Od komunizmu do kapitalizmu. Sukces?

moglo byc gorzej (np moglismy miec dalej komune czy cos w tym stylu)

Wrrr... Przepraszam, ale OffTopic będzie, nie mogę sie powstrzymać...
Co to za demonizowanie komuny? Czy teraz tak ze wszystkim jest lepiej, niż było? Nie ma systemu idealnego, i nigdy nie będzie, bo niemozliwym jest zaspokoić wszystkich ludzi. Ale system komunistyczny nie miał wyłącznie wad. Jesli chodzi o szkołę na przykład - WSZYSCY mogli się uczyc, każdego było na to stać. Mało tego, Polacy jako naukowcy byli doceniani tak samo, jak naukowcy każdego innego kraju, i mogli wyjechać za granicę na stypendium, prowadzic badania czy co tam jeszcze. Natomiast dzisiaj jadą ci, których na to stać, albo krewni i znajomi królika czyli ci, którzy mają znajomości ( w większosci przypadków). Komunistyczni nauczyciele byli duzo lepiej przygotowani (metodycznie, czyli wiedzieli, w jaki sposób uczyc) do pracy, niz współcześni. Niestety, taka jest prawda. Dzisiejszy belfer, ktry konczy studia, musi latami uczyc sie w praktyce, natopmiast komunistyczne Licea Pedagogiczne i 2letnie Studia Nauczycielskie w zakresie każdego mozliwego przedmiotu dawały lepszy start nauczycielowi.

Pomijam już fakt, że dzisiaj ludzie z komuny chca pamiętać tych kilka lat, kiedy był stan wojenny, i faktycznie pustki wszedzie były i rygory. Ale komuna to nie tylko te lata, to okres dużo wcześniejszy. I co, faktycznie ludzie marli z głodu? Nie mieli gdzie mieszkać, za co życ? Nic im nie wolno było robić? No, ostra cenzura było, fakt, ale...nie piszcie proszę jedynie samych minusów.

[ Dodano: 2006-01-28, 14:30 ]

---

Pani pedagog jest ale nie rozmawia z nami chyba ze ktos kogos pobije czy cos takiego, a pani psycholog zostala zwolniona

hehe ... pani pedagog, która nie utrzymuje bliskiego kontaktu z wychowankami nie powinna zajmować tego stanowiska

Jakos nie czuje tej demokracji, chyba ze na pismie, bo to jest tak jak z tym zdjeciem: z rodzina wychodzi sie dobrze tylko na zdjeciu. To taka metafora prosze nie brac do siebie;)
A co do komuny miala swoje plusy i minusy. Jak mowia moi rodzice w tedy wszyscy byli bogaci ale idac do sklepu nie bylo prawie nic. I wcle nie bylo im dobrze, mowia ze teraz jest lepiej i wiecej korzystaja z zycia. Pewnie kazdy inaczej odbiera tamten czas i zaleznie od tego jak go przezyl. Ja sie w nim nie mieszcze wiec nie bede nic pisac.
Ok, postaram się. Zaznaczam tylko, ze nie jestem zwolenniczką komuny, ale też staram sie widziec jakieś jej dobro, a nie tylko wyzywać.

Podam kilka takich śmiesznych może przykładów, ale co tam
Młodzież. Wówczas była lepiej, przyjaźniej odbierana przez społeczenstwo starsze. No ja wiem, ze to, jak młodzież dziś jest postrzegana, to w duzej mierze wina jej samej, ale...;)
Praca. Miał ją każdy, stary, młody, wykształcony, niewykształcony, wierzący, niewierzący. Owszem, miejsca pracy tworzone były niejako na siłę, ale były. I to wybitnie podnosiło morale społeczenstwa, prawda? Dzisiaj to morale znacznie spadło chyba...:roll:

A co do tych wyjazdów naukowych...wiesz, gdybym stanęła przed taką szansą, nie byłoby mnie na to stac z prostego powodu: nie mam pieniedzy na opłacenie wszystkich formalności. A jest tego sporo. Koleżanka 2 lata temu jechała naukjowo do Anglii, i cały przejazd, całe załatwianie papierkowe naprawde sporo kosztują, niestety. Zawód mam taki, jaki mam, płatny srednio bardzo, więc niejako na starcie byłabym spalona.
Resztę napiszę jeszcze, jak sobie łądnie wsio w główce poukładam

---

Temat chyba nie dla mnie ... ja mam "inny" punkt widzenia dosłownie bo jestem przedsiębiorcą. Gdybym urodził się kilka lat wcześniej i miał komunę po prostu wyjechałbym z kraju robić interesy w bardziej przychylnych warunkach ... komuchy by ze mną nie wygrali na pewno hehe .....

Heh, wnerwiłam się tylko dlatego, że nie lubie narzekania. Nigdy nie było idealnie i nie bedzie, tak samo jak nigdy nie będzie i nie było totalnie źle. A narzekac nie ma co, szczególnie, jeśli ktos raczej tamtych czasów nie pamięta
hmm ... no ja pamiętam doskonale ... ... więc musisz mieć na myśli naszych młodszych kolegów z forum co się wypowiadają a nie bardzo wiedzą o czym

Już się nie wnerwiaj ... a totalnie źle to może być ... niekoniecznie od komunizmu hehe ... ale tak ogólnie ...

[ Dodano: Sob 28 Sty, 2006 ]
To wyszlo na to ze ja narzekam ? A w calym kontekscie chodzilo mi o to ze uwazam ze z szkola moze byc lepiej a nie gorzej.. chce czlowiek dobrze i wyjdzie zle

Co do wychowania mlodziezy za wzor mam pokolenie kolumbow. W tym roku bylam na wigili z AK - odbyla sie w styczniu jak co roku. Swietni ludzie w wiekszosci. I uwazam ze te wartosci jakie oni uwazali za sluszne mozna miec nadal.
nie no kurde było lepiej ... Gdzie na świecie właściciel małego butiku z czasów PRL w Warszawie dorabia się kasy na wielkie fabryki po upadku komunizmu ?? no gdzie ?? - I to jest argument !! hehe ... tylko w polsce było tak łatwo kapuche robić ... od małego sklepiku do fabryki ... i znam takich przypadkó dziesiątki .. bo butiki to były kokosy

[ Dodano: Sob 28 Sty, 2006 ]
No widzisz, Cali Popatrz, ale bys kasiorkę trzepał 20 lat temu Wiec nie było tak źle, tyle, że za późno się urodziłeś
no niby tak .... ale wówczas nie było Internetu i komputerów Wolę ten szybki rozwój i wysokie technologie ... kasę to można było robić wszędzie i zawsze w historii .. wszędzie tam, gdzie występowała jako środek płatniczy .... tylko, ze wówczas jakbym nie miał solidnych ukłądów i przyjaciół moich towarzyszy dobrze nie wynagradzał to by mnie w lesie zakopali a majątek zabrali ... oni nie brali jeńców hehe ... chociaż czasem jednak brali ... na Rakowiecką ...

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl