ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Znalazłem w necie bardzo ciekawy tekst dla "wierzących"
80 interesujących pytań, każdy wierzący powinien sobie bez problemu na nie odpowiedzieć.
Zapraszam do lektury, a jeżeli ktoś będzie w stanie odpowiedzieć na cześć z nich ( mnie się na pare udało, choć jestem ateistą) to zapraszam do dyskusjii
1. Dlaczego Bóg zawierzył przekazywanie Jego słowa jednemu ze swoich omylnych dzieci? Przecież wie, że ludzie są grzesznikami. Czy profesor odważyłby się powierzyć jednemu ze swoich studentów misję prowadzenia wykładów, podczas gdy przyszłość pozostałych studentów wisiałaby na włosku? Jeżeli Bóg tak nas pokochał i chce byśmy byli przy nim, dlaczego sprawił, że nasze wieczne dusze zostały postawione w obliczu takiego niebezpieczeństwa?
2. Jeśli Szatan jest największym oszustem, skąd mamy wiedzieć, że nie wykiwał Chrześcijan skłaniając ich by ubóstwiali go jak Boga (Jahwe) i teraz nakazuje im niszczyć „prawdziwego” Boga w swoim własnym imieniu? – Cice Mool
3. Jeżeli Bóg strącił diabła do piekieł, a piekło jest miejscem wiecznego potępienia, z którego już sam Bóg nie może uratować, to dlaczego kaznodzieje mówią nam, że diabeł przechadza się korytarzami szkół i kusi nastolatków do brania narkotyków i uprawiania seksu przedmałżeńskiego? Strażnik więzienny, który pozwoliłby więźniom uciec, by ci zaczęli zabijać i gwałcić, zostałby z pewnością zwolniony, a nawet osądzony za niekompetencje. - jshanahan@austin.rr.com
4. Wiele razy słyszałem od wierzących, że Szatan jest też obecny w kościołach, dlatego też nawet tam ludzie mają wciąż nieczyste myśli. Jeżeli znalazł tam drogę, skąd Chrześcijanie wiedzą, że nie odkrył również sposobu na przekręcenie Biblii? – The Infidel Guy
5. Jeżeli wszechświat jest wszędzie z definicji, dlaczego teiści pytają skąd się wziął? Jak może być jakieś gdzieś dla wszechświata skoro ten z definicji jest już wszędzie? – Chris & The Infidel Guy
6. Czy Bóg myśli? Jeśli tak, to nie może być wszechwiedzący. Pomyśl o tym. – The Infidel Guy
7. Jeżeli dusza jest niematerialna, a ludzkie ciała materialne to w jaki sposób dusza pozostaje w ciele?
8. Jeśli Bóg jest wszechwiedzący, to jak może być zawiedziony swoim stworzeniem? -Pm453ca@aol.com
9. Jeśli Bóg jest niezmienny, to jaki jest dowód na jego istnienie skoro wszystko wokół nas się zmienia? – The Infidel Guy
10. Czemu Bóg sprowadził na ziemię potop? Przecież nie poskutkował. Zło powróciło. Bóg powinien wiedzieć, że tak się stanie! Więc po co się w ogóle przejmował? – PhineasBg
11. Czemu jest tak, że teiści każą mi zbadać cały wszechświat bym mógł powiedzieć, że Boga nie ma, kiedy w rzeczywistości wystarczy zbadać jedno miejsce i nie znaleźć Boga by stwierdzić, że go nie ma skoro ma być wszechobecny? – Chris
12. Jeśli Eden był naprawdę prawdziwym rajem, to dlaczego Ewa chciała zjeść jabłko? Czyż doskonałe miejsce nie powinno zapewnić człowiekowi wszystkiego, co ten by chciał, tak by nie pragnął już niczego? - keyser soze
13. „Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć” (Rz 6, 23). Czy to oznacza, że zwierzęta również grzeszą? A organizmy jednokomórkowe? Czy rośliny grzeszą? Przecież one również umierają, nie tylko ludzie. Dlaczego zwierzę umiera, skoro nie zna moralnej różnicy pomiędzy dobrem i złem? - Nef
14. Dlaczego Wszechmocny Bóg stał się ciałem w celu złożenia w ofierze samego siebie samemu sobie tak by jego stworzenie mogło uciec przed Jego własnym gniewem? Czy w swej nieskończonej mądrości nie mógł wymyślić czegoś, choć trochę bardziej skutecznego? - Omphaloskeptic2@aol.com
15. Jeśli jesteśmy wszyscy dziećmi bożymi i nigdy nie widzieliśmy Boga, czy to czyni nas Jego bękartami? Nie wspominając już o tym, że moja matka nie poślubiła Boga. - hyasynth_vii@yahoo.com
16. Po 11 września wielu ludzi wznosiło dookoła okrzyki: “Boże, pobłogosław Amerykę” (God bless America). Dlaczego tak wciąż mówią? Z tego wynika, że Bóg nigdy niczego nie pobłogosławił. Jeśliby to uczynił to 11 września nie miałby nigdy miejsca. Teiści zwykli mówić, że „wszystko jest częścią bożego planu”. Skoro tak, to dlaczego ścigamy Bin Ladena? Czyż nie był on wraz z innymi terrorystami jedynie wykonawcą bożego planu? Wygląda na to, że Bin Laden i terroryzm nie jest naszym wrogiem, lecz Bóg.
17. Chrześcijanie mówią, że Bóg nie jest twórcą chaosu. A co powiesz na Wieżę Babel? - The Screaming Monkeys
18. Chrześcijanie twierdzą, że umierające dziecko idzie prosto do nieba. Dlaczego więc są tak przeciw aborcji? Wszystkie dzieci są pozbawiane okazji by pójść do piekła. A może też Bóg oczekuje od nienarodzonych płodów przyjęcia nauk Jezusa? - dissolvedego@satannet.org
19. Dlaczego Bóg ma uczucia (zazdrość, złość, smutek, miłość, itp.) jeśli jest wszechmocny, wszechwiedzący i wszechobecny? Uczucia powstają w reakcji na coś, więc jak Bóg może na coś reagować skoro jest wszechwiedzący i ma przewidziany plan?
20. Jeśli Jezus Chrystus jest rzekomo ciałem stworzonym przez wszechmocnego Boga… jak jest możliwe, że nie odziedziczył Grzechu Pierworodnego? Pamiętaj, jest rzekomo człowiekiem i jednocześnie Bogiem i jeżeli rzeczywiście był w pełni człowiekiem jak i Bogiem, musiał odziedziczyć Grzech Pierworodny. ??? – His Lordship, Lucifer
21. Jeśli Bóg jest ojcem Jezusa, to jak wygląda jego DNA? Czy Bóg ma spermę? Jeśli nie, to skąd Maria wzięła DNA potrzebne do stworzenia Jezusa? To czyni Marię aseksualną, a Jezusa dziewczynką, gdyż nie było chromosomu Y. - chris_crispy@hotmail.com and Rebe2amble@aol.com
22. Nigdy nie dostałem zdalnie sterowanego autka, gdy byłem dzieckiem, chociaż tak bardzo się o nie modliłem. Czy gdybym prosił o potępienie, Bóg spełniłby moje życzenie?... Uff, dzięki Boże! - dissolvedego@satannet.org
23. W Dniu Sądu Ostatecznego Jezus ma się pojawić w chmurach. Jak więc chrześcijanie po drugiej stronie globu go zobaczą? Czy będą miliony Jezusów? A co z ludźmi, którzy pracują pod ziemią? - Rebe2amble@aol.com
24. Od prawdziwego muzułmanina wymaga się, by nie robił niczego, czego nie robił prorok Mahomet. Jeśli ktoś pamięta, była kiedyś wielka debata, nt., kiedy muzułmanie mogą jeść owoce mango. Jeśli to prawda, to dlaczego do diabła islamscy fundamentaliści latają samolotami?
25. Gdyby ziemia została całkowicie zalana podczas potopu, każde żywe stworzenie by zginęło poza tymi, które przetrwałyby na arce. Skąd więc wzięło się tyle unikalnych gatunków np. w Australii, których nie ma nigdzie indziej na Ziemi?
26. Skoro Bóg jest wszechwiedzący i „jest miłością”, dlaczego doprowadził do stworzenia dziecka [człowieka], gdy wiedział, że to dziecko pewnego dnia się go wyprze i będzie musiało spędzić wieczność płonąć w jeziorze ognia? Gdybym był Bogiem nie zrobiłbym tego; mam więcej miłości do ludzi niż On. - TiredTurkeyProd
27. Jak Niebo może być krainą zupełnej błogości, skoro wiemy, że ludzie, których kochaliśmy i troszczyliśmy się o nich smażą się teraz w Piekle? – The Infidel Guy – ODPOWIEDŹ: - Gdy dostaniemy się do Nieba nie będzie bólu. Bóg wyczyści nasze wspomnienia o umiłowanych mogących być w Piekle, gdyż nie chce byśmy doświadczali ból.
28. Objawienia mają miejsce na Ziemi. A co gdy skolonizujemy Księżyc, Marsa lub zasiedlimy trwale stację kosmiczną? Czy uciekniemy od „wyroku”? – Ray Sommers – ODPOWIEDŹ: Bóg pojawi się i tam. – Jim
29. Wielu ludzi wierzy w duchy. Moje pytanie: „Dlaczego jest tak, że ludzie widzą tylko duchy ludzi lub zwierząt domowych? Czemu nie neandertalczyków lub jeszcze lepiej, dinozaurów? To byłby koszmar, zobaczyć ducha Brontozaura przechadzającego się po mieście.
30. Skoro Bóg cofnął morze, tak by Mojżesz i Żydzi mogli uciec przed Egipcjanami, to dlaczego nie otworzył bram obozów koncentracyjnych? – Guilherme Hoffmann
31. Czemu dano nam wolną wolę, kiedy obowiązkiem w naszym życiu jest podążanie zgodnie z tym, co nam kazano? Musimy przestrzegać zasad pod groźbą kary. Czy to jest wolna wola? – Gandalfs Nephew
32. “…Pan - to Bóg wieczny, Stwórca krańców ziemi. On się nie męczy ani nie nuży,…” (Iz 40, 2 . Jeśli to prawda, to dlaczego Bóg odpoczywał siódmego dnia?
33. Za każdym razem, gdy idę na pogrzeb, ksiądz mówi coś w rodzaju: “Bóg wezwał tę duszę do Nieba”, lub “Bóg powiedział, że czas iść do domu”, lub coś takiego. Jeśli Bóg wzywa tych ludzi do „domu”, to dlaczego zamykamy morderców w więzieniach? Jak możemy kogokolwiek osądzić za wykonywanie woli bożej?
34. Czy Adam i Ewa mieli pępki?
35. Konserwatywni Żydzi używają imienia Jahwe jako imienia Boga, gdyż jego prawdziwe imię jest przypuszczalnie niewymawialne. Moje pytani brzmi: Jak ludzie mogą wzywać imię Pana na daremnie, kiedy nikt w rzeczywistości nie zna jego imienia?
36. Czemu Bóg jest przeważnie określany jako “On”?
37. Jeśli urodzisz się opóźnionym czy to oznacza, że twoja “dusza” jest również opóźniona? – Matt Edwards
38. Planeta Ziemia, jak jesteśmy wiarygodnie poinformowani ma kilkanaście miliardów lat [ok. 4,5 mld lat – przyp. tłum.]. Ostatnie dinozaury wymarły jakieś 70 milionów lat temu. Homo sapiens, jedyna forma życia według chrześcijańskiej doktryny, która jest jedynym obiektem zainteresowań Boga wg. ich poglądów nie jest starsza niż 100 000 lat. W jaki sposób w świetle tych faktów judeo-chrześcijański Bóg spędzał te miliardy lat, póki nie stworzył ludzi, którzy sprawili, że stał się taki zajęty? – Trish Huesken/John Perkins
39. Skoro człowiek jest stworzony na wzór i podobieństwo Boga, to czy oznacza to, że Bóg ma penisa? – Terry Clark
40. Czemu nie możemy poczekać, aż dostaniemy się do Nieba by czcić Boga?
41. Jaki jest cel modlitwy? Co ograniczona istota może powiedzieć wszechmocnemu i wszechwiedzącemu bóstwu, czego ono by jeszcze nie wiedziało?
42. Skoro Bóg ma w stosunku do Ciebie plan, który nie może zostać zmieniony, to naprawdę masz wolną wolę?
43. Jeśli “dusza” jest całym tobą (esencją), to dlaczego jeśli masz wypadek, tracisz pamięć, nie funkcjonujesz i możesz być sparaliżowany to waży o tym uszkodzenie mózgu, a nie tak ważna „dusza”? – Matt Edwards
44. Chrześcijanie lubią mówić dużo o tym, co Jezus poświęcił. Ale skoro Jezus był wszechwiedzącym Bogiem, to czy w momencie, gdy umierał nie wiedział, że za mniej niż 3 dni znajdzie się w Niebie by rządzić? Jeśli Jezus „żyje” i króluje w Niebie to co tak naprawdę poświęcił? – Cyndy Hammond
45. Skoro wszechmocny Bóg chce byśmy wszyscy go poznali, to dlaczego nie wszyscy go znają?
46. Gdzie jest Piekło i Niebo? Wierzono, że Niebo jest gdzieś w chmurach, do czasu, gdy współcześni astronomowie nie dowiedli czego innego.
47. Skoro dzieło boże jest tak doskonałe to po co mężczyznom sutki?
48. Skąd Adam i Ewa mogli wiedzieć, że to źle być nieposłusznym w stosunku do Boga, jeśli nie zjedli jeszcze owocu drzewa poznania dobra i zła? Nie można ich pociągać do odpowiedzialności, jeśli nie zdawali sobie sprawy z tego, co robią.
49. Skoro Bogu nie pasowały nieobrzezane członki, to dlaczego wpierw stworzył mężczyznę z napletkiem?
50. Jeśli Bóg jest wszechwiedzący to nie ma rzeczy, którą moglibyśmy go zaskoczyć? Jeśli tak, to czemu tak często reagował na to co robimy?
51. Jeśli reinkarnacja jest prawdą to jak to możliwe, że populacja rośnie? Skąd się biorą te dodatkowe „dusze”? – Matt Edwards
52. Czemu wszechmocny, wszechobecny Bóg potrzebuje pomocy ludzi lub aniołów by głosić swoje słowo i je spełniać?
53. Jak Jezus wstąpił do Nieba wraz ze swym ciałem, kiedy Paweł mówi, że ciało nie może dostąpić Królestwa Niebieskiego? (1 Kor 15, 50)
54. Skoro Bóg chce byśmy żyli prawo i wybierali „dobro”, to czemu stworzył zło? (Iz 45, 6:7). Nie wspominając o tym, że już wiedział, którzy ludzie nie wybiorą „dobra”, więc po co tworzył ich na początku? Wygląda na to, że wielu rodzi się po to by iść do Piekła.
55. Słyszę chrześcijan mówiących cały czas o wojnie pomiędzy Niebem a Piekłem. Jeśli to prawda, to czy Bóg ma ograniczenia mocy? Tylko człowiek prowadzi wojny, ze względu na ograniczenia i z przezorności. Bóg ma wszystko: wszechmoc i wszechwiedzę, nie ma powodu do wojny.
56. Biblia jest pełna zdań zaczynających się od: “I Pan zobaczył”. Czy nie wiedział o tym już wcześniej?
57. Biblia twierdzi, że na początku Bóg stworzył Niebo i Ziemię. Nie mówi nic o wszechświecie. Niektórzy powiedzą, że niebo było przestrzenią kosmiczną, a w takim razie, kiedy Bóg stworzył Niebo duchowe? A jeśli niebo było duchowym Niebem, to kiedy Bóg stworzył wszechświat?
58. Jeśli chrześcijanie mówią, że wiedzą, iż Bóg istnieje i czyni cuda, to na co im wiara? Wiara to nie wiedza.
58. Przeszczepy mózgu w końcu będą możliwe, a gdzie będzie wtedy dusza?
60. Jeśli Bóg naprawdę chce byśmy go poznali, to dlaczego nie wszczepił wiedzy o nim w nasze umysły w momencie narodzin? W ten sam sposób, jak twierdzi wielu teistów, wszczepił nam poczucie dobra i zła.
61. Jeśli Bóg był ojcem Jezusa (nie Józef), to dlaczego drzewo genealogiczne Jezusa jest poprowadzone przez Józefa? – Cyndy Hammond
62. Chrześcijanie mówią, że skoro my i nasz wszechświat jest inteligentnym dziełem, to musiał zostać stworzony przez Boga. Ale wtedy Bóg również nim jest, więc kto go stworzył? – Rathish Sriparavastu
63. Dlaczego prawie każdy atrybut Boga jest równoznaczny z nieistnieniem? (np. bezcielesny, niematerialny, niezgłębiony, niezrozumiały, niewypowiedziany, niepoznawalny itp.)
64. Czemu Bóg nie pojawi się przed każdym w tym samym czasie? Wszyscy na świecie by wiedzieli, że on istnieje. I proszę nie mówić, że już to próbował. Z pewnością Bóg wie dokładnie jak przekonać do siebie nędznego człowieka.
65. Cytując za Nowym Testamentem (Mt 5, 17:1: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.” Więc skoro Jezus wciąż nie zmienił „prawa” to czemu nadal nie palimy wiedźm, kamienujemy cudzołożnic i nieposłusznych dzieci, nie zabijamy homoseksualistów, nie wyganiamy ludzi pracujących podczas Sabatu (pielęgniarki, lekarze itp.), nie rozlewamy krwi na ołtarze, nie urywamy głów małym ptakom, no i oczywiście nie składamy bogom ofiar z ludzi. – Sheila L. Chambers
66. Jeżeli wierzący mogą przyjąć, że Bóg zawsze tu był to dlaczego nie mogą zaakceptować podobnej i bardziej prawdopodobnej tezy, że wszechświat istniał od zawsze w pewnej formie?
67. Jeśli historia Arki Noego jest prawdziwa to co Noe robił z odchodami wszystkich zwierząt? Nie było nawet odpowiedniej wentylacji. Cholera, a co jadły mięsożerne zwierzęta? A gdzie były dinozaury i jednorożce w tym wszystkim?
68. Który miłosierny bóg przyjmuje w ofierze swoją własną kreację? Zwłaszcza syna? – Reverend Heresy
69. Czy Jezus był Bogiem pod ludzką postacią? Jeśli tak, to Bóg ratował nas przed samym sobą. Trochę samolubne, czyż nie? To jest to, co chrześcijanie bezwiednie głoszą przyjmując, że Jezus jest Bogiem.
70. Wielu chrześcijan twierdzi, że człowiek nie może osądzać wyroków boskich jako złe, ponieważ Bóg ma plan i jest właśnie Bogiem. To stawia nas w sytuacji, w której musimy uznać, że nikt nie może również stwierdzić czy Bóg jest dobry. Czy w takim razie Bóg jest amoralny? Wygląda na to, że moralność jest subiektywnym pojęciem różniącym się w zależności od kultury. W takim razie, jak możemy osądzać Boga w którąkolwiek ze stron?
71. Czemu Bóg stworzył niewierzących i karze ich za bycie takimi, jakimi ich stworzył? – Cyndy Hammond
72. Czym jest plan boski? Wszechwiedzący, wszechmocny Bóg nie potrzebuje planów. Plany są znakiem ograniczenia mocy. Robimy je, bo nie jesteśmy wszystkowiedzący, ani wszechmocni. Dla Boga plan lub projekt jest tylko czymś, co robi go bardziej ludzkim jak Ty i ja. Ograniczonym.
73. Wielu ludzi wierzy w istnienie duszy. Jeśli przypuszczalnie możemy widzieć, wąchać, smakować, czuć oraz słyszeć bez naszego ciała to czy je potrzebujemy? Czyż ciało nie jest marnotrawstwem? Czemu nie jesteśmy po prostu „duszami” unoszącymi się w przestrzeni? – Matt Edwards
74. Jak miłościwy i kochający Bóg może oglądać miliardy swoich dzieci płonące wielokrotnie przez całą wieczność?
75. Przed wynalezieniem pisma (5000 lat p.n.e.), na jakiej podstawie Bóg sądził ludzi, którzy umarli zanim został spisany tekst hebrajski i grecki (Biblia). [tłumaczenie dosłowne] - agent2g@aol.com
76. Jak dusze mogą się palić? Czyż nie są one istotami niematerialnymi? Słyszałem coś o duchowych spłonięciach ale… sza! Bóg na pewno wysila się tylko po to by torturować dzieci, które kocha. Jak ktoś może trzymać się barbarzyńskiej wiary, że coś musi umrzeć by uspokoić bóstwo po popełnieniu złego uczynku? – Nickolaus Wing
78. Chrześcijanie mówią, że wszystko jest częścią boskiego planu. Jeśli tak, to co za różnica czy się modlą czy nie? – Rathish Sriparavastu
79. Dlaczego SIDS (Syndrom Nagłej Śmierci Noworodków) ma w ogóle miejsce? Czemuż Bóg miałby pozwolić żyć dziecku przez tak krótki czas? Czemu nie dać mu po prostu się nie urodzić? – Terry Clark
80. Czemu Bóg nie zakazał Adamowi i Ewie jeść z innego magicznego drzewa? - damon@internetwis.com
1. Dlaczego Bóg zawierzył przekazywanie Jego słowa jednemu ze swoich omylnych dzieci?
Ale o kogo chodzi ? O Jezusa ? Jezus jest Bogiem, nie jest więcej " jednym z omylnych dzieci ". O papieża ? Kościół głosi, że papież w sprawach wiary jest nieomylny.. ale przede wszystkim - Bóg nie uważa nas za jakieś pozbawione godności " omylne dzieci ", Jesteśmy stworzeni na Jego obraz i podobieństwo. Mamy PRAWO Go głosić. Sam nam je przekazał, stając się człowiekiem. Sam również nie przestaje przemawiać i otwierać się na każdego człowieka.
teraz nakazuje im niszczyć „prawdziwego” Boga w swoim własnym imieniu?
Ale kto nam nakazuje " niszczyć " jakiegoś Boga czy Szatana ? Bóg nie może nam " nakazać zniszczenie Szatana ", bo, po pierwsze, sam da sobie z nim radę, a po drugie nie bylibyśmy w stanie. Tym bardziej nie miałoby najmniejszego sensu żądanie przez Szatana, byśmy " zniszczyli " Boga. Owszem, może on natomiast żądać, byśmy się od Boga odwrócili - i to właśnie robi.Ogólnie pytanie dotyczy w zasadzie kwestii bardziej generalnej - czy nasza wiara może być nieprawdziwa. Moim zdaniem możemy być spokojni - Miłosierny Bóg na pewno nie zapomni o tych, którzy szczerze Go poszukiwali.
3. Jeżeli Bóg strącił diabła do piekieł, a piekło jest miejscem wiecznego potępienia, z którego już sam Bóg nie może uratować, to dlaczego kaznodzieje mówią nam, że diabeł przechadza się korytarzami szkół i kusi nastolatków do brania narkotyków i uprawiania seksu przedmałżeńskiego?
A dlaczego modlimy się za zmarłych ? Bo Koniec Czasów jeszcze nie nadszedł. " Jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć ". Diabeł nie przechadza się korytarzami szkół, spokojna głowa, droga szkolna młodzieży Diabeł przechadza się po naszych sercach, chyba, że nie pozwolimy mu tam wejść. Kiedy nastąpi Koniec Czasów, problem Szatana zniknie - zapewniam. Niezależnie od tego, jak rozwiąże go Bóg.
Jeżeli znalazł tam drogę, skąd Chrześcijanie wiedzą, że nie odkrył również sposobu na przekręcenie Biblii?
Dlatego, że ten, kto szczerze poszukuje Boga, znajdzie Go. " Szukajcie a znajdziecie, pukajcie, a będzie Wam otworzone ". Bóg naprawdę da sobie radę z Szatanem.
5. Jeżeli wszechświat jest wszędzie z definicji, dlaczego teiści pytają skąd się wziął? Jak może być jakieś gdzieś dla wszechświata skoro ten z definicji jest już wszędzie?
Dobre pytanie, tyle, że nasz wszechświat wcale nie jest " wszędzie z definicji ". Jeżeli wszechświat kiedyś powstał ( a do tego wniosku dochodzi obecnie nauka ), to z definicji wynika raczej, że musi istnieć " coś " poza nim, i musiało istnieć " coś " przed nim. Oczywiste to nie jest - ale niewiele więcej jesteśmy w stanie powiedzieć.
6. Czy Bóg myśli? Jeśli tak, to nie może być wszechwiedzący. Pomyśl o tym.
Bóg przede wszystkim jest JHWH - JEST który JEST, BĘDZIE który BĘDZIE. Bóg JESTRozumem. Bóg nie myśli - Bóg JEST Myślą samą w sobie. Dla świata natomiast Bóg jest Słowem, które stało się Ciałem.
7. Jeżeli dusza jest niematerialna, a ludzkie ciała materialne to w jaki sposób dusza pozostaje w ciele?
Dusza jest osobową formą ciała. Chrześcijaństwo to nie platonizm, tu nie ma mowy o jakichś " więzieniach duszy ", Ciało to nie naczynie, do którego ktoś wlał duszę.
8. Jeśli Bóg jest wszechwiedzący, to jak może być zawiedziony swoim stworzeniem?
W ludzkim rozumieniu tego słowa Bóg nie jest zawiedziony stworzeniem. Wszak " widział Bóg, że było dobre ".
9. Jeśli Bóg jest niezmienny, to jaki jest dowód na jego istnienie skoro wszystko wokół nas się zmienia?
Nie ma żadnego dowodu na istnienie Boga - to po pierwsze. Po drugie - Bóg zawsze jest Bogiem, i w tym sensie jest niezmienny. Natomiast Bóg nie jest " czymś niezmiennym w świecie " ( jak np. głupota lewicy w kwestiach gospodarczych ). Jak to ładnie ujął pewien teolog apostata, którego teksty zrobiły na mnie ogromne wrażenie - Bóg nie jest niczym w świecie, jest natomiast wszystkim dla świata.
10. Czemu Bóg sprowadził na ziemię potop? Przecież nie poskutkował. Zło powróciło. Bóg powinien wiedzieć, że tak się stanie! Więc po co się w ogóle przejmował?
A jak ma się nie przejmować, skoro jest Miłością ? Poza tym, wyraźne jest tu powszechne niezrozumienie braku sprzeczności między Boża wszechwiedzą, a ludzką wolną wolą. Człowiek jest NAPRAWDĘ WOLNY, i NAPRAWDĘ ZAWSZE WYBIERA W SPOSÓB WOLNY. Naprawdę może sprzeciwić się Bogu, i nie ma tu nic do rzeczy Boża wszechwiedza. Bóg w żaden sposób nie wpływa na moją wolność ewentualnego odrzucenia Boga, choć może znać jej rezultat.
11. Czemu jest tak, że teiści każą mi zbadać cały wszechświat bym mógł powiedzieć, że Boga nie ma, kiedy w rzeczywistości wystarczy zbadać jedno miejsce i nie znaleźć Boga by stwierdzić, że go nie ma skoro ma być wszechobecny?
Bóg nie jest niczym w tym świecie. Jest wszystkim DLA świata. W tym sensie jest wszechobecny. Chrześcijaństwo to nie panteizm.
12. Jeśli Eden był naprawdę prawdziwym rajem, to dlaczego Ewa chciała zjeść jabłko? Czyż doskonałe miejsce nie powinno zapewnić człowiekowi wszystkiego, co ten by chciał, tak by nie pragnął już niczego?
Eden nie był tym samym Niebem, do którego wszyscy zmierzamy. Nie mógł zresztą nim być, skoro mieścił się na Ziemi. Po Edenie Bóg jedynie ( albo AŻ ) się " przechadzał ". W Niebie wszyscy będziemy z Nim zjednoczeni.
13. „Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć” (Rz 6, 23). Czy to oznacza, że zwierzęta również grzeszą? A organizmy jednokomórkowe? Czy rośliny grzeszą? Przecież one również umierają, nie tylko ludzie. Dlaczego zwierzę umiera, skoro nie zna moralnej różnicy pomiędzy dobrem i złem?
Nie, tylko człowiek grzeszy. I to człowiek sprowadził na świat śmierć. Człowiek nie mógłby być śmiertelny, gdyby " reszta świata " była nieśmiertelna. Zaprawdę, wielka jest nasza wina.
to tak na szybko, mam nadzieję, że nie napisałem żadnych głupot. Resztą bedę się zajmował sukcesywnie.
14. Dlaczego Wszechmocny Bóg stał się ciałem w celu złożenia w ofierze samego siebie samemu sobie tak by jego stworzenie mogło uciec przed Jego własnym gniewem? Czy w swej nieskończonej mądrości nie mógł wymyślić czegoś, choć trochę bardziej skutecznego?
Pierwsza część jest skrajnym uproszczeniem sprawy. Wczoraj byłem na wykładzie ks.prof. Witczyka, który powiedział wprost, że myślenie o Jezusie jako o jedynie prostej " ofierze całopalnej " jest myśleniem pogańskim.. Co do drugiej części - stworzenie nie musi uciekać przed gniewem Boga. Bóg jest Miłością. Stworzenie przede wszystkim musi uciec przed sobą - właśnie do Miłosiernego Boga, który jest jego ostatecznym celem. Poza tym - " bardziej skutecznego " ? A skąd mniemanie, że Zbawienie jest " nieskuteczne " ?
15. Jeśli jesteśmy wszyscy dziećmi bożymi i nigdy nie widzieliśmy Boga, czy to czyni nas Jego bękartami? Nie wspominając już o tym, że moja matka nie poślubiła Boga.
Litości
16. Po 11 września wielu ludzi wznosiło dookoła okrzyki: “Boże, pobłogosław Amerykę” (God bless America). Dlaczego tak wciąż mówią? Z tego wynika, że Bóg nigdy niczego nie pobłogosławił. Jeśliby to uczynił to 11 września nie miałby nigdy miejsca.
Podkreśliłem zdanie, które jest całkowitym nieporozumieniem. 11 września nie wynikł z tego, że Bóg Ameryki nie pobłogosławił ( lub że ją pobłogosławił ), tylko z tego, że był sobie taki Bin Laden, który postanowił rozwalić parę budynków za pomocą samolotów. Tendencja do zwalania całkowicie banalnej winy człowieka na Boga, który " nie pobłogosławił " staje się coraz bardziej irytująca. Podobnie jest z pytaniem o to, gdzie był Bóg, gdy działo się Auschwitz. Odpowiedź - był w komorze gazowej razem z tymi, których cierpienie zbawił własnym cierpieniem krzyżowym. Właściwe pytanie brzmi natomiast - gdzie był wtedy człowiek..
17. Chrześcijanie mówią, że Bóg nie jest twórcą chaosu. A co powiesz na Wieżę Babel?
Sorry, ale o jakim my " chaosie " tu mówimy ? Opowiadanie o Wieży Babel nie mówi o chaosie, tylko o ludziach, którzy chcą być równi Bogu, i ma pouczać o tym, że człowiekowi nigdy się to nie uda za sprawą jego własnego uzurpanckiego działania.
18. Chrześcijanie twierdzą, że umierające dziecko idzie prosto do nieba. Dlaczego więc są tak przeciw aborcji?
Przede wszystkim - nie wiem skąd mniemanie, że chrześcijanie wypowiadają w tym względzie jakieś " pewne " stwierdzenia. Nie mamy pewności, mamy natomiast nadzieję. Przeciwni aborcji są natomiast dlatego, że to Bóg jest dawcą życia, a człowiek nie ma prawa nim dysponować. Nie mamy prawa decydować o sensie i celu życia człowieka ! Tak czyniły systemy totalitarne, i wszyscy wiemy, jak się to skończyło.
19. Dlaczego Bóg ma uczucia (zazdrość, złość, smutek, miłość, itp.) jeśli jest wszechmocny, wszechwiedzący i wszechobecny? Uczucia powstają w reakcji na coś, więc jak Bóg może na coś reagować skoro jest wszechwiedzący i ma przewidziany plan?
To już kolejne tego typu pytanie, najwyższy czas stwierdzić jasno - to Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo, więc proszę, byśmy nie próbowali teraz stwarzać sobie Boga na swoje podobieństwo. Boże uczucia nie są takie same, ani tej samej natury co ludzkie. Jesteśmy tylko " podobni " do Boga - nie tacy sami ! O naturze Bożych uczuć niewiele możemy powiedzieć, bo wymagałoby to wglądu w Jego " życie wewnętrzne " - a do tego mamy bardzo ograniczony dostęp. Drugie zdanie jest trafne o tyle, że Bóg rzeczywiście " reaguje ". Skoro wchodzi z człowiekiem w relację, to musi " reagować " na to, co robi człowiek. Bożego planu nie można interpretować w ten sposób, że jesteśmy jakimiś robotami. Tego rodzaju " przeznaczenie " nie istnieje. Jesteśmy w relacji z Bogiem, i jest to relacja dynamiczna, po obu stronach.
20. Jeśli Jezus Chrystus jest rzekomo ciałem stworzonym przez wszechmocnego Boga… jak jest możliwe, że nie odziedziczył Grzechu Pierworodnego? Pamiętaj, jest rzekomo człowiekiem i jednocześnie Bogiem i jeżeli rzeczywiście był w pełni człowiekiem jak i Bogiem, musiał odziedziczyć Grzech Pierworodny. ???
A kto powiedział, że nie odziedziczył ? Jezus wziął na siebie zarówno grzech Adama, jak i wszystkie grzechy ludzkości. Św. Paweł pisze w drugim liście do Koryntian: " On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą. "
( 2 Kor 5, 21).
21. Jeśli Bóg jest ojcem Jezusa, to jak wygląda jego DNA? Czy Bóg ma spermę? Jeśli nie, to skąd Maria wzięła DNA potrzebne do stworzenia Jezusa? To czyni Marię aseksualną, a Jezusa dziewczynką, gdyż nie było chromosomu Y.
Litości..
22. Nigdy nie dostałem zdalnie sterowanego autka, gdy byłem dzieckiem, chociaż tak bardzo się o nie modliłem.
Przepraszam wszystkich zawiedzionych, ale Bóg nie jest św. Mikołajem.
23. W Dniu Sądu Ostatecznego Jezus ma się pojawić w chmurach. Jak więc chrześcijanie po drugiej stronie globu go zobaczą? Czy będą miliony Jezusów? A co z ludźmi, którzy pracują pod ziemią?
To proste - wcześniej zejdą na Ziemię aniołowie, którzy wykupią najlepsze czasy antenowe we wszystkich telewizjach po drugiej stronie globu. Pisze o tym przecież jasno św. Walnięty w osiemnastym liście do Idiotów. Słyszałem zresztą, że w Polsce TVP i Polsat juz kłócą się o prawa do transmisji Sądu Ostatecznego.
Pytanie 24. jest nie do mnie.
25. Gdyby ziemia została całkowicie zalana podczas potopu, każde żywe stworzenie by zginęło poza tymi, które przetrwałyby na arce. Skąd więc wzięło się tyle unikalnych gatunków np. w Australii, których nie ma nigdzie indziej na Ziemi?
Pytania w rodzaju " skąd się wziął jakiś gatunek w Australii " proszę kierować do biologów.
26. Skoro Bóg jest wszechwiedzący i ?jest miłością?, dlaczego doprowadził do stworzenia dziecka [człowieka], gdy wiedział, że to dziecko pewnego dnia się go wyprze i będzie musiało spędzić wieczność płonąć w jeziorze ognia? Gdybym był Bogiem nie zrobiłbym tego; mam więcej miłości do ludzi niż On.
Bóg nie mógł nie stworzyć człowieka, skoro jest Miłością. Miłość nie może kochać jedynie samej siebie. To jest narcyzm, a nie miłość. Po drugie, prawdziwa Miłość rodzi się w prawdziwej relacji. Skoro tak, Bóg musiał stworzyć człowieka wolnego " na swoje podobieństwo ", bo tylko wtedy może wejść z nim w prawdziwą, dojrzałą, nie będącą tylko jakimś udawaniem relację Miłości. A to, niestety, musiało oznacza ryzyko, iż człowiek w sposób wolny Boga odrzuci. Bóg tego nie chce. Bóg chce obdarzać każdego człowieka Miłością, i z każdym człowiekiem chce wejść w relację Miłości. Każdy człowiek ma możliwość wejścia z Bogiem w taką relację. Jest to wolny wybór każdego człowieka. Pisałem już, że nie ma z tym nic wspólnego Boża wszechwiedza. I skończmy już tymi średniowiecznymi jeziorami ognia - piekło jest czymś znacznie gorszym. Jest permanentnym trwaniem w sytuacji stworzenia, które odrzuca swojego Stworzyciela, a więc które odrzuca sam sens swojego istnienia, zaprzecza samemu sobie. Jest, a jakby go nie było.
27. Jak Niebo może być krainą zupełnej błogości, skoro wiemy, że ludzie, których kochaliśmy i troszczyliśmy się o nich smażą się teraz w Piekle?
Ba, sam chciałbym wiedzieć, Nie jest przesądzone, że ktokolwiek rzeczywiście w momencie ostatecznym podejmie wolną decyzję o odrzuceniu Boga. Nie wiem, czy jest to możliwe. Tu naprawdę wchodzmy w kwestie, o których trudno cokolwiek powiedzieć. Niektórzy piszą, że jeżeli człowiek choćby przez sekundę swojego życia naprawdę kochał, to już jest to ten maleńki włos, za który Bóg może wyciągnąć go z piekła. Po prostu - nie wiadomo.
28. Objawienia mają miejsce na Ziemi. A co gdy skolonizujemy Księżyc, Marsa lub zasiedlimy trwale stację kosmiczną? Czy uciekniemy od ?wyroku??
Litości..
To byłby koszmar, zobaczyć ducha Brontozaura przechadzającego się po mieście.
Dlaczego koszmar, ja bym bardzo chciał zobaczyć brontozaura
30. Skoro Bóg cofnął morze, tak by Mojżesz i Żydzi mogli uciec przed Egipcjanami, to dlaczego nie otworzył bram obozów koncentracyjnych?
Istnieją bardzo nieprawomyślne ( mające podstawy w Biblii ) interpretacje sensu losu narodu żydowskiego podczas II Wojny Światowej, których lepiej na głos nie wypowiadać w dzisiejszych czasach W każdym razie gdyby ktoś się bardzo domagał odpowiedzi, to ją znajdzie Ale schodząc na mniej kontrowersyjne rejony - cóż, zburzeniu Świątyni też nie " zapobiegł "..
31. Czemu dano nam wolną wolę, kiedy obowiązkiem w naszym życiu jest podążanie zgodnie z tym, co nam kazano? Musimy przestrzegać zasad pod groźbą kary. Czy to jest wolna wola?
Argh. Niesamowicie irytujący typ pytania. Rzędu: " dlaczego mam obowiązek kochać i dbać o własne dziecko ? ". Naprawdę nie chce mi się wchodzić w głebsze dywagacje poza: najdroższy człowieku, nie masz żadnego obowiązku, tylko potem się nie zdziw..
32. ??Pan - to Bóg wieczny, Stwórca krańców ziemi. On się nie męczy ani nie nuży,?? (Iz 40, 2 . Jeśli to prawda, to dlaczego Bóg odpoczywał siódmego dnia?
To proste - po to, by człowiek wiedział, że ma sześć dni pracować, a siódmego odpocząć, by poświęcić się Panu ( a szerzej - że ma odpoczywać i służyć Panu, a nie tylko pracować ), bo tak bedzie dla niego najlepiej. Sam Bóg się oczywiście nie męczy.
Jak możemy kogokolwiek osądzić za wykonywanie woli bożej?
My nikogo nie sądzimy za " wykonywanie woli Bożej " ( trzeba by chyba powołać Boga na świadka w procesie ?? albo oskarżonego ?? ), tylko za łamanie prawa.
34. Czy Adam i Ewa mieli pępki?
Proszę o cierpliwość, jestem właśnie w trakcie pisania 14-tomowego traktatu " O Pępkach Adama i Ewy " - udostępnię jak skończę.
35. Konserwatywni Żydzi używają imienia Jahwe jako imienia Boga, gdyż jego prawdziwe imię jest przypuszczalnie niewymawialne. Moje pytani brzmi: Jak ludzie mogą wzywać imię Pana na daremnie, kiedy nikt w rzeczywistości nie zna jego imienia?
Jego najbardziej istotowe Imię ( trzeba pamiętać w ogóle o znaczeniu słowa " imię " w tamtych czasach ) jest dla człowieka niepoznawalne. A w tym przykazaniu nie chodzi przecież o to właśnie imię, tylko o ( przede wszystkim ) braku szacunku dla Stwórcy.
36. Czemu Bóg jest przeważnie określany jako ?On??
Zapewne ze względu na uwarunkowania kulturowe. Bóg nie ma płci.
37. Jeśli urodzisz się opóźnionym czy to oznacza, że twoja ?dusza? jest również opóźniona?
E ? O co chodzi ?
Homo sapiens, jedyna forma życia według chrześcijańskiej doktryny, która jest jedynym obiektem zainteresowań Boga wg. ich poglądów nie jest starsza niż 100 000 lat. W jaki sposób w świetle tych faktów judeo-chrześcijański Bóg spędzał te miliardy lat, póki nie stworzył ludzi, którzy sprawili, że stał się taki zajęty?
Jedyny obiekt zainteresowania Boga ? O co chodzi ? Bóg " interesuje się " wszystkim, co istnieje ( także sobą ) - " bez Niego nic się nie stało, co się stało ". Co do drugiej kwestii - zawsze mnie interesowało to wielkie zaciekawienie " co też porabia Bóg " wśród ludzi, którzy przecież i tak w Niego nie wierzą. Skoro Go nie ma, to po co pytacie, co robi ? Bóg nie egzystuje w naszym czasie. Już Einstein udowodnił, jak w gruncie rzeczy marny - wyginalny, naciągalny, względny - jest czas. Dlaczego więc niektórzy wracają do jego absolutyzowania ? Dla Boga miliardy lat znaczą tyle samo, co jedna sekunda. Przypomniała mi się zresztą a propos anegdota ( nie pamiętam jej dokładnie, mam nadzieję, że nie spalę ):
Rozmawia człowiek z Bogiem:
- Boże, czy to prawda, że dla Ciebie miliardy lat to tyle samo, co minuta ?
- Prawda, człowiecze.
- a czy to prawda, że dla Ciebie miliard euro znaczy tyle samo, co jedno euro ?
- Prawda
- w takim razie proszę Cię, daj mi jedno euro !
- nie ma sprawy, poczekaj minutkę.
A co do tego " co porabia Bóg " - Bóg JEST cały dla siebie, i swojego stworzenia. To właśnie " robi ". Nic więcej nie trzeba,
40. Czemu nie możemy poczekać, aż dostaniemy się do Nieba by czcić Boga?
A czemu mamy czekać z seksem do małżeństwa.. ops, sorry, to chyba zły przykład Zapomnijcie :D Mówiąc poważnie: a dlaczego mielibyśmy czekać ? " Niech wasze biodra będą przepasane ". Dlaczego mamy nie robić tego, co jest samym sednem naszego życia ? Dlaczego mamy działać wbrew sobie ? Dlaczego nie chcemy być sobą ?
ufff, no to mamy półmetek. CDN może jutro ; ) Nie wiem czy ktoś to czyta, ale mi się nudzi w domu to odpowiadam :D
Ja czytam.
36. Czemu Bóg jest przeważnie określany jako ?On??
Zapewne ze względu na uwarunkowania kulturowe. Bóg nie ma płci.
Tu mam małe pytanie bo on to chyba rodzaj męski, a skoro Bóg nie ma płci to dlaczego nie mówimy na niego w rodzaju nijakim? "Ono"
Ale to tak tylko z ciekawości.
Takiego tematu mi brakowało filozofia w czystym wydaniu, po prostu rodzynek:p
Swoją drogą takie pytania o Boga i wszechświat zawsze dają sporo do myślenia. Przeczytałem wszystko ze szczególną uwagą, i doszedłem do wniosku, że albo wszystkiego się dowiemy dopiero po śmierci, albo to, że żyjemy jest jednym wielkim przypadkiem i bezsensowną ciągłością gatunku. Odpowiedź należy do Was...
Tu mam małe pytanie bo on to chyba rodzaj męski, a skoro Bóg nie ma płci to dlaczego nie mówimy na niego w rodzaju nijakim? "Ono"
Mówimy "On" bo na takie podobieństwo stworzyli go sobie wierzący. Bóg to nie dziadek w chmurach z groźną miną ( no chyba że w Biblii dla 5 latków - wiadomo że takim zawsze łatwiej sobie to wyobrazić ) - tylko pewnego rodzaju "inteligencja" która istenieje "poza" wszechświatem (bo coś poza nim istnieć musi, a to że tego nie rozumiemy nie znaczy że tego nie ma).
Ok jedziemy dalej.
41. Jaki jest cel modlitwy? Co ograniczona istota może powiedzieć wszechmocnemu i wszechwiedzącemu bóstwu, czego ono by jeszcze nie wiedziało?
Celem modlitwy jest oddanie się Bogu, i wejście z Nim w relację. Po prostu.
42. Skoro Bóg ma w stosunku do Ciebie plan, który nie może zostać zmieniony, to naprawdę masz wolną wolę?
Naprawdę - bo mozna go odrzucić. Powtarzam po raz kolejny - człowiek może odrzucić Boga, i wszystko to, co Bóg mu daje, i co dla niego przygotował.
43. Jeśli “dusza” jest całym tobą (esencją), to dlacze
go jeśli masz wypadek, tracisz pamięć, nie funkcjonujesz i możesz być sparaliżowany to waży o tym uszkodzenie mózgu, a nie tak ważna „dusza”? – Matt Edwards
Dusza nie jest " całym mną ". " Cały ja " to dusza i ciało. Powtarzam - ciało nie jest żadnym " naczyniem " czy " więzieniem ". Ciało jest tak samo święte, jak dusza.
44. Chrześcijanie lubią mówić dużo o tym, co Jezus poświęcił. Ale skoro Jezus był wszechwiedzącym Bogiem, to czy w momencie, gdy umierał nie wiedział, że za mniej niż 3 dni znajdzie się w Niebie by rządzić? Jeśli Jezus „żyje” i króluje w Niebie to co tak naprawdę poświęcił? – Cyndy Hammond
Rzecz w tym, że Jezus był PRAWDZIWYM człowiekiem, ze wszystkimi tego konsekwencjami. A zarazem jest PRAWDZIWYM Bogiem. Jak wyraża się sobór, te dwie natury są w Nim nierozdzielne, a jednocześnie nie " mieszają się " ze sobą. Chrystus jest Bogiem, który jako człowiek ( " podobny do nas we wszystkim, prócz grzechu " ) oddał i " poświęcił " się całkowicie, do końca. Naprawdę cierpiał, i naprawdę umarł. I w tej właśnie całkowitej i do końca ofierze, całkowitym oddaniu, zbawił świat - zmartwychwstał i żyje.
45. Skoro wszechmocny Bóg chce byśmy wszyscy go poznali, to dlaczego nie wszyscy go znają?
Wszyscy mogą Go poznać. Nie ma na świecie człowieka, który nie mógłby poznać Boga. Człowiek musi jedynie otworzyć się na Niego, a to znaczy - przestać myśleć jedynie o sobie.
46. Gdzie jest Piekło i Niebo? Wierzono, że Niebo jest gdzieś w chmurach, do czasu, gdy współcześni astronomowie nie dowiedli czego innego.
Piekło i Niebo są tam, gdzie jest każdy człowiek.
47. Skoro dzieło boże jest tak doskonałe to po co mężczyznom sutki?
Tylko Bóg jest doskonały ! I tylko w Nim Jego dzieło może być, i będzie doskonałe.
48. Skąd Adam i Ewa mogli wiedzieć, że to źle być nieposłusznym w stosunku do Boga, jeśli nie zjedli jeszcze owocu drzewa poznania dobra i zła? Nie można ich pociągać do odpowiedzialności, jeśli nie zdawali sobie sprawy z tego, co robią.
Jak to nie zdawali sobie sprawy ?? Doskonale zdawali sobie z tego sprawę. " Niewiasta odpowiedziała wężowi: «Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli». ( Rdz 3, 2-3 ). W tym tkwi sedno tego grzechu - człowiek, zamiast zawierzyć swojemu Stwórcy, zapatrzył się w samego siebie, i chciał sam być sobie Bogiem.
49. Skoro Bogu nie pasowały nieobrzezane członki, to dlaczego wpierw stworzył mężczyznę z napletkiem?
A kto powiedział, że mu " nie pasowały " ? Obrzezanie było znakiem zawarcia przymierza z Bogiem, a nie jakąś prośbą ze strony Boga o " naprawienie " swojego błędu. Czasem trzeba wysilić umysł przy lekturze Biblii..
50. Jeśli Bóg jest wszechwiedzący to nie ma rzeczy, którą moglibyśmy go zaskoczyć? Jeśli tak, to czemu tak często reagował na to co robimy?
A co ma reakcja Boża do " zaskoczenia " ? Poza tym powtarzam jeszcze raz - nie można przypisywać Bogu ludzkich odczuć rozumiejąc je tak samo, jak w odniesieniu do człowieka. Bóg-Nie-Jest-Taki-Sam-Jak-Człowiek. Bóg natomiast pozostaje w ciągłej i dynamicznej relacji do człowieka. Wychodzi człowiekowi na przeciw. Mówi do człowieka. Obdarza człowieka swoją Opatrznością. Taki właśnie jest Bóg. Nie można Go rozumieć jako jakiejś ściany, od której się człowiek odbija.
Pytanie 51 nie do mnie,
52. Czemu wszechmocny, wszechobecny Bóg potrzebuje pomocy ludzi lub aniołów by głosić swoje słowo i je spełniać?
Bo CHCE żebyśmy z Nim współdziałali. Bóg nie jest narcyzem, i nie " zadowala się " samym sobą. Bóg jest prawdziwą Miłością (wiem że się powtarzam, ale bardzo irytujące są ciągle te same pytania).
53. Jak Jezus wstąpił do Nieba wraz ze swym ciałem, kiedy Paweł mówi, że ciało nie może dostąpić Królestwa Niebieskiego? (1 Kor 15, 50)
Śmieszne pytanie. Przecież dosłownie w poprzednim paragrafie przytoczonego listu św. Paweł dokładnie wyjaśnia, jak to jest z tym ciałem w Królestwie Niebieskim. Trzeba też pamiętać, że św. Paweł wielokrotnie używał słowa " ciało " nie w sensie ścisłym, ale w sensie czegoś w rodzaju " bagażu życia doczesnego ", grzechu, który musimy odrzucić, by wejść do Królestwa Niebieskiego. Nie ma to nic wspólnego z odrzuceniem ani naszego prawdziwego Ciała, ani naszej prawdziwej Duszy.
54. Skoro Bóg chce byśmy żyli prawo i wybierali „dobro”, to czemu stworzył zło? (Iz 45, 6:7). Nie wspominając o tym, że już wiedział, którzy ludzie nie wybiorą „dobra”, więc po co tworzył ich na początku? Wygląda na to, że wielu rodzi się po to by iść do Piekła.
Bóg nie stworzył zła. Może natomiast np. wystawiać na próbę, i o to chodzi w przytoczonym fragmencie. Jak moglibyśmy wybrać dobro, gdyby nie było zła ? Wtedy nie byłoby możliwości wybrania dobra, bo tylko dobro by istniało. Druga część jest już kolejnym pytaniem tego samego rzędu - czy mógłbym prosić, by nareszcie odczepiono się od Bożej wszechwiedzy, i skupiono na naszej wolności wyboru ?? Bóg stworzył mnie, bo mnie chce. Chce, żebym Go wybrał. Mogę Go wybrać w sposób całkowicie wolny. Jest to tylko i wyłącznie moja decyzja. Bóg w żaden sposób nie przeszkadza mi w jej podjęciu. Jeżeli to jeszcze mało, może wystarczy powiedzieć, że człowiek swoją decyzją może wpływać na to, co wie Bóg. Koniec, kropka. Jasne ?
55. Słyszę chrześcijan mówiących cały czas o wojnie pomiędzy Niebem a Piekłem.
Nie ma czegoś takiego. A jeśli już, to wojna ta rozgrywa się w każdym człowieku.
56. Biblia jest pełna zdań zaczynających się od: “I Pan zobaczył”. Czy nie wiedział o tym już wcześniej?
Znowu bezsensowne rozumienie wewnętrznego życia Boga w kategoriach czasowych. W Bogu samym w sobie nie ma kategorii " wcześniej ", " później ".
57. Biblia twierdzi, że na początku Bóg stworzył Niebo i Ziemię. Nie mówi nic o wszechświecie. Niektórzy powiedzą, że niebo było przestrzenią kosmiczną, a w takim razie, kiedy Bóg stworzył Niebo duchowe? A jeśli niebo było duchowym Niebem, to kiedy Bóg stworzył wszechświat?
Bóg stwarza Niebo duchowe wtedy, kiedy człowiek całkowicie i do końca Go wybiera. Skąd mam wiedzieć, kiedy Bóg stworzył wszechświat ? Być może, jak twierdzi fizyka, kilkanaście miliardów lat temu. Może wcześniej. Może później. Czy to jest aż tak ważne ?
58. Jeśli chrześcijanie mówią, że wiedzą, iż Bóg istnieje i czyni cuda, to na co im wiara? Wiara to nie wiedza.
Oczywiście, że wiara to nie wiedza. Dlatego z jednej strony nie wystarczy wiedzieć, a z drugiej nie trzeba wiedzieć. Trzeba wierzyć.
58. Przeszczepy mózgu w końcu będą możliwe, a gdzie będzie wtedy dusza?
A gdzie teraz jest ? O relacji między duszą i ciałem już pisałem.
Jeśli Bóg naprawdę chce byśmy go poznali, to dlaczego nie wszczepił wiedzy o nim w nasze umysły w momencie narodzin?
Dlatego, że Bóg nikogo do niczego nie zmusza. Gdyby wszystkim wszczepił całą wiedzę o Nim, człowiek nie miałby żadnego wyboru. Tą właśnie możliwość wyboru nam " wszczepił ", i nazywa się ona wolną wolą.
Jeśli Bóg był ojcem Jezusa (nie Józef), to dlaczego drzewo genealogiczne Jezusa jest poprowadzone przez Józefa?
Dlatego, że Józef był mężem Maryi. Oto końcówka " drzewa genealogicznego Jezusa " według św. Mateusza: " Jakub ojcem Józefa, męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem. " ( Mt 1, 16 )
Chrześcijanie mówią, że skoro my i nasz wszechświat jest inteligentnym dziełem, to musiał zostać stworzony przez Boga. Ale wtedy Bóg również nim jest, więc kto go stworzył?
Ale skąd taki tok rozumowania ? Nie rozumiem, dlaczego z faktu, iż wszechświat jest inteligentnym dziełem wynikać musi fakt, że takim samym " inteligentnym dziełem " jest Bóg. Nijak nie musi. Bóg jest Dziełem samego Siebie,
Dlaczego prawie każdy atrybut Boga jest równoznaczny z nieistnieniem? (np. bezcielesny, niematerialny, niezgłębiony, niezrozumiały, niewypowiedziany, niepoznawalny itp.)
Tu już nic nie rozumiem. Dlaczego niby owe atrybuty miałyby być " równoznaczne z nieistnieniem " ?? " Niematerialny " znaczy " nieistniejący " ? A co w takim razie choćby z antymaterią, którą robimy sobie gdzieś tam w podziemiach Szwajcarii ? Nie istnieje ? Dlaczego coś, co jest " niezrozumiałe " tym samym miałoby nie istnieć ?
Czemu Bóg nie pojawi się przed każdym w tym samym czasie? Wszyscy na świecie by wiedzieli, że on istnieje. I proszę nie mówić, że już to próbował. Z pewnością Bóg wie dokładnie jak przekonać do siebie nędznego człowieka.
Pisałem już o tym. Bóg nikogo nie zmusza do wiary. " Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli ".
Więc skoro Jezus wciąż nie zmienił „prawa” to czemu nadal nie palimy wiedźm, kamienujemy cudzołożnic i nieposłusznych dzieci, nie zabijamy homoseksualistów, nie wyganiamy ludzi pracujących podczas Sabatu (pielęgniarki, lekarze itp.), nie rozlewamy krwi na ołtarze, nie urywamy głów małym ptakom, no i oczywiście nie składamy bogom ofiar z ludzi.
Ponieważ Jezus nadał Prawu właściwy sens ( " wypełnił je " ), który nie ma nic wspólnego z powyższymi praktykami. Dużo pisze na ten temat św. Paweł
Jeżeli wierzący mogą przyjąć, że Bóg zawsze tu był to dlaczego nie mogą zaakceptować podobnej i bardziej prawdopodobnej tezy, że wszechświat istniał od zawsze w pewnej formie?
Co to znaczy: " nie mogą zaakceptować " ? Po prostu wierzą, że jest inaczej.
Jeśli historia Arki Noego jest prawdziwa to co Noe robił z odchodami wszystkich zwierząt? Nie było nawet odpowiedniej wentylacji. Cholera, a co jadły mięsożerne zwierzęta? A gdzie były dinozaury i jednorożce w tym wszystkim?
Jest prawdziwa, bo opowiada o Prawdzie, która przynależy do Historii Zbawienia. Odchody jakichś zwierząt naprawdę nie są tu kwestią wartą zachodu,
68. Który miłosierny bóg przyjmuje w ofierze swoją własną kreację? Zwłaszcza syna?
Nie ma żadnej " własnej kreacji ", Syn Boży nie jest " synem " w ludzkim rozumieniu tego słowa, a ofiara Jezusa nie jest ofiarą w rozumieniu ofiary całopalnej.
Czy Jezus był Bogiem pod ludzką postacią?
Nie. Jezus był człowiekiem, i zarazem jest Bogiem.
70. Wielu chrześcijan twierdzi, że człowiek nie może osądzać wyroków boskich jako złe, ponieważ Bóg ma plan i jest właśnie Bogiem. To stawia nas w sytuacji, w której musimy uznać, że nikt nie może również stwierdzić czy Bóg jest dobry. Czy w takim razie Bóg jest amoralny? Wygląda na to, że moralność jest subiektywnym pojęciem różniącym się w zależności od kultury. W takim razie, jak możemy osądzać Boga w którąkolwiek ze stron?
Co to znaczy: stwierdzić, że Bóg jest dobry ? Udowodnić to ? Nie da się, tak samo, jak nie da się udowodnić, że Bóg w ogóle istnieje. Bóg nie jest amoralny - Bóg jest samą Moralnością. Moralność ludzka może się różnić w zależności od kultury ( choć badacze dowodzą, że co do samego sedna każdy człowiek ma jakąś " przyrodzoną moralność " ). Jak możemy osądzać Boga ? Oczywiście nie możemy. Ewentualnie Bóg może nas osądzać..
42. Skoro Bóg ma w stosunku do Ciebie plan, który nie może zostać zmieniony, to naprawdę masz wolną wolę?
Naprawdę - bo mozna go odrzucić. Powtarzam po raz kolejny - człowiek może odrzucić Boga, i wszystko to, co Bóg mu daje, i co dla niego przygotował.
Jak ktoś może dać ci wolną wolę skoro i tak wie co zrobisz ponieważ jest wszechwiedzący?
A poza tym Bóg i tak to zaplanował.
Jak ktoś może dać ci wolną wolę skoro i tak wie co zrobisz ponieważ jest wszechwiedzący?
A poza tym Bóg i tak to zaplanował.
Czy ty w ogóle czytasz to co piszę?
Po pierwsze:
1) ja nic nie muszę - mogę w tym momencie odrzucić Chrystusa, i zapomnieć zarówno o Dekalogu, jak i o święceniu dnia świętego czy spowiedzi. Jestem wolny, mogę to zrobić. Ale ponieważ jestem wolny, mogę tego nie zrobić, a zamiast tego szukać drogi do Boga, m.in. na niedzielnej Mszy Św. Obowiązek niedzielnej Mszy Św. w żaden sposób mnie nie zniewala, bo to jest MÓJ WOLNY WYBÓR. To jest mniej ważny aspekt.
2) wiem, że to Bóg daje mi prawdziwą wolność - bo tylko On daje mi przyszłość, niezależnie od wszelkich klęsk. Daje mi możliwość zgody na własną klęskę. Jeżeli Go nie wybiorę, stanę się niewolnikiem pozorów świata - w sensie węższym własnych popędów, ludzkich nieprawości, Szatana. W sensie szerszym, stanę się niewolnikiem samego siebie, niewolnikiem bezwzględnego ( po trupach ) dążenia do uniknięcia klęski, gdyż bez Boga oznacza ona całkowity i bezsensowny koniec wszystkiego. To jest aspekt o wiele ważniejszy. Rozumiesz? Masz wolną wole, i nic nie musisz.
Spójrz z innej strony na sprawę. Ja nie patrze na to oczami człowieka co on może zrobić, tylko od strony Boga. Na przykład: Daje ci pieniądze i mówię idź do sklepu i mi coś kup, obojętnie co, to twój wybór, twoja wolna wola (którą ci dałem), ale ja i tak wiem, że kupisz mi bułkę(oczywiście masz wybór, że możesz kupić mi masło ale i tak tego nie zrobisz). To wtedy czy ja tak naprawdę dałem ci wolną wolę, skoro z góry wiem co mi kupisz?
Ja osobiście nie wierzę w boga, jako boga w rozumieniu chrześcijan. Wierzę natomiast w to, że gdzieś musi istnieć jakiś potężny byt który ma ten cały syf pd kontrolą, lub chociaż przyczynił się w jakiś sposób do jego tworzenia. Zauważmy, że wiele religii zostało tworzonych według podobnego wzorca, co znaczy, że i w chrześcijańskim rozumieniu boga musi znajdować się ziarno prawdy.
(oczywiście masz wybór, że możesz kupić mi masło ale i tak tego nie zrobisz). Właśnie, że nie, Bóg ma przygotowanych wiele scenariuszy na każdy produkt w sklepie
To nie forum teologiczne więc sobie nie pogadam za bardzo, i nie dziwie się że tornadoretkinia nie rozumie o czym mówie, ale nieważne.
71. Czemu Bóg stworzył niewierzących i karze ich za bycie takimi, jakimi ich stworzył? – Cyndy Hammond
Bóg nie stworzył niewierzących. To człowiek odrzuca Boga, i sam siebie " stwarza " niewierzącym.
72. Czym jest plan boski? Wszechwiedzący, wszechmocny Bóg nie potrzebuje planów. Plany są znakiem ograniczenia mocy. Robimy je, bo nie jesteśmy wszystkowiedzący, ani wszechmocni. Dla Boga plan lub projekt jest tylko czymś, co robi go bardziej ludzkim jak Ty i ja. Ograniczonym.
Znowu tworzenie Boga na własne podobieństwo. Czy naprawdę uważacie, że plan Boży to jest taka duuuuuuuuuuuuuża kartka papieru, na której Bóg zapisał sobie, co ma powiedzieć Mojżeszowi, i kiedy ma zstąpić na Ziemię, żeby nie zapomnieć ?
74. Jak miłościwy i kochający Bóg może oglądać miliardy swoich dzieci płonące wielokrotnie przez całą wieczność?
Mam lepsze pytanie - dlaczego człowiek korzysta z daru wolności po to, by odrzucić Tego, od którego go otrzymał ?
75. Przed wynalezieniem pisma (5000 lat p.n.e.), na jakiej podstawie Bóg sądził ludzi, którzy umarli zanim został spisany tekst hebrajski i grecki (Biblia). [tłumaczenie dosłowne] - agent2g@aol.com
O ile wiem, Sądu ostatecznego jeszcze nie było. Poza tym - Biblia to nie Bóg !
78. Chrześcijanie mówią, że wszystko jest częścią boskiego planu. Jeśli tak, to co za różnica czy się modlą czy nie? – Rathish Sriparavastu
Po raz pięćdziesiąty to samo pytanie.
79. Dlaczego SIDS (Syndrom Nagłej Śmierci Noworodków) ma w ogóle miejsce? Czemuż Bóg miałby pozwolić żyć dziecku przez tak krótki czas? Czemu nie dać mu po prostu się nie urodzić? – Terry Clark
Bóg sam jest Życiem. Dla Boga nie ma znaczenia, ile trwa życie. Każde życie jest tyle samo warte w Jego oczach.
80. Czemu Bóg nie zakazał Adamowi i Ewie jeść z innego magicznego drzewa? - damon@internetwis.com
Najlepiej się Go o to zapytać.
79. Dlaczego SIDS (Syndrom Nagłej Śmierci Noworodków) ma w ogóle miejsce? Czemuż Bóg miałby pozwolić żyć dziecku przez tak krótki czas? Czemu nie dać mu po prostu się nie urodzić? – Terry Clark
Bóg sam jest Życiem. Dla Boga nie ma znaczenia, ile trwa życie. Każde życie jest tyle samo warte w Jego oczach.
A co z dzieckiem poczętym a jeszcze nie narodzonym? Czasami nawet i ono się nie narodzi. Czy Bóg chce żeby nie ujrzało ono światła dziennego? Po co jest chrzest? Przecież on zmazuje grzech pierworodny. A takie noworodki nie dostępują takiego zaszczytu (przynajmniej nie wszystkie). A jak matka dokonuje aborcji to też to jest częścią boskiego planu? Mnie ksiądz kiedyś straszył że bez chrztu to idzie się do piekła. To co z dziećmi nienarodzonymi? Zwykłe pierd...enie! Ludzie na siłę próbują znaleźć sobie odpowiedzi, a moim zdaniem niektóre kwestie powinno się zostawić w spokoju.
(oczywiście masz wybór, że możesz kupić mi masło ale i tak tego nie zrobisz).
Właśnie, że nie, Bóg ma przygotowanych wiele scenariuszy na każdy produkt w sklepie
Skoro ma wiele planów to gdzie tu wolna wola, którą mi dał. Skoro z góry zaplanował co kupie.
A poza tym co to za wszechwiedzący Bóg skoro nie wie co zrobię?
większość pytań jest strasznie głupia łatwo odpowiedzieć na te pytania chociaż sam jestem ateistą ( w sumie to chciałbym uwierzyć ale nie mogę =\ ) ale niektóre są rzeczywiście dobre choć i na nie po zastanowieniu znalazłbym odpowiedź
Może faktycznie znajdziesz odpowiedź, ale to będzie tylko Twoja wyobraźnia, bo skąd będziesz wiedział czy ta odpowiedź będzie faktycznie prawdziwa?
acr 51 nie do ciebie to mogę powiedzieć ze reinkarnować można się nawet w psa kota mrówkę a wszystkich istnień tak łatwo nie policzysz wsumie to to że wygina coraz więcej gatunków zwierząt powinno być nawet odpowiedzią na to że powiększa się populacja ludzi bo mają dusze większą szansę % na trafienie w ludzkie ciało
Jednak można sobie zadać pytanie jakbym spowodował np to że ziemia by przestała istnieć to gdzie podziałyby się te wszystkie dusze ( choć można by powiedzieć ze swiat jest nieograniczony i istnieje wiele planet na którym może być życie)
januarus19
Nie mówiłem chyba że każda z odpowiedzi będzie trafna ale odpowiedzieć zawsze można
januarus19
Nie mówiłem chyba że każda z odpowiedzi będzie trafna ale odpowiedzieć zawsze można
Umiem czytać mówiłeś o większości z nich, ale co jeśli tylko Tobie się zdaję, iż są prawdziwe. Jeszcze niedawno ludzie wierzyli, że ziemia jest płaska, a za inne twierdzenie to łeb odciąć mogli(taka dygresja) Strasznie zarozumiale piszesz jak by Twoje odpowiedzi i przemyślenia faktycznie byłe słuszne.
acr włożył sporo trudu i widać, że myślał nad tymi pytaniami, nie z wszystkimi odpowiedziami się zgadzam oczywiście w końcu mamy inne doświadczenia z życia. Każdy ma swoje zdanie i nie dojdziemy na dzień dzisiejszy kto ma racje:p No może w 2012 coś się wyjaśni-taki żarcik:)
hehe mówię że łatwo odpowiedzieć choć nie zawsze poprawnie sama widzisz że wcześniej napisałem że jestem ateista wiec nawet odpowiadając jest wiele odpowiedzi ale ja akurat wymieniać mogę i te na korzyść pytania jak i na przeciw
Acr, weź mnie za żonę....... ;p
Dobra, chcesz pierścionek z brylantem czy z diamentem?
Na pytania inne odpowiadać nie będe ( bo i tak wszystkie odpowiedzi znajdują się w moich odpowiedziach, wystarczy się DOBRZE wczytać ), ponieważ czego bym nie powiedział wyjdę na fanatyka. Odpowiedziałem tylko na pytania, mam nadzieje że kogoś to zaciekawiło.
Na pytania inne odpowiadać nie będe ( bo i tak wszystkie odpowiedzi znajdują się w moich odpowiedziach, wystarczy się DOBRZE wczytać ), ponieważ czego bym nie powiedział wyjdę na fanatyka. Odpowiedziałem tylko na pytania, mam nadzieje że kogoś to zaciekawiło.
To jest jedyny powód, dla którego nie chciałam brać udziału w tej dyskusji. Bo już parę razy wdałam się w dyskusję i później to bolało. Co do samego fanatyzmu, myślę, że nie musimy się przejmować. Dlaczego? Bo jeżeli to jest fanatyzm, to i tak jest mi dobrze z moją wiarą, a my wiemy, że nie jesteśmy odosobnieni w naszym sposobie myślenia, bo jakby nie patrzeć jest wielu młodych, którzy mają takie same wartości.
Anyway. Znów musze podpisać się pod każdym jednym słowem w Twoich wypowiedziach. Gdyby nie strach, sama napisałabym to samo. ;p
Kiedyś na religii ksiądz powiedział nam:
"Człowiek sam wymyśla odpowiedzi na pytania o Boga, możliwe, że nawet to czego was uczę to jedno wielkie nieporozumienie, ale jeśli w tym nieporozumieniu jest choć ziarno prawdy, wskazówka życia - to lepsze akie nieporozumienie od życia w niewiedzy, głupocie i zatwardzeniu."
(chyba zatwardziałości, zatwardzenie to na kibelku można mieć d; )
to lepsze takie nieporozumienie od życia w niewiedzy, głupocie i zatwardzeniu."
Widzę że ksiądz ma dość wysokie mniemanie o swojej religii. Jak ktoś jest niewierzący to żyje w głupocie - tak wychodzi z jego wypowiedzi. Brzmi jak z czasów krucjat. I dziwić się że jest wojna między wierzącymi a niewierzącymi.
No ty chociaż normalnego księdza miałeś. Ja pamiętam jak jeszcze uczyłem się w technikum ksiądz opowiadał"szczyty różnych rzeczy". Np:"Szczyt lenistwa-położyć sie na kobiecie i czekać na trzęsienie ziemi"
A wracając do tematu to ja sam nie wiem czy ja wieżę w boga czynie. Nie uważam się za ateistę, bo ateista nie wierzy w żadne rzeczy nadprzyrodzone. Nie uważam się również za katolika(choć to zrozumiałem całkiem niedawno). Ogólnie rzecz biorąc w sprawie religii jestem tymczasowo zagubiony. Może rozwiązanie przyjdzie z czasem.
Każdy z nas kto był wychowywany w katolickiej rodzinie tak łatwo ateistą się nie stanie. Podczas naszego "wychowywania się" zostało to w nas zakodowane. Jak tu można zaprzeczyć z dnia na dzień temu co nam mówiono od małego.
Jestem pełen podziwu pracy acr ile włożył w odpowiedzenie na te pytania, łącznie z ich napisaniem. Cóż większość odpowiedzi jest wymijająca, jednak inteligentna, a to ważny szczegół. Szacun.
Co do wolnej woli, to podam może bardziej przyziemny przykład: Znasz osobę bardzo dobrze, tak dobrze, że wiesz co zrobi w danej sytuacji np. jak kichnie, to dwa razy, lub jak przejdzie pod drabiną, to uważa, że pech, ogólnie wiesz, co ta osoba zrobi w danej sytuacji. Czy świadczy to o tym, że odebrałem jej wolną wolę?
Widzę że ksiądz ma dość wysokie mniemanie o swojej religii. Jak ktoś jest niewierzący to żyje w głupocie - tak wychodzi z jego wypowiedzi. Brzmi jak z czasów krucjat. I dziwić się że jest wojna między wierzącymi a niewierzącymi.
To nie do końca o to chodzi - nie pisałem dosłownie, bo nie pamiętam takich rzeczy słowo w słowo. Chodziło o to, że wszystko to, co teraz wiemy w naszej religii nie musi być prawdą. Możemy kiedyś spotkać się w niebie (lub nie), a okaże się, że to czego nas nauczano było nie tym czym rzeczywiście jest.
np. Uznamy, że Niebo nie istnieje, bo go nie ma w kosmosie, a tak naprawdę (to tylko przykład) Niebo istnieje w kosmosie lecz nie możemy go znaleźć, zobaczyć etc.
Ja wiem o co ci chodziło. Z tym akurat się zgadzam, ale mnie chodzi o drugą część zdania. Teraz się nie wykręcaj że nie pisałeś dosłownie skoro wziąłeś całe zdanie księdza w cudzysłów.
Chodziło o to, że wszystko to, co teraz wiemy w naszej religii nie musi być prawdą. Możemy kiedyś spotkać się w niebie (lub nie), a okaże się, że to czego nas nauczano było nie tym czym rzeczywiście jest.
Dobra rozkmina, tym bardziej, że to, co naucza Kościół nie jest w żaden sposób złe. Np. dekalog w którym zawarte jest 100% podstawowych norm moralnych :) No, chyba, że ktoś dla swojej wygody uzna że np zdrada jest dobra ;p
Generalnie szacun dla księdza. Przekaż mu, jak Go kiedyś spotkasz :)
Czemu Bóg sprowadził na ziemię potop? Przecież nie poskutkował. Zło powróciło. Bóg powinien wiedzieć, że tak się stanie! Więc po co się w ogóle przejmował?
A jak ma się nie przejmować, skoro jest Miłością ?
To mnie rozwaliło .
Mordowanie z miłości - iście boski atrybut..
To mnie rozwaliło .
Mordowanie z miłości - iście boski atrybut..
No to może Bóg nie zesłał potopu, ale wiedział że będzie jakaś wielka powódź, a że Noe był w porządku, to któregoś razu mówi do niego „Hej stary, dam ci radę, zbuduj sobie dużą łódkę, przyda się”
I Noe na to „Ok. dzięki za cynk”
teraz na poważnie:
Bóg nie może zamordować, skoro wszystkie życia należą do niego. I jakoś wcale mnie nie dziwi ingerencja Boga w tym przypadku. Jeżeli zło osiągnęło taki kaliber to musiał interweniować, pchnął ludzkość na inne tory.
A dla mnie bezsensu jest to, że po tym jak to uczynił tego żałował i postanowił, że więcej tego nie zrobi... W końcu jest wszech wiedzący... Poza tym dał ludziom wolność na ziemi... powinien ich ukarać dopiero po śmierci... I jak mógł obiecać sobie, że więcej takiego masowego mordu nie zrobi, skoro jest obecnie apokalipsa św. Jana w biblii...
hmm, nie żałował potopu, tylko tego że stworzył czlowieka, który stał się siedliskiem zła. Ogólnie to jest bardzo trudny temat, też nie rozumiem dlaczego Bóg, który powinien kochać człowieka zdecydował się na odebranie życia prawie wszystkim. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że Biblię bądź co bądź pisali ludzie (mimo że pod natchnieniem) oraz że człowiek po prostu nie jest w stanie pojąć działań Bytu Najwyższego.
Wracając jeszcze do Biblii to istnieje sporo apokryfów, czyli tekstów biblijnych, które nie weszły do kanonu, często dlatego, że były niewygodne dla kościoła.
Bóg nie może zamordować, skoro wszystkie życia należą do niego.
Jeżeli masz klatkę z chomikami i wszystkie 6 należy do Ciebie, jak pozbawisz życia połowę z nich, to jak to się nazywa..? Morderstwo. Miło jest patrzeć na walkę z różnorakimi teoriami, ale polemika z utartymi faktami wzbudza moją troskę.
Ale sam chomika nie stworzyłeś.
I się nie spieram, tylko przedstawiam inny punkt widzenia, po to ten temat:)
Ale sam chomika nie stworzyłeś.
To przełóż metaforę na własne dzieci.
Ja nie wierzę w boga. Jak dla mnie ludzie po prostu nie chcą umierać i wymyślają jakieś bzdury(nie obrażając nikogo). Jak ktoś może wierzyć w boga, a nie wierzyć w np. Supermoce, jak dla mnie jedno i drugie to kompletna fantazja.
Wiara w magię i wiara w Boga są ze sobą połączone. Kościół nie zaprzecza istnieniu magii, ba nawet ją potwierdza. A, że zakazuje ją używać, to już inna sprawa.
Wiara w magię i wiara w Boga są ze sobą połączone. Kościół nie zaprzecza istnieniu magii, ba nawet ją potwierdza. A, że zakazuje ją używać, to już inna sprawa.
Głupoty gadasz. Nawet nie chce mi się komentować tych bzdur.
Głupoty gadasz. Nawet nie chce mi się komentować tych bzdur.
Powiedz mi gdzie gadam bzdury. Kościół twierdzi, że magia jest dziełem szatana, a to oznacza, że nie zaprzecza jej istnieniu, prawda?
Acha. To w tym stylu było. Źle zrozumiałem.
Gome.
I tutaj pojawia się kolejny powód dlaczego nie lubie kościoła chrześcijańskiego. To czego normalny człowiek nie może osiągnąć, bądź to czego kościół nie może mu dać. Pochodzi od Szatana.
A co do Szatana to chciałem wam powiedzieć ciekawostkę. Kościół, a dokładniej Watykan w znacznej mierze zaczął odrzucać Szatana i Piekło, i na ten rok zaplanowany jest jakiś synod, gdzie będą obradować księża zastanawiając się czy w ogóle istnieje Piekło. Tak więc podejście samego Kościoła też się zmienia.
Nie rozumiem tylko jednego. Skoro do tej pory wierzono w Piekło, to czemu w 90% przypadków Kościół odrzucał opętania? Nie wiem czy wiecie, ale aby zostać uznanym za opętanym to musi to orzec specjalna watykańska komisja (podobnie jest z cudami) i mają oni bardzo surowe wymagania. I to mnie dziwi, bo wystarczy że ktoś zabije kogoś, prostytuuje się i zaraz księża mówią że Szatan go skusił i działa pod jego wpływem (nie mówię że wszyscy, ale zdarzają się takie przypadki), a jak są niewytłumaczalne przypadki to restrykcyjnie to badają.
Dziwi mnie taka łatwość w wypowiadaniu takich osądów przez jakby nie było bardzo wykształconych ludzi. I tutaj nasuwa mi się na myśl, że robi się to tylko w celu wzbudzenia strachu i lęku.
Grzeszenie a bycie opętanym to nie to samo. Według Kościoła w każdym naszym złym uczynku maczał palce Szatan, który skusił nas do złego. A opętanie to bycie pod kontrolą jakiegoś demona/szatana. Trudno jednak stwierdzić czy osoba jest opętana, czy po prostu chora psychicznie. Zazwyczaj egzorcyści mają do czynienia z tym drugim przypadkiem.
Jak kościół może odrzucić istnienie Piekła i Szatana ?
Rozmawiałem kiedyś o z księdzem i powiedział, że wiara tylko w Boga jest GRZECHEM.
Aby być w pełni wierzącym chrześcijaninem, trzeba wierzyć w Niebo jak i w Piekło.
Nie możemy sobie wybierać co nam się podoba w religii, a co nie.
E:
Egzorcyści nie mogą odpędzać złego ducha, tylko dlatego, że jakiś człowiek uważa, że jest opętany. Egzorcyści są najbardziej narażani w czasie egzorcyzmowania.
Rozmawiałem kiedyś o z księdzem i powiedział, że wiara tylko w Boga jest GRZECHEM.
I właśnie tego nie nienawidzę w Kościele. To nie jest oficjalne stanowisko, tylko interpretacja tego księdza. Tak jak wśród zwykłych ludzi - zawsze trafi się jakiś szarlatan. Jeden z księży twierdził nawet że nie było holocaustu (było o tym głośno w wiadomościach).
Warto przeczytać, bardzo ciekawy wywiad księdza egzorcysty z demonem
A skąd masz pewność że to jest prawdziwa relacja prawdziwego księdza egzorcysty?
Dla mnie to jest kolejna historyjka science-fiction. Piece piekelne? A skąd demony mają przedmioty?
To na pewno fikcja, po pierwsze - nie wierze w takie rzeczy, więc dla mnie to fantasy. Po drugie- Demon rozmawiający z człowiekiem ? Kpina ;O
Nie mam takiej pewności. Nie jestem też pewien, czy Bóg istnieje, czy nie. Ja po prostu w to wierzę.
Zresztą ks. Giuseppe Tomaselli jest osobą autentyczną, która napisała wiele książek w tej tematyce.
Gdyby ta relacja była przypieczętowana wszystkimi klauzulami Watykańskimi, to jako ateista/agnostyk, uwierzyłbyś w to, czy nie robiłoby Ci to żadnej różnicy?
Byłbym bardziej skłonny uwierzyć. A tak wychodzi na to, że Watykan umywa od tego ręce. Poza tym, to Kościół dość sceptycznie odnosi się do księży-egzorcystów. I to jest właśnie paradoks.
Właśnie obejrzałem film Legion z 2010 roku. No normalnie polecam. Jest bardzo ciekawy wątek religijny. Po tym filmie z 10 minut nie mogłem dojść do siebie.
Kto oglądnie, zobaczy iż ma to dużo wspólnego z tym tematem.
Teraz pytanie :
Czemu nie było historyków za czasów Jezusa opisujących jego życie, cuda, itp?
Czemu było przed Jezusem pełno Bogów: mających 12 uczniów, chodzących po wodzie, narodzonych z dziewicy 25 grudnia, uzdrawiających chorych, nazywanych: Światłem, Barankiem Bożym, Dobry Pasterz itp., zdradzonych przez własnego ucznia, ukrzyżowanych, zmartwychwstałych po 3 dniach, a dniem świętym była niedziela?
Na przykład:
Horus, Attis, Krishna, Mithra i wiele, wiele, wiele innych...
Jest jedna logiczna odpowiedź: Wszyscy wywodzą się z wierzeń solarnych, a Jezus miał na tyle szczęście, że Rzym miał załamanie religijne i przyjął w niego wiarę...
" W swoich „Dawnych dziejach Izraela” historyk żydowski Józef Flawiusz wspomina o jego „zadziwiających uczynkach”, nazywa go „mędrcem” i „nauczycielem”."
a propos historyków, takie cuś znalazłam.
Horus miał dwunastu uczniów, narodził się z dziewicy, zmartwychwstał po 3 dniach!!?? Nie wydaje mi się. Co do pozostałych bogów, to pierwszy raz o nich słyszę, ale sprawdziłem w necie i jedyne co ma związek z Chrystusem to to, że Mithra urodził się 25 grudnia.
Rzym nie od razu przyjął wiarę Jezusa. Ludzie byli już po prostu znudzeni starym porządkiem, pełnym ucisku i niesprawiedliwości, a Jezus zaoferował im cudowną wiarę - pełną szczęścia, dobroduszności Boga i w dodatku uważam, że był genialnym mówcą który pociągnął za sobą rzesze ludzi.
Osobiście myślę, że takich proroków było więcej. Po prostu Jezus pojawił się w dobrym czasie, kiedy ludzie najbardziej tego potrzebowali i to jego zapisano w Nowym Testamencie.
Yyy... Jak to nie było historyków za czasów Jezusa? o.O Czym różnią się Ewangeliści od innych, ówczesnych historyków? Dlaczego niby oni nie są wiarygodni? Byli takimi samymi ludźmi jak inni historycy. Powiecie, że było wielu, wielu Ewangelistów, a Kościół wybrał tylko 4, otóż wybrano tych, których opis wydarzeń, których relacje pokrywały się. Nieznani sobie ludzie piszą 4 pokrywające się historię. Mnie więcej nie trzeba. I proszę, nie szykanujcie mnie.
Nieznani sobie ludzie piszą 4 pokrywające się historię.
Właściwie to Jan i Mateusz znali się :P
No i tu się mylisz Myder. Chyba sam nie czytałeś Biblii i słuchasz co ci powiedzą w Kościele. Otóż ewangelia św. Łukasza w kilku zasadniczych momentach różni się od innych.
Poza tym Kościół wybrał dogodne dla siebie pisma. A wszyscy pisali o Armageddonie czy tylko jeden?
Tatra - ja bym powiedział, że 12 apostołów znało się.
na tej stronie jest o ewangelistach, nie wiem ile w tym prawdy, ale mozna się zapoznać.
http://www.eioba.pl/a7697...historia_jezusa
Historycy u których pojawiły się wzmianki o Chrystusie, ale mówiące o nim w znaczeniu "Pomazańca"
Pliniusz Młody(ok. 61–113), Swetoniusz(urodzony ok. roku 69 - 160), Tacyt(około 55-120)
Józef Flawiusz wiele osób uznaje za niezbyt... (Hmmm nie wiem jak to ująć)
Kornrliusz Tacyt
"Atoli ani pod wpływem zabiegów ludzkich, ani darowizn cesarskich i ofiar błagalnych na rzecz bogów nio ustępowała pogłoska i nadal się wierzy, że pożar był nakazany. Aby ją więc usunąć Neron nakazał dotknąć winowajców najbardziej wyszukanymi kaźniami, tych których znienawidzona za ich sromoty, a których nazywano gminami chrześcijańskimi. Początek tej nazwie dał Chrystu, który za panowania Tyberiusza skazany został na śmierć prze prokuratora Poncjusza Piłata"
albo coś takiego:
Lukian z Samosaty
Satyryk z drugiej połowy II wieku wyrażający się pogardliwie o Chrystusie i jego naśladowcach, nigdy jednak nie zakłada że oni nie istnieli.
Pisze on: "do dzisiaj czczą oni, jak wiadomo tamtego człowieka, ukrzyżowanego w Palestynie za to że wprowadził te nowe obrzędy wśród ludzi. Żywią oni, nieszczęśliwi przekonanie, że są nieśmiertelni i że ich życie trwać będzie na wieki. Lekcewarzą śmierć i wielu z nich dobrowolnie się jej poddaje. Nadto powiedział im że wszyscy są braćmi z chwilą gdy się nawrócą, wyprą się bogów helleńskich, oddadzą cześć temu ukrzyżowanemu mędrcowi oraz będą przestrzegać jego praw. Do wszystkiego odnoszą się z lekcewarzeniem i uwarzają wszystko za dobro wspólne".
Swetoniusz
Rzymski historyk, urzędnik na dworze cesarza Hadriana oraz kronikarz domu cesarza napisał w "Żywocie klaudiusza":
"Żydów wypędził z Rzymu, bo cały czas wichrzyli, podrzegani przez jakiegoś Chrestosa".
Horus (3000 lat p.n.e.) był Bogiem Słońca w Egipcie, Horus urodził się 25 grudnia z dziewicy Isis-Meri. Jego narodziny były w obecności gwiazdy na wschodzie, za którą szło 3 królów, wskazując nowo narodzonego zbawcę. W wieku 12 lat był nauczycielem syna marnotrawnego, a w wieku 30 lat został ochrzczony|przez postać zwaną Anup i tak zaczął się jego stan duchowny. Horus miał 12 uczniów, z którymi podróżował, czyniąc cuda takie jak uzdrawianie czy chodzenie po wodzie. Horus był znany pod wieloma imionami: "Prawda", "Światło", "Syn Boga", "Boży Pasterz", "Baranek Boży" i wiele innych. Po tym jak został zdradzony przez Typhona, Horus został ukrzyżowany, pochowany na 3 dni, po czym... zmartwychwstał.
[Grejca, 1200 r.p.n.e]Attis, urodzony przez dziewicę Nanę 25 grudnia, ukrzyżowany, złożony w grobowcu.. gdzie po 3 dniach.. zmartwychwstał.
[Indie, 900 r.p.n.e]Krishna z Indii, urodzony przez dziewicę Devaki, z gwiazdą na wschodzie zapowiadającą jego nadejście,
czynił cuda ze swoimi uczniami, a po śmierci.. zmartwychwstał.
Grecki Dionizos, syn dziewicy, urodzony 25 grudnia, był podróżującym nauczycielem który czynił cuda np. zamieniał wodę w wino. Nazywany był "Królem Królów", "Alfą i Omegą" i wiele innych. A po swojej śmierci..zmartwychwstał.
[Persja, 1200 r.p.n.e.] Mithra, z Persji, syn dziewicy, urodzony 25 grudnia, miał 12 uczniów, czynił cuda, i po śmierci został pochowany na 3 dni, potem zmartwychwstał. Był określany "Prawdą", "Światłem" i wieloma innymi.
Ja coś takiego znalazłem...
Edit dodam:
Najstarszy zmartwychwstający bóg zbawiciel to TAMMUZ - babiloński syn boga wody - Enkiego/Ea również był (jak Jezus) "latoroślą". Tammuz, będący synem bożym, królem-pasterzem owiec, to jeden z najstarszych corocznie umierających i zmartwychwstających zbawców , który posłużył jako wzór dla następnych mitów (był nawet utożsamiany z egipskim Ozyrysem czy grecko-rzymskimi Adonisem i Dionizosem).
MITRA - perski bóg Mitrabył: pasterzem, namaszczonym, zbawcą, prawdą, logosem, światłem, umarł dla ludzi i zmartwychwstał . Jego wyznawcy spożywali rodzaj świętej komunii - (Somę/Haomę) której echo stanowi dzisiejsza eucharystia.
HORUS - najbardziej znane oszustwo biblijne wiąże się z egipskim MITEM starszym o setki lat od mitu Jezusa - Horus bóg-sokół urodził się z dziewicy 25 grudnia pod wschodnią gwiazdą w stajni, był nazywany barankiem, pomazanym, bogiem pasterzem, chodził po wodzie, został ukrzyżowany między dwoma drzewami i zmartwychwstał.
Jak wiemy: Jezus poszedł do Betanii obudzić z martwych Łazarza. Horus na długo przed nim poszedł do Bethanu by wskrzesić ojca. Beth-Anu to oczywiście "Dom boga Anu" a Łazarz to wcześniejszy El-Azar-us . Jak widzimy autorom ewangelii nie chciało się nawet porządnie zmienić niektórych imion.
KRYSZNA tak samo jak Chrystus narodził się z dziewicy, urodził się w żłobie, jego przyjście było zwiastowane, również uratował się z wielkiej rzezi zgotowanej przez tyrana, był "bogiem-pasterzem", czynił cuda, uzdrawiał chorych, wskrzeszał zmarłych, gardził materialnym bogactwem, przemienił się w obecności swych uczniów, umarł, zmartwychwstał i wstąpił do nieba. Mit Kryszny jest setki lat starszy niż mit Chrystusa. HERAKLES - Grecy przedstawiali Heraklesa z kolumnami, które tworzyły znak krzyża. Z tego wizerunku zapożyczono motyw Jezusa-siłacza niosącego krzyż! Postacie Chrystusa i Heraklesa są podejrzanie podobne. Obaj byli logos, obaj byli synami najwyższego boga i byli prześladowani ( Her a i Her od). Herakles ze szczytu góry widział królestwo tyrana. Jezusowi szatan pokazywał z wysokiej góry "wszystkie królestwa". Umarli w identycznych okolicznościach (trzęsienie, ciemności) i obaj mówili to samo: "Wykonało się" (Jezus tylko u Jana, który chyba miał całkiem sporą bibliotekę starożytnych mitów ). Obaj zmartwychwstali i odlecieli do nieba. Mit Heraklesa jest starszy od Jezusowego o 500 lat. LICZBA 12
Jak wiemy Jezus miał 12 uczniów... 12 uczniów to symbol charakterystyczny dla wcześniejszych pogańskich religii.
Horus miał 12 uczniów
Kryszna miał 12 uczniów
Budda miał 12 uczniów
Herakles miał 12 prac
Liczba pierwszych najważniejszych bogów sumeryjskich to 12
Zodiak ma 12 znaków
Bóg Serapis miał 12 znaków zodiaku na swym ciele
perski bóg Mitra także był otoczony przez 12 znaków zodiaku
"Żaden z Ewangelistów nie określił dnia ani miesiąca narodzin Jezusa. Tradycja Kościołów Wschodniego i Zachodniego z małymi wyjątkami przyjmuje zgodnie, że wydarzenie to miało miejsce w zimie. Ni słowem nie wspomina natomiast o miesiącu i dniu narodzin, stąd też problemem jest wyjaśnienie ustanowienia daty Bożego Narodzenia na dzień 25 grudnia. Według najbardziej rozpowszechnionej interpretacji chrześcijanie III wieku nie znając faktycznej daty narodzin Chrystusa celowo obrali tę datę symboliczną, a mianowicie dzień przesilenia zimowego"
to odnośnie dnia urodzin, że ten sam dzień co innych bogów
Ale właśnie jest ten dzień dniem urodzenia tych Bogów właśnie ze względu na przesilenie zimowe...
To wszystko wiąże się z Bogami Solarnymi
Porównywanie Maryi do Izydy jest chyba nie właściwie, chociażby dlatego, że ta druga była boginią. A ukrzyżowania nie stosowano raczej w Egipcie, zresztą pierwszą ofiarą tejże kary był Polikrates z Samos w VI w. p.n.e. Można więc mniemać, że 3000 lat p.n.e. takiego rodzaju kary jeszcze nie było. Ciekawe też w jaki sposób obliczono narodziny mitologicznej postaci, która nigdy nie istniała.
I w dodatku nie dziwi was fakt, że dzień urodzin Jezusa ustanowiono dopiero w III wieku? Nie wiedzieli kiedy dokładnie się narodził, więc wzięli datę jednego z najbardziej rozpowszechnionych Bogów w tamtym okresie w Rzymie - Mitrę. A to, że wszyscy mieli taką samą datę to już tylko symbolika, bo był ważny okres w kalendarzu. Chciano w ten sposób podkreślić rangę tych urodzin, jako coś niezwykłego.
http://www.eioba.pl/a7692...twa_byl_mozliwy
Ukrzyżowanie odnosi się do krzyża zodiakalnego... nawet poganie czcząc słońce używali symbolu krzyża
Edit:
Po co patrzymy na datę skoro większość ma 12 uczniów, po 3 dniach zmartwychwstała, została zrodzona z dziewicy itd...
Tatra patrzysz chyba na inne informacje od tych, do których ja doszedłem, na tej stronie mówiącej jak się Horus ZRODZIŁ pod postacią człowieka, mówią że urodziła go Isis-Marii, dziewica.
Tatra - to nie są daty urodzin tylko pierwsze wzmianki o tych Bogach.
Jeszcze raz polecam przeczytać: http://www.eioba.pl/a7692...twa_byl_mozliwy
Nie doczytałam do końca:)
wg mnie tam jest jasno napisane że 3 i 12 to liczby symboliczne, nic dziwnego, że tylu bogów z nich korzysta.
He he szukając o tym wszystkim informacji co tu pisze sam się zdezorientowałem... na jednych stronach jakiś historyk to potwierdza, na innych mówi, że nic takiego się nie zdarzyło... wiem, że zamieszali i nie wymagam odpowiedzi, bo patrząc na te wypowiedzi wydaje mi się, że chyba nic nie wiadomo o tamtych czasach... Czy nie ma żadnych 100% faktów? Pełno tego na forach zarówno polskich jak i anglojęzycznych, a wszędzie tylko mieszają...
Jako pasjonat historii to powiem ci, że nic jest pewne. Nie ma 100% pewności, może być tylko duże prawdopodobieństwo. Zawsze odkryje się coś nowego i stara teoria idzie w kąt. Ale te tłumaczenia co znalazłeś są bardziej prawdopodobne niż to, że ktoś np. chodził po wodzie.
Zgadzam się z romario. Tamte czasy są zbyt odległe i mamy zbyt mało informacji na ten temat. Poza tym istnieje coś takiego jak "przekłamania". Ludzie niekoniecznie musieli pisać prawdę. Najczęściej pisali to co jest wygodne np. dla nich, dla władców, czy religii.
Naszego Boga postrzegam tak samo jak innych. Jest wymyślony przez ludzi, a rozpowszechnił się, bo trafił na odpowiedni czas kryzysu wiary. Ludzie szukali lepszej alternatywy i pocieszenia. Również dziś kierują nami te same motywy;)