ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
No to dziś jesteśmy o czasie. Świerzy odcinek i temat już jest^. Na początek odniosę się może do wypowiedzi z tematu o poprzednim odcinku.
Heh... co do tego przegadania to ja to odebrałem jako przedłużanie, ale Luffy odbierający telefon... myślałem, że padnę... sporo się śmiałem przy tym odcinku, więc był dobry, choć wydawał mi się być jednym wielkim przedłużeniem.
Cóż mogę powiedzieć o tym odcinku? Zabawny, ale też przeciągany - już dźwięku den den mushi nie dało się chyba bardziej wydłużyć. Teraz czekają nas fillery, ale chyba będą fajne, bo w końcu są o załodze słomianych. To będzie taki lekki wstęp do rozpierduchy w Marineford.
Niezły odcinek. I baaaaaardzo przeciągany. Dziwi mnie, że ten Marine tak długo dzwonił, mi by się odechciało już po pierwszej minucie xD Ale bezpośredniość Luffiego i wspaniałość Buggiego były zabawne Trochę niepokoją mnie nadciągające fillery. Opowiadać one będą o losach Słomianych. Ale czy będą one zgodne z założeniami Ody? Jeśli nie, to czeka nas inna historia w anime i w mandze :/ Skolei jeśli będzie taka sama, to albo będziemy czytać chaptery ze znaną nam historią, albo przygody załogi zostaną pominięte, a czytający jedynie mangę będą pokrzywdzeni :/ Prawdziwie tragiczna sytuacja xD
Odcinek przegadany i zabawny.
Luffy potrafi rozbrajać i no nasz Buggy biedny czy szczęśliwy ?
A ziemniaki?
Odcinek był fajny, tylko grubo przesadzili z tym dzwonkiem. Sobie patrzą 2 minuty na telefon .
A co do fillerów, to one generalnie nimi nie są, bo były przedstawione na historyjkach obrazkowych z pierwszych stron. Właśnie miałem nadzieję na to, ponieważ dzięki temu prawdopodobnie odcinki nie będą tak chamsko przedłużane. (oby )
He he, zapomniałem o Cover Story, a też już się bałem tych odcinków.
A co do fillerów, to one generalnie nimi nie są, bo były przedstawione na historyjkach obrazkowych z pierwszych stron.
To co było na okładkach zostało już zrobione w anime. Teraz będą fillery, które będą rozwinięciem tego co było w mandze. To czego nie ma w mandze, a jest w anime jest fillerem. Być może Oda powiedział twórcom, że więcej nie będzie już rysował słomianych na okładkach, więc ci postanowili to rozwinąć.
To co było na okładkach zostało już zrobione w anime. Teraz będą fillery, które będą rozwinięciem tego co było w mandze.
No właśnie nie! Było w anime zrobione to, co w jednym rozdziale, w którym było pokazane gdzie każdy wylądował (z dodatkami od animatorów oczywiście). Potem były po dwie okładki bodajże na każdego i tego jeszcze w anime nie pokazywali.
Coś ci się pomyliło. Na każdego słomianego były 2 historie okładkowe i zostały już pokazane w anime - wszystkie. Chaptery 543-560.
No nie wiem, czy to było w anime... Spoiler:
http://www.manga-lib.pl/m...iece,544,2.html, nie było też chyba tego, że Robin została, tak mi si wydaje, odbita przez rewolucjonistów, Zoro i ten jakiś wielki krzyż, postać w cieniu, Brook trafił na wyspę długorękich, to chyba ta, z której pochodził ten Appo, czy jakoś tak, ten z SN.
Jeśli to będzie tylko 1 taki odcinek to nie mam nic przeciwko... ale oni nic nie zniszczyli.
Dobra. Przyznaję wam rację. Do tej pory zostało ukazane po jednej historyjce okładkowej. Czyli zostały nam jeszcze po jednej na każdego słomianego.
Nie po jednej, tylko po 0. Dopiero pokazali treść chapterów o miejscu pobytu załogantów, okładek jeszcze nie ruszali.
Niektórych ruszali - Usopp (spotkanie z tym dziwnym kolesiem), Spoiler:
Franky (ujęcie przed laboratorium Vegapunka), Chopper (tutaj wydaje mi się że było wszystko: uwięzienie przez ludzi i atak ptaka na ludzi).
Usopp (spotkanie z tym dziwnym kolesiem)
To było jeszcze przed okładkami.
Czyli historii okładkowych jeszcze w ogóle nie było? Dziwne to wszystko.
Heh można powiedzieć, że pokazali, ale tylko jeśli Oda powtórzył coś na okładce z chapterka(bo tylko on został zekranizowany, jeśli chodzi o załogę) mówiącego o tym co się dzieje z załogą, np. Spoiler:
Jest pokazany Ussop i tamten gościu na 1 coverze(czyli to co było a anime), ale 2 cover to to jak Ussop przytył z 200-300kg (tego nie było w anime)
czyli wszystkie okładki, które nie były powtórzeniem scen z tam tego chapka nie zostały jeszcze pokazane w anime.Jakoś tego wszystkiego nie rozumiem. Spoiler:
Czyli w mandze nie było jeszcze ponownego spotkania słomianych? Według mnie na każdego ze słomianych powinno być kilka rozdziałów. Wszyscy i tak muszą się spotkać w jednym miejscu na tej wyspie. Każdy z nich został rozrzucony po Gran Line oprócz Choppera który trafił na jakieś tam blu(nie pamiętam dokładnie jakie). Więc załóżmy. Wszyscy mają po tej kartce naprowadzającej. Czyli tak jak by Erternal Pose nie był by im potrzebny. Chopper najpierw musi się wydostać z tej wyspy czyli potrzebuje statku którym ktoś musi kierować. Ze słomianych potrafi to tylko Nami. Więc myśląc logicznie ktoś musi go podrzucić... Ale to nie jest takie proste. Kto jest wystarczająco szalony żeby płynąć przez połowę Grand Line? Na pewno jakiś pirat który jest pokroju słomianego. Ale załóżmy że Chopper kogoś takiego znajdzie to na pewno popłyną przez Riverse Mountain(Przepraszam jak by coś było złego w tych nazwach ale za bardzo nie pamiętam jak to się pisze). Więc na pewno spotka kwiatowego dziadka i Laboona. I na to potrzeba trochę czasu. Podobne sytuacje z resztą bohaterów też jakoś muszą dopłynąć. Jak dla mnie na takich odcinków było by jakieś 10-15. Jeszcze powrócę do wątku Choppera więc on spotyka Laboona i widzi na nim flagę Luffego. Wyobraźcie to sobie jak Chopper i wysłuchuje opowieści Laboona i mówi Brook żyje jest z nami w załodze . A Laboon wyje i płacze wszyscy płaczą. Sam już się wzruszyłem na samą myśl. Istnieje też druga opcja że wszyscy dowiedzą się o egekucji ukradną okręty marynarki albo jeszcze lepiej dziadek Luffego ich odnajdzie ( sam nie wiem w jaki sposób) ale ich odnajdzie i przywiezie do Luffego. Tak czy inaczej sporo odcinków by się zebrało.
Jakoś tego wszystkiego nie rozumiem. Czyli w mandze nie było jeszcze ponownego spotkania słomianych?
Spoiler:
Niestety nie było i do tej pory nie ma. Każdemu słomianemu zostały poświęcone tylko po dwie okładki.
Kurcze czemu w tym epku Pandaman jest tak widoczny? No, w sumie, kiedy Bon - chan szukał Ivankova na liście więźniów, Pandaman był pod nim. Najprawdopodobniej jego też uwolnili... zaraz! to kto go złapał?
Za Pandamana jest wysoka nagroda chyba coś koło 300mln beli, powinien trochę namieszać xDDDD
Ten odcinek bardzo mi się podobał, w końcu są na morzu to jakoś stare klimaty się przypomniały (: (Ogółem jak na anime o piratach to w ogóle tam za mało akcji na morzu się odbywa moim zdaniem, ale to do innego tematu.)
Scena z rozmową i Buggy staje się mesjaszem - podobało mi się tak samo jak w mandze, a nawet lepiej (:
Spoiler:
No i teraz będą Słomiani, chociaż przez chwilę... chlip ); tęsknię za nimi okropnie!
Trochę późnawo ale kij z tym. Odcinek mi się nie dłużył, był przegadany ale za to zabawny choć trochę wnerwiało mnie tot ak długie czekanie na odebranie den den mushi ale potem było już znacznie lepiej.