Atak bezmózgich zombie O_o

Coraz częściej się zastanawiam, czy nasz naród jest, aż tak głupi, że chłonie jak gąbka kreowane przez TV pseudo gwiazdy i gwiazdeczki. Za każdym razem kiedy jestem w domu boję się włączyć TV bo moim oczom może ukazać się kolejna poczwara lub poczwar wylansowany przez BAR, Wielkiego Brata albo "Ogry tańczą na głodzie" :D. Nawet radio od którego oczekuję wiadomości z kraju i ze świata wpycha komentarze w stylu: czy chcecie wiedziec co przydarzyło się Edycie Herbuś w toalecie... wejdzicie na w w w ...... O_o.

Kolejna gwiazdka swojego czasu rozchwytywana wraca na salony:

i tekst dnia który mnie w cholere nakręca -.-

Tylko u nas zobaczycie ekskluzywną próbkę długo oczekiwanej sesji różowej pantery polskiego szołbiznesu.

http://facet.wp.pl/gid,10....html?T[page]=1

I od razu przychodzi mi na myśl artykuł z super expressu pt. "Ktoś ukradł konia Joli Rutowicz"... rozumiem jakby to był artykuł z gazetki szkolnej O_o, ale to piszą dorośli ludzie którym za to płacą... to ja zasuwam i księguję faktury, a oni zbijają kokosy za takie bzdury?

Może za moich czasów nie było tylu debilnych programów, może moi rodzice zwracali na mnie więcej uwagi nie wiem, ale to co się dzieje obecnie z nastolatkami i ich wyborem idoli i wzorów do naśladowania to masakra O_o.

Co Wy sądzicie o kreowanych przez TV i gazety idolach? Czzy też jesteście zdania, że nasze społeczeństwo staje się coraz bardziej otępiałe i bezmózgie.

---

zgadzam się w 150% a to co bym takim zrobił nie powinno się znaleźć na forum ale najbardziej wkurzające jest chyba to że większość to robi tylko dlatego ze chce być taka jak reszta!! pozerstwo, głupota, złe wychowanie, i telewizja... zamiast się rozwijać ludzie zaczną się cofać!!!!
Jednym z najbardziej denerwujących zjawisk jak dla mnie jest wysyp tzw białych czekoladek czyli młodzieży która obejrzała zbyt dużo gangsterkich teledysków. Rozumiem, że każdy ma prawo do ubierania się jak chcę, ale jakiś poziom jest jednak wymagany. No, ale dziewczynką coś takiego się podoba i mamy w ten sposób wysyp blachar. Dodatkowo tego typu grupki jeszcze bardziej się lansują wśród swoich i często atakują ciche i biedniejsze osoby (naśmiewanie się, wytykanie kim on jest itp.). No, a wszystko dzięki idolom z TV.

Właśnie sobie przypomniałem rozmowę małolatów na przystanku:

2 x białe czekoladki
2 x blachary

Blaszki uśmiechnięte, że mają takich fajnych gangsterów u boku słuchaja co mają do powiedzenia:
CZekoladka 1: no i on wtedy się naje...ł i zaczął tańczyć bez koszulki, na co ja patrzę słyszę jakieś disco polo, ale co tam zdejmuję bluzke i tańczę z nim
czekolada 2: haha no i wtedy zaczeliście stykać się brzuchami... ale pamiętasz jak wypłaciłeś lufe temu kolesiowi co się przyspapał w lokalu...?
czekolada 1: no dobrze, że chodzę na siłkę bo tak poleciałby przez jeden stół nie dwa haha
blaszki: hihihihi

Chyba, więcej na ten temat nie muszę dodawać poprostu Rispekta !!! <poskręcane palce na znak gangsterskiego życia>
Dialog miłosny pomiedzy parką dresiarzy chyba wszyscy:

<po rozdzieleniu się od siebie po transfuzji 0,5 litra sliny>
On (z przejeciem) - Zaje##### się w tobie jak c###
Ona (z czułościż zapewne) - To zaj#####

I Pytam sie was czy miłosć to nie jest piekne wznosłe uczucie ?

A nawiązując już do tematu. Ludzie głupi byli od zawsze, oczywiscie teraz, może trochę łatwiej wyprodukować prymitywa (bo dotychczas byli głównie wychowywani). Ale to i tak nie zmniea tendencji, że liczba kretynów w najbliższym dzieięcioleciu wcale sie nie zmniejszy i raczej nie mamy co liczyć na ogólny wzrost kultury w mediach masowych. Bo ludzie lubia byc głupi. Jest to bardzo wygodne podejscie ponieważ, wszystko dostajesz gotowe. Nie muszisz zastanawiac sie co chcesz osiagnac w życiu. Zostaje gangsta jak twoi kumple i liczba problemow egzystencjalnych zmniejsza sie jak sie dopakowac i jak przypanowac, ewentualnie napruc jak dzika swinia :P

---

Szczerze to nawet kultura bycia pijanym się zmieniła, ja nie pamiętam by w akademiku (bo nie oszukujmy się, że kiedyś to był czas kiedy tak na dobrą spraę zaczynało się przygodę z alkoholem :D nie liczymy drobnych epizodów wcześniej :P) ktoś wszczynał burdy, wyzywał innych itp. Teraz młodzież po alko czuje się jak na GODLIKE MODE :D.

No niestety głupich i kretynów od zawsze mieliśmy i będziemy mieć, ale od czasu jak wyszedłem z liceum i znalazłem się w Poznaniu minęło kilka lat i widzę falę tego zjawiska, która wcale nie spowalnia, a na dodatek przyspiesza i po niej przychodzi następna. Mam nadzieję, że w którymś momencie to wybuchnie i ludzie (rodzice głównie) przejrzą na oczy co tak naaprawdę się dzieje.
Może nazwa tematu powinna być zmieniona na : "Interesujące dialogi z miejsc publicznych".

Tower- punkt dla Ciebie. Zabiła mnie wizja (be wyobraźnia, be) jak sobie stoisz, pada ten tekst i robisz taką mangową minę O.o <-coś w tym stylu

Może nie będę przytaczać cytatu (bo wyjdą same gwiazdki), ale w ostatnią sobotę o godzinie 4:20 (rano) obudził mnie sąsiad troglodyta zza ściany, ku***jąc na coś niemiłosiernie. Po 15 minutach chłostania mięsem o ścianę i złożeniu wszystkiego do kupy wycinając bluzgi wyszło zdanie : "O nie, zepsuł mi się samochód. I czym ja teraz biedny pojadę do mojej ukochanej pracy?".
To nieładnie z mojej strony że się tak zachowuję, ale ten sąsiad baaardzo nie lubi muzyki, której słucham (a słucham jej ostatnio coraz głośniej... hy hy hy). Na Jego nieszczęście moje głośniczki są mocniejsze :>

Czy jestem złą Kozą?
Co do dialogów to były tylko dwa :>, a tak rozmawiamy o wpływie TV i tego czym nas karmią na społeczeństwo :>
On do niej czule: "Leć po fajki tylko się nie wyjeb!" :)

ja nie pamiętam by w akademiku (...) ktoś wszczynał burdy, wyzywał innych itp. Ekhm... Akademik implikuje raczej ludzi intelygentnych inside, ulica niekoniecznie. Ja się tam bardzo z akademikiem utoższamiam i jakoś jedyny problem, jaki ostatnio mieliśmy, był z nadgorliwym doktorantem, który myślał, że jest bezkarny - spacyfikowaliśmy. Kiedyś ktoś jeszcze podźgał kogoś śrubokrętem, ale to był zdiagnozowany świr...

W każdym razie - też mnie irytuje spadek średniej IQ w społeczeństwie (ach te gimnazjum...), ale od akademików proszę się odczepić ;)
Wszczynanie burd było nawiązaniem do obecnej młodzieży, która po alko ma różne jazdy :> i w mojej poprzedniej wypowiedzi nie widzę najazdu na akademiki a bardziej pochwała za poziom ;p
Ja tylko w sposób dobitny (wiesz, ta urażona duma 7-letniego mieszkańca akademika) wyrażałem, że nijak przyrównywać ulicę do akademika. No chyba, że AWFu (wiem co mówię, mam okno z widokiem na takowy...).
Spoko ja mieszkałem tylko 3 lata, ale był ogień zaporowy i z chęcią bym wrócił :)

PS. 7 lat? drugi kierunek? czy tak ciężko się rozstać z uczelnią? :)
Jakoś mi się tak po prostu korzenie zapuściło... ;)
Reality Show pojawił się w polsce wraz z Big Brotherem, i tak jak na calym swiecie, tak i u nas się zadomowił. Nie wiem, czy mieliśmy jakiś program tego typu, który nie bazowałby na czymś zagranicznym.

Do tego Fakt, Super Express... ale przecież życie i plotki to rzeczy, które sprzedają się najlepiej. Gossip Girl - serial, który ma wbudowany koncept serwisu plotkarskiego, o danej szkole, do której uczęszczają nasi bohaterowie. Gdyby taki serwis powstał o Noctem - mało kto by się pewnie powstrzymał przed zaglądaniem tam:).

Każdy szuka sensacji w życiu - niektórych stać tylko na tą tanią.
Dokładnie ludzie szukają sensacji w życiu bądź wolą żyć cudzym życiem. Dobrym przykładem jest przemysł gier komputerowych który obradza ostatnio w gry kwazi Simsowe. Chociaż w tym przemyśle trudno doszukać się ostatnio tytułów trochę bardziej wymagających od graczy.
Seria Gossip Girl powstała na podstawie książki i dodatkowo porusza problemy, które mogą spotkac każdego pomimo iż w pokazane są one w świecie bogatych elit. W tym serialu nie ma tyle idiotyzmu i głupoty co w reality show ;)

Co do serwisu o Noctem, wiadomo może by Cię nie powstrzymało tam zaglądać, ale treść tego serwisu była by na lepszym poziomie niż pudelki. ploteczki i inne śmieciarskie serwisy.

No niby każdy szuka sensacji, ale fajnie by było gdyby one nie ogłupiały tak ludzi głównie młodych.
Ostatnio wykładowca opowiadał nam jak jego córka w jednym z kolorowych czasopism czytała artykuł o średniowieczu i napisali, że pas cnoty zakładano żonom rycerzy, którzy wyjeżdżali na wojne. I zdejmowano dopiero po powrocie rycerza.
To tak a propo głupot jakie wypisują w kolorowych czasopismach.

Co do Gossip Girl to jeden z nielicznych seriali młodzieżowych jakie oglądam Dobry jeszcze był tylko The O.C. z podobnych.

PS: Przypomniała mi się sytuacja z tramwaju. Jadą 3 gimnazjalistki, jedna z nich wysiada z tramwaju i mówi do reszty "Nara szpary!"
nie mogłem się powstrzymać - chcę zwrócić waszą uwagę na wspaniały serwis, który niestety umarł:
http://fandomciuchy.blox.pl/html
Wpis z 1 listopada jest mi jakos bliski :) Co ty na to Kris?:)
HAHAHA szkoda, że mnie wtedy we Włocławku nie było bo bym podrzucił kontener keczupu :D
Tak, sama oglądam też Gossip Girl, ale chodziło mi o tej jeden aspekt. O serialach możemy sobie pogadać gdzie indziej.

Fandomciuchy? Zabawnie się czytało...Może ktoś gdzieś na jakimś skrytym blogu czy forum też trzyma takie zestawienia o ludziach z Noctem. Kto wie:)?
Noctem girl? :P

Wracając do bezmózgich zombie to jak była ta impreza techno (niejaki Armin grał) to nie mogłem wyjść z podziwu jak masa pozerów wsiadała na końcu tramwaju i musiała przejść na sam początek z okrzykami "kur.a chodźcie" żeby tylko pokazać ludziom, że mają otwarte piwo.
Z serii bezmózgich zombie:

http://www.joemonster.org/p/101481/size/oryg

http://vader.joemonster.o...chuliganue2.jpg

kocham nasze gazety :D
Przemoc na ulicach, dresy i burdy wynikają też, w mniejszym lub większym stopniu z tego że ci ludzie poprostu nie mają co robić. nie mają zainteresowań, hobby ani "celów". nie mają co robić, to rozwalają. tak też się zdarza.
Z drugiej strony, ej, ja mam za dużo tego hobby i już prawie nie zauważam kultury masowej.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl