ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Naszły mnie przemyślenia na temat tego, co zrobić ze zidentyfikowanymi, a co z podejrzanymi członkami inkwizycji. Jest to ciężka kwestia.

Na potrzeby rozważań przyjąłem pewien podział delikwentów, który przedstawię poniżej wraz z sugerowanymi metodami działań.

Podejrzani agitatorzy
Osoby, o których wiemy, że nawołują do akcji przeciw spokrewnionym lub prezentują skrajne w tym kierunku poglądy. Możliwe, że są to osoby nie zrzeszone w żadnej organizacji łowców, acz wymaga to weryfikacji. Raczej postrzegane przez otoczenie jako świry.
przykład: Patrycja Stępień, Radosław Funkiel
problematyka: Takich osób zapewne napotkamy całkiem sporo - przyczyną ich zachowania może być przypadkowy kontakt ze spokrewnionym etc. Ciężko ocenić, czy są zrzeszeni w jakiejś organizacji. Dalsze śledzenie nie wykaże raczej nic nowego, a my mamy ograniczone możliwości działania.
sugerowane postępowanie: Na podstwie zebranych na pierwszy rzut informacji ocenić szkodliwość działań i zauważalność w społeczeństwie. W zależności od owej oceny:
1) duża szkodliwość, małe powiązania społeczne - przekazać info do Koterii Bojowej do likwidacji
2) duża szkodliwość, duże powiązania społeczne - wyprać mózg za pomocą dominacji/demencji
3) mała szkodliwość, powszechnie uznawany za świra - olać, ewentualnie przy dużej ilości wolnego czasu sprzątnąć lub wyprać

Podejrzani działacze
Osoby podejrzane o podejmowanie aktywnych działań przeciw spokrewnionym - próby ataku, śledzenia etc. Zanzaczam - osoby podejrzane, nie takie, przy których mamy pewność.
przykład: Natasza Kijewska (IP strony łowców) - przed potwierdzeniem
problematyka: Jako, że nie chcemy przypadkowych niewinnych ofiar (nie jesteśmy Sabatem), a i zbyt dużo zgonów w mieście będzie podejrzane, trzeba się upewnić co do przynależności owych osób.
sugerowane postępowanie: Śledzić przez miesiąc, aby na podstawie zebranych danych albo oczyścić, albo zakwalifikować jako osobę zidentyfikowaną.

Zidentyfikowani działacze niepowiązani
Osoby, które w sposób aktywny przyczyniają się do walki ze spokrewnionymi - śledzenie, atak, działania marketingowe lub ekonomiczne. Trudno jednoznacznie określić powiązania z większymi organizacjami łowców lub jawnie stwierdzono ich brak.
przykład: Adam Franecki (śledził Aineel)
problematyka: Są to często osoby, które za dużo wiedzą i aktywnie przeciw nam działają. Trzeba ich powstrzymać. Warto jednak okreslić, czy mają powiązania z organizacjami i czy można za ich pomocą wyśledzić kolejnych łowców.
sugerowane postępowanie:
1) W przypadku dużej szkodliwości lub dużego ryzyka działań (ryzyko ujawnienia Maskarady) - przekazać Koterii Bojowej do dekapitacji.
2) W przypadku mniejszej szkodliwości działań - poświęcić miesiąc na śledzenie w celu wykrycia potencjalnych powiącań, po czym przekazać Koterii Bojowej do dekapitacji.

Zidentyfikowani działacze powiązani
Osoby, o których wiemy lub mamy duże podstawy podejrzewać o członkowstwo w większej organizacji przeciw spokrewnionym. Zajmują się działaniami fizycznymi - śledzenie, ataki etc. - zakwalifikowałbym ich jako bojowników inkwizycji.
przykład: jeszcze brak
problematyka: Jak dobrze pójdzie i uda się nam zinwigilować organizacje inkwizycyjne w mieście, zapewne zdobędziemy namiary ja jakiś ich ludzi od brudnej roboty. Stanowią oni dla nas zagrożenie i zapewne wiedzą wystarczająco dużo, by i pod tym względem być niebezpieczni.
sugerowane postępowanie: Przekazać Koterii Bojowej do dekapitacji.

Zidentyfikowane grube ryby powiązane
Osoby zidentyfikowane jako powiązane z organizacjami, zajmujące się działaniami nie-fizycznymi - mogą sterować organizacjami, zajmować się organizacją logistyczną działań łowców, wykonywać działania ekonomiczne i społeczne przeciw spokrewnionym. Zazwyczaj osoby publiczne lub wpływowe.
przykład: Natasza Kijewska (po weryfikacji), Ciesielscy - Fundacja (...)
problematyka: To są właśnie najważniejsi przeciwnicy. Mogą nam najbardziej zaszkodzić - zarówno zniszczyć nasze interesy, jak i nasłać na nas "fizycznych". Walka z nimi przebiegać zwykle będzie na płaszczyźnie wpływów. Pamiętajmy, że to pozbycie się ich z miasta doprowadzi do finalizacji Paktu i powrotu do walki między Camarillą i Sabatem. Zatem postępować z nimi należy rozważnie, a pozbyć się dopiero w dogodnym momencie.
sugerowane postępowanie: Dowiedzieć się za pomocą wpływów jak najwięcej na ich temat. Zinwigilować, pozakładać podsłuchy, wyśledzić kogo mają na swoich usługach i z kim są powiązani (zidentyfikować "fizycznych" do likwidacji lub uważania na nich). Pozyskać możliwość dyskretnego przekazywania im informacji, aby nakierować ich na członków Sabatu.
W przypadku stwierdzenia bezużyteczności: ocenić, czy cel da się zlikwidować poprzez przekazanie Koterii Bojowej bez zbytniego narażania na ujawnienie / śmierć ostateczną. Jeśli ryzyko zbyt duże - poprzez wpływy zaszkodzić delikwentom przy użyciu śmiertelnych - nasłać kontrole / audyty / doprowadzić do plajty / stworzyć wrogów w mafii. Po obniżeniu wpływów przeciwnika przekazać koterii bojowej.

Powyższe jest efektem analizy aktualnej sytuacji w mieście oraz reprymendum na mozolność naszych działań - po identyfikowaniu osoby przyporządkowujemy ją do którejś grupy i mamy gotowy schemat postępowania.

Przed wprowadzeniem powyższego w życie prosiłbym o wszelkie uwagi od osób zaangażowanych oraz oczywiście o akceptację Księżnej.


Jeszcze analizując ostatnie odkrycia pana Flesza nasuneło mi się, iż należałoby dodać do naszych typów osób podejrzanych:

Osoby obnoszące się z kontaktami z wampirami
Osoby nie działające jednoznacznie na naszą szkodę, acz mogące przyczyniać się swoimi wypowiedziami do rozkwitu inkwizycji w mieście i wzrostu religijności.
przykład: Katarzyna Chmielewska, Magdalena Białasiewicz
problematyka: Są oni niebezpieczni tylko o tyle, że mogą ściągać na siebie uwagę inkwizycji i niebezpiecznie, aby byli z nami powiązani. Za to mogą coś wiedzieć i może warto by było przebadać.
sugerowane postępowanie: Prześledzić, w przypadku stwierdzenia braku zagrożenia i "ogona" inkwizycji porozmawiać, wybadać skąd ich informacje - najlepiej podając się za człowieka zainteresowanego tematem wampiryzmu.
Dobrze Panie Czarny, wszystko jest pięknie rozpisane i rozwiązania są niemal podane na tacy- doceniam to, jednak mamy mały (a nawet duży) mankament tego planu- działania opierają się w głównej mierze (na początku) na śledzeniu osób.

Pan Flesz się tym zajmuje, ale nie oszukujmy się- nie może być w kilku miejscach jednocześnie.

Jako persona publiczna, znana w środowisku śmiertelnych niestety swoją osobą nie mogę pomóc w śledzeniu tak, jakbym chciała.

Pozostaje tylko mobilizacja innych Spokrewnionych (możliwe, że nawet nowo przybyłych) do kształcenia w danym kierunku.

Niemniej- w kwestii proponowanych rozwiązań jestem za.
Stąd, Księżno, chciałem określić sprawy tak, aby nie trzeba było wybranych osób śledzić po 20 razy, a na podstawie przeprowadzonego jednorazowo sprawnego wywiadu określić, co z danym osobnikiem robimy.

Z tego, co mi wiadomo, pan Flesz i pani Aineel mają swoją "siatkę wywiadowczą" i nie muszą każdego śledzić osobiście. Ale może niech o swoich możliwościach wypowiedzą się oni osobiście. Natomiast faktem jest, że pojawiło się ostatnio w mieście kilku nowych Nosferatu - może i oni mogliby pomóc? (choć powstrzymałbym się z wciąganiem ich do tej koterii - natomiast przypominam, iż istnieje jeszcze Koteria Informacyjna, a pan Flesz, który stoi na jej czele, może nas informować o wynikach jej poczynań).

Natomiast trapi mnie jedna sprawa. Zdarzyło mi się wielokrotnie zaznaczać, iż trzeba wyprać komuś wspomnienia za pomocą Dominacji (tech: pisałem omyłkowo Demencjip). Tylko... czy ktoś z Nas bądź Camarilii ogólnie posiada odpowiednią biegłość w tej Dyscyplinie, by potrafić wymazywać wspomnienia? Księżno - czy znasz taką osobę?

Druga sprawa, że część z wymienionych wyżej osób dobrze by było przebadać za pomocą Nadwrażliwości. I tu drugie pytanie - czy wiesz Księżno, kto byłby w stanie się podjąć tego zadania? Dotyczy to szczególnie osób określonych jako obnoszące się z kontaktami z wampirami. Może pan Akermann? Tylko nie wiem, jaką ilość wolnego czasu byłby on w stanie na to poświęcić.


Jesli chodzi o moje możliwości to Stokrotka jest w tej chwili zaangażowana w obserwacje lokalu Arahia na wypadek jakby ściągnęli tam jacyś "podejrzani" w związku z burdą jaką zrobili na ulicy Sabatnicy.
Niestety moje możliwości w tym miesiącu są bardzo ograniczone.
Zająlem sie już kilkoma konkretnymi sprawami związanymi pośrednio bądź bezpośrednio z Inkwizycją i w tym momencie prowadze obserwadzę obserwację gazet by móc interweniowac gdy któryś z reporterów natknie się na jakąś sprawę związaną ze spokrewnionymi i będzie chciał ją opublikowac bądź też gdy ktoś trafi na trop łowców w jakis sposób.
Cobacze jeszcze co da się zrobić ale na ta chwile nie moge niczego na sto procent zadeklarować.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl