ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Nie straszne, nam szpony mrozu! Za nic mamy zamiecie śnieżne. Teraz gdy czas zimy nastał. My załogi czterech mórz pokarzemy, że potrafimy stopić lody!
Nad lodową krainą zapłoną ogień czystej rywalizacji.
Słuchajcie mnie kapitanowie wszystkich załóg oraz wszystkie stwory i potwory morskie. Igrzyska czas zacząć!
Zasady:
Każda z załóg wymyśla jedno zadanie, które pozostałe załogi ( w raz z tą załogą co wymyśliła zadanie ) muszą zrobić. Zadania mogą być wszelakiego typu. Od misji poszukiwawczych, przez napisanie najlepszej karty postaci, do takich mówiących by napisać jakiś artykuł na stronę.
Wygrywa ta drużyna, która zrobi to najlepiej i wygra najwięcej konkurencji. W razie remisu odbędzie się dogrywka w konkurencji wymyślonej przez sędziów.
Sędziowie:
Pięć osób wybranych z pośród całego forum.
Nagroda:
Diabelski owoc dla załogi.
Czy kapitanowie wszystkich załóg podejmują walkę?!?!
Mój pomysł na wspaniałą piątkę spoglądającą na to z góry:
Pani Syrenka, Pani Ryba, Pan Vegi, Pan RdR, Pan Wąski
Oczywiście jeśli oni wyrażą na to chęć ^^.
Owszem, mogę wyrazić chęć.
Jednakże jednakże....
Jako kapitan załogi Soge, uprzejmie informuję iż my, jako nieustraszeni wojownicy mórz i część milonowej armii Usoppa staniemy do uczciwej walki!
Mój pomysł na wspaniałą piątkę spoglądającą na to z góry:
Pani Syrenka, Pani Ryba, Pan Vegi, Pan RdR, Pan Wąski
Czemu ja? xD
Przecież, skoro jest Wąski, Ryba i Syrenka, no to chyba powinien być PaSaT zamiast mnie xD.
Co do sędziów, to fajnie by byli z poza załóg, ale wątpię by chcieli się bawić w to skoro nie zgłosili się do żadnej z załóg.
Sam pomysł igrzysk jest bardzo dobry i mam nadzieję że nasz kapitan nas zgłosi :)
Nie, nie, nie. Ja nic nie robię. Mam zamiar wkroczyć w decydującym momencie i zwyciężyć te Igrzyska dla Soge. Niestety we wszystkim jestem utalentowany, eh. xD
CO do sędziów wzięłabym Zielonego misia i Jutsu, jako, że oni nie należą do żadnej załogi.
Jeśli już ustalamy sędziów to powinny być nimi osoby zaznajomione z konkretnym działem. Hmm...lepiej wyjaśnię to tak. Obecnie uczęszczam na profil humanistyczny (pol-hira-j.ang). Gdybym nie należał do żadnej załogi, a któraś miałaby za zadanie napisać artykuł/wypracowanie to pod względem stylistycznym (ewentualnie gramatyczno - ortograficznym) mógłbym sprawdzać tę pracę. Proponował bym kogoś z poza załóg, bądź po dwie z każdej dla równości.
Sędziów można przydzielić z załóg, byle by nie sędziowali swojej załogi. No i dobrze by było, żeby to było sprawiedliwe, żeby się nie okazało, że jeden sędzia coś dopuszczał, a drugi nie, i równo przez to obciął pkt... Właściwie wynika z tego, że powinna być to osoba z poza załogi
Czekałam, aż siew końcu zgłosisz.
Jako, że Rumba odpadła już na wstępie, to zaczynamy igrzyska!
Skład sędziowski: Jutsu, Komi, Wąski, Zielony miś i Najuch. Żadna z wymienionych osób nie należy do żadnej załogi, więc będzie sprawiedliwie. Oczywiście jeśli się zgodzą.
Sądzę, że już możemy przystąpić do pierwszego zadania, a raczej do drużyny, która zada nam pierwsze zadanie.
SOGE!!!!!
Jako, że wy się pierwsi zgłosiliście, to wy zadajecie pierwsze zadanie. Macie teraz czas, by je przemyśleć i jak będziecie gotowi, to podajcie je nam tutaj.
przypominam, że te zadanie, które wymyślicie, wy również będziecie musieli wykonać.
Igrzyska czas zacząć!!!! Niech wygra najlepszy!!!!
Słowa członka Mority bardzo nas poruszyły. Podniesiemy się i pokażemy ostrze naszych skrzypiec! Wąski nasz kapitan, zgłasza Runbę do igrzysk, i na pewno je wygramy! A ja pisze za niego bo mamy cienki dostęp do kompa, a ponadto jest to o tyle ważne, że przez to odpadamy jako jurorzy. Gome. Runba nie zagrała jeszcze ostatniej nuty!
W takim razie do składu sędziowskiego proponuje Vampircie i hmmm zaproponujcie kogoś.
Jeśli już ustalamy sędziów to powinny być nimi osoby zaznajomione z konkretnym działem.
Agree, nie mam nic do każdego przedstawionego kandydata na jurora. Uważam jeno, iż to nie jest rozrywka planowana. Nikt tego z góry nie ustala. Dlatego ciężko od razu wybrać Jury. Z tego względu proponowałbym na przedstawienie poszczególnego planu i dopiero potem szukanie "sędziów".
Aha jeszcze to.
Caellion
Jutsu nie podnoś tej zabawy do rangi zawodów międzynarodowych. Jury ma oceniać, a nie być ekspertami w danej dziedzinie. I tak nie wiadomo, co która drużyna wymyśli. Więc nie marudź.
A może by tak w komisji zasiadł jakiś obyty użytkownik, nie należący do żadnej załogi?
Przykładowo mógłby to być romario (o ile się zgodzi oczywiście) co wy na to?
Ja tam chcę być:P
Skoro Komi i Wąski odpadają, ja proponuję tak:
- Najuch,
- Jutsu,
- BlackKuma,
- romario7,
- Vampircia.
Jeżeli można więcej sędziów, to oczywiście jeszcze Caelion i Fifti. What do you think?
Vampircia to ja nie wiem czy ma czas... warto spytać ale nie wiem...
Ja i Jutsu, dwie skrajności, Kuma jako rozjemca, romario7 jako nowicjusz, bo jeszcze nie brał udziału w niczym tego rodzaju i Vampircia jako rzeczoznawca:P
Świetne Jury! Lepsze niż w TvN!
Bardzo chętnie. Spróbuję swoich sił i postaram się nie zawieść was.
Jako, że załoga Soge pierwsza się zgłosiła do igrzysk, to im przypada zaszczyt ogłoszenia pierwszej dyscypliny i rzucenia kłody pod nogi swoim przeciwnikom.
Soge liczymy na waszą fantazję!
A ja mieć taka małą uwagę. Może od decydowania "ile osób do jakiej dyscypliny" będziemy my, czyli szanowne Jury? Dajcie nam coś
Dyscypliny mogą być różne, i tak my to mamy oceniać wiec taką kwestię również moglibyście nam powierzyć. <wyciąga łapy po władzę>.
Ale dlaczego mamy ograniczać userów. Myślę, że to zależy od dyscypliny jaką wymyślą. Nie powinniśmy odbierać zabawy ludziom.
Co do igrzysk, to ja mam pytanie - czy załoga, która wymyśla dyscyplinę, sama bierze w niej pomysł?
Bo w sumie dyscypline już mamy.
Tak załoga co wymyśla dyscypline też w niej bierze udział.
OK!
Więc nasza dyscyplina jest dla 3 osób (nie mniej, nie więcej) z załogi.
Ich zadanie polega na wymyśleniu najciekawszej przygody, którą już odbyła załoga.
I oczywiście napisać o niej OPOWIADANIE. Długość - mninimum 3 strony, maksymalnie 10. Liczy się PRZEDE WSZYSTKIM wyobraźnia. Proszę jury, aby dopiero na kolejnych miejscach oceniali styl, poprawność językową itp. Przede wszystkim pomysł.
Tyle.
Ale dlaczego mamy ograniczać userów. Myślę, że to zależy od dyscypliny jaką wymyślą. Nie powinniśmy odbierać zabawy ludziom.
Na odwrót Naju, na odwrót.
Eliminacje pomysł niezły, ale najlepsze byłyby zadania, w których bez względu na liczbę członków załogi mogłyby wziąć udział wszystkie osoby (chętne, liczę na to, że każda by była ).
P.S. To co, już mamy myśleć nad tym zadaniem, czy jeszcze czekać na dalsze wytyczne?
To zaczekajcie jeszcze dzień, max 2, obgadam to z załogą :)
Albo i nie. Niech będzie tak, że jedna osoba będzie odpowiedzialna za pisanie, i jedna osoba odpowiedzialna za fabułę (ogólny zarys), która każdy pomysł będzie konsultować z resztą załogi, co Wy na to?
Sorka, że nie pisałem, ale chyba większość zna moją obecną sytuację;)
Bardzo chętnie będę jednym z jury.
Co do zadania na olimpiadę, to moim zdaniem powinno być ograniczenie uczestników, tym bardziej, ze skład załogi Soge i Fallen jest o wiele większy niż Feniksa i Rumby.
3-4 osoby z załogi. Tyle powinno mniej więcej brać udział.
Jestem za określoną ilością uczestników z danych załóg:)
Ja tak samo.
Pytanie numer 1. Czy opowiadanie ma dotyczyć 3 wybranych członków załogi?
Pytanie numer 2. Ile mamy czasu na napisanie?
Nie, opowiadanie ma dotyczyć całej załogi, chyba, że ktoś zastrzeże, że nie chce być w opowiadaniu.
2 tygodnie?
ILE?!?!?!?!
Ech a potem kolejne dyscypliny? Czy to nie jest za bardzo rozłożone w czasie?
Słuchajcie a co wy na to by zrobić newsik na głównej, że sobie ruszyła taka olimpiada, podać szczegóły, może to zachęci do rejestracji i powiększy załogi?:)
Tylko Syrenka musiałaby jasno określić jego treść:)
Jestem za!!!!
Im więcej ludzi tym więcej zabawy.
A z czasem to wiadomo. Szybciej napiszemy. Szybciej damy. Myślę, że za jakieś trzy dni załoga Feniksa będzie już miała opisana swoją przygodę.
2 tygodnie to dużo nieco.. Tydzień nie byłby lepszy?
Znak zapytania wskazywał na pytanie
Generalnie to w takim razie na przykład ja odpadam z rozgrywki, bo w weekendy nie mam dostępu do neta, ale w sumie mi to nie przeszkadza, bo i tak pisać nie umiem ;p
Mam propozycje dla sędziów. W międzyczasie zanim my sie uporamy z pierwszym zadaniem, to może szanowne jury pomyśli nad Diabelskim Owocem. Jakiego będzie typu i jaką będzie zawierał moc. No i czy pozostałe miejsca dostaną jakąś nagrodę?
Mam propozycje dla sędziów. W międzyczasie zanim my sie uporamy z pierwszym zadaniem, to może szanowne jury pomyśli nad Diabelskim Owocem. Jakiego będzie typu i jaką będzie zawierał moc. No i czy pozostałe miejsca dostaną jakąś nagrodę?
W razie czego jak moc zostanie wymyślona to jej nie zdradzajcie. Niech szczęśliwiec przekona się co zdobył dopiero po zjedzeniu.
Ekhm wybaczcie ten ton.
Skoro już wpadamy na takie genialne pomysły (bo to żeby nie było wiadomo jaki owoc to było dla mnie oczywiste) to może dodam coś jeszcze. Możemy jako Jury oceniać dając punkty od 1do 10 (w ten sposób nie liczy się kto wygra ile konkurencji tylko ile punktów będzie)
Co do tego o owocach, to z tego co mi wiadomo(było) owoców kapitanowie nie mają. Tak więc przy tym można zostać. Taki owoc jest problematyczny sam w sobie.
Możemy jako Jury oceniać dając punkty od 1do 10
Również wolę, aby było oceniane w taki sposób jak napisałeś.
no to szlag, wszelkie pretensje proszę do komiego. System jaki nam powierzył jest bardziej dziurawy niż buchpanel który usunęliśmy.
Z tego mnie wiadomo mają, i oby było tak jak mi wiadomo, bo w przeciwnym wypadku 6 stron opowiadania które zdążyłem już napisać szlag trafi.
Z tego, co mi wiadomo, to nie. Ja nie mam O.o
W zasadach było napisane, że to opcjonalne....
Mi tam obojętne, czy jest owoc czy nie. Jak narazie nie jest mi on potrzebny.
Kapitanowie mieli mieć, tak nie było napisane ale ustalone czyli na jedno wychodzi. Tyle, ze po tygodniu, 2 miały być wybory na kapitana, czyli teoretycznie PASsAT, Ryba, Syrenka, Wąski powinni wprowadzić głosowanie. Oczywiście lud leniwy, tudziez zadowolony zostało jak jest, kwestią wiec sporną jest to, czy ci pierwsi, wybrani kapitanowie powinni miec owoce. N apewno albo powinni albo nikt nie powinien, w przypadku gdy piszemy fika nie powinno byc takich roznic.
Teoretycznie owoc powinien byc przedyskutowany z kapitanami, czy dany kapitan nie wymyślił sobie za silnego a nie tak po cichu bo pamietajmy ze nikt nie robi pirata za powyzej 50mln, to oczywiscie zalezy tez jak kto oppanowal dany owoc, niemniej sztab kapitanski winien o tym wiedzieć. Ale to na logike, napisane nie bylo, i tu powiedzmyz awinilem. Niemniej prosze tera zjak jestem zajety Jutsu nie wieszac na mnie wszystko kotow, nic sie nei stalo a gdyby ja tu nie ruszyl do przodu to nadla byloby to wszystko w zsraej dupie:P
Możemy jako Jury oceniać dając punkty od 1do 10 (w ten sposób nie liczy się kto wygra ile konkurencji tylko ile punktów będzie)
Jestem za.
A co do tych owoców. Moim zdaniem możemy zrobić to tak:
To jury wybiera jaki owoc przyznać zwycięzcy (w końcu poza wyłonieniem najlepszej załogi powinniśmy wybrać nagrodę i to nie kapitanowie powinni decydować jaka ona będzie ). Owoc będzie przyznany drużynie, a nie tylko kapitanowi (czy zawsze kapitan zjadał jakiś owoc w One Piece?). Drużyna później sama w swoim gronie przydzieli go jednemu ze swoich członków tak aby było sprawiedliwie. Bo niby z jakiej racji tylko kapitan miałby otrzymać owoc? Może pozostali członkowie wnieśli większy wkład? No i nie będzie problemu czy kapitan miał już owoc czy nie. Jeżeli miał to wygrany w tym konkursie owoc może być przyznany innemu członkowi załogi i po kłopocie. Dlatego wnoszę o takie rozwiązanie sprawy.
Drużyna później sama w swoim gronie przydzieli go jednemu ze swoich członków tak aby było sprawiedliwie. Bo niby z jakiej racji tylko kapitan miałby otrzymać owoc? Może pozostali członkowie wnieśli większy wkład? No i nie będzie problemu czy kapitan miał już owoc czy nie. Jeżeli miał to wygrany w tym konkursie owoc może być przyznany innemu członkowi załogi i po kłopocie. Jestem za, przynajmniej połowa, jak nie większość sensu mojego załogowego istnienia, dzięki temu nie zginie. Sam owoc proponuję zostawić w spokoju, i tak nawet nie wiadomo, jaka załoga go dostanie. Ale aż ścierpłem, jak przeczytałem, że kapitanowie mieć nie mają...
Ale aż ścierpłem, jak przeczytałem, że kapitanowie mieć nie mają...
Nie miałem na myśli że mieć nie mają. Nic nie stoi na przeszkodzie że załoga wybierze właśnie kapitana na użytkownika owocu. Dałem tylko pomysł, bo jak czytałem wsze posty to odniosłem takie wrażenie że macie same problemy (że niektórzy kapitanowie mają owoce a inni nie i nie wiecie co zrobić). Dlatego dałem taką propozycję.
yle, ze po tygodniu, 2 miały być wybory na kapitana, czyli teoretycznie PASsAT, Ryba, Syrenka, Wąski powinni wprowadzić głosowanie.
O cholera! A ja nie zrobiłam! W sumie też ostatnio się nad tym zastanawiałam. Więc zaraz zrobię głosowanie, co i jak u siebie.
Jutsu, skończ się tak wczuwać. Będziemy się sprzeczać o jakieś tam owoce?:P
Będziemy. Nie chodzi mi tu o powodowanie kłótni. Nawet nakama winni dojść do wniosku, że trzeba obiektywnie pewne rzeczy rozpatrzeć. Taka już rola Jury. Przecież to tylko zabawa, ale musi mieć pewne normy. Naszym zadaniem jest zaradzać problemom. Gdyby ich nie było to kapitanowie reszty drużyn napisali by tu tak jak zaproponowałem. Ale gdzieś w głębi mają wątpliwości i dlatego my jako Jury musimy sobie z tym poradzić. Dlatego uważam, iż każdy z Jury w tej kwestii winien się wypowiedzieć.
Jeżeli nie pasuje wam moje podejście to mnie wywalcie;) Mówię serio, nie odczytujcie tego jako obrażanie, czy "mam focha". Bo tak nie jest, po prostu jestem w tych sprawach problematyczny^__^. Po czymś takim mam potem wyrzuty sumienia i musi być fair chociażby przez decyzję Jury.
Druga sprawa, czy Vampi jest w Jury czy nie? Bo niby tak, ale chyba nawet posta tu nie napisała i no właśnie tego nie wiem.
Powtórzę jeszcze raz: Albo wersja o której wspomniałem albo Jury. Oddaje głos (może mi nawet na pw) Decydujemy o tym czy zaakceptować owoc w fiku Fallena (bo tam też się pojawił). Jury nie jest opiekunami zabawy wiec o całkowitym usunięciu owocu decydować nam nie wypada. Mamy to rozpatrzeć tylko z tego punku widzenia. Kapitanowie również, bowiem decyzję o usunięciu/ i czy usuniemy owoc podejmiemy w stosownym czasie. Teraz nam to do niczego nie potrzebne. Liczy się więc tylko perspektywa igrzysk. Wszystko jasne?
@Down (edit do tego co tam nizej Romario).
Naj poruszył ważna kwestię która siedzi w umysłach wiekszości, doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Jury musi spojrzeć na to inaczej (a to że mamy taki klops to wiecie kto, ja i...?) A poza tym o myślę że Naj juz swoje zdanei wyraził (prawda Naju?)
Jeżeli nie pasuje wam moje podejście to mnie wywalcie;)
Na razie tylko Najuch z jury się nie zgodził z tobą, więc uważam że nie na miejscu jest ta uwaga. Jak do tej pory wypowiedziały się dopiero trzy osoby: ty, ja i nie do końca Najuch. A miało być chyba 5 osób w jury?
@Up (do tego co tam wyżej Jutsu):
Kwestia oczywiście jest istotna. Ja już swoje zdanie wyraziłem wcześniej więc czekamy na opinię reszty jury.
Jury ustaliło że owoc w fiku zostaje, co do faktu jego posiadania to już nie od Jury zależy. Temat ten nie będzie tu podejmowany.
@down - chyba tak
Szanowne jury.
Załoga Feniksa zgłasza gotowość do przystąpienia do pierwszego zadania.
Innymi słowy mamy już gotowe opowiadanie.
(coś czuję, że chyba to przeoczyłem)?
nie tylko ty.
Czas jest ponoć do 27 stycznia. (zaj******)
Syrenka meldować gotowość feniks może, ale oddać ma 27
Chwila moment, przecież termin składania jest DO 27. To znaczy, że mogą też oddać wcześniej, prawda?
Ja myślę, że prace powinny być oceniane w tym samym czasie.
Żeby było uczciwie, to wszyscy w jednym czasie oddajemy, bo potem mogą być posądzenia o plagiat.
To 27:P mija 2 tygodnie od 13 równiutko:P Swoją drogą Vampircia się zgodziła być w jury ale ponoć nikt jej nie poinformował, czemu?:P
Ja mam pytanie:)
Skoro piszemy o ludziach z naszych załóg, to znaczy, że nie piszemy co nam ślina przyniesie, tylko wykorzystujemy opisanych przez użytkowników, bohaterów. Ich wygląd, charakter, broń, nie sobie wymyślamy. W takim wypadku jury powinno mieć wgląd do napisanych kar postaci. Czy może ja źle to rozumuję? Skoro używamy bohaterów wymyślonych przez innych, to dany piszący, nie po to sili się by oddać cechy danych bohaterów, żeby to olać nie? (Dla przykładu jak wiemy RDR użył owocu Pasata. )A jak nie olać skoro Jury nic nie będzie o tych postaciach wiedziało i na dobra sprawę nie będzie miało jak sobie odnieść karty postaci i osoby w niej opisanej do tej samej osoby występującej w fiku? jak szanowne jury na to patrzy? Czemu tak istotnej kwestii nikt wcześniej nie poruszył? Skoro nie, znaczy "to oczywiste", więc czemu do tej pory nie wystąpiło pytanie o publikację kart postaci? Swoja droga to też jest głupie wszak karty są widoczne dla tych, co należą do danej zalogi.
Najsensowniejsze wydaje się podać hasla do załóg jurorom.
Komi, nie no. Teraz to wyskoczyłeś.
Po to piszesz opowiadanie, by ukazać w niej swoją załogę ich charakter, wygląd, zdolności właśnie na podstawie kart. Jeśli czegoś takiego nie potrafisz zrobić no to sory. Wybacz, ale zanim zaczniesz czytać książkę, to nie masz na początku wymienionych wszystkich bohaterów z dokładnym ich opisem. Więc na nic jury te karty. Sędziowie mają ocenić przygodę, a nie kartę. A jeśli masz problem z odzwierciedleniem członka swojej załogi, to już mówi się trudno.
Jak dla mnie wgląd w karty postaci jest dobrym pomysłem. Syrenka powiedz mi jak ocenisz czy ktoś dobrze oddał daną postać, skoro nic o niej nie wiesz? A tak była by taka możliwość.
Przez czytanie opowiadania. Zadanie dotyczy opisania przygody, nie napisania najlepszej karty postaci.
Wiecie, ja jestem skrupulatny(albo coś) czas zadać pytanie, skoro pytanie zdaje mi się jest do Jury to po pierwsze czemu zawsze ja się odezwę, po drugie czemu się załoganci odzywają? Przecież to jury musi zadecydować czy chce tak zrobić, no i czy chce im się czytać ponad e 20 profilów...
Z jednej strony może być tak że faktycznie można ciut zmienić czyjąś postać.
Z drugiej takie przedstawienie jest też ułatwieniem, możemy dużo miejsca oszczędzić bo Jury będzie zobowiązane do znajomości tych kart... Czekam na opinie kolegów i koleżanki.
Jutsu, Powiem tak.. Wiadomo, że to jury decyduje.. ale zdanie "normalnych" załogantów może zmienić pogląd itp. Tutaj nie chodzi nawet o same Igrzyska.. Ale o przyszłość.. Ktoś pisał o tym, że można by zrobić gazetę.. Dobry pomysł ! Przecież w One Piece - tylko one były źródłem informacji. Można by w nich umieścić właśnie skróty umiejętności każdego kapitana (i paru silniejszych z jego załogi, bo z czasem załogi mogą być większe.. i robienie wszystkich będzie masakrą). Wtedy wszyscy wiedzieli by parę rzeczy o przeciwnej załodze, podczas walk przydatne...
Ja powiem tak (chyba jako pierwszy z jury): nie chciałoby mi się czytać wszystkich kart postaci. My mamy oceniać opowiadania, a nie jak to napisała Syrenka karty postaci. Trzeba się jednak liczyć z duchem fair play. Wierzę że załogi same dostatecznie wiernie oddadzą swoich załogantów, bo może się zdarzyć jakaś nieprzewidziana kontrola niczym antydopingowa (czyli wyrywkowo, a nie wszystkich)
Trzeba się jednak liczyć z duchem fair play. Wierzę że załogi same dostatecznie wiernie oddadzą swoich załogantów, bo może się zdarzyć jakaś nieprzewidziana kontrola niczym antydopingowa (czyli wyrywkowo, a nie wszystkich)
Ten pomysł podoba mi się diabelnie <evil>
Ja tam bym w sumie chętnie poczytał co tam ciekawego załogi w kartach o sobie napisały;D Nie przeszkadzałoby mi to.
W sumie to ciekawy jestem co tam wymodziliścieXD
No to jak w końcu będzie??
Zróbcie jak chcecie tą wyrywkową inspekcje, po tym jak damy już fiki.
Przy okazji zobaczymy, znaczy źle "inspekcja zobaczy", czy ktoś nie użył imidżu postaci z OP:D Ciekawe czy ktoś taki się znajdzie:D Wtedy to będzie problem:D
Tak czy inaczej ja bym wnosił, by po tej dyscyplinie reszta zajmowała jakiś tydzień albo coś a gdy od 27 fiki będą sprawdzane to Załogi się zajęły nowym zadaniem bo powiem szczerze, że to się za bardzo rozkłada w czasie.
Od razu powiem, że rysowanie odpada bo po prostu jest dla wybranej grupki ludzi, ale tyle to chyba wiadomo:D
Teraz pytanie która załoga daje następne zadanie?
Teraz pytanie która załoga daje następne zadanie?
Wasza załoga ;) więc się szykować powinniście.
Komimasa napisał/a:
Od razu powiem, że rysowanie odpada bo po prostu jest dla wybranej grupki ludzi, ale tyle to chyba wiadomo:D
A pisanie fików to nie? Też nie każdy to potrafi.
Zgadzam się z Grigorijem, każda załoga może dać co jej się żywnie podoba nie patrząc na innych.
Ej, ale w każdej załodze jest ktoś, kto kiedyś pisał fiki albo właśnie odkrył swój talent, więc to nic złego ;p
Ja mam pytanie bo widze rzecz nieustalona. Fik jako podmiot konkursu, winien mieć wytyczone granice. Ma, ale niedociągnięć od cholery. Pisze "10 stron" problem w tym, że nie są podane ani marginesy ani czcionka. Np ja jak słyszę na uczelni, to wszystko się pisze 12. Wkurzałem się bo ledwo się zmieściłem. Ale jak czytałem RdR napisał ponoć 11 czyli miałbym stronę więcej. Więc prosiłbym by podjęto tu jakieś decyzje, bo nie wiem, czy mogę stronę dodać:D
Od siebie jeszcze "wygarnę" " luzackie" podejście, niby to sramto dupanto. Ale jak przychodzi co do czego to co się okazuje? Że reguły, czy zasady są jednak potrzebne i puszczać bokiem ich nie należy.
Teraz to zależy od decyzji Rybki bo to ona jest odpowiedzialna za tę konkurencję. Jak powie 12 to 12 jak 11 to jedenaście (ale na 10 to nie zejdziemy;-) ) I margines też bym prosił, bo jak ja zacznę oceniać to takim sposobem będzie dyskwalifikacja za dyskwalifikacją głupota nie?
Hmm a czasem nie będzie tak, że tego 27 wszystkie opowiadania znajdą się tutaj, też, że każdy będzie miał do nich wgląd? Tak chyba bylby najlepiej, a nie wysyłać osobno każdemu z jury opowiadanie.
Ja uważam, że najpierw jury powinno oceniać prace. Dopiero później po ogłoszeniu wyników powinny być do wglądu wszystkich. Chodzi o to, żeby nie było żadnych nacisków, żalów, zmuszania i sugerowania zdania innym. Taka cisza przedwyborcza.
Ale wy macie problemy. Może ustalmy z góry na przyszłość jak powinny wyglądać prace skoro już jesteśmy przy temacie.
BTW
Ja powiem tak, żeby nie było na przyszłość niedomówień. Może nie wszystkich uczono w szkołach, ale wszystkie podania, wypracowania, referaty standardowo robi się tak:
Times New Roman, czcionka 12, odstępy przed i po "0" pojedyncze, marginesy takie jakie są automatycznie ustawiane. U mnie na wydziale to się nawet pracy nie sprawdza jak nie spełnia tych wymagań. Jak kogoś uczono inaczej to niech napisze.
Niech będzie 11, marginesy standardowe. Nie wiem, czemu taka burza w związku z tym jest.
Najprościej pisząc: "Nie wiem po co dano ograniczenie do dziesięciu stron" A marginesy standardowe to znaczy? <on naprawdę nie wie>
ps. Następnym razem po prostu będziemy dokładnie określać ramy i tyle. Soge nie jest nic winny, bo nikt nie powiedział, że ma od deski do deski.
Ja też nie wiem, co to znaczy standardowe ;p takie, jakie są, jak otwierasz worda ;p
a co do tego, ze nie wiem, po co ta burza.... to kurde, jak ktoś o pół strony przekroczy, nic się nie stanie. Chodzi o to, zeby się jury nie zajechało na śmierć czytając super długie fiki ;p
Ja uważam, że najpierw jury powinno oceniać prace. Dopiero później po ogłoszeniu wyników powinny być do wglądu wszystkich. Chodzi o to, żeby nie było żadnych nacisków, żalów, zmuszania i sugerowania zdania innym. Taka cisza przedwyborcza.
Jestem tego samego zdania.
I na przyszłość... najlepiej ustalić wszystkie zasady na początku, bo później zbędny chaos się tworzy, co psuje atmosferę zadania.
Ja jeszcze mam pytanie do pozostałych jurorów.
Jakie są w ogóle ramy oceniania? Skala ocen od 0 do 10 czy jakaś inna? I co mamy brać pod uwagę? Styl pracy, treść merytoryczna, jak najlepsze napisanie pracy w duchu one piece, najlepsze ukazanie członków załogi?
I gdzie mamy te oceny umieszczać? W tym dziale czy między sobą jakoś będziemy się wymieniać?
Jak pisałam, to najważniejszy jest pomysł, później dopiero stylistyka, orty itp :)
Osobiście ja mam własny system oceniania Ale fakt podstawą jest 1-10. Pomysł mnie szczerze ziębi. Nikt nie moze wpływać na to jak Jury postrzega fika <evil>
Racja, ale przydałoby się, gdy każdy juror oceniał według tego samego systemu. Czyli skala 1-10 np. w Kategoriach:
- Pomysł
- Styl
- Oddanie bohaterów
- Fabuła
itd...
Bo jak każdy juror weźmie sobie inne kategorie, to burdel się zrobi.
Wiesz Rybka, piszesz "pomysł". Ale nie wiem jak RdR i Tatra, ale wydaje mi się, że inaczej to jakby interpretujemy. "Pomysł" to bardzo rozległe pojęcie. Można mieć pomysł, na ciekawą postać, na otoczenie, na ukazanie relacji śmiesznych, smutnych, neutralnych, czy w fajny sposób przedstawić codzienność, na sposób walki, na to jak do niej dochodzi itd itd. Fik, właściwie kładą się z całej gamy "pomysłów", jednak z tego co rozumiem, ważniejsza treść niż budowa. Więc dla mnie to chore oceniać "pomysł", to praktycznie pod "fabułę" można podciągnąć.
Kolejna sprawa to "Oddanie bohaterów", niby jakich? Skoro nie ma wglądu do kart postaci, to jaki jest tego sens?
Swoją drogą zakładam dział Jury, i hasło dostaną tylko członkowie, wasza broszka czy z tego skorzystacie. Bo jest was 5 i na gg raczej dogadać tego nie idzie.
Edit:
Hasła zostały wysłane drogą PW.
Ja bym proponował ocenę od 0 do 100 większa skala :), a potem średnią arytmetyczną z tych 5 ocen jury, kto najwięcej win, np. 4 pkt, drugie miejsce 3pkt, trzecie miejsce 2 pkt, ostatnie brak albo 1, a potem kto najwięcej PKT za 4 zadania win :P
Najlepszym rozwiązaniem byłoby ocenianie w skali 1-10. Jakie kategorie będą brane pod uwagę, to już kwestia jury. Można też zrezygnować z kategorii i oceniać całokształt.
Pytanie do jury. Jutro jest termin oddania pracy więc, jak mamy to zrobić? Każdemu z jury wysłać osobno w formie PW, czy plik może umieścić w wordzie i dać gdzieś do ściągnięcia, czy może coś innego?
Powinno być słane do organizatora... No ale oraganizatorem jest kapitan.
Wiec wybierzcie do kogo chcecie a ten Jury roześle to do reszty. Jak chcecie możecie do mnie
ReklamA: Jeżeli do mnie to:
Z racji iż termin oddawania prac jest 27 stycznia to daję czas do 00:00.
Ponadto jak ktoś się spóźni ewentualnie mogę przedłużyć godzinkę dłużej
Najwięcej się wypowiadam, jutro jestem od 15 cały dzień
Koniec reklamy.
Co by nie było przerw, ogłaszam następną dziedzinę zawodów (mam nadzieję, że się nie pospieszyłem, w razie czegoś niech szybko ktoś to zaneguje!): Śmieszna Edytka!
Konkurencja polega na wybraniu dowolnego chaptera One Piece (który nie przekracza 26 stron i nie jest spoilerem) i jego przerobieniu w celu jak największego rozśmieszenia czytającego. Ponadto parodia ma być zgodna z konstytucją
Tak więc: do dzieła! Według mnie pracę tę można spokojnie ukończyć w tydzień, dlatego proponuję 8 stycznia jako termin oddania prac (kilka dni na poślizg gratis ).
Bardzo fajny pomysł, ale może tydzień to jednak za mało... rozdziałów OP jest sporo i znalezienie odpowiedniego na pewno pochłonie trochę czasu. To moje zdanie:) ale to oczywiście tylko sugestia.
EDIT:
Nie według was bo macie edytorów, normalnie nie każdy się na tym zna, u mnie pewnie ja będę musiał robić bo nikt u mnie nie zna się na edycji. 8 stycznia to za mało czasu. Takie moje zdanie.
Nie wziąlem jeszcze tego pod uwagę... tym bardziej jestem za przedłużeniem .
Ja się usuwam, bo zapomniałem, że MOrita już test na edytora robi:D We dwóch w edycji reszta w myśleniu, damy radę:D Choć powinno być pół.
Czy was poj***** lekko czy całkowicie? Cały chapter? Jaki tego sens? Tylko wiek pierdzielenia, konkurencja ma trwać tydzień więc radzę zminiejszyć zakres.
A mnie się podoba ]:->
I jak coś, to zgłaszam się na edytora Soge! :X
Bardzo fajny pomysł. Tylko ja bym proponował trochę krótszy zakres niż cały chapter.
Tylko ja bym proponował trochę krótszy zakres niż cały chapter.
Lub dłuższy okres czasu na przygotowanie:)
A tak w ogóle to ile ma być tych konkurencji na igrzyskach? I ile mają trwać same igrzyska?
Zatem przedłużam. Do 14 lutego.
Dobre pytanie. Moim zdaniem z 5-6 konkurencji to max. A długość trwania to od długości trwania konkurencji by zależała.
Na pewno w lutym ma się to skończyć:P Nim na dobre zacznie się nowy semestr:P Dlatego konkurencje teraz po tydzień muszą iść, Fik za bardzo rozłożył się w czasie.
Dlatego ja bym proponował od razu z góry ustalać np. 1 miesiąc na igrzyska skoro są 4 załogi, czyli tydzień na każdą konkurencję (tak na przyszłość). Ale jest to dopiero pierwszy raz więc uczymy się na błędach.
A teraz proponowałbym aby każda następna konkurencja trwała tydzień, a do tych śmiesznych chapterków skróciłbym po prostu materiał.
A teraz proponowałbym aby każda następna konkurencja trwała tydzień, a do tych śmiesznych chapterków skróciłbym po prostu materiał.
Pomysł fajny co nie? xD
Muszę się pochwalić to ja go wymyśliłem. Ach to zboczenie zawodowe :P
Co do skrócenia chapka, to jak dla mnie nie ma sensu, wysilcie się trochę, nie ma łatwo, Pasat nie zgadzaj się na skrócenie Chapka :) Można wydłużyć termin :P
No to 8 lutego oddajemy, wtedy pozostałe dwie załogi będą miały jeszcze po półtorej tygodnia na swoje propozycje, więc wychodzi w miarę po równo, ok?
Nie czytałem nigdy teamtu o tym xD. Serio, może dyskutowaliście o tym podczas mojego pobytu za granicą, bo serio sobie nie przypominam :P
Skoro max tydzień to tydzień, będzie zapierniczanie, ale trudno, skoro się tak uparliście :P
Ja i Jutsu jesteśmy za okrojeniem materiału. Więc wcale nie musi być zapierdzielanie.
Ja i Jutsu jesteśmy za okrojeniem materiału. Ale czemu okroić? Przecież dana załoga może stwierdzić, że ona zrobi tylko 7 stron i będzie ok;] (swoja drogą, właśnie wpadłem na pomysł ustalenia minimalnej ilości stron, bo maksymalna już jest)
Żeby było sprawiedliwie. Dodatkowych punktów za ilość stron nie powinno być. Ale jeżeli pozostali kapitanowie się zgadzają to nie widzę przeszkód. Chociaż już sam RdR pisał że będzie zapierdziel.
ja pierdzielić się nei będę. Zrobić mozna nawet i sześćdziesiąt stron a jury sprawdzi pierwsze 10, i tyla tematu.
ja pierdzielić się nei będę. Zrobić mozna nawet i sześćdziesiąt stron a jury sprawdzi pierwsze 10, i tyla tematu.
Jakie tyle tematu? Pierwszą i najważniejszą zasadą igrzysk jest to, że załoga, która daje zadanie ustala wszystkie jego warunki i nikt z poza załogi nie ma na to wpływu, więc równie dobrze możemy zlecić i 1000 stron. Nasze zadanie, nasze reguły tyle w tym temacie.
Wróciłem dziś drugi raz z dziekanatu więc mam podly nastrój. Aby jednak od czasu do czasu rzucić przykładem jako mod. Nie dam tego po sobie poznać
Skończcie ten cyrk:P
Jutsu wiadomo, że cwaniakuje i tyle, jest zależny od pozostałych jurorów sam nie podejmuje decyzji, więc nie wiem po co się unosić.
Co do zadania, niestety są granice. To musi być ogólnie zatwierdzone, po prostu z przyczyn logicznych. Nie można dać "ja to chcę i to będzie", chyba, że nie jest to taki duży problem. Niemniej jednak są pewne granice, bo po pierwsze to nie może trwać wieki a po drugie ma być wspólną zabawą, rywalizacją. Nie mówię, że to zadanie łamie tę granicę. Jednak z uwagi na trudność jak widać są pewne niepewności do zakresu materiału pracy. I to trzeba uszanować, nie każdy ma ferie, nie każdy zna się na edycji, nie każdy ma program edytujący itd.
Sprytnie jest pomyślane bo ty, wielki zapaleniec edycji więc problemu z wykonanie zadania nie ma, jednak jako że jurorzy oceniają oni ustalą ile to będzie stron.
Ostatecznie jednak OP ma max 20 stron, edycja tego to około 4 godzin nawet mniej, tu liczy się bardziej pomysł, więc może i być cały rozdział, ale pisanie w stylu "zrobi każdy ile chce, można 7" są nie na miejscu.
Dziękuję za zrozumienie.
Sorki, Jutsu nie zauważyłem, że to był żart xD.
Komi masz rację, ja jednak myślę, że do 8 lutego bez problemu każdy zdąży wymyślić scenariusz i zedytować.(mowa o całości chapka)
Tak to dobrze:) Tylko, że wolałbym poznać zdanie innych kapitanów czy członków innej Załogi, chyba, że nie ma problemu to jedziemy jak jest.
Spoiler:
ale pisanie w stylu "zrobi każdy ile chce, można 7" są nie na miejscu Nikt czegoś takiego nie napisał. Mam podobne, ale nie napisałem, że można siedem, albo że można ile się chce. Powinno zrobić się tyle stron, aby zmieścić się z pomysłem, a to już zależy od załogi i wybranego przez nią chaptera. Ilość stron ma się mieścić w konkretnych ramach, takie coś napisałem.
Dlatego proponuję minimalną i maksymalną ilość stron.
Popieram.
Czas do 8 lutego. Powinno wystarczyć.
Pytanie do jury.
Kiedy ogłosicie wyniki pierwszej rundy? Skoro my mamy ograniczenia czasowy, to wy też musicie jakieś mieć.
To zależy od tego jak uzna grono jury, może być 4 może być 8 luty.
Za to powiem o czymś co z jury zostało uzgodnione tj nie było sprzeciwów.
Prace czyli te fiki udostępnione będą dopiero po igrzyskach i to nie jest mój żarcik, na serio.
Prace czyli te fiki udostępnione będą dopiero po igrzyskach i to nie jest mój żarcik, na serio.
WHAT!?
A ja już myślałem, że sobie poczytam... ;(
A jak z ocenianiem stoicie?
Co do edytowania, to lepszym terminem byłby 8 luty.
Co do edytowanai to raczej z uwagi na silny nacisk komiego < aa.... pu... ść...<trzyma go za gardło>> termin się raczej nie zmieni...
Jeśli chodzi o ocenianie, to stać jeszcze póki co może.
Moim skromnym zdanie wyniki za wszystkie dyscypliny powinny być ogłoszone na końcu ^^. To by podniosło wydajność, bo tak ktoś może spocząć na laurach, a tak będzie się starać :P.
Wyniki to pies srał, ale ja chciałbym fiki na legalu poczytać:P
Swoją drogą dziwne, że we wszystkich turniejach itd podaje się wynik, by zachęcić do wzmożonej pracy osoby, co przegrywają. Jednocześnie ci co wygrywają osiadają na laurach i dostają bęcki. Taki element strategiczny, no ale mi rybka.
To tym bardziej przemawia za tym, aby ogłosić wyniki na zakończenie.
Ja też myślę, że lepiej na zakończenie d; Przynajmniej będziemy się streszczać z zadaniami, żeby jak najszybciej skończyć d;
E no. Nie lepiej po każdej dyscyplinie ogłosić, kto ile pkt. ma? Bez sensu takie czekanie do końca.
Ja bym była za ujawnieniem wszystkiego - punktów + fików. :)
Nie wydoję...
Mam pytanie, która załoga daje następne zadanie?
Jutro mija termin 2 zadania, myślę, że można już dać kolejne.
Hmm.. w sumie by przyspieszyć chyba mogę podać już zadanie.
Załoga Feniksa, by pognębić swych wrogów i rzucić im kłody pod nogi wymyśliła takie oto zadanie.
Zrób mix AMV z dowolnych odcinków One Piece do dowolnych utworów.
Tutaj macie przykład:
http://www.youtube.com/watch?v=1ooEzqT1Ngg
Utwór ma być nie krótszy niż 1 minuta i nie dłuższy niż 4.
Moim zdaniem 1,5 tygodnia to trochę mało na takie coś... W ogóle to jest bardzo indywidualne zajęcie, nie wyobrażam sobie tego robić w więcej osób, no by trzeba było siedzieć obok, robiłem z Jutsu i wiem jaka to robota. To praca jednoosobowa, nie załogi, ale dobra, ja swoje powiedziałem.
Komi to ma być mix. Każda osoba z załogi może zając sie jednym fragmentem, potem jedna osoba to sklei w całość. :)
No właśnie chyba dlatego ma być MIX, żeby kilka osób mogło niezależnie od siebie zrobić króciutkie scenki i potem to połączyć. Źle myślę?
edit - no właśnie (:
Jeszcze jedno zastrzeżenie do AMV, tak żeby wszyscy mieli równe szanse. Nie używajcie efektów specjalnych!
Jeszcze jedno zastrzeżenie do AMV, tak żeby wszyscy mieli równe szanse. Nie używajcie efektów specjalnych!
To co to ma w końcu być? AMV (Anime Music Video) czyli teledysk jakby, czy taki mix jak wcześniej pokazałaś, żeby podkładać śmieszne kwestie, piosenki do odpowiednich momentów i kleić w całość?
Chodzi mi o bez takich http://www.youtube.com/watch?v=LEOxubhFgQI
Jak już Phemonenon to ten: http://www.youtube.com/watch?v=oMtbplem4Hs
A tak bardziej na serio - to chyba wciąż nie odpowiada na pytanie RdRa.
Albo robimy scenki jak w Zabawnej Edytce - czyli jakaś scenka + jakaś muzyczka = zabawny efekt, albo zważamy na jakiś timing, czy cokolwiek...
A wrzucanie efektów w WMM jest proste jak badyl, nie róbcie sobie jaj =.=
EDIT: Kiedy mija termin tego zadania tak właściwie?
Z racji że wiele rzeczy poszło różnym torem to teraz napisze tak by absolutnie nie mieć żadnych wyrzutów sumienia.
Podtrzymując już to co dotychczas. Termin nadsyłania prac mija jutro o 00:00 chyba że pojawią się nad zwyczajniejsze okoliczności. Jednakże takich się nie przewiduje. Jeżeli ktoś nie odda w terminie to tym razem będzie dyskwalifikacja. Miejcie to na uwadze. Macie pw, możecie popytać kapitana a jak nie daje znaku życia to mi podesłać.
Przypadło Runbie w udziale dać ostatnią konkurencję. Ponieważ jesteśmy Runbą to dajemy zadanie zaśpiewania utworu.
Będzie to utwór A to Z.
Proszę, by jury zwróciło uwagę na poprawność i melodyjność wykonanego utworu. korzystamy też z przygotowanego karaoke przez Jutsu gdzie są napisane słowa ale śpiew jako taki jest ściszony by nie zagłuszał osoby śpiewającej.
Aby jury ułatwić zadanie, to można wysłać tylko dwa utwory od Załogi, jeśli nagra więcej osób to zróbcie "wybory", by pozostały tylko dwa. Chyba, że jury uzna, żema być po jednym
EDIT: 07
Sorka, czas jeszcze, no tydzień:) czyli wtorek 24:00.
EDIT: 24:13
Nie oceniamy "podobało mi się/ nie podobało", bo w takim wypadku dużą grolę odgrywa głos a to jest nieistotne. Nie będę nikogo szykanował jak nie ma jakiejś zarąbistej barwy głosu:P
Nie chodzi nawet o barwę, Komi, ta piosenka to rap i do tego miejscami wyjący XD
Czemu nie Yohoho? XD
Bo Komi chciał nam dokopać, ale Komi zapomniał o tym, że sam też będzie musiał to śpiewać. Sesesese
Przecież to jest morderstwo T_T
Komi, spójrz na to trzeźwym okiem. Nie każdy nawija po japońsku, i żeby walnąć rap, to jest trochę hardkor. Zmieńmy piosenkę, proszęęęęęęęęęę :(
Syrenka - może Komi umie rapować i stąd pomysł XD
korzystamy też z przygotowanego karaoke przez Jutsu gdzie są napisane słowa ale śpiew jako taki jest ściszony by nie zagłuszał osoby śpiewającej.
Jakie karaoke, gdzie ono?
Jakie karaoke, gdzie ono?
Strona główna. Po prawej stronie w zakładce : Coś nowego.
Jakie karaoke, gdzie ono?
Na stronie jak sie logujesz to pod spodem. Z prawej strony.
Komi ale zapomniałeś o jednym. Ta piosenka nie ma samej melodii, tylko jest tam wokal już podłożony. Albo wybierasz inna czysta piosenkę, albo czyścisz tą z wokalu. Wybieraj.
ale śpiew jako taki jest ściszony by nie zagłuszał osoby śpiewającej.
Śpiewanie z podkładem w tle będzie nieco łatwiejsze ;]
EDIT: mimo wszystko myślę, że lepszy byłby wybór piosenki, którą się śpiewa grupowo ;] Family czy Jingle Bells. Każdy załogant zaśpiewałby kawałek, złożenie tego razem też nie powinno być aż takie trudne...
A mi się podoba A to Z to hardkor
No i jest specjalny powód czemu ten utwór.
Nie widzę też tam rapu, no albo nie słysze...
Ten utwór był robiony (wersja karaoke) na prośbę RdR, gdzie miał się nagrać potem. Nie zrobił tego, to daje mu taką możliwość:D Nie przeczę, że jednak dopiekliście mi np tym AMV edycję też całkiem nieźle, jednak bardzo mnie też ciekawi, jak to wyjdzie:)
Syrenko po to jest ciszej nagrany podkład, by było łatwiej, takie prace szły do konkursu i uwierz, że właściwie nie słychać bo osoba śpiewająca zagłusza.
Nie przeczę, że jednak dopiekliście mi np tym AMV edycję też całkiem nieźle
Nikt nie kazał ci Komi takiego długiego chapka robić:P
Hm, a może jakaś propozycja programu w jakim by się można nagrać... bo mikrofon to kwestia sprzętu jaki się ma w domu...
Jackie wystarczy,że wejdziesz na Start > Akcesoria > Rozrywka > Rejestrator Dźwięku ;-D
Proponuję Audacity, tylko trzeba lame ściągnąć do tego :)
Przyznam, że utwór jest ciężki:D Najgorsze chyba to szybkie chociaż od wakatta też łatwe nie jest masakra:D
Ale jednak środa. Co innego by było jakby Komi napisał 8 dni. A w dodatku podał, że trzeba oddać prace do wtorku więc wszystko jasne.
To już przestaje być śmieszne... czas jest do środy 24. Sam komi tak mi wspomniał a teraz odpowiedź. Zauważcie że zawsze tyle dawałem. Czas ubiegał w wtorek a ja przedłużałem do 24. Poza tym... Zastanówcie się, termin na AMV był do 17 lutego. do 24. No to komi POWINIEN dać zadanie następnego dnia. Albo kruca w połowie. Dał minimalnie przed 24. To co mam tę noc liczyć? Bo następnego dnia był 18. Gdyby tego dnia podał (bo jedna konkurencja się oficjalnie skończyła) to by nie było zapytań. A chaos wprowadził Feniks śpiesząc się z AMV Środa do 24.
Raczej Komi wprowadził chaos spiesząc się z podaniem konkurencji.
Jak tak wygląda sprawa to zgoda.
Rany człowiek nawet artu napisać nie może...
Miałem podać w środę to podałem w środę ot co:P Nie nie no 24 godziny są jeszcze czy jakoś tak:D Liczy się dni to jaki to dzień 3 minuty środy? Z tym co Imi zacytowała to fakt tu się rąbłem, ale czemu wcześniej nikt o tym "nie wspomniał"? Przecież to napisałem dawno temu, znakiem tym to rozpaczliwa walka o przedłużenie:P Ale tu wychodzą na prosta bo jak najbardziej winna być jeszcze środa.
Dopisuje post pod postem, bo inaczej nie będzie widać. Z przyczyn oczywistych utwór wykonywany jest solowo, przez jedną osobę, której najlepiej to według załogi wyszło. Powody są oczywiste i nie widzę sensu ich wymieniać. Żadne grupowe czy sklejki z podziałem na rolę, tym bardziej, że o tym nie było mowy a termin upływa dziś.
Oo. A mi się wydawało, że skoro wszystkie poprzednie konkurencje były zespołowe, to ta też taka będzie i że to jest właśnie oczywiste [:
Ano, nam też :( Troche to mało załogowe zadanie, skoro trzeba kogoś kopnąć w tyłek, żeby się wysunął przed szereg ;)
No nic trzymamy wszyscy kciuki za siebie nawzajem i...
...POWODZENIA wszystkim śpiewakom :)
Shi
Gdzie zostaną ogłoszone wyniki? Tu gdzieś, na stronie?
Gdzie zostaną ogłoszone wyniki? Tu gdzieś, na stronie?
I kiedy ?
Za tydzień, tu w tym temacie.
Dlaczego dopiero za tydzień??
Bo musimy mieć czas na ocenę. Wytrzymaliście tyle czasu, to wytrzymacie jeszcze trochę.
<nieśmiało macha łapką>
ee... wyniki? ^^'
Mają jescze 2 dni więc wystarczy trochę poczekać Lajcik ;)
Tymek!!!! Cicho!!!
Wyniki miały być już wczoraj.
Pilność i dotrzymywanie terminów to dewiza jury - a czas jest do piątku. Tak było ustalone. A to że wyniki MOGŁY się pojawić wczoraj to nasza dobra wola. Niestety nie wyrobiliśmy się z czasem, aby oddać wam wcześniej. Ale jakby nie było wciąż mieścimy się w terminie.
Myślę że wyniki ogłosi się dziś koło 21.
Aha jezeli chcecie sami potem mozecie powklejac swoje prace w stosownym temaciku jaki będzie.
Myślę, że chcemy, a właściwie to powinniśmy, gdyż wiele osób już na początku było lekko podłamanych, że będą musiały czekać na to do końca igrzysk.