ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Epek przegadany, ale nie zabrakło emocji, które ten odcinek wzbogaciły. Do tego moim zdaniem bardzo ładne za młodu siostrzyczki i Boa wzbogaciły epek jeszcze bardziej:)
Ogólnie odcinek przegadany, akcji ani grama, ale nie było tak źle:)
Mnie się podobało, dobrze przedstawiona przeszłość Hancock. Może i było dużo gadaniny, ale ta była niezbędna. Następny odcinek będzie super ;)
Jak dowiedziałem się, że w tym odcinku będą wspomnienia, to szczerze chciałem go opuścić, ale nie żałuję, że obejrzałem. Jak napisał BlackKuma, odcinek przegadany, ale moim zdaniem historia była bardzo ciekawa, a ponieważ nie czytam mangi, to emocje były jeszcze większe. Moim zdaniem odcinek można spokojnie ocenić na 8/10. Przydał się mały przerywnik w akcji. A tak poza tym to już w następnym epku Spoiler:
rozpoczyna się Impel Down
Nc zaznaczyć spoiler komuś, kto mangi nie czytał.
odcinek świetny , w końcu po shonenenach nie trzeba się spodziewać jedynie jatki, zaskakuje mnie jak twórca mangi ciekawie i zmyślniełączy wątki, pomysl tatuażu i połączenie go z hachim którego postać praktycznie występuję od początku ..przedni...
Odcienk przegadany z sensem, w innych anime gorzej. Daje jak najbardziej zasłużone 9/10.
Luffy ma podwózke i kolejnego silnego przyjaciela:)
Właśnie tak wyobrażałem sobie przedstawienie historii Hancock i jej sióstr. Dodatkowym plusem jest półnaga Boa. Genialna figura. Odcinek oceniam 9/10.
Odcinek faktyczni słabiutki przez tą nawijke, ale jedno mnie dziwi: dalczego Boa pomimo tego że jest najstarszą siostrą to jest najmniej urosła. Troche to dziwne patrząc na wzrost tamtej dwójki.
Może najmniej jadła?
cóż odcinek przegadany to fakt ale dzięki temu poznaliśmy historie boa akurat nie spodziewałem się ze to będzie miało związek z tenryubitoo ogólnie przyjemny odcinek w następnym będzie impra na amazon lili ps:choć dziwi mnie ze marigold się tak roztyła