ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
nie powiem, żeby to było apetyczne...
nie powiem, żeby to było apetyczne...
oj... francuzi by sie z Toba nie zgodzili
przecież to są tylko ślimaczki
ale abberacje chromatyczne...
Młody zdjęcie jest wyraźne, ostre i bez barwnych otoczek i nie wiem co do tego ma abberacja chromatyczna ?
popatrz sie na tego slimaka po lewej, a dokladnie na jego skorupe po lewej stronie, oraz na patyki takze po lewej stronie zdjecia, widzisz takie niebieskie poswiaty.... to sa wlasnie abberacje chromatyczne...
No właśnie , a ja Cię Marcin ostatnio widziałem w parku jak coś układałeś w trawie