Rozdział 557

Nowy rozdział całkiem całkiem, Luffy "kłócący" się z Białobrodym to niezły widok. No i nagły atak Crodolie'a i reakcja Słomianego...

Za tydzień zapowiada się ostra jazda bez trzymanki :D

---

i za ten chapek kocham OP to trzymanie w napięciu...

jestem w 100% zgodny z tobą Shizumu... za tydzień będzie się dziać :)
moze pokażą zdolności Sengoku "Buddy xDD" albo dziadzi :D
jestem dobrej myśli co do next chapka :)
jeszte tylko 6 dni i z 16-18h do tego :)
Chapterek przeszedł moje najśmielsze oczekiwania:)
Poznajemy, jakim cudem Luffy i reszta zlecieli na prywatkę z nieba. Mała scenka ze Smokerem i Tashigi.
No i atak Croca na Białego. Moim zdaniem cos ich łaczy, jest to oczywiste. Tylko dlaczego chce zabić Białobrodego?
Luffy broni dziadzia przez Crociem:) no i dalsza rozmowa z nim to już boskość w najczystszej postaci:)
Na następny chapek czekam z utęsknieniem:)
Chapterek bardzo fajny. Trochę humoru, trochę gadania i trochę akcji. Zwróciliście uwagę że pojawił się Jango? Coś mi się wydaje, że Biały polubił Luffego. Ciekawe z kim będzie walczył Luffy - może z jakimś admirałem? Już nie mogę się doczekać następnego chapterka.

---

Zwróciliście uwagę że pojawił się Jango?
Razem z Fullbodym trzęśli gdzieś portkamiXD

Rozdział konkretny, naprawdę mi się podobał. Luffy pewnie będzie walczył z Kizaru, chyba że Marco mu nie odpuści, to wtedy pozostaje Sengoku. Zresztą ciężko powiedzieć. Ja się zastanawiam z kim będzie walczył Mesjasz.
Mesjasz? Nie łapię.
Jestem ciekaw czy schichibukai się zbuntują i staną po stronie wyzwolicieli Ace'a. No i czy Garp w końcu się kategorycznie opowie po którejś ze stron. Bo sercem jest ze swoją rodziną, a przekonaniami z marynarką. Być może Boa Hancock zrobi jakąś dywersję jak zobaczyła Luffego.

Mesjasz? Nie łapię.
Buggy:]


z kim będzie walczył Mesjasz.

Płomienną przemową zachęci swoich wielbicieli do rzucenia się w wir walki a sam schowa się za jakimś krzakiem, po czym na koniec przypadkiem zostanie zauważony w takiej sytuacji, że przypiszą mu czyjeś zasługi i zbierze pochwały od wszystkich.

Ewentualnie z Luffym (;

No i co zrobi Garp. Strasznie jestem ciekawa (:


RdR napisał/a:
z kim będzie walczył Mesjasz.

Płomienną przemową zachęci swoich wielbicieli do rzucenia się w wir walki a sam schowa się za jakimś krzakiem, po czym na koniec przypadkiem zostanie zauważony w takiej sytuacji, że przypiszą mu czyjeś zasługi i zbierze pochwały od wszystkich.

To jest najbardziej prawdopodobny scenariusz:D

W tym tygodniu usatysfakcjonowana jestem zarówno przez anime jak i przez mangę. Wreszcie!
Oby było tak dalej, ale znając życie anime jeszcze sie popsuję.


Płomienną przemową zachęci swoich wielbicieli do rzucenia się w wir walki a sam schowa się za jakimś krzakiem, po czym na koniec przypadkiem zostanie zauważony w takiej sytuacji, że przypiszą mu czyjeś zasługi i zbierze pochwały od wszystkich.


Oby, ja bym strasznie chciał żeby Mesjasz wreszcie zaistniał. Oczywiście nie zaszkodzi jak osobiście powali Kizaru, albo jakąś grubą rybę xD. Tak czy tak z pewnością jego nagroda wzrośnie drastycznie, bo już wpisano go jako jednego z inicjatorów ucieczki z Impel Down.
Ja bym się chyba popłakał jakby mu przypisali rozwalenie jakiegoś Admirała, albo jakby np. Białobrody zginął i wyszłó tak że Mesjasz go zabił, pewnie od razu by dostał stanowisko Schichibukai xD.
Chapterek trzymający w napięciu, SUUPER. W końcu Luffy przybył do Marineford. Białobrody chyba polubił Luffiego za jego charakter. Zobaczymy czy Kizaru będzie taki cwany dalej. Za tydzień zapowiada się jak zwykle zarąbisty chapterek znowu trzymający w napięciu nie mogę się doczekać:D

albo jakby np. Białobrody zginął i wyszłó tak że Mesjasz go zabił, pewnie od razu by dostał stanowisko Schichibukai xD.
To byłby żal w czystej postaci RdR;P


Nikogo nie pokona.
Nie doceniasz potęgi najsilniejszego pirata z East Blue!!! Wielkiego Mesjash-sama! Moim zdaniem na pewno kogoś sklupie, albo wyjdzie tak że sklupał.
Mam teorię co dp Garpa - spuści lanie Pięścią Miłości obu nieposłusznym wnukom (; tak, żeby wszyscy myśleli, że są martwi, a on przemyci gdzieś ich ciała i odratuje. Może być?

Rozdział genialny. Rozmowa słomka z białym wymiatała. A co do Buggy'ego to na 100% ktoś powie, że zabił jakiegoś admirała.
Mnie się chapek podobał. Swietnie wyglądała szarża statkiem. Akcji wszędzie pełno, a najlepsza rozmowa z Edziem.
Jak tak dalej pójdzie to Luffy i Białochleby urządzą wyścig do Ace'a i szybko wszystkich sami zmiotą

Nie doceniasz potęgi najsilniejszego pirata z East Blue!!! Wielkiego Mesjash-sama!

A kto to jest?
Buggy. W ogóle skąd wy wzięliście taką nazwę?
Bo się przed nim wrota rozwarły.
Jakie wrota? I co to ma wspólnego z Buggym?
http://www.manga-lib.pl/m...ece,551,10.html

Obejrzyj dokładnie ta stronę, a jeszcze lepiej przeczytaj cały chapek na wszelki wypadek;)
Zupełnie zapomniałem o tym. Mój błąd. Już nie kontaktuje za bardzo bo późna pora.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl