ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Czytacie jakieś? Czy może dziś jest to niemodne?
Dlaczego nie modne Książek nie czyta się przecież ze względu na modę, tylko dla czystej przyjemność
Ale, wracając do tematu ... kryminały ... o tak
A najbardziej, Agathy Christy oczywiście
Ja w sumie mało mam ostatnio czasu na czytanie, a jak już czytam to fantastyke Ale i kryminały zdarzyło sie czytać. My favourite - Milczenie Owiec.
Huhu, właśnie sobie kupiłam ksiażeczkę kryminalną Alex Kava Fałszywy Krok Aż się boje tego napięcia przy czytaniu, zawsze jak czytam coś tej autorki, to się boję
Fajnie masz szajajaba ... kupujesz sobie książeczki i masz czas je czytać ...
Ja nie mam takiego luksusu a też bym chciał...
Hehe, mam czas, bo codziennie spedzam godzinkę w autobusie Jak mogę sobie usiaść, to czytam, i tyle
Czemu nie modne? Nie ma czegoś takiego jak niemodna książka. Każdy czyta to, co chce. A chcenia jest tyle, co ludzi na ziemi
A swego czasu kochałam się w Agacie Christi, przeczytałam chyba połowę jej książek. Ale to było dawno temu, baaardzo dawno, na tyle dawno, że gdybym teraz zaczęła czytać te same książki, to tylko w kilku pamiętałabym kto zabił ^^
Hmm zastanawiam się i stwierdzam że masz rację. Książka nie ma nic wspólnego z modą.
Ja wciąż pieszczę Tolkiena, Niedokończone opowieści czytałem z 3 - 4 razy i sądze że będę czytał znowu
a teraz masz jakiegoś autora/autorkę którą się zaczytujesz?
Niestety nie zaczytuję się już w kryminałach. Chyba swego czasu przesadziłam z Christi ^^
Teraz wręcz tonę w Haruki Murakami. Nie mogę powiedzieć, że wszystko, co pisze, jest doskonałe, ale stwarza tak niesamowity nastrój, że nawet gdyby pisał o zmywaniu podłogi, czytałabym to z przyjemnością
Kiedyś czytywałam kryminały, ale jakoś to jednak nie dla mnie. Teraz jeśli kryminał, to chyba że będzie to Doyle albo Poe - klasyki. Ani Chmielewskiej nie tykam, ani Christie, ani żadnych takich...
Powiem Ci szczerze, że ani z pierwszą, ani z drugim styczności mieć nie miałem, ale coż skoro tak wspaniały trzeba będzie coś się dowiedzieć.
Polecasz go?
A kryminały dalej czytujesz?
Teraz zauważyłam, że dużo rosyjskich pisarek kryminałów zaczęto tłumaczyć w Polsce. Słyszeliście o Marininej lub Doncowej?
E nic, a nic? hmm wiesz, przeniosę rozmówkę do tematu: aktualnie czytane hm?
Mhm Tylko niech ja ten temat znajdę ^^
______________
no dobra, nie musze przenosić
No wiecie co, nie można mówić o kryminałach bez Arthura Conan Doyle'a i bez Poego. Detektyw Poego był pierwowzorem dla Doy... Doylowskiego (? na bogów, chyba nie istnieje takie słowo, co? ) Sherlocka Holmesa. No a Sherlocka Holmesa nie można nie znać.
Jak przeczytałam w dzieciństwie Psa Baskerville'ów, to mi się w nocy koszmary śniły -.-
Ostatni kryminał jaki przeczytałam była "krowa niebiańska", szczerze mówiąc nie ciągnie mnie do tego typu książek x)
A ja uwielbiam Artura i Agatę też. Przeczytałam niemal wszystko.