ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Do końca października powinien zakończyć się wielki remont rzeszowskich bulwarów. Powstaną osobne ciągi dla pieszych i osobne dla rowerzystów. Jest też dobra informacja dla miłośników rolek: nie będzie kostki brukowej! Ścieżki zostaną pokryte nowoczesnym trwałym asfaltem.



Miasto wyda na remont bulwarów ok. 1,5 mln zł. Ponad milion złotych to pieniądze zaoszczędzone podczas ostatniej zimy, śniegu było niewiele więc pieniądze przeznaczone na odśnieżanie pozostały w kasie miasta.

Do końca lipca powstanie też ścieżka dydaktyczna przy Lisiej Górze dzięki której dowiemy się o rzadkich gatunkach roślin występujących w tym miejscu. Powstanie też plac zabaw w kształcie wielkiego statku i coś co ucieszy miłośników spędzania wolnego czasu na wolnym powietrzu: wiata do grillowania i miejsce na ognisko.
Źródło: MiastoRzeszow.pl - Portal Rzeszowskiej Społeczności


Brawa, brawa i jeszcze raz brawa!
Oby coraz więcej takich miejsc było w Rzeszowie.

wiata do grillowania

to bedzie ulubione miejsce meneli
Ja bym się zastanowił ile remont będzie trwał.
Odcinek Rzeszów - Łańcut? 15 km - 1,5r. - wynik dobry.



Ja bym się zastanowił ile remont będzie trwał.
Odcinek Rzeszów - Łańcut? 15 km - 1,5r. - wynik dobry.

Remont pomnika przy Cieplińskiego miał trwać 2 miesiące i trwał 2 miesiące. Jak są pieniądze nie ma opóźnień.

Do końca lipca powstanie też ścieżka dydaktyczna przy Lisiej Górze dzięki której dowiemy się o rzadkich gatunkach roślin występujących w tym miejscu.

O tak miasto bardzo się troszczy o Lisią Górę- jej stan jest fatalny jako rezerwatu przyrody- co tu dużo mówić jest niszczona- tak samo jak pomysł oczyszczania zalewu- wprost to zagrożenie przyrodnicze- wkrótce w tej okolicy powstaną wieżowce i domki notabli miejskich- tam trzeba ochrony przyrody a nie dewastacji!
lukascompl, tez jesteś zwolennikiem ochrony kotewki?

Według mnie tereny nad Wisłokiem to największy niewykorzystany potencjał tego miasta. Rzeszów powinnien skupiać ludzi nad Wisłokiem, sprawić by chodzili tam wypoczywać. Nie mówie o tym żeby go zbaudować tylko żeby uatrakcyjnić. Z całym szacunkiem dla niektórych zwolenników tego co jest teraz to dla dla większośći nie jest atrakcją trawa. Wisłok nie jest na tyle widowiskowy(jak np. Zakrzówek w Krakowie) żeby nie trzeba było już nic robić a ludzie będą walić tłumami.

Zalew powinnien wrócić do ludzi. Powinny się pojawić formy aktywnego wypoczynku, również na wodzie. Powinno być też więcej ławek nad zalewem.

A co do samych bulwarow to cieszę się niezmiernie, że ten remont się zacznie.
wielu z nas nie bylo na swiecie ani w planach gdy tak bylo nad Wislokiem:







Rzeszów powinnien skupiać ludzi nad Wisłokiem Ludzie by chodzili bo do wypoczynku nie potrzeba specjalnego wysiłku władz miasta typu remonty itp. lecz któż chce chadzać nad Wisłok/zalew z którego tak śmierdzi, że przejście mostem w cieplejszy dzień to istna masakra...

lecz któż chce chadzać nad Wisłok/zalew z którego tak śmierdzi, że przejście mostem w cieplejszy dzień to istna masakra...
dziwne, że ostatnio często jeździłem popołudniami wzdłuż wisłoka rowerem i nic nie śmierdziało. było bardzo dużo ludzi, ciężko rowerem po tej ścieżce przejechać. prawie wszystkie ławki były przez kogoś już zajęte

dziwne, że ostatnio często jeździłem popołudniami wzdłuż wisłoka rowerem i nic nie śmierdziało. było bardzo dużo ludzi, ciężko rowerem po tej ścieżce przejechać. prawie wszystkie ławki były przez kogoś już zajęte

co prawda to prawda, jak jest pogoda to mnostwo ludzi jest nad wislokiem i od strony osiedla i od zapory
Niedziela, wybieram się z dziećmi i mężem nad Wisłok. Bierzemy dzieciom rolki żeby sobie pojeździły. i co poza tym możemy tam robić? Dzieciaki pojeżdża na rolkach a my nawet nie mamy gdzie usiąść bo najczęściej wszystki ławki pozajmowane. Możemy pojeździć na rowerze lub rolkach. Co jeszcze? jakie tam są atrakcje? Wiem, że jest mini plaża że można się położyc poopalać.
nst, i to było coś. A teraz mamy kotewke.
nie zebym chwalil komunizm, ale wtedy gdyby jakis kretyn wyskoczyl z haslem ze tam jest kotewka to by dostal w leb a dzis ekoterrorysci rzadza

to by dostal w leb
kotewką

Komuna miała swoje dobre strony. Czasami.

To jest tragedia, żeby mieć taki zalew i żeby nie był wykorzystywany dla mieszkańców. Zrobić coś fajnego, to może być później nawet wizytówka miasta.

lukascompl, tez jesteś zwolennikiem ochrony kotewki?

Chodzi mi o to by to był zrównowazony rozwój- tam jest nie tylko kotewka ale wiele rzadkich i chronionych gatunków roślin i zwierząt- chciałem tylko zaznaczyć że znając zapędy naszych włodarzy z dobrego pomysłu wyrośnie gwarny i jarczmarczany zalew jakich wiele - To nieprawda że nic tam nie można zrobić - można i należy- tylko jęsli słyszę o planach to jednak wątpię by to obeszło się bez uszczerbu dla przyrody-
nightngale, jasna sprawa, że nie zawsze śmierdzi, ale chyba nie zaprzeczysz, że nie raz się z tym spotkałeś. Może akurat wiatr nie wiał w Twoją stronę. Wzdłuż Wisłoka to i ja niejednokrotnie nic nie czuję, mówiłem o zaporze gdzie woda spienia się i smród jest katastroficzny nieraz... Zresztą co tu dużo gadać, nie raz i nie dwa ludzie widzieli różne rzeczy płynące Wisłokiem, krzesło, zabitą świnię... Nie raz te opowieści przypominały mi wywiad Titusa z Wojewódzkim
Świetnie!
w sobote przejezdzalem rowerem przez zapore i tak bilo po nosie ze az mi sie rozmowy wychodzace w telefonie zablokowaly
nst, no ale niee, zawsze znajdą się tacy pseudo-obrońcy Wisłoka którym nic nie śmierdzi
moze w domu bardziej bije po nosie i nad zalewem nie czuja...

moze w domu bardziej bije po nosie i nad zalewem nie czuja... Coś sugarujesz?

nst, no ale niee, zawsze znajdą się tacy pseudo-obrońcy Wisłoka którym nic nie śmierdzi
Daruj sobie człowieku. Może po prostu jesteś na tyle wyczulony, delikatny i w ogóle jak z kwarantanny, że jeżeli coś zaśmierdzi to umierasz? Nigdy w mieście nie będzie jak w górach czy gdziekolwiek i trzeba się z tym pogodzić, a naprawdę wąchałem dużo gorsze rzeczy niż to co czuć w okolicach zapory.

Nie przesadzajmy z tym smrodem. W każdym mieście są różne smrodki i się na nie nie narzeka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl