ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

CO myślicie o tym odcinku?

Ja później napiszę, ale napiszę to ciekawe kto do myśli oso chodzi?

Piekło w raju


Dla mnie to pomyłka, część Sanjiego mi się bardzo nie podobała, była wybitnie przesadzona, nie trafiła do mnie, bo ja nie lubię takich odstępstw.
Jakoś mi się ten odcinek, no tak średnio.

Jakoś mi się ten odcinek, no tak średnio.

Nie jest tak źle Choppera wzięto pierw za zabawkę, a potem za gadające jedzenie.
Sanjii myślał że wylądował w Raju a wylądował w piekle - jego punktu widzenia
No mnie jakoś nie przekonało. No bo kit i szmira. Pokazana twarz tylko nie oczy, a potem ryj zniekształcony na wszystkie możliwe kierunki. No i jak Sanji podchodził do "jej" domku. To ci się za drzewami chowali. I "jeszcze" byłoby w porządku jakby tylko ich od tyłu pokazali, a nie, że od przodu tylko oczu nei widać dla mnie to taka chałka


A pamiętasz jak pytał o ciuchy, co sobie Sanjii wyobrażał, ale miał pecha ja też zaczynałem myślec jak on że ona chcę
Te wydłużenia to IMO straszna strata 3 tygodni. Mogliby zmieścić to wszystko w 1 odcinku. Wiadomo, że anime dogania mangę, ale nie lubię takiego wytrącania z akcji, jak w Bleach'u(tam to już zupełna klapa z filerami jest). Tak sobie myślę, że Oda powinien pokazać te wszystkie historie przed upadkiem Luffi'ego, wtedy mogliby to filerować nawet po 1 odc. na 1 osobę.
To naturalny zabieg, ciekawie przedstawiający "podróż" do ID. Każdy wiedział co to będzie. Nie ma co narzekać (patrząc po naruto...) Tylko ten odcinek mi jakoś nie podszedł, ale wcześniejszy był bomba. Nie wydłuża mi się czekanie na ID. Ja tam lubię taki historyjki tylko ta Sanjiego jest mocno przesadzona.

Ja tam lubię taki historyjki tylko ta Sanjiego jest mocno przesadzona. Święta prawda w porównaniu do poprzedniego odcinka to ten nie jest już taki dobry.

Hebihime znowu miała te swoje fantazje wobec osoby Luffiego (ciekawe czy kiedyś coś między niby dojdzie). Historia Choppera też mi się bardzo podobała bo jak narazie to on ma najokrutniejszy początek . Wpierw został wzięty jako zabawka ptaków a potem go jeszcze "pigmeje" chciały zjesc . Ale przez historię Sanjiego mnie bardzo rozczarowała, szczerze mówiąc miałem inne plany na rozwój jego historii ale cóż nie wszystko jest idealne

Ogółem ten odcinek oceniam jako średni, poprzedni mi bardziej przypadł do gustu.
Mi się w sumie podobał odcinek.
Początkowa akcja z Hebihime i Luffym mistrzowska, akurat fragmenty z nią bardzo dobrze wychodzą autorom anime. Tylko czy przypadkiem w mandze Boa nie karmiła Luffyego??

Historyjka Choppera nie była wspaniała, ale nie tragiczna. Nawet przyjemna, parę nawet udanych komediowych momentów. W sumie po tej historyjce najmniej się spodziewałem.

Co do części z Sanjim, to mam podobne zdanie co Jutsu. Najpierw pokazują dziewczyny w pięknych postaciach, głosy są kobiece, tylko oczu nie widać. Potem nagle w zameczku Elizabeth przechodzi metamorfozę niczym z koszmaru. Również po scenie ucieczki Sanjiego spodziewałem się więcej dramatyzmu, bo dla niego to przecież istne piekłoXD
Akurat to było takie same, jak w mandze, poza tym że to było po opowieściach o nakama no i było coś dodatkowego w mandze chyba jeszcze. W mandze ona też tylko marzyła o tym karmieniu było to widać po tle i tym, że ona nagle siedzi jakoś w rogu i się cieszy, aa on mówi chyba coś takiego " Czemu siedzisz w rogu Hammock, nie jesteś gołodna?".


Co do części z Sanjim, to mam podobne zdanie co Jutsu. Najpierw pokazują dziewczyny w pięknych postaciach, głosy są kobiece, tylko oczu nie widać. Potem nagle w zameczku Elizabeth przechodzi metamorfozę niczym z koszmaru. Również po scenie ucieczki Sanjiego spodziewałem się więcej dramatyzmu, bo dla niego to przecież istne piekłoXD


Według mnie to było dobrze zrobione - tak jak powinno być w historii o Sanjim.
Pamiętacie w Enies Loby tą syrenę(nie pamiętam jak się nazywała) Sanji z początku myślał "jaka piękna syrena" dopiero potem się skapnął, że w cale nie jest taka piękna.
Według mnie Sanji sobie przeobraża to co widzi podczas gdy jest bliski odlotu.
Właśnie na tej wyspie transwestytów był bliski odlotu i nie widział dokładnie twarzy tego faceta a głos sobie dograł. W Anime/Mandze pozory zawsze mylą! ; )
No cóż, widzę że nie jestem jedyny, któremu się nie podobało. Ja niezbyt lubię takie "kwiatki" No bo np jeżeli przyjąć, że to co sobie Sanji wyobrażał to się zmieniało w "laseczki". Jednak Sanji gdy rozmawiał przez drzwi nie wyobrażał sobie, że ktoś jest za nim, więc do mnie to niezbyt przemówiło między innymi właśnie poprzez tą scenę.
No i przekombinowane, ale matko jakby to zrobili ci od naruto... aż strach się bać
A mi się odcinek podobał i zwłaszcza wątek z Sanjim. Może jestem inna, ale aż popłakałam się ze śmiechu. Biedny. Nie ma co na tej wyspie, to nauczy się bardzo szybko biegać. Biedny.
Mnie też odcinek się podobał i powiem do tego, że wątek Sanjiego był ciekawszy od Choppera...
Jedyny, maluśki szkopół, że w Sanji'm było troszkę za mało akcji.

A najlepsze w tym odcinku było dla mnie to, jak Sanji wyleciał przez te różowe drzwi kopniakiem z odchylenia, po tym jak zobaczył tego blond-tranwestytę w całej jego okazałości...
Biedny z niego koleś, straszna ta wyspa
Wątek Sanjiego to była porażka i tragedia. Głosy żeńskie, postura kobiecego ciała, no jakoś powiedzmy ale.

Sanji mówił, ze czuje piękny zapach/aromat, a powinien się porzygać. W tym momencie na pewno nie chodziło o perfumy. Dalej leżał na "jej" kolanach, potem widać, że ma goryl całe nogi owłosione, on by tego nie wyczuł? Dalej też nie lepiej, bo choć na końcu niby z anim tak latają, to tutaj ledwo dotknie ręki, a tamten już zwiewa...
Jest tak grubo przesadzona niekonsekwencja, ze się to w pale nie mieści. Nawet potem jest lekki błąd. Otwiera to coś drzwi Sanjiemu, i nagle znajduje się z 10 metrów od niego siedząc przy stole...
Chopper fajny, spodziewałem się mniej niż otrzymałem, Sanji, porażka. Ale Robin będzie zapewne dobrze przedstawiona i tego sobie i wam życzę:D
no, z Sanjim toche przesadzili, w końcu on zawsze szuka tylko piękności (zauważył by od razu), chyba że to wina tego że był omdlały po rozbiciu (musiał dojść do siebie)
Historia Sanji'ego to totalna klapa. Niby takie piękne (tylko oczu nie było widać) a potem jakieś mutanty. Motyw z Chopper'em nawet fajny, ale najnowsze i tak będą najlepsze.
odcinek fajny i bekowy ,Boa nadal zachowuje się tak samo,później myślałem ze to chopper ma najgorzej ale po wątku sanjiego zmieniłem zdanie,wiedziałem ze ta wyspa nie może być tak doskonała ale myślałem ze one tam zjadają ludzi albo co ale nie ze to jakaś kraina transwestytów! , może Bon Clay miałby tam raj ale nie sanji jak ja mu współczuje ,no ale muszę przyznać ze było to kiepsko ukazane ale i tak się uśmiałem.
Mnie jak na razie najbardziej zaciekawiła historia Franky.
Dlaczego? Widzieliście ten napis? Vengapunk! Ciekawe czy on tam jest? czy co?

Mnie jak na razie najbardziej zaciekawiła historia Franky.
Dlaczego? Widzieliście ten napis? Vengapunk! Ciekawe czy on tam jest? czy co?


Ja bym bardziej powiedział, że jest to jego byłe laboratorium, ponieważ on jest pewnie chroniony a jakiejś wyspie typu Marieoja. W końcu jest największym wynalazcą na świecie.

hans14 napisał/a:
Mnie jak na razie najbardziej zaciekawiła historia Franky.
Dlaczego? Widzieliście ten napis? Vengapunk! Ciekawe czy on tam jest? czy co?

Ja bym bardziej powiedział, że jest to jego byłe laboratorium, ponieważ on jest pewnie chroniony a jakiejś wyspie typu Marieoja. W końcu jest największym wynalazcą na świecie.
_________________


Zgodze się z tobą, ale nie ciekawi nad czym on pracował i nad czym aktualnie pracuję?
Odcinek bardzo fajny. Tylko mam wrażenie , że za bardzo rozwlekany. Ale w następnym w końcu będzie Robin i Usopp.
A ja mam jeszcze nadzieję, że autorzy poprawią kreskę i że wrócą do tej (lub chociaż podobnej) z Ennies Lobby. Bo jak zobaczyłem zapowiedź Robin i Usoppa, noo to troszkę koślawo to wyglądało... szczególnie Usopp...

Bo jak zobaczyłem zapowiedź Robin i Usoppa, noo to troszkę koślawo to wyglądało... szczególnie Usopp...
Zapowiedź to nie wszystko... w 418 odcinku była zapowiedź Sanjiego niby ładnie pięknie a tutaj wielka klapa

Zapowiedź to nie wszystko... w 418 odcinku była zapowiedź Sanjiego niby ładnie pięknie a tutaj wielka klapa
No też prawda, ale tego, że kreska "osłabła" nie wywnioskowuje tylko na podstawie tej zapowiedzi, bo już na archipelagu wyglądało to podobnie.
Chociaż, na Amazon Lili widać tak jakby polepszenie, więc może to tylko te filerki są gorszej jakości
Ostatecznie bądźmy dobrej myśli...
A mi się podobało. Postanowiłem się wyśmiać na maxa i dało radę spokojnie Dla mnie motyw Sanji'ego super, po prostu się specjalnie nie czepiam... Natomiast Chopper jak to Chopper, nie za bardzo mi podszedł, chociaż jak go te ptaki skubały było całkiem ciekawe.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl