ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Moje pytanie jest proste. Według was kto jest wicekapitanem na statku Thousand Sunny, a kto Going Merry? Czy coś się zmieniło?

Dyskutujmy. A żeby was do tego zachęcić... wypowiem się.

Wg mnie wicekapitanem obydwu statków jest Zoro... niejednokrotnie widzieliśmy, jak pomaga, a czasem (gdy Luffy jest gdzie indziej) całkowicie zastępuje kapitana.


Także moim zdaniem Zoro w przypadku obydwu statków.
To, że często Nami rozkazuje reszcie wynika po prostu z jej funkcji nawigatora. Zastępca kapitana musi być silny bo to on wchodzi w jego buty, gdy ten jest niedysponowany. A chyba nikt nie ma wątpliwości, że to właśnie Zoro jest taką postacią
Dokładnie, Nami to nawigator i jest to jasno powiedziane. Równie jasno jest powiedziane że Ussop to wicekapitan a Zoro to pierwszy oficer
Dla mnie Zoro jest pierwszym oficerem co nie jest w moim rozumowaniu to samo co vice kapitan:P. Pomijając, że vice kapitanem jest Usopp to normalnie vice jest Nami:P. Rozkazuje wszystkim:P. Ona wytycza kierunek ich przygody:P. No i nikt się jej nie sprzeciwi:P. Już gadałem o tym na com.pl i od razu mówię, że do mnie jakoś nie trafiają argumenty, że Zoro jest pierwszym nakama, najsilniejszy itd:P. Dla mnie to nie ma znaczenia:P. Ja widzę tylko, że Zoro śpi a Nami dyryguje:P. Ewentualnie zgodzę się, że Zoro jest vice kapitanem jak spełnia 2 warunki:
1. Załoga jest na lądzie:P.
2. Nie śpi:P.


Ja uważam, że Nami. Rozkazywanie takie, typu pomoc podczas pływania po wodach swoją droga a jej ciągłe ustawienie kapitana czy innych swoją.
Jej zdanie jest często brane pod uwagę, ona dyryguje wszystkimi. Siła do funkcji kapitina nie ma nic wspólnego. Kapitan nie ma być silny, tylko umieć pokierować grupą, Luffy jest, bo raz po raz odstępstwo od normy musi być.
Albo ważniejsze i to jest i u Luffy'ego i u Nami. Obydwoje potrafią wywołać posłuch wśród załogi.:P

Siła do funkcji kapitina nie ma nic wspólnego. Jak to nie, załoga bez silnego kapitana nie przetrwa. Zauważ, że to za kapitanów zawsze wyznaczane są nagrody (i ew. później za innych silnych członków załogi).

Luffy jest, bo raz po raz odstępstwo od normy musi być.

ale Luffy jest silny...

Dobra..to powiedzcie mi kto byłby lepszym kapitanem:P. Oz czy Nami bez clima tactu:P? Jeden debil ale silny druga odwrotnie:P.
Głupi przykład. Kto powiedział, że kapitan musi być tylko silny? Ale prawdą jest, że tylko sprytem i inteligencją się nie wygra.

Zoro bardziej pasuje bo nie jest idiotą i jest silny. Nami z nim przegrywa.

Dobra..to powiedzcie mi kto byłby lepszym kapitanem:P. Oz czy Nami bez clima tactu:P? Jeden debil ale silny druga odwrotnie:P.
Pewnie że Oz. Przecież kapitan nie musi być geniuszem, od tego ma załogę, doradców znających się na różnych rzeczach. Kapitan powinien coś wiedzieć, ale przede wszystkim powinien być w stanie zapewnić załodze przetrwanie, obronić ją, ponieważ jest za nią odpowiedzialny. No i jak by to wyglądało: kapitan którego inni muszą bronić bo sam nie potrafi o siebie zadbać podczas walki? Nawet gdyby był nie wiem jak mądry raczej większość wolałaby podążać za kapitanem może nie tak inteligentnym, ale silnym i budzącym respekt.

Nawet gdyby był nie wiem jak mądry raczej większość wolałaby podążać za kapitanem może nie tak inteligentnym, ale silnym i budzącym respekt.

Widać od gustu zależy bo ja bym w życiu nie podążył za głupim kapitanem nawet gdyby miał być super silny:P. A Luffy jest inteligentny tyle, że nie mądry:P. To różnica i za takim mógłbym podążać:P.
A Oz ma cień Luffy'ego więc ma takie same cechy umysłowe jak Luffy, ale nie o tym.

Moim zdaniem takowego wicekapitana nie ma powiedziałbym, że pierwszy oficer i jest nim Zoro. Weźmy przykład z innych załóg np Rogera jest pierwszy Oficer u Białobrodego tak samo takowego wicekapitana chyba nie ma w pirackich załogach. A pierwszym oficerem głównie jest ktoś kto jest silny zaraz po Kapitanie. Zresztą w załodze Słomianych niema podziału kto lepszy i kto jest wyżej tylko wszyscy są nakama. Ale jak już powstał taki temat jak pisałem pierwszym oficerem dla mnie jest Zoro a wicekapitanem nikt, prawda Nami jest inteligenta i mądra i podejmuje mądre decyzje ale na wicekapitana się nie nadaje bo ktoś taki musi być także silny.
w załodze są tylko trzy takie możliwe osoby, które mogą pełnic rolę vice-kapitana:

- Nami ( Według mnie ona jest vice-kapitanem ponieważ najwięcej decyduje z reszty załogi oczywiście nie licząc Luffiego)
- Zoro ( Może miec pozycje vice z powodu, że dołączył do załogi jako 2 patrząc z punktu nierozważnych decyzji kapitana)
- Usopp (Jego pozycja vice-kapitana jest wymyślona i raczej nikt poza Chopperem tak nie uważa)

- Nami ( Według mnie ona jest vice-kapitanem ponieważ najwięcej decyduje z reszty załogi oczywiście nie licząc Luffiego)
Decyduje jedynie w sprawach nawigacji. Jak się luffy na coś uprze to i ona nic nie poradzi.
Ech, widać, że Luffy'ego słuchają tylko w niektórych sytuacjach. Jego pozycja kapitana wcale nie jest aż tak niepodważalna, to jest banda przyjaciół a nie zhierarchizowana organizacja.
Dlatego według mnie nie ma pierwszego oficera ani wicekapitana. Chyba, że jak ktoś wspominał patrzymy przez pryzmat siły - wtedy rządzi Zoro.

pierwszego oficera ani wicekapitana
To jest to samo.

Według mnie wicekapitanem na statku bardziej jest Zoro. Jest silny potrafi podejmować decyzje i nie ufa zbyt pochopnie każdemu. Nami bardziej jest odpowiedzialna za to by za statku nie zrobił się kompletny plac zabaw i za nawigacje.
Hmm, kiedy przeczytałem pytanie zacząłem się zastanawiać. I skoro I oficer to, to samo co wicekapitan, to zdecydowanie jest to Zoro. Jeśli dobrze pamiętam to zdarzały się chyba odcinki kiedy Luffy liczył się ze zdaniem szermierza...
Nami jest nawigatorem, decyduje o objęciu kursu i o tym co zrobić żeby stateczek dopłynął do celu w całości/najszybciej/najbezpieczniej. O tym gdzie ten statek ma dopłynąć decyduje kapitan. On jest głównie od decydowania. Ma swoich ludzi, którzy robią to, co on "rozkaże". Nie było jako tako powiedziane kto jest Vice kapitanem (Usoppa pomińmy) ale to Zoro zachował się tak, jak powinien Vice Kapitan (a nawet Kapitan) po EL. Pokazane było jaki ma posłuch wśród załogi. Zachował się tak, jak przystało na takie stanowisko, wedle "prawa piratów" że tak powiem. I dla mnie wtedy pokazał, kto jest zastępcą Luffy'ego. No ale to tylko moje zdanie... :P
Jak dla mnie Zoro.
Pamiętacie końcówkę sagi Esnes Loby czy jakoś tak, nie ważne, ważne jest to jak Usoop miał wrócic, Zoro dał dał ultimatum i nawet Sanji go poparł, a Nami nie.
Moim zdaniem Zoro ;) Widać to wtedy jak zareagował kiedy Luffy chciał od tak pogodzić się z Usoppem. Moze i dużo śpi, ale kiedy jest potrzebny, można na niego liczyć ;)
Dla mnie dobrym argumentem przeciwko Nami jest jej zachowanie na początku sagi Skypiea. Gdy chłopaki zeszli pod wodę i z wody wylazł wielgaśny żółw, Nami od razu podjęła decyzję o ucieczce, nie próbując ich uratować. Jak dla mnie presja bycia odpowiedzialnym za załogę byłaby dla Nami zbyt ciężka. Ona po prostu nie ma do tego charakteru.

Jak dla mnie presja bycia odpowiedzialnym za załogę byłaby dla Nami zbyt ciężka. Ona po prostu nie ma do tego charakteru.

Niestety to prawda jest.

Jak dla mnie presja bycia odpowiedzialnym za załogę byłaby dla Nami zbyt ciężka. Ona po prostu nie ma do tego charakteru.

I właśnie tymi słowami nietylko potwierdziłeś, że Nami jako vice-kapitan zbytnio sie nie nadaje oraz także zmieniłeś mój tok myślenia co do sprawy vice-kapitana w załodze.
Wydaje mi się że na statku Going Merry była to Nami ponieważ nawet w najtrudniejszych sytuacjach jak np. tak jak to wchodzi na Skypiea saga :P musiała podjąć ostateczną decyzję.
A na statku Thousand Sunny wydaje mi się że Franky, może dlatego że on stworzył ten statek ^^

Łolaboga! Tymek prawdę gada. Uważaj na orty, bo moderator już ma cię na oku <: Czasem przecinek... a imiona i nazwy własne piszemy wielką literą. Oraz "się" ma na końcu ogonek, do diaska! Poza tym nie do końca zrozumiałam co wchodzi na Skypieę?

Wydaje mi sie że na statku going merry była to nami ponieważ nawet w naj trudniejszych sytuacjach jak np. tak jak to wchodzi na skypa saga :P
musiała podjąc ostateczną decyzje


Jeśli dobrze przeczytałem, to chyba tu chodzi o Niebiańską wyspę? (lepiej uważaj na orty, bo jak tak dalej pójdzie, możesz dostać ostrzeżenie od moderatora...) Tutaj się raczej nie zgodzę, bo jak już wcześniej było wspomniane, Nami uciekła kiedy statek z resztą załogi porwała ta krewetka.

A co do Franky'ego, to nie wydaje mi się, żeby Franky miał do tego odpowiedni charakter.
Zoro, of course. Pod względem siły i nagrody za głowę jest na drugim miejscu a to są przede wszystkim wyznaczniki kapitana (no jeszcze inteligencja ale zapomnijmy narazie o niej). Potrafi również podejmować dobre decyzje i stawiać życie swoich kompanów nad swoje własne.
Według mnie to Zoro, został pierwszym nakama, jest silny no i nagroda za jego głowę jest druga co do wielkości z załodze.
Część z was sugeruje, że vice kapitanem powinna być osoba druga co do siły lub druga co do siły( wysokości... ciekawe ile kilo może podnieść taki list goczy:P ) listu gończego...(omg...czy wy uważacie, że czym większa kasa za głowę tym silniejszy?...taki Luffy jest kapitanem wiec odgrywa "główne role"itd a Zoro sra na to bo zajmuje się szermierzami, bo ma HONOR szermierza, a ich siła jest mniej więcej zbliżona... ale tu za dużo kłótni...ja za Zoro...xD)akurat w teamie słomianych Zoro pełni ta funkcje vice..., a co do Nami ona jest nawigatorem, a że Luffy i Zoro nie wiedzą gdzie prawo, a gdzie lewo to już w ogóle nie wiedzą gdzie wschód a gdzie zachód :|...[/color]

a że Luffy i Zoro nie wiedzą gdzie prawo, a gdzie lewo to już w ogóle nie wiedzą gdzie wschód a gdzie zachód :|...

Pomijając fakt, że ledwo to rozumiem, to.. Czy to ma być uzasadnienie dlaczego Nami nie jest vice na statku, czy jak? Bycie nawigatorem nie oznacza, że nie może być jednocześnie wicekapitanem :)
To jest uzasadnienie, dlaczego Nami się tak rządzi i niektórzy muszą jej słuchać dla dobra ekipy...

ej, ale to jest męczące....
To nie ma sensu. Tak samo muszą się słuchać Choppera, który może zrobić bunt i przestać leczyć, aż przyszłaby sytuacja kryzysowa i załoga by poumierała, albo Sanjego, który przestałby gotować, aż umarliby z głodu :)

Aha, i pisz po polsku. W naszym języku jest coś takiego jak interpunkcja i polskie litery. :)
Jeśli brać inteligencję za wytyczną kto ma być vice-kapitanem to niepodważalnie była by nią Robin. To ona jest w tej załodze najmądrzejsza (i silniejsza od np. Nami). Ale dla mnie jest nim Zoro nie tylko dlatego, że jest silniejszy od reszty ale głównie dlatego, że to on był pierwszy w załodze Luffego.
Na statku vice kapitanem jest Zoro. To moje zdanie. Może i często zasypia oraz zawsze się gubi, ale jest porządny i silny. Jest gotów obronić całą załogę pod nieobecność Luffy' ego(bądź gdy jest on niezdolny do walki) oraz oddać życie za kapitana (saga TB). Nie należy do najmądrzejszych, ale jego słowo się liczy mimo wszystko (wątek z Usopp'em). Jest pierwszym nakama Luffy' ego oraz jest drugi pod względem siły.
Nami również mogłaby być vice, ale jest nawigatorką i może lepiej żeby była tylko nią. Mówię to z ciężkim sercem, bo uważam, że jako kobieta powinnam popierać tak silną dziewczynę(pod pewnym względem silna jest), ale nie mogę zaprzeczyć faktom ;p. Ale pod nieobecność Luffy' ego i Zoro, to ona na statku rządzi, zdecydowanie xD!

Jest gotów obronić całą załogę pod nieobecność Luffy' ego
Nie ze się czepiam xD ale ja zauważyłem ze on chętnie broni załogę nawet pod obecność luffego ...ale ze luffy taki napalony :D to zoro idzie spać,a gdy nasz kapitan przypadkowo dostał baty to zoro wkracza :D
ale ogólnie Cie popieram ;p P.S nie wiadomo czy luffy jest silniejszy od zoro ,nigdzie tego zauważyć nie mogliśmy ,jedynie przypuszczenia :))
Według mnie vice kapitanem jest Zoro. Nie jest co prawda mega geniuszem, spójrzmy jednak na samego kapitana. Inteligencją nie grzeszy, ale własną załogę ma. Po za tym Zoro cieszy się dużym szacunkiem wszystkich Słomianych (wierze, że nawet Sanji... w głębi serca.... bardzo głęboko... chyba...), jakby co jest w stanie poświęcić się za przyjaciół, jest honorowym człowiekiem itd. itp.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl