ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Jak do tej pory mało wiedzieliśmy na temat załogi Białobrodego, jednak powoli zaczęło się to zmieniać wraz z nowymi chapterami.
O jednych wiemy mniej o innych więcej, którego/ych najbardziej lubicie?
Zapraszam do dyskusji:)
Samego chlebka lubimy najbardziej, bo jest niebywale szpanerski i koksiarski:) Szkoda, że go dziabnął Squad, bo gdyby nie to, to sieczka byłaby niesamowita, wydaje mi się, że Oda specjalnie go tym osłabił.
Ze wszystkich zdecydowanie najbardziej lubię Marco - wygląda na mądrego, jest silny i ma jeden z moich ulubionych owoców, no i w ogóle ciekawa postać. Potem jest Vista, silny szermierz, nie wygląda na to, że bał się starcia z Mihawkiem no i nie wiem dlaczego ten facet wygląda mi na jakiegoś Francuza.
WB nie wliczałem tutaj, ale jest na równi z Marco. Kocha swoje "dzieci", nie jest typowym koxem który wszystko ma gdzieś itp..
Najbardziej lubię Marco. Miły, inteligentny, z zarąbistym owocem. I to chyba o Marco najwięcej wiadomo, bo dużo rozmawiał. Jose - denerwuje mnie jego gęba, wygląda jak Neandertalczyk; czysta siła do mnie nie przemawia. Vista - w sumie fajna postać spod znaku płaszcza i szpady . Jak na razie zbyt mało się odzywał i nie pokazał swoich zdolności żebym mógł ocenić jego osobowość i umiejętności bojowe. Mogę ocenić tylko jego wygląd - bardzo szykowny jegomość; podoba mi się. Oars - silny, uczuciowy; ale jego postać przejadła mi się już na Ozie. Historia Oarsa jest dla mnie jedynie ciekawostką. Ta postać jest mi zupełnie obojętna.
Resztę członków załogi znamy zbyt mało by ją oceniać.
Oda super postąpił ukazując nam członków załogi Białego, nawet tych mniej znaczących.
Marco, Jozu i Vista to moja święta trójcaXD
Marco - dwódca pierwszej dywizji. Na pewno najlepszy człowiek Białobrodego ,bo chyba ot tak sie nie dostaje stołku dowódcy 1 dywizji. Poza tym posiada owoc typu Zoan, do tego "podtyp"(nazwijmy umownie) mistyczny Zoan - Feniks. Daje mu niewrażliwość na obrażenia, daje mu pewnie powera do siły fizycznej(jak każdy Zoan) no i może cosik z ogniem może kombinować. Poza tym image tego feniksa idealnie oddaje wygląd MarcoXD Te zaspane oczka.
Jozu - koks jakich mało. Jedna z najsilniejszych postaci pod względem fizycznym w całym OP. Rzut tą olbrzymią górą lodową, przed którą oddział gigantów srał w gacie to było naprawdę coś. Do tego posiada jeden z najfajniejszych DF Paramecia(przynajmniej ja tak uważam), który daje mu niesamowite wzmocnienie zarówno do siły ataków jak i do wytrzymałości(przede wszystkim).
Vista - miał niesamowite wejście. Od razu wparował i uratował Słomianego przed Mihawkiem. Dotrzymywał kroku najlepszemu szermierzowi świata, który dąży załoganta Białobrodego szacunkiem, a przynajmniej uważa, go za godnego przeciwnika. jego wygląd jest wyjątkowy, ale mi bardzo się spodobał:) Chciałbym wiedzieć skąd się wziął jego przydomek "Kwieciste Ostrze". Pewnie od stylu szermierki, ale chciałbym to zobaczyć:D
Numerem jeden wśród załogi WB (poza staruszkiem) jest zdecydowanie Marco. Po pierwsze ma zajebistą moc. Potrafi zmieniać się w feniksa, co za tym idzie: może latać, zyskuje super imidż, jak wspominał Kuma zapewne używa jakichś sztuczek z ogniem i bardzo trudno go zabić. W końcu feniksy to ptaki odradzające się z własnych popiołów (są jakby nieśmiertelne). Vista - nie wiemy o nim zbyt wiele ale na razie lubię tego gostka. Bez namysłu atakuje Mihawka i nawet walczy z nim jak równy z równym. Czyżby to był drugi najlepszy na świecie szermierz. A może jest nawet w stanie przewyższyć Sokolookiego? W każdym bądź razie Zoro ma niezłego konkurenta :D Najmniej z dowódców Białobrodego lubię Jozu. Co prawda facet ma świetną zdolność ale jakoś nie przepadam za postaciami kierującymi się tylko brutalną siłą. Właściwie Jozu kojarzy mi się z Hulckiem (Jozu niszczyć słaby admirał xD).
Najmniej z dowódców Białobrodego lubię Jozu. Co prawda facet ma świetną zdolność ale jakoś nie przepadam za postaciami kierującymi się tylko brutalną siłą. Właściwie Jozu kojarzy mi się z Hulckiem (Jozu niszczyć słaby admirał xD).
Ja tam lubię Jozu. Słusznie porównałeś go do Hulka, aczkolwiek nie jest tak bezmyślny i berserkowatyXD
Najmniej z dowódców Białobrodego lubię Jozu. Co prawda facet ma świetną zdolność ale jakoś nie przepadam za postaciami kierującymi się tylko brutalną siłą. Właściwie Jozu kojarzy mi się z Hulckiem (Jozu niszczyć słaby admirał xD).
A tam oceniasz go po aparycji, z tego co pamiętam dłuższych dialogów, monologów z nim nie było, wiec nie wiem na jakiej podstawie robisz z niego głupka.
Tatra nie robi z niego głupka. Hulk nie był głupkiem!
Chodzi po prostu o jego wygląd. Jest podobny i tyle. Ma taką kwadratową szczękę. Zupełnie jak Schwarzenegger. Mnie się kojarzy z neandertalczykiem.
Otóż to! Hulk jest fajny!:D
A tam oceniasz go po aparycji, z tego co pamiętam dłuższych dialogów, monologów z nim nie było, wiec nie wiem na jakiej podstawie robisz z niego głupka.
Zgadza się, nie znamy go prawie wcale, a jakoś musiałem go ocenić. Więc na razie oceniam go wyglądzie i stylu walki. Kiedy poznamy go bliżej, to kto wie, może okaże się inteligentem. Ba, może nawet zostać moją ulubioną postacią, na razie jednak za nim wyjątkowo nie przepadam.
Mi najbardziej do gustu przypadli Marco i Ace.
Za nie tylko świetny styl walki, ale też za ich cechy charakteru.Czyli między innymi są dość inteligentni( No może Ace nie, normalnie jak Luffy :) ) i w ogóle odjazdowi . U Marco uwielbiam tą Jego przemianę w feniksa :), a u Ace ogniste ataki.
Naturalnie moją najukochańszą postacią jest przekozacki, przewielki i prze...cokolwiek Whitebeard~ Najgłównieszym powodem czemu go lubie jest fakt, ze kiedyś wprost go nienawiziłam. Uważałam, ze jest głupi, wstretny i, ze powinni mu zabrac czas antenowy bo obraża moje wzgledy estetyczne. Ale potem, w miare jak były pokazywane jego relacje z załogą to... wydał mi sie taki... kurde.. fajny ^^ (chociaż przekonałam się do niego wczesniej to... momet kiedy Ace mówi, ze tylko Whitebeard'a uznaje za swojego ojca wydał mi sie taki... taki... ładny. A skoro Ace tak twierdzi to ten wielki koleś nie może być zły).
Kolejnym członkiem ktorego lubie jest... Ace <3 Umotywowanie tego zajeło by mi pewnie z 20 stron w Wordzie~
Calkiem sporą sympatia daże też Marco i Viste (tego ostatniego głównie za imę xDD)
Według mnie jest jeszcze za wcześnie na taki temat. No bo poznaliśmy (tak trochę bliżej) tylko 4 członków załogi (Ace, Marco, Vista i Jozu). Tak więc chcąc być oryginalnym i nie mówić tylko o tej 4 należało by powiedzieć coś w tym stylu:
"Naprawdę podobało mi się jak tamten koleś z załogi WB, którego imienia nie znam, rąbnął tego bezimiennego marynarza. To było naprawdę COOL"
Tak więc jak na razie nie wiem kogo lubię.
Według mnie jest jeszcze za wcześnie na taki temat.
Za wcześnie?? Znamy już parę osób, a temat nie dotyczy tylko tych znanych. Jeżeli lubisz kogoś bezimiennego to piszesz tu o tym, podajesz stronkę itp. i tyle.
Poza tym okazji do poznania tej załogi już mieć nie będziemy(raczej).
Poza tym okazji do poznania tej załogi już mieć nie będziemy(raczej).
Oj raczej nie sądzę że po śmierci WB jego załoga się tak po prostu rozpłynie. Oczywiście Biały był wielkim kozakiem, ale jego załoga należy do jednych z najsilniejszych w nowym świecie. Tak więc nawet po jego śmierci myślę że będziemy jeszcze podziwiać ich w akcji.
Up może mieć racje z tego powodu, że sam Białobrody chciał aby powrócili oni do NW (New World) a co do ulubionych postaci z załogi WB:
Marco:
-te jego oczy czy on coś bierze??
-Potęga
-i jego owoc bardzo lubię feniksy:P
Vista:
-za jego kozacki wygląd
-dotrzymywał kroku sokolookiemu