ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Kontrowersyjne pytanie...
Dla mnie to coś niesamowitego. Wiem, że to dziecinada, podniecać się GG, kiedy internet ofreuje tak wiele innych możliwości, ale jednak...Pozanałam dzieki gadule tylu fascynujących ludzi, tyle śmiesznych, smutnych, dziwnych, tragicznych ludzkich historii...Rozmawiam z ludźmi z Polski i ze świata, wiem, co sie dzieje ze znajomymi, którzy wyjechali tysiące kilometrów ode mnie, z niektórymi gadulcowymi ludkami poznałam się osobiście, to rpzez gg poznałam kogoś bardzo mi bliskiego... Przy okazji, jestem jedyną znaną mi osoba, która odpowiada na zaczepki nieznajomych na komunikatorze Miałam wiele szczęścia, bo niesamowicie rzadko zdarza mi sie "chłamstwo" Co powiecie na ten temat?


Hmm. Jak dla mnie, GG jest skutecznym (i chyba jedynie) komunikatorem... po prostu. Odpowiednik sms'a czy czegoś w tym stylu... By szybko i treściwie przekazać wiadomość znajomym, rodzinie.
Nie zawieram tą drogą znajomości, więc i nie odpowiadam na zaczepki nieznajomych. No chyba, że ktoś zaskoczy mnie pierwszym zdaniem; tj. zaintryguje mnie nim, to wtedy zdarza się, że wdam się w rozmowę... rzadko jednak ktoś via GG robi na mnie aż takie pierwsze wrażenie.
Szajajaba, znasz już dwie takie osoby Ja też odpowiadam, jak jakiś nieznajomy mnie zaczepia, bo kto wie co z tego może wyniknąć Dzięki gg można też poznać bliżej ludzi z forum, z tego i z każdego innego, już się o tym doskonale przekonałam Ale niestety nie można kogoś naprawdę poznać przez gg, bo wiele rzeczy jest niedopowiedzianych i możemy sobie tylko wyobrażać jaka jest druga osoba.
heh ... a ja znam kilka historii, gdzie GG prawie, albo zupełnie zrujnowało komuś zycie
jak alkohol ... dla mnie GG jest tylko formą komunikacji i to praktycznie obecnie tylko biznesowej ... nie odpowiedam na zaczepki nieznajomych ale też nie zdażają mi się ... trafiło się tak może ze 3 razy w życiu ....
Komunikacja Internetu w fazie przejściowej ... lepsze jest skype - bo szybciej się dogadasz ... jak dla mnie GG może być ... aczkolwiek z psychologicznego punktu widzenia odradzam zawieranie intymnych znajomości poprzez GG .... intymnych znaczy bardzo bliskich (nie mam tu na myśli od razu erotycznych) ... tak czy inaczej GG może być wykorzystywane i jest przez socjotechników, którzy manipulując ludźmi tak naprawdę robią im krzywdę ...


Powiedzmy sobie szczerze, trzeba "umieć" korzytsać z gg. Trzeba wysczuć kiedy można pozwolić sobie na rozmowę, a kiedy od razu wprowadzić kogoś na listę zablokowanych (mam ich tam kilku ). Dla ułatwienia: jeśli ktoś zaczyna od "mam ochotę na seks" od razu możecie go banowac
Dokładnie...podobnie jest z pytaniem: hej, mash chłopaka? Ja jeszcze reaguję banem, gdy ktoś mi pisze: elo, poklikash? Chyba mało tolerancyjna tu jestem
Co do gg - to niestety nie cierpię gdy "nieznajomy przesyła wiadomość" dlatego też mam ustawione "pokazuj status tylko znajomym"

Nie przepadam zresztą za rozmowami przez gg, gdyż czasem nie można się dogadać i różne zabawne (albo i nie) sytuacje wychodzą.

Ale nie ukrywam - jest bardzo przydatne jeśli chodzi o szybkie załatwienie niektórych rzeczy, czyt. służbowych.
Szajajaba: imho, zdecydowanie bardziej jest to sprawa życiowa jako taka... niż kwestia biznesowa. Pisanie o tym czy i warto zawierać znajomości via GG oraz szczegóły Twojego i innych pożycia związanego z jego użytkowaniem to raczej marny temat biznesowy..
Chyba, że się relacje międzyludzkie jako inwestycje etc. potraktuje... w sumie - wolny wybór.
A skoro nie ma na forum działu, który wg Ciebie byłby odpowiednim na umieszczenie jakiegoś posta, to po to, z tego co pamiętam, pragnęłaś utworzenia działu "Off Topic"...

Pisanie o tym czy i warto zawierać znajomości via GG oraz szczegóły Twojego i innych pożycia związanego z jego użytkowaniem to raczej marny temat biznesowy..


BlackSun, nie zmuszam nikogo, żeby się wypowiadał, jesli nie ma ochoty...poza tym, jakie szczegóły pożycia? Nie sądzę, zebym ujawniała jakieś szczególne szczególy

Wracając do tematu...Podążanie za impulsem dobre jest chyba dla ludzi, którzy potrafią rozważyć wszystkie za i przeciw, podejść rozsądnie do problemu Dla ludzi, którzy najpierw pomyslą, a potem zrobią. Paradoks? Nie sądzę, impuls też trzeba przemysleć Ja tego nie potrafie chyba, niestety...Albo stety

BlackSun napisał/a:
Pisanie o tym czy i warto zawierać znajomości via GG oraz szczegóły Twojego i innych pożycia związanego z jego użytkowaniem to raczej marny temat biznesowy..

BlackSun, nie zmuszam nikogo, żeby się wypowiadał, jesli nie ma ochoty...poza tym, jakie szczegóły pożycia? Nie sądzę, zebym ujawniała jakieś szczególne szczególy


Nie było kwestii treści ale ich umiejscowienia... Dopięłaś się szczegółów mojej wypowiedzi, a to nie to miało wybrzmieć...
Sprytnie.
Doczepiłam się tego, co mi się nie spodobało w Twojej wypowiedzi.

Dla ułatwienia: jeśli ktoś zaczyna od "mam ochotę na seks" od razu możecie go banowac

hehe .... serio są tacy co tak zaczynają rozmowę na GG ?? ... Ale jazda ... dlatego ja jednak doceniam to, że nie mam wprowadzonych danych w swoim profilu GG i idioci mnie nie znajdują

a poza tym ejj dziewczyny wyluzujcie trochę
Californian, zaczynają też: elo, masz chłopaka? Od kiedy mam neta, jak słyszę hasło elo, to szlag mnie trafia

A co do poluzowania, ja samej siebie nie zaczepiam
to pisz takiemu, że masz kilku chłopaków ... albo pisz, że wolisz dziewczyny ... może się odeczepią
E, po co pisać, od razu blokuję Bo tak, to jeszcze im sie zapomni, i kilka razy będa pisać
no racja ... szkoda czasu ... czas to jedna z największych wartości ... i tu natura postąpiła na zasadzie równości ... każdego obdarzając dokładnie takimi samymi jego zasobami ... ehhh
Ja nie wiem co Ty masz za szczęście szajajabko, że do Ciebie takie teksty piszą. Od kiedy mam zainstalowane GG (sporo czasu już), a jestem obecna z nim na kilku forach, nie zdarzyło mi się to. Raz jedyny ktoś próbował mi wirusa podesłać tą drogą, jakiś naiwny co do mojej naiwności...

Ostatnie zdania w sprawie postu o umiejscowieniu GG... szajajaba: doczepiłaś się nie tego, co Ci się nie podobało, ale moim zdaniem tego, czego dopiąć się Ci było wygodniej. Zmiana tematu lub chwytanie się detali, mniej istotnych w tym wypadku, świadczy dla mnie o braku argumentu. Nie zostałaś zaczepiona, a jedynie poinformowana o tym, że nie tylko LadyBlue może nie nazbyt trafnie umiejscowiła swojego posta (może...), ale i Ty również. To tyle, nie ma co bić piany.
..."luz - blues w niebie same dziury..."

Pzdr!
oj Black Sun jesteś bardzo uwrażliwioną (bardzo wrażliwą), dokładną i pedantyczną osobą ... mam rację ??
.. PS. naprawdę dajcie już spokój temu tematowi o czepianiu się ...
Jakże daleka jestem od pedantyzmu...

Californian: co się czepiasz?


to pisz takiemu, że masz kilku chłopaków ... albo pisz, że wolisz dziewczyny ... może się odeczepią

To już przetestowane I się nie sprawda, więc przeciwnie! Kumpela kiedyś napisała kolesiowi co ją zaczepiał na gg, że woli dziewczyny, a ten na to, że chętnie posłucha co razem robią
Redone: no zboczylasów w necie jest więcej niż by się mogło wydawać ... Jak bym miał czasu trochę to bym kolesia trwale wykoleił i w problemy wprowadził ... ale co tam ... zkoda czasu hehe

Black Sun:


Redone: no zboczylasów w necie jest więcej niż by się mogło wydawać ... Jak bym miał czasu trochę to bym kolesia trwale wykoleił i w problemy wprowadził ... ale co tam ... zkoda czasu hehe

Póki jest popyt, to i jest podaż. Sam to doskonale wiesz. Każda potwora znajdzie swego amatora... i takie tam inne zdania, co uświadamiają, że gdy taki - zboczylas- 'zapuka do innego okna', to może trafić na bratnią duszę... I oni będą szczęśliwi. A poza tym, taki gość to pewnie ma taką samą reakcję alergiczną na typów naszej maści, że tak uogólnie, tj. tych, co to filozofują i omawiają, wg niego, być może drętwe tematy, hehe.
Ale na szczęście mamy tu szeryfa, co takich ewentualnych gości wykolei z naszego miasta... No to możemy spać spokojnie!

P.s. Pedantyzmu nie uważam za komplement. To jest u mnie w worze z napisem "kwestie przegięte za bardzo". Ale miło, że miał to być komplement.
Nie skomentuję - cyt.: "musialem sprawdzic troche - wybacz", bo aż się boję.

Pzdr!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl