ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Jak w temacie. Proszę o opinie na temat sekt, satanistów. Może się kiedyś z czymś takim spotkaliście? Może znacie jakieś historie (zależy mi na prawdziwych, a nie takich "kolega mojego brata słyszał od wuja dziewczyny, że jego kuzyn..." tylko fakty)?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.


no i widzę, że nikt o czymś takim nie słyszał ... jak widać po pustocie w tym temacie ...
Może problem jest bytem urojonym tylko ??
Słyszeć słyszałam, nawet dużo. Ale cóż z tego, skoro w większości były to plotki powtarzane przez osoby kompletnie nie mające pojęcia na ten temat?

Przypuszczam, że dlatego te pustki. Niby wiemy mnóstwo, a tak naprawdę nic.

Niby wiemy mnóstwo, a tak naprawdę nic
Mogę poopowidać historie którymi starszyli mnie w podstawówce

Satanistów nie znam, sama nie jestem, nie mam żadnej styczności więc się nie wypowiem.


Przypuszczam, że mało kto miał styczność.
Ale wszyscy wiedzą, że składają ofiary z kotów, kozłów i nietoperzy, że urządzają dzikie orgie i wyrzekają się Boga. I że koniecznie mają mocny makijaż.

Oo, na przykład znam zestaw zasad każdego porządnego satanisty:

1. Nie wyrażaj swojego zdania, bo i tak nikt cię nie posłucha - jesteś szatanowcem!
2. Nie opowiadaj innym o swoich problemach, i tak nikogo to nie obchodzi, a tylko ich wkurwisz.
3. Gdy przebywasz w czyimś domu, zjedz jego chomika i zgwałć wszystko co ma dziury!!!
4. Jeżeli gość w twoim domu drażni cię, też go podrażnij.
5. Nie zalecaj się do nikogo, dopóki nie odbierzesz od niego SMS'a.
6. Nie bierz tego, co nie należy do ciebie, chyba że jest to ciężarem większym niż 103, 4 kg.
7. Jeżeli użyłeś magii dla spełnienia swoich pragnień, zapłać podatek na konto naszego Kościoła.
8. Jeśli będziesz zaprzeczał, że to dzięki nam osiągnąłeś sukces - zniszczymy cię w sądzie. Nigdy się nie wypłacisz!
9. Nie skarż się na nic, co nie ma świńskiego nosa.
10. Nie krzywdź małych dzieci, chyba że we wtorek.
12. Nie zabijaj zwierząt, chyba że to kaczki-ludojady.
13 Gdy idziesz w otwartej przestrzeni, nie naprzykrzaj się nikomu. Jeśli ktoś naprzykrza się tobie, każ mu zrobić 10 pompek. Jeśli tego nie zrobi, rozpłacz się.
hmm ... ciekawe te zasady ... niektóre mi jakoś nie pasują do satanistów ... skąd je masz ??
Powiedzmy, że zasłyszane.
I to tyle w kwestii mojej wiedzy na temat satanistów.
hmm ... Fraa ... musisz mieć rewelacyjną pamięć słuchową Ja bym w życiu tych wszystkich zasad po usłyszeniu nie zapamiętał
Oj "zasłyszane"... "podejrzane"... co za różnica? Najpierw usłyszałam, później przeczytałam - a skąd ów znajomy to wytrzasnął, to nie wiem.
I tak mojego testu nie pobijecie...

http://marzena.wojtax.pl/gothtest.htm
Piękne.

1. Regularnie nosi czarną odzież. - no baa! Mam same czarne bluzki zasadniczo.
2. Ubiera koszulki z nazwą lub wizerunkiem rockowej grupy muzycznej. - niestety nie, bo zwykle to są T-shirty, które nie pasują do długich spódnic i butków na obcasie.
3. Maluje oczy używając czarnych specyfików, maluje usta lub też paznokcie. - ojeja!
4. Nosi dziwną, srebrną biżuterię lub symbole (trzy szóstki, pentagram i inne symbole wyznające Szatana). - a jakże!
5. Wykazuje zainteresowanie w tatuażach i piercingach. - nie no, tu raczej nie.
6. Słucha gotyckiej lub jakiejkolwiek innej anty-socjalnej muzyki. - słucham niemal wyłącznie anty-socjalnej muzyki! Pomijając folk, szanty i poezję śpiewaną.
7. Zadaje się z innymi ludźmi, którzy ubierają się, zachowują i mówią ekscentrycznie. - zadaję się wyłącznie z ekscentrycznymi ludźmi i jestem z tego dumna.
8. Nie wykazuje zainteresowania w takich czynnościach jak: czytanie Biblii, modleniu się, chodzeniu do koscioła lub uprawianiu sportu. - ano jakoś nie. Chociaż chętniej czytam Biblię niż uprawiam sport.
9. Wykazuje rosnące zainteresowanie tematami: śmierć, wampiry, magia, vodoo i innymi, które dotyczą szatana. - oczywiście! O voo-doo robiłam referat jeszcze w podstawówce.
10. Bierze narkotyki. - nie-eee, to odpada.
11. Pije alkohol. - hyhyhy...
12. Chce popełnić samobójstwo i/lub ma depresję. - czy gorsze dni w okolicach okresu liczą się jako depresja?
13. Tnie się, przypala lub robi sobie krzywdę w kazdy inny sposób. - ostatnio skaleczyłam się zdejmując nóż z suszarki - może być?
14. Narzeka na nudę. - no jeśli jest nudno, to tak.
15. Śpi bardzo długo lub bardzo mało. - O mnie mowa, o mnie!
16. Czesto nie spi w nocy. - Ooo, i tutaj!
17. Nie lubi światła słonecznego oraz innego światła. - ale tylko jak mam kaca!
18. Żąda często prywatności. - to dziwne?
19. Spędza bardzo dużo czasu samotnie. - nie no, nie przesadzajmy. Tylko jak nie uda mi się wyskoczyć nigdzie ze znajomymi.
20. Żąda czasu sam na sam ze sobą oraz ciszy. - tjaaa, mogę żądać - mieszkam z rodzinką w M1.
21. Nalega, by spędzać czas z przyjaciółmi bez uczestnictwa dorosłego. - Już widzę reakcję wszystkich, jakby któremuś z rodziców przyszło do głowy gdzieś z nami iść.
22. Nie szanuje autorytetu nauczycieli, duchownych, zakonnic, starszych itp. - autorytet nauczycieli i duchownych tylko wtedy szanuję, kiedy rzeczywiście ich postawa do tego skłania. Przykro mi, nie będę kłaniać się komuś tylko dlatego, że ma koloratkę, kiedy jest zwykłym, prymitywnym chamem.
23. Żle zachowuje się w szkole. - oj mrymrymry... To nie byłam ja! Jestem niewinna!
24. Źle zachowuje się w domu. - ale się staram
25. Bardzo dużo je lub bardzo mało je. - bo na diecie jestem, prostaki!
26. Je żywność gotycką. - a jaka to jest????
27. Pije krew lub wyraża zainteresowanie w tym kierunku. - swoją, jak się skaleczę.
28. Ogląda telewizję kablową lub inne skorumpowane media. - ano oglądam. Ale tylko wtedy, kiedy nie nadużywam internetu i nie szlajam się ze swoimi ekscentrycznymi znajomymi po mieście.
29. Gra w gry komputerowe, które sa brutalne. - niah niah niah
30. Nadużywa internetu. - no a jak!
31. Kreśli symbole satanistyczne lub/i brutalnie potrząsa głową w rytm muzyki. - potrząsa, a czemu miałaby nie potrząsać?
32. Tańczy poruszając się prowokacyjnie i seksualnie. - seksualnie się poruszam? A co to, do jasnej Anielki, znaczy?
33. Wykazuje zainteresowanie seksem. - Noooo...
34. Onanizuje się. - pfi, nie musi.
35. Jest homoseksualny lub/i biseksualny. - nie, to akurat w normie.
36. Nosi przypinki, naszywki z wyrażeniami "Jestem gothem", "Jestem martwa" itp. - łeee, mam tylko przypinkę z Jolly Rogerem...
37. Twierdzi, że jest gothem. - od dzisiaj tak!

Jestem za stara na ten test chyba.
No cóż - jestem gothem!
Ave rzeźnia!
Pozdro 666!


1. Regularnie nosi czarną odzież. - no baa! Mam same czarne bluzki zasadniczo.
Ja nie, nad czym boleję i wciąż zamierzam to nadrobić - czarny bluzki pasują do wszystkich moich dolnych ubiorów, które mam w 50% czerwone

Test szajajaby jest - fakt - ciekawy hehe
... a skoro to temat drani innych i różnej maści ...to w sumie i terrorystów by tu trzeba zaliczyć do tego tematu
Swoją drogą w teście szajajaby nie ma jednego pytania, które ja pamiętam z podobnego testu, który gdzieś kiedyś widziałam:
Czy Twoje dziecko kolekcjonuje kielichy lub inne dziwnie wyglądające naczynia?

Jakoś tak to brzmiało. Chodziło o to, że w czasie czarnych mszy się z tych kielichów pije krew, czy jakoś tak... Cóż... Kielichów nie kolekcjonuję, ale kufle - owszem. Więcej krwi się w nich zmieści.
Właśnie się dowiedziałam, że jestem gothką Dobrze, że moja babcia nie widziała tego testu bo już bym siedziała zamknięta w zakonie

Co do sekt - żadnych bliższych relacji z tym nie miałam

Co do satanistów - osobiście znam trzech... Ale jakoś mi to nie przeszkadza w niczym Ale to już kwestia tolerancji
Ja uważam że test szajajaby jest mocno przesadzony. Jeśli chodzi o 5 spełnionych warunków to ja miałam chyba z 7, (u mojego brata by doszły jeszcze ze 2) a jestem sumienną bielanką od ok.6u lat. Mam przyjaciółki (bliżniaczki) które spełniają co najmniej 10 z tyh warunkó a są harcerkami. Moim (skromnym) zdaniem na przykład kolor ciuchów, wzory na bluzach, czy rodzaj słuchanej muzyki to kwestia gustu, i nie musi mieć nic wspólnego z szatanizmem.
Satanizm, nie szatanizm

Poza drobnym faktem, iż nie jest to mój test, to zauważ, ze napisała to osoba fanatycznie religijna, wg mnie. Więc nie nalezałoby tak poważnie do niego podchodzic, prawda?
Co do sekt, znam przypadek, żona przyjaciela mamy została wciągnięta, po jakimś czasie już tak się zmieniła, że kochające się małżeństwo się rozpadło, choć jako matka zrobiła się dość "specyficzna" prawnicy z sekty pomogli jej załatwić prawo opieki nad ich synem, którego nie pozwalała zabrać do lekarza gdy miał 40 stopni gorączki, tylko odprawiała jakieś modły czy coś takiego. O_o Nie pytałam o więcej szczegółów, ale to, co napisałam jest w 100% prawdą.

A co do satanizmu... Większość osób chyba myśli o pseudosataniźmię, radzę poczytać trochę o tym, co to jest, bo tak nie wiem, czy jak się wypowiem, to będę mówić o tym samym, co Wy.
co do tego testu to już dawno powinnam być na terapi....

W temacie tj "Sekty, sataniści i inne dranie" nie pasuje wg mnie ten dopisek 'i inne dranie' to że ktoś jest w sekcie itp. nic nie znaczy
Bądźmy tolerancyjni
A niezabieranie pociechy do lekarza i tego typu bajery dotyczą nie tylko sekt. Oficjalne religie też coś takiego mają - chociaż przyznam, że mi wyleciało w tej chwili, w której to było.
Świadkowie Jehowy. Nie uznają np. transfuzji krwi nawet, gdy bez niej ktoś umrze.
Ototo, tak mi się zdawało, że to o nich chodzi. Tylko pewna nie byłam.
Dziękuję, szajajaba.
Nie powiedziałam, że sekty mają wyłączność na takie zachowania, ale że typowym dla nich jest doprowadzanie do oddalenie się członków od rodziny, przyjaciół, odrzucenie często zasad czy wartości. Warto zauważyć, że zrzeszają przeważnie ludzi słabych psychicznie, w trudnej sytuacji, wykorzystując to, zazwyczaj stoi "na górze" ktoś, kto świetnie wykorzystuje różne sztuczki psychologiczne. Ogólna koncepcja, oparta na manipulacji ludźmi, co już mnie odrzuca. Członkowie najczęściej nie są zbyt świadomi, ale ci, którzy wiedzą, co się dzieje, którzy kierują tym wszystkim, ci którzy łatwo godzą się na to, co w danym momencie jest wygodne, nie licząc sie z nimi - tych nazwałabym bez wahania draniami.

Co do religii... nie nazywam ich sektami, żeby nie było, ale sądzę, ze mają z nimi sporo wspólnego, kierują ludźmi, wytyczają pewne prawa, wykorzystują uczucia, np strach, by skłonić do takiego, a nie innego postępowania, "uczą wiary" (uważam, że albo sie coś czuje, albo nie, nie powinno się przekonywać do "prawd", których nie można udowodnić). Ma to zarówno pozytywne, jak i negatywne skutki. Zgadzam się z fragmentami ideologii różnych religii, ale one same służą przede wszystkim do sterowaniem masami. Jesteśmy stworzeniami społecznymi i pewne wytyczne są potrzebne. Jednak ja wolę nie przyjmować wszystkiego na wiarę, a sama myśleć. Ale jeśli ktoś tego nie robi, to lepiej,że inni pomyśleli za niego...

Co do Świadków Jehowy to są oni moim zdaniem przesadnie ortodoksyjni i za bardzo starają się narzucać swoje wyznanie. Jednak wiem też, że są to ludzie bardzo dobrzy. Nie znam i za dobrze, ale mój bliski kolega ma za matkę Świadka.

Co do satanizmu, nie należy go mylić z rytuałami pseudosatanistycznymi, idiotycznymi zachowaniami typu zabijanie kotów, dewastacje cmentarzy czy inne. Satanizm to filozofia, która \"mówi\":
Żyj w zgodzie ze sobą, żyj w zgodzie ze swą wolą, nie męcz sie , nie umartwiaj, nie ograniczaj, postępuj w zgodzie ze swoimi przekonaniami nie krzywdząc przy tym innych.
Szatan jest tu alegoria, pewnym wzorcem punktem odniesienia owych zachowań, nie zaś \"złym demonem\".
Satanizm nie jest nikomu narzucany, ponieważ opiera się właśnie na życiu w zgodzie ze sobą, a nie narzuconymi zasadami, satanistą się jest, albo nie, a czytając książki satanistyczne itp. można w nich odnaleźć coś zgodnego z naszą ideologią, albo nie i na tej podstawie stwierdzić, czy jest się satanistą. Satanistą się nie zostaje. Nie ma żadnych rytuałów. Struktury kościoła powstały dla jaj, o czym sam założyciel 'kościoła szatana', LaVey, mówił niejednokrotnie. Obrządków nie ma żadnych nakazanych, to leży w gestii satanisty , niech robi co chce. W pewnym sensie można uznać, że religia egoistyczna, tylko zauważmy, że pewien egoizm i tak jest niezbędny do życia, musimy jeść, pić, chcemy mieć własną przestrzeń i odpowiednie warunki... Dlatego mówienie "dranie" o satanistach to przesada, ponieważ oni nikomu nie szkodzą, po prostu nie uznają czegoś takiego jak "duchowość"i cenią sobie własną wygodę.
I tutaj musze powiedzieć stanowcze NIE!
Po pierwsze satanizm nie we wszystkich gronach jest zaliczny do sekt. Znam ludzi, i sama do nich należe, którzy uważają go za religie. I nie róbcie wielkich oczu bo tak samo ja moge się zdziwić że buddyzm jest zaliczany do religi a nie do sekt.
Po drugie satanizm nie polega na zabijaniu zwierząt, rozwalania nagrobków i gwałcenia wszystkiego co się rusza. Ta religia ma wg. mnie wiele dużo lepszych zasad niż chrześcijaństwo.
Po trzecie, chore wyobrażenia o sataniźmie:

1. Regularnie nosi czarną odzież. - no baa! > Nie, nie i jeszcze raz nie.
2. Ubiera koszulki z nazwą lub wizerunkiem rockowej grupy muzycznej.> Kolejne brednie.
3. Maluje oczy używając czarnych specyfików, maluje usta lub też paznokcie. > Jak się jest satanistą to się można ubierać jak się chce, nawet na różowo.
4. Nosi dziwną, srebrną biżuterię lub symbole (trzy szóstki, pentagram i inne symbole wyznające Szatana). > Sataniści nie obnoszą się z pentagramami. A trzy szóstki to nie znak szatana, albo raczej nie do końca szatana.
5. Wykazuje zainteresowanie w tatuażach i piercingach.> Nie znam zbyt wielu satanistów z tatuażami.
6. Słucha gotyckiej lub jakiejkolwiek innej anty-socjalnej muzyki.> Satanizm nie ma nic wspólnego z muzyką.
7. Zadaje się z innymi ludźmi, którzy ubierają się, zachowują i mówią ekscentrycznie.> Gupotki. Kto to wogóle wymyślił?
8. Nie wykazuje zainteresowania w takich czynnościach jak: czytanie Biblii, modleniu się, chodzeniu do koscioła lub uprawianiu sportu..> Wiecie że istnieje coś takiego jak Biblia Satanistyczna. A ze sportem to nie koliduje.
9. Wykazuje rosnące zainteresowanie tematami: śmierć, wampiry, magia, vodoo i innymi, które dotyczą szatana.> bla bla bla
10. Bierze narkotyki.> A co to ma wspólnego.
11. Pije alkohol. > jak wyżej
12. Chce popełnić samobójstwo i/lub ma depresję. > Idiotyczne...
13. Tnie się, przypala lub robi sobie krzywdę w kazdy inny sposób.> Jeszcze głupsze.
14. Narzeka na nudę.> No jak jest nudno to kto nie narzeka?
15. Śpi bardzo długo lub bardzo mało.> Chrrr, debilstwo
16. Czesto nie spi w nocy.> jak wyżej
17. Nie lubi światła słonecznego oraz innego światła. > A co? Jak satanista to od razu wampir?
18. Żąda często prywatności. - to dziwne?
19. Spędza bardzo dużo czasu samotnie.> Największa gupota.
20. Żąda czasu sam na sam ze sobą oraz ciszy.> prfff.
21. Nalega, by spędzać czas z przyjaciółmi bez uczestnictwa dorosłego.> A dorosłego satanisty nie widzieliście?
22. Nie szanuje autorytetu nauczycieli, duchownych, zakonnic, starszych itp.> Niby z jakiej racji?
23. Żle zachowuje się w szkole. > Głupoty, niektórzy uważali mnie za satanistke a za zachowanie miałam wzorowy
24. Źle zachowuje się w domu.> blah blah blah
25. Bardzo dużo je lub bardzo mało je.> O_o
26. Je żywność gotycką. > ziew\
27. Pije krew lub wyraża zainteresowanie w tym kierunku.> ale po jaką cholere?
Reszta będzie kiedy indziej...
Wiesz co Raven, znalazłam w słowniku definicję według której satanizm mógłby być uznany za religię, je osobiście bym tego nie zrobiła ponieważ słowo "religia" zawsze kojarzyło mi się z wyznawaniem jakiegoś, bądź co bądź, pozytywnego bóstwa jakim nie można raczej określić szatana.
To poszukaj sobie definicji słowa "Religia" i "Sekta"
A poza tym wydaje mi się (nie mam aż takiej wiedzy na ten temat) że satanizm nie polega na modleniu się do szatana i wyznawaniu go. To jest raczej coś takiego że sam jesteś dla siebie bóstwem.
No i reszta tych pseudo satanistyczych zasad:

28. Ogląda telewizję kablową lub inne skorumpowane media.>Nic to nie ma wspólnego z wyznaniem.
29. Gra w gry komputerowe, które sa brutalne.> jak wyżej.
30. Nadużywa internetu.> Jak wyżej.
31. Kreśli symbole satanistyczne lub/i brutalnie potrząsa głową w rytm muzyki.> Kreslenie symboli satanistycznych do czegoś jednak służy, nie tylko do szpanowania. A co do potrząsania głową to dlaczego człowiek ma sobie nie popotrząsać?
32. Tańczy poruszając się prowokacyjnie i seksualnie.> bla bla bla
33. Wykazuje zainteresowanie seksem.> Głównym celem człowieka, jak i innych zwierząt, jest seks.
34. Onanizuje się.> ekhem Ten kto to wymyślił to chyba onanizował się pieć razy dziennie i go zamroczyło.
35. Jest homoseksualny lub/i biseksualny. > A ma to coś wspólnego?

Są takie podróbki satanistów, osobiście nazywam ich szatanistami, którzy nigdy nie czytali bibli szatana, i tylko udają takich mrhocznych i zuych gothów. To oni wyrabiają złą sławe satanistą, to oni gwałcą, zabijają zwierzęta i rozwalają nagrobki. Ale nie mają nic wspólnego z satanizmem, do cholery.
Tak teraz mnie tknęło... "26. Je żywność gotycką." - czyli co? Szczury? Koty? Nietoperze? Niemowlęta?
"Sam dla siebie bóstwem"? Hmm jeszcze nie słyszałam, serio. No dobra, nie będę się kłócić, przypuszczam że wiesz jednak więcej niż ja na ten temat. Poza tym masz rację, według mnie ok 80% tych "cech" nie ma absolutnie nic wspólnego z jakimkolwiek wyznaniem.
Wiecie jest kilka odłamów satanizmu. Satanizm sam w sobie jest buntem przeciw zwierzchnictwu Bożemu. tak więc jest satanizm normalny, czyli wiara w szatana, oraz ten drugi, który siłę sprawczą widzi w samym człowieku. Takie są różnice. Drugi to wywyższenie człowieka do roli wyższej niż pozwala nam na to nasza natura. Gdybyśmy się bawili w bogów dup bombę tam, dup tu, mam prawo do niszczenia, tak jak sieję nowe życie!

To trzeba rozgraniczyć. A sataniści to ludzie głównie zagubieni. Szukający i źle znajdujący. Miałem kontakt z takimi osobami...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl