ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Mraaaauuuu...
Retrospekcja z Acem genialna.. lubie Ace'a jeszcze bardziej i zaczynam lubic Bialego:))
I bitwa ktora ma sie rozpoczac.. strasznie lubie statystyki i klimat bitewny..
te ostatnie linijki od narratora, 47 shipsow vs marines & szczibukaje.. klimat:)
szkoda ze duzo miesa armatniego, wiec ilosc ludzi sie praktycznie nie liczy ale az
chcialoby sie dowiedziec ilu piratow vs ilu marines:)
Zajebisty rozdział! Nigdy bym się nie spodziewał, że Białobrody ma moc DF, i to takiego.
Retrospekcje powaliły mnie na kolana, dokładnie takich oczekiwałem. dowiedzieliśmy sie trochu rzeczy. Niezłe, Ace ponad 100 razy chciał zabić Białego XD
No i początkowy tekst Luffyego o Ace i nim, nie miałem pojęcia, że on o tym wiedział O_O
Moc owocu Newgatea jest potężna i podzielam zdanie Sengoku.
Czekam z niecierpliwością na następny rozdział.
Rozdział Miazga. Czekam aż Biały zrobi ostrą rozrubę. Co do Retrospekcji to nie spodziewałem się czegoś takiego, sądziłem że będzie to coś w stylu "znalazł mnie gdy przymierałem z głodu i zabrał na statek". A tu jednak się okazuje że Ace to niezły kozaczek xD. Szczerze w obliczu najbliższych wydarzeń ani trochę nie brakuje mi załogi i jeśli mają ich pokazać to albo mega wejście w krytycznym momencie z nowymi powerupami albo niech nie pokazują ich wcale.
Szczerze w obliczu najbliższych wydarzeń ani trochę nie brakuje mi załogi i jeśli mają ich pokazać to albo mega wejście w krytycznym momencie z nowymi powerupami albo niech nie pokazują ich wcale.
Dokładnie :) Bardziej jednak obstawiam, że ich nie zobaczymy.
Chcę wiecej Białobrodego i jego Gura Gura :D
Możemy być też pewni jednej rzeczy. Białobrody opanował haki, inaczej nie obroniłby sie przed zamachami Acea, co z reszta widać. Moze też moc jego owocu umozliwia mu to, w co jednak wątpie.
Moze też moc jego owocu umozliwia mu to, w co jednak wątpie. Niby w jaki sposób?
Chapterek zaje***** więcej takich !! Moc Białobrodego zarąbista i destrukcyjna Sengoku słusznie się obawia. Póki co nie widzę wejścia Słomianych może później ale nie teraz :D Czekam z niecierpliwością jak zwykle na następne chaptery.
BlackKuma napisał/a:
Moze też moc jego owocu umozliwia mu to, w co jednak wątpie.
Niby w jaki sposób?
Nie mam pojęcia, w końcu nie znamy jeszcze wszystkich możliwości owocu Gura Gura, ale napisałem przecież, że wątpię w to i to poważnie dodam ;)
Ciekawe jaką moc ma Akainu, pomyślałam o kontroli nad dźwiękiem, szczególnie jak pokazał Oda jego ucho d; (chyba jego)
Hehe. ogólnie Luffy mnie rozwala. Nie pomyślał, że jak o kimś mówi "ojciec" a o innym "brat" to każdy pomyśli, że jego ojciec jest też ojcem brata [: I nie pomyślał, żeby to powiedzieć zanim Ivankow z tego powodu wylazł z całą bandą z więzienia.
Wiem, że tak jest lepiej i w ogóle, ale... Hahaha, no proszę. A teraz z takim spokojem "nie, to nie jego ojciec, jego ojcem jest Roger, o przepraszam, to tajemnica" (;
Historia ojcowania Ace'owi przez Chlebka też mnie zaskoczyła, haha, Ace zawsze tak z przejęciem mówił, że Biały jest jego ojcem, kto by się spodziewał że kiedykolwiek chciał go zabić?
No i sympatyczny akcent z Shanksem - "jesteś bratem Luffiego? Imprezkaaaa!" (:
A mi coś tu się nie zgadza... w retrospekcjach Ace jest strasznie porywczy (próby zabicia Białobrodego i chęć dopadnięcia Czarnobrodego). A co było jak go pierwszy raz ujrzeliśmy w Alabaście? Spokojny i opanowany starszy braciszek... Dość szybko zmnienił mu się charakter.
A mi coś tu się nie zgadza... w retrospekcjach Ace jest strasznie porywczy (próby zabicia Białobrodego i chęć dopadnięcia Czarnobrodego). A co było jak go pierwszy raz ujrzeliśmy w Alabaście? Spokojny i opanowany starszy braciszek... Dość szybko zmnienił mu się charakter.
Przesadzasz. Przy braci moze zachowywać się inaczej, poza tym skoro był pokazywany w retrospekcjach i miał takie i takie podejście, to przecież z bigiem czasu mogło sie zmienić.
A mi coś tu się nie zgadza... w retrospekcjach Ace jest strasznie porywczy (próby zabicia Białobrodego i chęć dopadnięcia Czarnobrodego). A co było jak go pierwszy raz ujrzeliśmy w Alabaście? Spokojny i opanowany starszy braciszek... Dość szybko zmnienił mu się charakter.
Poza tym wcale nie tak szybko, minęły przecież ze 3 lata co najmniej od wypłynięcia Ace'a. Zresztą Ace był bardzo zdesperowany i bardzo nie chciał dołączyc do załogi Białego. A kiedy już dołączył, wydawał się spokojniejszy...
Rozdział wyczochrał mi resztki mózgu jakie mi zostały.
Ace w przeszłości mnie zmiażdżył nie spodziewałem się takiego przyjęcia do załogi Białego, rozmowa z rudym też była dobra.
No i nie wiem jak wytrzymam do następnego rozdziału.
Świetne flashback-i, dynamiczna akcja, zero przeciagania. Świetny chapek nietylko pod wzgladem wykonania ale także fabuły. Wkońcu widać co "Edziu" potrafi, a ta fala. Ciekawi mnie co sie z nia stanie, czy udzerzy w siły MARINE, czy też zostanie..... zatrzymana przez Aokijiego, który ją zamrozi ratując w ten sposób żołnierzy. Ciekawi mnie kim jest ten trzeci, nieznany mi admirał, oraz co potrafi. W każdym razie czeka nas bitwa stulecia.
Ciekawi mnie kim jest ten trzeci, nieznany mi admirał, oraz co potrafi.
Jest to Akainu(Sakazuki) zwany "Czerwonym Psem". Praktycznie tylko tyle o nim wiemy.