ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Napiszcie czego wam brakuje a moze jak ktos bedzie przegladal to forum cos wymysli.
Według mnie brakuje :
- konkretnej dyskoteki
- kokretnego sklepu z ciuchami i obuwiem
- naprawde konkretnej siłowni z trenerami z prawdziwego zdażenia dobrym sprzętem


Popieram pomysł. Pytanie jedno - czy taka np. siłownia miałaby rację bytu? Ludzie w Ozo nie mają zbyt wiele pieniędzy.
Ja np. znam lokal, w którym możnaby taką urządzić. Ale zdajesz sobie sprawę jaki nakład jest na to potrzebny ?!!!
Pomysł z dyskoteką już ktoś miał - jest Tamada...
JoKo dobrze wiem ile kosztuje urzadzenie dobrej siłowni. Ale moze zawsze sie ktoś trafi co chciałby urządzić jakis ośrodek rekreacyjny.
A co do dyskoteki to mówie o dyskotece a Tamada to jest inna podkategoria. Na dyskotece ludzie sie bawia a w Tamadzie to sie idzie tylko młyna rozkrecic. A z reszta nie wypowiadam sie na temat tego klubu muzycznego... ( czy jak tam to nazywaja )
Hmm.... Właściwie to nikt więcej się nie wypowiada na temat tego, czy ta siłownia jest potrzebna. Dla osób, które chcą zdobyć masę mięśniową wystarczają pewnie te siłownie, które są (na hali sportowej, u Diabła, u Sowy, no i teraz powstaje jeszcze jedna - coś pominęłam?). Z tego co wiem, to wiedzę czerpią z czasopism kulturystycznych. A, no i w Zgierzu jest facet, który indywidualnie układa trening i dietę, po uprzednim dokładnym zbadaniu takiej osoby.
Pewnie takich specjalistów życzyłbyś sobie?
Fakt - fajna rzecz - ciekawe, czy miałoby to powodzenie...

Proszę o opinie - w razie czego - otwieram siłownię


hmmm... siłownia na ten pomysł już wcześniej wpadł kierownik MOSIR-u powstaje duża, przestronna i nowoczesna siłownia na hali
a ja proponowalbym zagospodarowac plac Jana Pawla, to naprawde fajne miejsce i jak dotad prawie wcale niewykorzystywane. W Zgierzu na przyklad doskonale wykorzystuja plac, ktory przeciez i wielkoscia i uroda do ozorkowskiego sie nie umywa. Kilka fajnych ogordkow by nie zaszkodzilo....
Kukson masz 100% racje ale wez to pod uwage, ze ozorkow to jest taka wiocha ze tu nic sie nie da zrobic. Byly juz plany zagospodarowania placu ale nasz probosz sie nie zgodzil a ten plac podobno nalezy do terenu kosciola i koniec kropka.

Byly juz plany zagospodarowania placu ale nasz probosz sie nie zgodzil a ten plac podobno nalezy do terenu kosciola i koniec kropka. Z tego co do mnie doszło to jest ponoć wręcz odwrotnie.

.
nie znam sprawy wlasnosci placu, ale szczerze watpie , ze jest on wlasnoscia prywatna. Mysle, ze raczej nie bylo nikogo kto mialby chec i pomysly zeby cos ciekawego na placu stworzyc. Sadze rowniez, ze stworzenie przyjaznych ludziom miejsc, a nie jakis mordowni nie spotka sie az z tak wielkim oburzeniem ze strony Kosciola czy proboszcza. W Zgierzu przy placu rowniez znajduje sie kosciol i jakos daja rade...
jakiegos ciekawego ambitnego kina! nie widze ani jednego powodu dl aktorego nasze "genialne" kino ludowe nie moglo by sie zmienic w cos na kształt łodkziej cytrynki albo charliego
tylko troche pomyslowosci by trzeba, wyobarzni i checi
pieniazkow tez..ale srosunkowo nie duzo i na pewno koszty by sie zwrocily...
tylko kto powinien/mógłby/chiałby sie tym zajac???
nom. pomysl z kinem jest dobry troche (no moze nie troche tylko troche wiecej ;p) je zmodernizowac i emitowac filmy ktore sa na czasie ( a nie miesiac po tym jak zejdzie z ekranow w lodzi) i przynosilo by to zyski
Kino to akurat jest wlasnoscia kosciola w Oz. :-)

na filmy wysokonakladowe nie ma co liczyc zbytnio, a to z tego wzgledu, ze ilosci kopii w kraju jest ograniczona i z tegoz powodu kazdy seans jest dosc drogi. Poszedlbym raczej inna droga (szlakiem Cytryny), ktora pokazuje ambitne kono, niekoniecznie najnowsze.

tylko kto w oz chcialby ogladac Jarmuscha, Greenawaya, Herzoga, Kolskiego, Trzaskalksiego itd....

Predzej by przyszli na Inwazje Zmutowanych Grzechotnikow na Ameryke:-)
o nie nie zgodze sie z tym ze nie bylo by wziecia na ambitne i starsze filmy Znam wiele osob ktore byly by wrecz zachwycone tego rodzaju filmami Prawda Pyza A ponad to mozna by emitowac klasyke polskich filmow Np. Rejs, Seksmisja, Jak Rozpetalem II wojne swiatowa (to moj ulubiony ) Wiem o tym ze te filmy po 10 tysiecy razy byly puszczane w Tv Ale przynajmniej ja, z wielka checia bym poszedl do kina, na Jak rozpetalem II wojne, aby zobaczyc to na ogromnym ekranie z zarabistym przestrzennym dzwiekiem Mysle ze wiecej takich osob by sie znalazlo

Ps. A na inwazje zmutowanych grzechotnikow na Ameryke, sam bym poszedl pod warunkiem ze film konczyl by sie happy endem To znaczy tereny Ameryki naleza do Polski

Ps2. Nie wiedzialem ze kino nalezy do kosciola
hm.. z moich obserwacji, kino o ktorym mowicie jest utopia.. jesli ma istniec samoistnie bez powaznych zastrzykow finansowych. a o zarabianiu na siebie.. zapomnijmy.
nie ujmujac naszej miesicinie, zabrze jest nieco wieksze od ozorkowa. niedaleko mnie istnialo sobie kino pamietajace czasy ciezkiego prlu i prawde mowiac nie zmienilo sie od tamtych lat. twarde niewygodne siedzenia, ekran z plamami, mala duszna salka, naglosnienie w postaci 2ch koncertowych glosnikow rozstawionych po rogach ekranu. ale cos Wam powiem.. Klimat. to bylo to. tam czulo sie prawdziwy klimat Kina.
moim zdaniem dolby, luxus sporo nam odbieraja. koncertrujemy sie nie na filmie, lecz na tym co prezentuje soba kino. nie ekran.
Roma [tak zwalo sie kino], zylo glownie z ekranizacji lektur szkolnych, nagonek przedszkoli na kolejna produkcje disneywoska, czy maglowania czterdziestej osmej ekranizacji przygod stasia i nel. to, co udalo sie zarobic, kino przeznaczalo na DKF`y, co czwartek(?) z tego co dobrze pmietam, zbierali sie ludzie, ogladali naprawde ambitne kino [nie ujmujac misowi itp, wystarcza mi juz siedemdziesiata powtorka w tv], potrafili o tym rozmawiac, czuli sie zwiazani z tymi niewygodnymi siedzeniami i soba wzajemnie. niestety, multikino zniszczylo rome, odebralo przedszkola, szkoly, kino kleklo. hm. z pol roku temu miasto odebralo to wlascicielce i.. w gruncie rzeczy stara sie robic to samo co robila ona. jednak brakuje czegos.. brakuje. no, na wosp znow w kinie odbyly sie 'po staremu' koncerty kapel podworkowych itp, ale jednak czegos..
widzicie, ambitne kino w naszym przypadku nie dalo sobie rady na rynku. miasto stac na to, by doplacac do miejskiego osrdodka kultury [tak teraz zwie sie roma], ale czy znajdzie sie ktos kto procz pieniedzy wsadzi w kino takze i serce? nie wuydaje mi sie.
tym bardziej, ze jesli faktycznie wlascicielem kina jest k-l.. nie wierze by w takim przypadku nastepowal obiektywny dobor repertuaru.. heh.. juz widze jak w takim kinie spiewa ozorkowski odpowiednik pps`u [kapela zabrznska]..
'to jest piosenka komercyjna
obsceniczna i perwersyjna
powiem teraz K*WA by sie lepiej sprzedawala
zadedykuje(?) szatanowi by prasa pisala...'

'..to juz 666 podejscie
czy tym razem zrobisz swemu sercu dobrze
po raz setny powtarzam ci, skoro tak cierpisz
czemu wciaz wbijasz sobie te gwozdzie..'

itd itd..
Podoba mi sie to co napisales o kinie Roma. Tego typu przedsiewziecia wymagaja wielkiej pasji i niekiedy poswiecenia (podobnie jak w przypadku chlopakow, ktorzy prowadza ten serwis ozorkowski).

Pamietajmy o bliskosci Lodzi, Oz nigdy nie bedzie w stanie wygrac oferta kulturalna z milionowym miastem - zapomnijmy o tym!! Moze jedynie oferowac swojego rodzaju alternatywne uzupelnienie tego co oferuje Lodz. Choc ja nadal szczerze watpie by znalazlo sie wielu chetnych by w takim przedsiewzieciu uczestniczyc. Ot, przypominam sobie koncerty rockowe w MOKu. 70% uczestnikow stanowili czlonkowie zespolow. W sumie nie wiecej niz 30 - 40 osob, ktore w tej wielkiej sali wprost ginely. Zabawa zadna!! Wiec skoro koncert na zywo nie jest wstanie zebrac wiekszej ilosci osob, to co dopiero z kinem...

[/quote]
Nie odpowiem na pytanie czego brakuje, tylko zapytam co wolelibyście w Ozo:
a) wypożyczalnię skuterów (np 25zł/h?!)
b) restauracja chińska z dowozem zarcia do domu
c) paintball z wszystkimi dmuchanymi przeszkodami, wypożyczalnią sprzetu etc.. (w zasadzie działkę z wyższym ogrodzeniem już mamy)

W.w. pomysły powstały przy piwku z dobrym znajomym. Poprostu od dawna kombinujemy co by tu za interes w Ozorkowie rozrkęcić, a przy okazji zrobić coś by tu nie było tak nudno.
Podpunkt a) proszę traktować z przymrużeniem oka Obaj uwielbiamy motocykle i to była nasza pierwsza myśl ale chyba w Ozo na coś takiego nie byłoby klientów, tzn. byłby dzieciaki, ale pewnie pałowałyby sprzęt na maxa albo co gorsza rozbijały się...
narazie każdy myśli co by tu zrobić,takie gdybania są tutaj od dawien dawna a jeszcze nikt nic dobrego niezrobił,w ozorkowie przydały by sie firmy,zapewniające miejsca pracy dla ludzi z ozorkowa jak i okolic,przydała by sie też firma która zapewniła by prace bezdomnym,(niewiem moze odnawianie budynków w obrębie miasta).To są naprawde warzne zeczy które w ozorkowie by sie przydały,a nie więcej dyskotek,pubów,kawiarnii,to są zbędne zeczy.:D -Pozdrawiam
Bo zanim w Ozo się coś rozkręci to trzeba to nieźle przemyśleć. W Łodzi, Warszawie, w zasadzie każdym mieście z dużą liczbą ludności nie ma większych problemów - klient się zawsze znajdzie. Wiem to z doświadczenia.
A u nas? Z tego co słyszałem sporo działalności/sklepów/barów splajtowało w ciągu ostatnich miesięcy.. (najbardziej to mi żal soreno :p )

ps. mi najbardziej brakuje ogródków piwnych na placu (tak wiem, wiem, xiądz tam nie pozwoli )
Tomasz dobrze myslisz ale juz była jedna restauracja chinska (na placu, juz dawno jej niema ), mysle ze paintball to pomysl na krotka mete, ale jak bys otworzyl naprawde jakis park paintballowy to masz juz jednego stalego klienta
A ja sie zastanawiam co bedzie z tym szkieletem kolo ul. Lotniczej... slyszalem ze gdyby dobrze opchnac tz budowle to mozna nawet spora sume zarobic..starczyla by ona zeby zalatac dziure w budzecie Ozorkowa...
Ja znowu słyszałem, że ta budowla się zapadła i już nic sie nieda zniej zrobić. Ale tak sobie myśląc jak by ktoś tam zrobił fajną dyskoteke. Tam wy była wypas imprezka 3 poziomy naprawde full wypas. Ale jak zawsze niema pieniedzy.
ja też słyszałem ze juz się zapada i nic z tego niebędzie,ale jak Tomasz zrobił byś w Ozorkowie Pole Paintballowe to napewno niemiał byś tylko klientów z Ozorkowa ale też ze Zgierza i okolic,też mi żal soreno,ale teraz na placu jest new pizzeria ,no i zawsze zostaje Żrudełko
No to mogli by opchnac to budowle i byla by kasa na wszystko .. dyskoteka??Heh moze moze:D ale tu mieszkaja ludzie... stare babcie na czele z ksieciuniami nie dali by Ci zrobic dyski
kto to by kupił???w opłakanym stanie,zrobienie z tego dyskoteki jest nierealne gdyż ktoś wolał by kupić materiały i wybudować nowe pomieszczenie o wysokim standardzie niż odnowic ten budynek.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl