ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

A tak z ciekawości:D Mozecie pisać dlaczego, jeśli potraficie to jakoś uargumentować.

Ciężki wybór, zwłaszcza, ze jest ich od groma. Wypisałem te najsławniejsze, no nie będę się w każdą pierdołę bawił.

Mi ciężko jest wybrać. Ogólnie nie narzekam, ale np "bounty" to trochę za mdły w większych ilościach. Z kolei Kitket jest taki pusty w środku. Kiedys był "Pikinic" kosztował złotówkę i według mnie był najlepszy. Miała nawet bakalie w środku, więc pożywny, taki pełny. Aktualnie najczęściej kupuję 3bita.


Ja nie kupuje batonow, gdyż mam znajomego co kartonami przywozi do Polski. Marsy, Snikersy i Bounty. Zawsze mi jakis karton podrzuci, to w wiekszosci rozdaje znajomym i rodzinie, ponieważ ile tego można jesc, po pewnym czasie sie nudza. Ale jak juz jakiegoś sobię wciągam to przeważnie marsa:)
Ja oddałem głos na Twixa, Marsa i 3 Bita. Twix rządzi kruchością, Mars kapitalnie się ciągnie i jest wykozaczony w smaku, a 3 Bit łączy to wszystko. Ja z tych niewymienionych uwielbiam batonsa "No Name". 0,99 zł kosztuje, a taki nugacik słodki... :D

Ja oddałem głos na Twixa, Marsa i 3 Bita. Twix rządzi kruchością, Mars kapitalnie się ciągnie i jest wykozaczony w smaku, a 3 Bit łączy to wszystko.
Zagłosowałem tak samo. Twixa od zawsze sobie bardzo ceniłem, lecz Mars dostał się do czołówki stosunkowo niedawno. Wcześniej jego miejsce zajmował Snickers.


Jeju,czemu w ankiecie nie ma "Grześków"? Czekoladowe "Grześki" to najlepsze wafelki na świecie, mogłabym się nimi zajadać non stop (:

A z tych co dałeś tutaj to wybrałam Bounty. Reszta jest dla mnie na takim samym poziomie, to znaczy wszystkie są dobre, bo ja generalnie uwielbiam słodycze <:
W sumie Princessy i Prince Polo też nie powinno tu być bo one nie są batonami tylko waflami a to już inna kategoria.
A co do Grześków, bananowe i toffi są przednie.

bananowe Fuuu nienawidzę tego smaku

Kitkat to dla mnie najlepszy baton, a z masłem orzechowym to już taki wypas że masakra. Drugie miejsce zajmuje Snickres, za pyszne orzechy karmel i ogólnie za wspaniały smak. Trzecie miejsce Lion, przypomina trochę Snickersa i głównie za to go cenię. Resztę z wymienionych batonów też lubię (4 głos oddałbym na Marsa). Właściwie jedyny batonik, którego nienawidzę to Twix, zdecydowanie nie warty swojej ceny i nie ma w nim nic specjalnego, za to jak smakuje zapłaciłbym za niego maks 40gr.

U wiesz mi można
Właśnie chodzi szczególnie o zęby, lecz po pewnym czasie nawet smak sie znudzi jeśli jesz to co dnia uwierz:p
Ja dbam o higienę więc szkoda mi zębów na tyle słodyczy:p
Mój ojciec może jeść słodycze kilogramami.. zęby ma pierwszej klasy to co on żre i piję... po tym wszystkim musiałyby mu wypaść ząbki, a skubany trzyma swoją szczękę i to zawzięcie xP Ma 60 lat i wszystkie!! swoje zęby. Mam po tacie ząbki więc się nie przejmuję
Moje siostry kiedyś tez tak lubiły słodycze jak ja obecnie ale to mija z wiekiem
3bit - za te warstwy ^^
Prince Polo - najlepsze batony - nie za grube,nie za kruche.W sam raz :&
Lion : czasami lubie się w nim "zagłębic"
Ale debilny temat:D:D Pompa.

Wybrałem Snickersa, bo w zasadzie tylko jego czasem lubię obszamać. Drugie miejsce zajmuje pomarańczowy kitkat, resztę spożywam w ilościach śladowych(najczęściej liony, inne kitkaty, rzadziej twiksy, milkywaye czy 3bity).

Nienawidzę Marsów, Prince Polo Classic i wszelkich pedalskich batonów(dove, milkyway ameo, mars delight) a takżetych od imion (pawełki, kryśki czy ikary)
Kitkat, Snickers i Milky Way ;] Nie wiem czemu, po prostu mi smakują najbardziej... Jeszcze Mars, ale ostatnio albo robią jakieś takie gorsze, albo mi się smak zmienił.

A nienawidzę Lionów, nie mogę znieść ich czekolady, jest obrzydliwa dla mnie.

masz coś do pawełków??!! Są pycha!!

To zjedz wszystkie, może moja matka nie będzie ich kupować w takiej ilości.
Pawełki i inne tego typu batony "imienne" są obrzydliwe, nienawidze ich. Dzisiaj natomiast trafił do mnie po raz kolejny po długiej przerwie Mars w edycji "Midnight", z gorzką czekoladą na wierzchu. RZĄDZI!
Princessa i Prince pOlo na dobrą sprawę nie powinny sie tu znalesć :D

Ja głosuję na Liona, 3bita i marsa. Lubię je w takiej kolejnosci.
Najbardziej smakuja mi liony, czekoladka mi bardzo pasuje, nadzienie i wafelek też. Jednak smakuje mi tylko ten zwykły brazowy, najlepiej King Size XD Reszta jest ochydna :P
3bit także tylko zwykły, równiez mars tylko podstawowa wersja :D
Najlepszy jest Bajeczny a kto twierdzi inaczej może od razu się wylogować z internetu :P
Ja nawet takiego nie znam XD

Najgorsze z podanych to Bounty :D same wiórki kokosowe fe...
Również ta masówka jak Pawełki jest niesmakowa ;P
Kurcze! Kolejna ankieta z kilkoma odpowiedziami do wyboru, a ja znowu to przeoczyłem i wybrałem jedną! X) W sumie i tak pewnie zagłosowałbym tylko na bounty jako że uwielbiam kokosy (tak tak, wszystkie kokosy jakie macie na myśli :D )
BlackKuma, jak możesz... ;P

Najlepszy jest Bajeczny a kto twierdzi inaczej może od razu się wylogować z internetu :P

O faktycznie, zapomniałam, a tego też bardzo lubię. W ankiecie powinna być opcja "Inny" d;


BlackKuma, jak możesz... ;P
Oj mogę :D nie lubię po prostu kokosów. Oczywiście te inne "kokosy" bardzo lubię ;) ale to inna sprawa XD
Właśnie! Bajeczny też jest smaczny... A Bounty mógłbym usadowić na 4 miejscu ;D Nie przesadzaj, Kuma. Zawsze sobie kupuję jakiegoś batona na zajęcia w zamian za brak obiadu :< i prawie zawsze to jest Bounty ;D Najbardziej syci.

Zawsze sobie kupuję jakiegoś batona na zajęcia w zamian za brak obiadu :< i prawie zawsze to jest Bounty ;D Najbardziej syci.

Hm, jak zamiast obiadu kupowałam batony na studiach, to jeśli chciałam się najeść raczej był Snickers. Bounty to taki przepyszny deser i jakoś specjalnie w żołądku mi nie zalegał, raczej między zębami d; Ach, te kokosowe wiórki (:

Nie przesadzaj, Kuma
Nie przesadzam. Po prostu mówię, że nie lubię Bounty :P


Hm, jak zamiast obiadu kupowałam batony na studiach, to jeśli chciałam się najeść raczej był Snickers. Bounty to taki przepyszny deser i jakoś specjalnie w żołądku mi nie zalegał, raczej między zębami d; Ach, te kokosowe wiórki (:

Ja jestem dziwny ;D Po Bounty nawet kolacji jeść nie muszę ;p

Najlepszy jest Bajeczny a kto twierdzi inaczej może od razu się wylogować z internetu :P
Popieram. Jabłeczny dobry jest.

Shizumu napisał/a:
Najlepszy jest Bajeczny a kto twierdzi inaczej może od razu się wylogować z internetu :P

Popieram. Jabłeczny dobry jest.

Kurka, czemu ja jeszcze ich nie widziałem!? Może ktoś powiedzieć, z czego są z jakim nadzieniem itp. Może sie skuszę :D

Kurka, czemu ja jeszcze ich nie widziałem!? Może ktoś powiedzieć, z czego są z jakim nadzieniem itp. Może sie skuszę :D
Znasz Mieszankę Wedlowską? Jest tam taki cuc o nazwie Bajeczny, taki kakaowy z chrupkami. Baton Bajeczny (czyt. Jabłeczny) to to samo tylko w formie batona.

BlackKuma napisał/a:
Kurka, czemu ja jeszcze ich nie widziałem!? Może ktoś powiedzieć, z czego są z jakim nadzieniem itp. Może sie skuszę :D

Znasz Mieszankę Wedlowską? Jest tam taki cuc o nazwie Bajeczny, taki kakaowy z chrupkami. Baton Bajeczny (czyt. Jabłeczny) to to samo tylko w formie batona.

Własnie ja tych cuksów nie jadłem :D Znam tylko z nazwy, a o batonach nie słyszałem.
Ja nie cierpie. Ani bajecznych ani pierrotow ani innych dziadostw.
Wolę w ogóle raczej nie jeść tego bo brzucho rośnie:P Ale jednak snickers zamiast obiadu to norma na uczelni:P Życie studenta.
Ja najbardziej lubię 3bity - szczególnie tą białą czekoladę w środku ^^ . Poza 3bit'em milkyway'a i kitkat'a lubię, ale ten pierwszy jakiś mały jest :/
1. Mars
2. Prince Polo (hoho, ile ja już tego zjadłem)
3. Lion (przegrał z Milky Way, no cóż, tańszy i jest go więcej...)
1 Lion
2 Mars
3 Snikers

Te są najlepsze.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl