ryszard bazarnik, koncert na ścianie
Michalowski, jak juz to zademonstrowal wczesniej, potrafi bardzo zrecznie upodabniac sie do innych. Proponowalbym ustalic na wszelki wypadek jakies haslo i odzew, ktorych bedziemy uzywac w komunikacji miedzy soba. Chcialbym miec pewnosc chociaz w tym waskim gronie, ze w istocie rozmawiam z osoba, ktora widze.
Role hasla i odzewu moze pelnic cokolwiek, wazne by bylo uzywane na poczatku kazdej rozmowy.
Pierwsze co mi wpadlo do glowy, to:
Haslo: Roza nie pragnela chlodu ni cienia.
Odzew: Inne miala pragnienia.
Rzecz jasna ostateczna decyzje co do formy pozostawiam naszej Pani, nalegam jednak, bysmy mieli taki instrument pod reka.
Pomysl zaiste dobry, Michaelu. A i haslo calkiem zgrabne, choc ta poetyckosc moze wzbudzic podejrzenia w razie, gdybysmy trafili na Michalowskiego. Jakkolwiek, masz moja aprobate.
pieknie! jestem zachwycona Michaelu! Pomysl delikatny i zgrabny, moj drogi!
a czy haslo ma pozostac takie, jak zaproponowal Michael? Mnie osobiscie sie podoba... moze to przez zamilowanie do roz...
wlasnie takie *usmiecha sie szeroko*
zaiste piekne to slowa glosisz michaelu acz twe poczynania na uwadze swojej miec bede...