, którzy nie byli jak wiekszość ale umieli dopilnować nas.Troche mnie to wkurzało ale przecież oni byli odpowiedzialni za nas i nie mogli inaczej. Przecież wszyscy wiemy dlaczego młodzież ma taki luz na wyjazdach .Wychowawcy patrzą tylko na siebie i najczęściej balują w swoim gronie. O alkoholu pitym przez nich nie wspomne.I tacy wychowawcy powinni dostawać młodzież i dzieci pod opiekę na wyjeździe? Nie sądzę...
Jeśli juz się podjeli tego to powinni byc w pełni odpowiedzialni za to!! Darek, w domu to nikt nie jest w stanie upilnować ale rodzice już w wtedy nie mogą mieć do nikogo pretensji a osoby których to dotyczy juz szczególnie!! Ale na wyjazdach to juz jest zupełnie inna sprawa.I jesli właśnie opiekun nie jest w stanie tego zapewnić to , że na wyjazdy z młodzieżą się nie nadaje i powinien z tego zrezygnować.Taka jest prawda
Hm...zgadzam sie z tobą, ale nauczyciele nie są w stanie upilnować młodzież. Alkohol moga wykryć, zrobią jakąś rewizje, albo zobaczą że ktoś coś wypił i już robią mu jazde. Więc to sie niepowtórzy, ale sex, są namioty, las, luźne miejsca, tego nieskontrolują!
Pas cnoty i gps w majtkach i mamy problem z glowy w koncu zyjemy w swiecie ery elektronicznej.
ale sex, są namioty, las, luźne miejsca, tego nieskontrolują!
To głównie zalezy od dobrych chęci wychowawców, a tego szczególnie większości brakuje...
heh to zależy od dobrych chęci...no wspaniały pomysł to niech jeździ tyle wychowawców ile jest uczniów, każdy nauczyciel będzie miał jedną soobę do upilnowania...a no i jeści chodzi o sprawy seksu, to oczywiście niech śpią razem.....Buhahahaha
jeszcze jedno Xsenia987 ... ile Ty miałaś lat jak jeździlaś na te obozy ??
heh to zależy od dobrych chęci...no wspaniały pomysł to niech jeździ tyle wychowawców ile jest uczniów, każdy nauczyciel będzie miał jedną soobę do upilnowania...a no i jeści chodzi o sprawy seksu, to oczywiście niech śpią razem.....Buhahahaha
jeszcze jedno Xsenia987 ... ile Ty miałaś lat jak jeździlaś na te obozy ??
Miedzy 15 a 18 rokiem zycia, a co
To głównie zalezy od dobrych chęci wychowawców
w żadnym wypadku dobre chęci niewystarczą...jak ktoś chce to i tak to zrobi, niepamietam juz ale chyba na 15 czy 17 osób przypada jeden nauczyciel...
To głównie zalezy od dobrych chęci wychowawców
w żadnym wypadku dobre chęci niewystarczą...jak ktoś chce to i tak to zrobi, niepamietam juz ale chyba na 15 czy 17 osób przypada jeden nauczyciel...
No wiesz, jak ja widzę co wiekszość wychowawcow robi to faktycznie... W ogóle jakichkolwiek checi i dają pełną swobode swoim podopiecznym.Tyle , że ja jak bym miała dziecko to za nic bym nie wysłała je na wakacje z kimś takim nieodpowiedzialnym.
o to mi chodziło, że 15-18 roku życia to wszystko wyjaśnia...powiedz mi czy Ty byłaś grzeczna i zawsze robiłaś to, co CI mówili, i nie robiłaś tego, czego zabronili ? a jeśli chodzi o dobre chęci to już wcześniej napisałem co o tym sądzę
i wszystko kończy sie na tym co zwykle czyli "Wszystkiemu winny jest system". Postaw sie w roli nauczyciela, biegaj sobie za 30osobowa grupą dzieciaków 24/h dobre, nie jedz, nie pij, tylko uganiaj sie, w dodatku toleruj ich wszystkie zachowania i tempreamenty, pamietaj imiona wszystkich żeby nikt nie czuł sie samotny czy że nikt o nim niepamieta. Zamien z każdym dzieckiem po zdaniu. I jak? nadal uważasz że nauczyciele są nieodpowiedzialni? Prawde mówiąc w szkołach takich jak LO czy ostatnia klasa GIM. nauczyciele piją, ale tylko w nocy (zdarzają wyjątki ), ale nie sądze żeby nauczyciele na wycieczce z dzieciakami z 1-6 klasy pili alkohol, jeśli coś wypiją to jest to noc o ile wogóle coś wypiją, to są to małe ilości, więc w nocy też musisz latać i ganiać po pokojach a najlepiej jak nauczyciel zostanie na noc w pokoju z dzieciakami. To nierealne...nigdzie tak nie ma, to co sie dzieje było jest i będzie, i jest to rzecz której nie da się naprawić.
o to mi chodziło, że 15-18 roku życia to wszystko wyjaśnia...powiedz mi czy Ty byłaś grzeczna i zawsze robiłaś to, co CI mówili, i nie robiłaś tego, czego zabronili ? a jeśli chodzi o dobre chęci to już wcześniej napisałem co o tym sądzę
Napewno nie przyszło by mi do głowy żeby robić takie akcje... Też odwalałyśmy spore akcje z kumpelą, raz nawet wpadłysmy u wychowawców... ale nie takie jak w temacie tylko podrzędne np %%% I wiesz co Najgorsze to było jak moja Pani powiedziała "że nam wierzyła, miała do nas zaufanie a my ja zawiodłysmy" To mi dało najwiecej do myslenia i szczerze było mi bardzo głupio właśnie z tego głównie powodu.Ale takie akcje są normalne na obozie ale ten temat jest chyba o czymś innym a jak juz tego nie pamietajsz to przeczytaj pierwszy post. Do tego bym sie nie posunęła i o tym głównie mówie a Ty tu schodzisz z tematu i piszesz o czymś zupełnie innym. Po co to robisz?? Bo to chyba bez sensu. Piszemy o tej konkretnej sprawie a nie o całym zachowaniu dzieci i młodzieży na obozach. Więc daruj sobie te uwagi które w dodatku nie są związane z tematem
[ Dodano: Pon Lip 17, 2006 18:26 ]
ale...trzeba sie wyszaleć za młodu pić tanie wino, chodzić na koncerty, uprawiać sex hahah zabijać koty
Napewno nie przyszło by mi do głowy żeby robić takie akcje... Też odwalałyśmy spore akcje z kumpelą,
To odwalałas czy nie? Bo zaprzeczasz sobie.
Xsenia987 i kolejny raz prowokujesz
Dobre checi ... EOT
A powiem tak jakbym mial sobie poruchac to nawet nie wiem jaki by niebyl wychowawca i tak by mnie nie upilnowal... Bo za ch**** pana jedna osoba nie upilnuje 10 czy tam 12 chyba, ze o 21 lulu i kazdy w osobnych pokojach. Ale i tak bo okna sa w kazdym pokoju lol. I ja tez jezdzilem na obozy i dobrze wiem jak jest.
A jak nie umieją dopilnować małolatów to niech zrezygnują z wyjazdów. ...
Xsenia987 i kolejny raz prowokujesz
Ja Chyba Ci się coś pomyliło Bo to matka zaczęla pierwsza
[ Dodano: Pon Lip 17, 2006 21:12 ]
no to po co to piszesz na forum, skoro nie ma nic wspólnego z tematem
no to po co to piszesz na forum, skoro nie ma nic wspólnego z tematem
Widać , że ty naprawdę nie rozumiesz co czytasz... Wiec radzę przeczytać temat jeszcze raz. Życzę powodzenia
zostawie to bez komentarza
[ Dodano: Pon Lip 17, 2006 22:29 ]
zostawie to bez komentarza
Tak , zostaw bo Twoje komentarze nie są nic warte. Nie wnosisz nic nowego w tym temacie , tylko krytykujesz wypowiedzi innych. To sie mija z celem. Wiec tak trzymaj i nie komentuj A teraz wracamy do tematu
Więc w takim razie proponuje ostrzeżenie dla Ciebie za bezsensowne komentarze w ogóle nie zwiazane z tematem.Krytykujesz tylko wypowiedzi innych a sam nic nie wnosic sensownego.. Zastanów sie zanim coś napiszesz. Bo jak masz pisać takie głupoty to lepiej nie pisz wcale
sprawa w toku, miejmy nadzieje ze zakonczy sie pomyslnie, zamykam