ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Drodzy Noctemowicze,

Od jakiegoś czasu pracuję nad prelekcją o wdzięcznym (lub nie) tytule, który widzicie powyżej. Chcę dołożyć wszelkich starań, aby moja prezentacja wyszła jak najbardziej profesjonalnie. Dlatego zwracam się do Was, bo wierzę że macie głowy pełne chorych pomysłów. Do rzeczy: podajcie mi propozycje pytań odnośnie wampirów, które mogłabym rozważyć pod kątem fizjologii (nie myląc z patofizjologią) bez krzty magicznych pierdół.

Liczę na Waszą pomoc.

Podpisano:
Zdesperowana Koza.
:)


Chcesz robic o wampirach ogolnie (znanych z ludowych wierzen i przekazow z najrozniejszych kultur) czy tych znanych z Wampira: Maskarady? A moze o tym i o tym?

Bo roznice sa dosc znaczace, a to chyba fundementalne pytanie, na ktore potrzebna jest odpowiedz, zeby cokolwiek moc Ci pomoc :)
Chodzi mi o zagadnienia czysto naukowe, np co się dzieje z połkniętą u wampira krwią, jak wykształcona jest sieć naczyń, dlaczego po przebiciu kołkiem funkcje "życiowe" wampira zanikają, itd... Potrzebuję dużo tych pytań.
Chcę udowodnić, że wampiry jako organizm żywy mogą istnieć :)
Tego nie możesz udowodnic. Dlaczego wampiry boją się słońca? Dlaczego piją krew? W jaki sposób dostarcza im ona wszystkich niezbędnych do "życia" składników? Skąd zmiany w uzębieniu i jak działają ich kły? W jaki sposób mogą się poruszac, skoro nie oddychają i, co za tym idzie nie mają krążenia? Dlaczego nie mogą jeśc? przecież nie żyją - teoretycznie mogłyby się napchac czymkolwiek. Czy oczy wampira są suche? Dlaczego nie gniją, nie starzeją się itp? W jaki sposob odbieraja bodzce zewnętrzne? Nerwy u trupów nie działają należycie, oczywiście ma to związek z dostarczaniem tlenu do komórek. Jak wydalają "zużytą" krew?


Po prostu to wszystko wynika z klątwy...

Chociaż popieram pomysł, bo może dowiemy się jak to wszystko działa w praktyce :D

Chodzi mi o zagadnienia czysto naukowe, np co się dzieje z połkniętą u wampira krwią, jak wykształcona jest sieć naczyń, dlaczego po przebiciu kołkiem funkcje "życiowe" wampira zanikają, itd... Potrzebuję dużo tych pytań.
Chcę udowodnić, że wampiry jako organizm żywy mogą istnieć :)


Niemożliwe, Wampir to jak sama nazwa wskazuje istota "nadnaturalna" "nadprzyrodzona"
Zajrzyj do Pilipiuka (bodajże "Księżniczka"). Tam pewien łowca dosyć dokładnie omawia wampirzą fizjologię, tym niemniej dochodzi do wniosku, że to i tak działać nie powinno. Problem jest też poruszony w "Nocarzu" Kozak, gdzie wszystko kręci się wokół symbionta warunkującego wampiryzm i pierwszego wampira jako po prostu mutanta.
Acz i tak z tego wszystkiego wychodzi , że wampir nie może występować naturalnie, że potrzebny jest mu niejaki "czynnik X". Wszędzie bardzo uważnie unikają nazwania tego magią. Może więc najpierw udowodnisz, że magia istnieje? Bo w takim razie wampiry też :)
Mam tą książkę, aaalbo ma ją Draven :D moją. U mnie leżą dziedziczki... nie. to on ma kuzynki:D To Księżniczkę ma Motyl. Hm , bez sensu.

A z tego co ostatnio rozmawiałyśmy skoro zaznaczałaś, że kołek ma tylko unieruchamiac a nie zabijac, to mi to masakradą lub NiuWodem zalatuje.
A ja Wam zrobię wszystkim na przekór i udowodnię :P Osaka- na Twoje pytania mam już odpowiedzi;)
Nie mówcie mi że czegoś się nie da zrobić! Wszystko się da!:D
Ale samo rozważnie jest blednę, jeśli udowodnisz ze istota która jest nadnaturalna, może istnieć na naturalnych dla człowieka prawach, popadniemy w paradoks (nie ten z przebudzenia ;) ) i zerwiemy z tego mistyczna otoczkę.
Mnie ciekawi : Czym różni się krew wampira od krwi zwykłego śmiertelnika? Skąd bierze się ich umiejętność regeneracji w tak szybkim tempie? Czy jego moce (dyscypliny) to zasługa jego organizmu czy innych czynników? Dlaczego po śmierci zamieniają się w popiół? Skąd się biorą icg ograniczenia (wady klanowe)? Dlaczego ich krew wiąże z nimi ludzi i inne wampiry?

Ale samo rozważnie jest blednę, jeśli udowodnisz ze istota która jest nadnaturalna, może istnieć na naturalnych dla człowieka prawach, popadniemy w paradoks (nie ten z przebudzenia ;) ) i zerwiemy z tego mistyczna otoczkę.

Ja nie zmuszam do słuchania tej herezji, przyjdą Ci, których to interesuje.
Jeśli będzie na Pyrkonie to przyjdę ;) lubię dobre dyskusje :P uważam tylko ze to przegrana pozycja ;)
Z tego co sie orientuje to przecież prowadząca nie twierdzi, iż wyjaśni wszystko:) Nie bój się Darkhan, wampiry nadal będą mistyczne i nieodgadnione. Niektóre rzeczy są po prostu nielo...eee..magiczne.
Dokładnie. Mam parę wątków, których nie da się wytłumaczyć, ale są i takie które spokojnie by przeszły w realu.
Dla mnie jest w sumie najciekawsze, dlaczego słońce pali ich na popiół, no i co powoduje, że mają nadludzkie moce.
Jeśli chodzi o nadludzkie moce to pytanie nie na tę prelekcję, a ze słońcem coś da się wykombinować;)
Teoretycznie UV pali a nie słońce - chyba, że uwzględnisz mistycyzm. Moce? Cóż... Niektóre dałoby się pewnie jakoś wyjaśnić z pkt. widzenia parapsychologii inne tak jak celerka (no do pewnego stopnia) fortitiude i potence - trochę zmieniony skład chemiczny krwi - niektórzy ludzie w rzeczywistości też tak mają.
Jakie UV ? O.O wampir jako istota mistyczna ma naturalny strach do słońca związany z klątwa, dlatego żaden wampir o zdrowych zmysłach nie będzie poginał za dnia w kapeluszu prochowcu i z maska na twarzy ...
*uuuuśmiech*

Koniec wstawki in game. Teraz poważniej.

Darkhan, zadziwia mnie twoje dogmatyczne podejście. Mistyczna natura? Klątwa? 500 lat temu to samo mówili o grypie. Zakładając istnienie wampirów, co stoi na przeszkodzie próbom wyjaśnienia tego fenomenu naukowo w obrębie świata gry?

Może to kwestia promieni UV, może odpowiedniego spinu fotonów, a może tachionów albo innych diablestw, o których jeszcze nie mamy pojęcia.

Oczywiście, w twoim Świecie Mroku, gdy prowadzisz, powyższe może być bzdurą i herezją. W moim może to być prawda. A w obu przypadkach przeróżne postaci w obrębie tych światów mogą wyznawać dowolny z tych poglądów, lub też żaden.

Nie ma jedynej słusznej interpretacji.
Skoro efekt jest powtarzalny i jest zdatny do odtworzenia niezależnie od warunków zewnętrznych to da się sformułować prawa rządzące nim. Dlatego też wampiryzm da się opisać językiem nauki - fakt trzeba stworzyć nowe pojęcia albo rozwinąć istniejące.
Jak to bywa w świecie magii (nie mistycyzmu) wszystko jest opisywalne prawami. Jedynym wymaganiem jest postawa naiwnego umysłu który odrzuca wszystkie założenia i na podstawie prostych pytań buduje nowe.

Przy okazji polecam prace dr. Netchurcha w zakresie wampirologi WODowej facet ma całkiem profesjonalne podejście do tego jak na Malkavianina (chyba to on stworzył, w świecie gry, pojęcie punktu krwi) ;)
Ja bym się skłaniała ku teorii UV, wydaje mi się to najbardziej prawdopodobne. Choćby dlatego, że istnieje wiele chorób, które powodują nadwrażliwość na promienie UV lub nawet aktywują się pod ich wpływem. Wiem, bo sama mam "alergię na słońce" czyli tak naprawdę właśnie nadwrażliwość na UV. Chłopak nawet sie ze mnie śmieje, że po prostu za bardzo się wczułam w grę. ^^'
Olena zna sie na medycynie. Ja wierze Olenie:)))))
Hmm.. no to tutaj już wchodzimy w podejścia paradygmatyczne Zakonu Hermesa albo postępującej Iteracji X.

Jedno z drugim wywołuje ten sam efekt, choć jest tłumaczone na ten sam sposób.

Po co wiedzieć dlaczego, jeśli się uznaje że tak po prostu jest? ^^
Chryste. Nie jesteś zainteresowany tematem - nie wypowiadaj się. To samo tyczy się pozostałych malkontentów.
Ale jeśli chcesz sobie pogdybać, przyłączyć się do dyskusji i masz coś KONSTRUKTYWNEGO do powiedzenia poza "a po co to?" albo "przecież to mistyczne" albo "nie bluźnij" to się wypowiadaj. Jak nie, to zapraszam to offtopicu, tam można swobodnie farmazony wypisywać.

Chcecie doprowadzić do moderacji tego topicu?

Poza tym odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie: prelekcja jest poza grą, ja jako człowiek nie do końca uznaję istnienie wampirów za fakt.
Wampiry nie istnieją - jak powiadają niektórzy Wrocławianie:).

Można by zacząć im wierzyć:)...

Pytania do prelekcji, która i tak się odbędzie:) cokolwiek zostanie napisane, są celem tego tematu:).

Dyskusja, jak Elmo powiedział, nie w tym miejscu .

Pozdrawiam, i do zobaczenia na prelce;) Olena, pomyśl nad terminem.
a kiedy ta prelekcja\?|??
Elmo, objęcie innego punktu widzenia to również pole do konstruktywnej dyskusji :] to żadne malkontenctwo, to postawienie przeciwtezy :P
Darkhan: tylko, że Ty dyskutujesz o sensie zaistnienia samej dyskusji, co już nie jest takie fajne. Natomiast gdybyś brał udział w prelekcji owej, wtedy proszę Cię bardzo. Bo póki co to wiesz jak to jest z kłótniami przez internet, prawda? Tak samo jak z paraolimpiadą...

Anyway, wróćmy do tematu. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pytania, na które Olena może poszukać odpowiedzi - ask them here.
To ja może bym jeszcze zdążył i zadał kilka pytań:

ogólnie temat - Krew.

Cytologia, morfologia, patologia? Czyli jak ogólnie może krew wampira różnić się od krwi ludzkiej pod mikroskopem?
No i co mogłyby wskazać badania DNA?

Sam mam kilka koncepcji na pierwsze pytanie, ale wolę posłuchać przemyśleń kilku innych osób.
Ja nie dostalem dalej odpowiedzi na moje pytanie, ktore zadalem zaraz na poczatku - a bez niej nie mam jak dyskutowac.

Ludzie tutaj zadaja pytania o dyscypliny i inne takie - wiec w koncu wzorujemy sie na grze fabularnej Wampir: Maskarada i o mozliwosci istnienia takich wlasnie, jak znanych w tejze grze stworow bedzie ta prelekcja?

Bo ja chcialbym pomoc, ale bez odpowiedzi na to podstawowe pytanie po prostu nie moge :)
Dokładnie, jeśli ma być taka dyskusja, to trzeba określić wampira jako konkretną istotę, a nie skakać z kwiatka na kwiatek, bo co podanie to inna wizja wampira
Dobre pytanie, Olena na nie na pewno chętnie odpowie jak tylko zjawi się na necie (ma niestety utrudniony doń dostęp).
Wampir Maskarada.
Szkoda - moim zdaniem z powodu przystawania do Światomrokowej koncepcji taka prelekcja duzo smaczkow straci. Ale to tylko takie moje wlasne, osobiste i subiektywne jak zawsze zdanie.

W kazdym razie, skoro takiej koncepcji sie juz trzymamy to wartoby wspomniec o:
- Prawdziwej Wierze (tak, jak opisanej w podreczniku do lowcow) i jej dzialaniu na wampiry (tutaj bedzie ciezko bez burzliwej dyskusji o Bogu i wierze ogolnie, chociaz tez mozna sprobowac to ugryzc z innej strony),
- wplyw niektorych wampirzych mocy i wlasciwosci na fizyczne wlasciwosci swiatla widzialnego - jak np. brak odbicia w lustrze u przedstawicieli Kapadocjan czy mozliwosci oszukania nagrania z kamer za pomoca Obtenebracji [strefy mroku] (to w ogole ciezko bedzie racjonalnie wytlumaczyc, chyba, ze zakladamy, iz wampiry wplywaja tutaj w jakis skomplikowany sposob na odbijanie swiatla),
- powracanie do konkretnego wygladu - wiadomo, bez specjalnych hokusow gdy wampirowi np. obetniemy wlosy to wroca one niejako automatycznie do tej samej dlugosci.

Pewno by sie tego jeszcze troche znalazlo, ale to moze innym razem, teraz niespecjalnie mam czas. W kazdym razie powodzenia i naklaniam do zrobienia tegoz wystapienia przy okazji Pyrkonu - na pewno latwiej bedzie o szeroka publike, a i ja z checia wpadne, jesli znajde troche czasu :)
Chciałam zauważyć, że pierwsze dwa punkty nie pasują do tematu. Wiara i nadludzkie moce nie mają się w ogóle do fizjologi (a taki jest temat). Nadaje się to na inną prelekcję.
Pomyślę nad trzecim punktem, ale pewnie i tak zostanie odrzucony, gdyż w literaturze medycznej nie napotkałam się z fizjologizmem pt. odrastające włosy, co najwyżej mogę powiedzieć coś o szybkiej regeneracji powołując się na mechanizmy regeneracji np u jaszczurek danego gatunku.
Tak czy inaczej dziękuję za wypowiedzenie się w temacie:)

fizjologia -
«nauka o czynnościach życiowych i procesach zachodzących w organizmach żywych»


Czy wiec reakcja na Prawdziwie Wierzacego ksiedza nie jest spowodowana jakims procesem wewnatrz organizmu wampira? I tak samo - czy fakt zaginania swiatla widzialnego przez taki wampirzy organizm nie jest przypadkiem powodowane jakimis reakcjami zachodzacymi w nim?

Ale rozumiem, ze chcesz sie skupic tylko na samej naturze wampiryzmu, wszelkie pytania o unikalne moce pozostawiajac bez odpowiedzi. Szkoda, ze nie napisalas tego wczesniej, bo przeciez ludzie pytali sie juz o dzialanie celerity czy potencji (chcialem, z przyzwyczajenia, napisac 'vigoru' :D) w tym temacie.

No ale tym razem mam pytanie juz zdecydowanie bardziej pasujace do tematu. Wampiry (szczegolnie te znane z Maskarady) moga miec nawet i po pareset ladnych lat. Przyjelo sie, ze ich organy wewnetrzne po tak dlugim czasie kompletnego nieuzywania zaczynaja powoli gnic i zanikac, a wszelkie ich funkcje zostaja zastepowane przez krew, posiadajaca jak wiadomo u wampirow nadzwyczajne wlasciwosci. Oczywiscie to tylko teoria i mozna do tego problemu podejsc calkowicie z innej strony. Ciekaw jednak jestem jak Ty zamierzasz to wytlumaczyc...

Nie chodzi mi o pelen wywod, w koncu od tego ma byc ta prelekcja. Ale chociaz jakis ulamek odpowiedzi, coby tez inni czytajacy wiedzieli czego mniej wiecej sie moga po samym wywodzie spodziewac...
Czy ktoś jest w stanie załatwić salę z rzutnikiem multimedialnym? A- i laptop:)
Moge w sprawie sali i rzutnika ewentualnie sądzę porozmawiac z 2 erą. Wtedy to bylaby sroda. Tylko pytanie brzmi - która? Jakies sugestie Olena?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl