Wrażenia po XVI odsłonie i całym pierwszym rozdziale

Witajcie,
Wczoraj zakończyliśmy pierwszy rozdział LARPa Poznań Noctem. Po wakacjach ruszy kolejny rozdział tej dramy wampirzej, lecz na czas wakacji postanowiliśmy dać wam chwilę wytchnienia.

Nim jednak ruszymy z przygotowaniami chciałybyśmy usłyszeć jak wam się ta odsłona podobała, jak warunki itp.

I ogólniej: jak cały pierwszy rozdział?

---

Lokalizacja ostatniego rodzialu Genialna (przez duze G) !!!! Ten ankh ze swieczek, ktory pozniej zmienil sie w logo sabatu. Powiem, ze nawet przeszedl dreszczyk emocji jak to zobaczylem. Swietna akcja Babela i Royera, gdy rzucili sie do mnie z lapami. Emisariusze zbudowali nastroj psychozy, uciekajacy czas i grozba ostatecznej smierci.

Jezeli chodzi o rozdzial. Jako, ze gram od samego poczatku moge powiedziec, ze zmienilo sie wszystko diametralnie. Drama rozpedzala sie jak lokomotywa. Nowe postacie, nowe watki. Akcja przyspieszala. Wiele zdarzen niezaleznych od nas, ktore wplwaly na zmiane trybu gry (np. pojawienie sie wilkolaka, odwiedziny z zaswiatow etc.). Przez ten caly czas zmienily sie rowniez nasz postacie. Widac kto jest "starszy" w miescie, kazdy wie na co moze sobie pozwolic.

Podoba mi sie pomysl wprowadzenia Drugiego Rozdzialu. Rozgrywka w mniejszych grupach, w innych miastach Polskich. Nowe mozliwosci. Ja chyba sie nie doczekam odslony pazdziernikowej. To tyle czasu jeszcze :((( Czekam na "male" sesje wakacyjne.

Gratuluje wszystkim MG, ktorzy siedza i wymyslaja tak genialna fabule dla dramy (kiedys bedzie z tego film) oraz graczom, ktorzy ten scenariusz wcielaja w zycie i sprytnie modyfikuja.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl