Stroje

Na prelekcji w wersji pierwszej została poruszona kwestia strojów, ceny za uszycie, możliwości zakupu hurtowego... drodzy MG, można to tutaj przypomnieć?

---

stroje.

zakup hutowy to za dużo powiedziane. mam namiar na człowieka który robi takie szmatki, tylko że trzeba za to trochę zapłacic. a nie wszyscy mogą sobie pozwolić na 400 zł wydatku.
pomysły bliskie do tego co wszyscy zobaczyliście na prelekcji mile widziane. szlafroki typu made in china, prześcieradła profilowane za pomocą inwencji twórczej.
Jeśli ktoś potrzebuje strój do wglądu bo ma ochotę sobie potańczyć z nożyczkami i igłą, zapraszam.
jeśli potrzebujecie jakieś zdjęcia do wprowadzenia, mówcie. a zresztą, sam wrzucę niedługo

STROJE SĄ FAJNE, ALE NIE KONIECZNE, IMPROWIZACJA TEŻ JEST DOBRA.

zapomniałem o czymś?
Yhm, o tym co mówił Wódz.
wódz dopisze jak isę zjawi :P

---

I linki, zdjecia... Dużo, dużo... Tzn, ja już mam, ale przyda mi się jeśli np. będę szyć. [Tak, to zachęta z mojej strony]

wódz dopisze jak się zjawi :P

Istotnie, choć wydaje mi się, że nie mówiłem niczego wartego powtórzenia o strojach...

Zapis najważniejszych faktów z prelki pojawi się w swoim czasie, tzn. gdy ja go znajdę - by móc cokolwiek spokojnie napisać... Chwilowo trwają uporczywe poszukiwania, wciąż jest nadzieja na odszukanie zguby, choć majaczy tylko w oddali, coraz mgliściej...

Przyszły tydzień...?
O strojach sugerowales jakies miejsce w poznaniu gdzie by sie mozna zaopatrzyć. Nawet nie jedno...
Tru, lecz żeby o tych kilku miejscach napisać muszę się doń przejechać i powypytywać jeszcze o parę rzeczy - będzie pierwszy wolny czas, będzie i info...

EdItH:
Aha, no i chodziło o hurtownie materiałów, a nie składnice strojów, tak gwoli ścisłości... To będzie informacja raczej tylko dla tych, co chcą sami cosik uszyć (Ilu?)...
Ilu Ilu... Coś w głowie się kroi, więc może się uda, choć będzie ciężko... Oj będzie...
http://www.joker.abc24.pl...9615&pro=193142
*ale ta pani trzymająca parasolkę ma paskudną mordę*
Jako totalny noobek praktyki pytam się co są dzicie o takim obiekcie z Allegro?:

http://www.allegro.pl/ite...o_samuraja.html

Nadaje to się?

Bo jako osoba nie dysponująca talentem do szycia itp, ani narazie dziewczyny, ani mam, czy babci która umie szyć takie rzeczy muszę zakupic gotową całość albo usługi uszycia.

Może jest ktoś chętny?? :D

Bo głupio jakoś tak zasuwać w zwykłej kurtce skórzanej jak wszyscy albo sporo ludzi bęzie przebranych.

Doradźcie, pomóżcie <płacz>
Fajna rzecz, ale tylko dla fanatyków z dużą ilością kasy;]

Wczoraj padł pomysł by w przyszłym tygodniu się umówić na jakieś szycie.
Gi nie jest jakoś chorobliwie ciężkie do uszycia, a warto by były obecne kolory klanowe. Co prawda według mnie w Rokuganie nie musi obowiązywać nakaz noszenia kolorów swojego klanu to na LARPach jest to przydatne.

Kto byłby chętny by się zebrać i uszyć coś "hurtem". Pytanie to w pierwszej kolejności skierowane jest do osób szyjących bo jak się spotka nas kilkoro co ledwo guziki umie przyszyć do koszuli to możemy sobie co najwyżej zagrać sesje "Szykowny Żuraw, historia tkaczki i trzech jedwabników".
Możliwe, że wcześniej będzie jakiś wypad po materiał, ale o szczegółach później ;]

Niech Luna... khem.. Amaterasu świeci nad Wami jasno bracia i siostry :)
Ja pisemnie potwierdzam zainteresowanie tematem ;)
Ja też popieram inicjatywę i chętnie zapłace nawet za uszycie.

Owszem nie jest to kimono tanie ale drogie też raczej nie.

150 to według mnie racjonalna cena za produkt o niskim ale nie znikomym popycie.

Poza tym takie coś kupuje się raz na kilka lat raczejw naszym wypadku.

A w pytaniu chodziło mi głównie o fakt czy coś takiego hmm wogóle jest no powiedzmy dobre, tzn czy jakbum to kupił czy nie kupiłbym chłamu gdzie wszyscy fani by mnie zjechali.

Nie żebym miał zamiar kupić (na chwile obecną)
http://www.allegro.pl/ite...sem_160_cm.html no chyba że takie ;) można używać dodatkowo jako piżamy ;P
heh nie dzięki :P
tak, jest dobre:)
ok... co wy na to by się spotkać w piątek ok 15-16 na szycie, a potem pójść na balety?
Po szyciu to nie jest takie łatwe, przy czym ja po prostu nie będę szła na balety. Noga.
A moglibyście napiusać co, gdzie i za ile trzeba kupić bo się nnie znam na tym.

I czy będzie ktoś, kto umie tak naprawdę szyć bo ja mam do tego 2 lewe ręce.

A tak wogóle to troche zastanawia mnie ta sprawa ze strojem. Bo pogoda jak widzicie nie dopisuje i nie bardzo widze możliwości przebrania się (bez kurtki lepiej nie wychodzić na dłużej.

Ktoś jeszcze jest tak jak ja bezstrojowy i bez talentu??

Bo jakby coś nie wyszło chciałbym wiedzić czy nie jestem jedyny który będzie wyglądał jak zwykły człowiek :D
My gramy wewnątrz;) i wewnątrz się przebieramy:) Przyjdź, coś się wymyśli.
W piątek po południu mam pracę... zastępstwo.... zuo.... nie mam już wolnego w tym tygodniu w ogóle w takim razie............... kto mnie pocieszy?
miauk, nie martw się:-)
Ok to ta 15 byłaby wporzo ale gdzie?
No to lipa bo nie został nam nikt kto by potrafił szyć...
Czy ktoś ma pożyczyć wachlarz?
Ja mam swój czarny, ale Daga kiedyś miała taki kremowy...
Ja mam taki drewniany z rysunkiem i niebiesku z malowidlem:).
o to ten drewniany z niebieskim to ja bym prosiła jak można:D
O, także bym się dołączyła do prośby o wachlarz ;)
To można u mnie odebrać w piątek lub sobotę. Umawiając się wczesniej na mailu/gadu/kom.
Alf, ty informujesz, że wachlarz posiadasz, czy że pożyczysz? Jeśli to drugie, to ten czarny by mi pasował.
nie, że posiadam i nie oddam. Informuje, ze Dage można zapytać o to czy pożycza;)
*cough* spodnie i obuwie jako takie (klapki?) na gwałt potrzebne ;) za piwo xD
Red, bądź twardy i biegaj boso. Mówię całkowicie poważnie.
w sumie ;D

ale spodnie by sie przydaly, chociaz bojówki bedą w najgorszym wypadku na tej tylko odslonie ;)
wezmę ci takie szerokie spodnie od taichi, zamiast bojówek

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl