Rozdział 575

No i jest. http://mangastream.com/read/one_piece/575-55/1

Mnóstwo dwustronicowych rysunków, pojawienie się Czarnobrodego może postawić jeszcze wszystko na głowie, kto wie
Ale generalnie jestem zawiedziona chapkiem Dwa tygodnie przerwy nas czekają a Oda nas raczy czymś takim...

---

Strasznie krótki, ot co. Miazga z Akainu mnie bardzo ucieszyła, choć myślałem, że Luffy również coś zdziała.
Jednak WB to największy kozak świata. Roztrzaskał Admirała jak niegrzecznego dzieciaka, widać co potrafi czynić Haki. Do tej pory myślałem, że siły są podobne, ale po tym co Białobordy zrobił można z łatwością stwierdzić, że taki Akainu stając na przeciw chlebka nie miałby żadnych szans. Urwał mu pół ryja, prawda, ale teraz jeden strzał i Admirał idzie do sztywnych.
Ale krótkość tego chapa jest bezczelna na prawdę. 2 tyg przerwy, czyli co? Nie będzie następnego i jeszcze następnego?
Nie, czyli nie będzie następnego, po prostu. Za dwa tygodnie pojawi się nowy.
Jak znam życie skończy się na tym, że Białobrody, który na tej wojnie ewidentnie szuka śmierci, przeżyje
Mi tam się chapter podobał ;p jednak Białobrody ma niezłego powera ;p Akainu prędko się nie pozbiera po takich ciosach :D.
http://www.manga-lib.pl/m...ece,538,11.html
Jakby się ktoś zastanawiał jakich nowych nakama sobie Teach sprowadził ;P (bo chyba nie ma wątpliwości że to ci sami o których Ivankow mówił(a)).
Ciekawe czy Oda robi Czarnemu załogę, która w dalekiej przyszłości będzie walczyła ze słomianymi ;p
Chopper kontra Wolf, Zoro vs Shiryu i Ussop kontra Van Auger ;p trochę to nawet pasuje.
Białego już raczej się uratować nie da, pewnie teraz Teach zostanie nowym yonkou(bo załogę ma koksiarską ;p) , chociaż nie wiadomo co on teraz knuje, a sengoku na pewno spróbuje jakoś ich pojmać :>.

---

Nie no, chwila, Czarnobrody wciąż ma status Shichibukai, Segnoku może mu naskoczyć ;]
CHapterek bardzo mi się podobał. Miazga w czystej postaci.
Białobrody ostro się wkurzył. Jednak zasługuje na swoje miano najsilniejszego człowieka świata. Akainu nie miał szans, ale mam nadzieję, ze nie zginie, bo za mało go było.
Luffy jak na razie w stanie w stanie załamania nerwowego.
A ten panel gdzie Akainu przeorał Białemu pół twarzy miażdży... masakra.
Na koniec jest za to najlepszy smaczuś:) Domyślałem się tego, ale bardzo się ucieszyłem jak Oda nam to zaprezentował. Nowa załoga Czaronbrodego! Ciekawe osobliwości się tam znajdują:]
No i końcowy czyn staruszka... rozdzielił Marines i piratów. teraz na pewno zdołają uciec, ale jak prędko? Przekonamy się niestety za 2 tygodnie:(

No i największy minus chapka... masakrycznie krótki...

Nie no, chwila, Czarnobrody wciąż ma status Shichibukai, Segnoku może mu naskoczyć ;]
-włamanie do Impel Down
-uwolnienie paru niebezpiecznych więźniów z 6 poziomu
- no i olanie wojny z Białobrodym

Jak dla mnie to każdy z tych punktów automatycznie zwalnia go z statusu Shichibukai .
Jedno jest pewne Teach szykuje coś dużego i ma w głęboko w ... pozycje Shichibukai :p .
Czarnobrody celuje wyżej. Status Shibi był tylko szczebelkiem do jego dalszej kariery.
Yeah ^^ Na to czekałem. Totalna rozwałka w wykonaniu Białobrodego Akainu został zgnieciony jak karaluch i bardzo dobrze, bo od ostatniego chaptera jego istnienie niezmiernie mnie mierziło. Szkoda, że pewnie przeżyje Ciekawie się zapowiada następny chapter, może dowiemy się czegoś nowego o planach Teacha.


Jakoś w to wątpię. Za cienki jest jeszcze na tą pozycję.
A ja sądzę że już jest mocniejszy od admirałów i blisko poziomu WB, więc mógłby spokojnie startować do tego tytułu. A zresztą, jak Biały polegnie to mamy lepszego kandydata?

A ja sądzę że już jest mocniejszy od admirałów i blisko poziomu WB

Jak na gościa blisko poziomu WB to Teach jakoś za łatwo poległ w Impel Down. Magellan pokonał go jednym hitem Gdyby nie pomoc Shiryuu to pewnie by tam zginął. Sądzę więc, że jeszcze daleko mu do Białobrodego.
Myślę, że Teach specjalnie poległ w ID, żeby odwrócić od siebie uwagę Magellana. Swoją drogą podziwiałam wówczas załogę Czarnobrodego - po prostu poleźli za nim dać się zabić Oo szacun Oo

I też mam wrażenie, że Czarnobrody zostanie yonkou. Luffy jest na to jeszcze za cienki, ponadto myślę, że jemu takie skakanie po szczebelkach nie pasuje - on zrobi większy krok i z Supernovej stanie się Królem Piratów :P
Ale to moje dywagacje XD

Niech te dwa tygodnie miną, ja chcę wiedzieć jak Białobrody zareaguje na pojawienie się Czarnobrodego - człowieka, przez którego Ace się w ogóle znalazł w tej sytuacji XD
No i Teach nie wypowiedział się jeszcze na temat martwego Ace'a, chociaż podejrzewam, że jeśli ośmieli się z niego zakpić, to yomi yomi mu wiele nie pomoże... Newgate jest po prostu zajebiście silny, yomi yomi niespecjalnie go powstrzyma przed zrobieniem Czarnobrodemu sporej krzywdy Oo

Jakoś w to wątpię. Za cienki jest jeszcze na tą pozycję.
Pamiętajmy że Teach w przeszłości walczył z Shanksem i poważnie go zranił a wtedy jeszcze nie miał mocy owocu. Dlatego zgodzę się z Grigorijem że może być nawet na poziomie admirała jak nie dalej ;] .
No i teraz doszło do niego 4-5 bardzo silnych ludzi (chociaż nie wiadomo czy są u niego na stałe), więc na Yonkou jak najbardziej się nadaje jak dla mnie ;P.

(chociaż nie wiadomo czy są u niego na stałe)
Luffy i Teach działają na innych zasadach, ale mam wrażenie, że mają podobną charyzmę i w podobny sposób dobierają sobie ludzi. Więc myślę, że jeśli on kogoś nazwie (teraz fakt, tylko się z nimi pojawił) swoją załogą to nie ma zmiłuj XD
Moim zdaniem są u niego na stałe. Na pewno nie wyciągnął ich z ID ot tak sobie i za darmo. Takiego wzmocnienia dla swojej ekipy nie przepuści, tym bardziej, że to są potężne persony. DO tego to prawdziwe skurczybyki tak jak on.
Muszę powiedzieć że chapter wymiata. Szkoda tylko że taki krótki.
Biały jest najsilniejszy na placu boju co udowodnił powalając Akainu i nawet Sengoku miał nie tęgą minę. Ale jestem ciekaw jak pociągnie dalej bez kawałka twarzy. Akainu pewnie przeżyje i dojdzie do walki Białego z Czarnym. W końcu mówił o czymś wielkim. Czekał na moment w którym Biały straci trochę sił w walce z marynarką żeby mieć jakiekolwiek szanse w starciu z nim. I jestem pewien że Czarny zabije go. I to będzie ten początek nowej ery. W sumie ma ciekawą załogę i załoga Słomianego nie ma z nimi szans (jak na razie). I tak sobie myślę, że Czarny wszystko sobie zaplanował z góry, począwszy od schwytania Ace'a. Pewnie teraz zostanie Yonkou, a Luffy będzie zbierał się w sobie przez długi czas. Hancock weźmie go ze sobą, pocieszy go i zacznie trenować z nim królewskie haki. Przewiduję że to starcie potrwa góra jeszcze 10-15 chapterów.
Chapterek jest świetny tylko wkurza mnie jedno, że teraz Białobrody taki silny a jak walczył wcześniej to dużo mniej robił, powinien uniknąć tamtego ataku Squada i pokonać conajmniej 1-2 admirałów a nie teraz z takimi ranami pokonuje Akainu na dwa ciosy, no ale widocznie Oda musiał jakoś go uszkodzić bo byłby za silny xD Co do Czarnobrodego zaczyna zbierać niezłą grupkę jak dla mnie mogą nieźle uszkodzić a nawet zniszczyć Marinsów, Białobrodego raczej zabije Biały nie da rady pokonać Czarnobrdego ze swoimi obrażeniami. Ogólnie ciekawią mnie ludzie, których zebrał sobie Teach no i nie mogę doczekać się następnego chapka.
Wow białobrody wymiata pokazał staruszek klasę no i blackbeard team, szkoda że następny chapter dopiero za 2 tygodnie
Tak mi przyszły do głowy dwie rzeczy
Czy Vivre zawsze się pali, kiedy drugiej osobie grozi niebezpieczeństwo? Czy to tylko przez Ace'a, bo symbolizowało to jego moc?

I druga - tak sobie z nudów zaczęłam czytać fakty o Ace'ie na wikii i... jak sobie przypomnę jak bardzo on był opiekuńczy wobec Luffy'ego i jak się cieszył, kiedy Luffy dostał swoją pierwszą nagrodę... to nie wyobrażam sobie, jak się musiał zamartwiać, kiedy kartka vivre, którą podzielił z Luffy'm, zaczynała np kruszeć. Luffy był przecież tyle razy na krawędzi śmierci, że Ace musiał przejść ładną ilość stanów przedzawałowych XD"

Czy Vivre zawsze się pali, kiedy drugiej osobie grozi niebezpieczeństwo? Czy to tylko przez Ace'a, bo symbolizowało to jego moc?
Nie, wszystkie karty vivre tak mają.

kiedy kartka vivre, którą podzielił z Luffy'm, zaczynała np kruszeć
Przecież Ace nie miał karty Vivre Luffy'ego.

Nie, wszystkie karty vivre tak mają.
Skąd masz takie informacje? To twoja dedukcja, czy zostało to gdzieś wyjaśnione?


Nie, wszystkie karty vivre tak mają.
Trochę myli mnie ten przecinek. Więc powiem, że było mówione co robią te karty, ale nie wiemy czy Oda nie wymyśli jakichś nowych rodzajów. Ja bym powiedział że póki co to wiemy iż mają tak wszystkie karty vivre tego typu. Więcej dowiemy się w NW.


BlackKuma napisał/a:
Nie, wszystkie karty vivre tak mają.

Trochę myli mnie ten przecinek. Więc powiem, że było mówione co robią te karty, ale nie wiemy czy Oda nie wymyśli jakichś nowych rodzajów. Ja bym powiedział że póki co to wiemy iż mają tak wszystkie karty vivre tego typu. Więcej dowiemy się w NW.
Tak chodziło mi o to, ze wszystkie tak mają:D



Karta vivre pokazuje stan "sił witalnych" danej osoby. No właśnie o tym mówię. Ale to nie znaczy, że każda się spala, może różne kartki różnie reprezentują ten stan.
Tego nie wiemy, ale jak na razie nie mamy podstaw by sądzić inaczej.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl