ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
10 Marca, 1892 r. Londyn, Anglia.
Mój przyjacielu,
Pracowaliśmy wspólnie – i owocnie - wiele razy wstecz, acz Tyś zawsze był podejrzliwy względem mych działań. Wiedz, że opowiadając Ci mą historię, bezpośrednio sprzeciwiam się zamysłom mego ojca. Nie jest to przesadą, czy błazeństwem – zaznaczam jedynie powagę sytuacji, której stawiamy czoło. Wprost mówiąc, jeśli dla ludzkości ma być jakaś przyszłość, muszę uspokoić Twe wątpliwości.
Najpierwej musisz zaakceptować coś, jedynie wierząc mi na słowo – a proszę o to w imię naszej przyjaźni. Mianowicie: łotr znany pod mianem Kuba Rozpruwacz był bohaterem.
Będąc młodym człekiem, „Doktor Kuba” (wątpliwe, by nawet ojciec mój znał jego prawdziwe miano), zmierzyć się musiał z niczym innym, jeno wilkołakiem. Po przypadkowym zabiciu tejże abominacji, Kuba zabrał jej ciało do swego laboratorium, aby gruntownie je zbadać. Pomny niewiarygodnego refleksu i siły wilkołaka, Kuba wraz ze swym pomocnikiem, pobrali nieco tkanki nerwowej ścierwa a przeszczepiwszy ją laboratoryjnym myszom, byli zadziwieni efektem – implant nie tylko dał zwierzątkom niewiarygodną sprawność, ale również niespożytą, brutalną agresję. Doktor Kuba nazwał swe odkrycie Rippertech, które zdefiniował, jako „technologiczne usprawnienie wyprute z ciał nadnaturalnych stworów”.
Doktor udoskonalał swe techniki, w efekcie przedłużając swe własne życie. Przez wieki wziął pod swe skrzydła grupę naśladowców, podobnie doń myślących dusz, między innymi Viktora Frankensteina, doktora Henry’ego Jekylla, znienawidzonego doktora Moreau, człeka mianem Griffin, jak i, oczywiście, mego ojca. Poświęcili oni swe życia, by ulepszyć ludzkość, używając tejże technologii.
Niestety, nim zdali sobie sprawę z efektów, niezwykłe, przerażające moce odmieniły niemal ich wszystkich. Frankenstein zagłębił się w sekrety życia, ale dziwaczne twory jego rąk były, bez wyjątku, szalone. Doktor Jekyll próbował przekształcić nadnaturalne energie w swym ciele, ale w efekcie przeistoczył się w przerażającego pana Hyde. Griffin starał się stać niewidzialnym, lecz skończył, jako niematerialny, oszalały duch. Moreau, wypędzony z Anglii za swe kwestionowane eksperymenty na ciałach zmarłych, użył magicznych technik, by przeistoczyć zwyczajne zwierzęta w karykaturalne abominacje, drwiny z ludzkiej formy. Jeno doktor Kuba i mój ojciec zdołali pozostać w pełni swych władz umysłowych i fizycznych.
Przerażeni złem, jakie wypuścili na niczego nie spodziewający się świat, zmienili swój cel z badania nadnaturalnego na jego niszczenie. Otoczyli się najsilniejszymi, najbystrzejszymi i najbardziej prawymi duszami i uformowali tajną organizację, zdolną wynajdywać potwory i niszczyć je. Nazwali siebie samych the Rippers i po raz pierwszy w historii świata – prawdziwej historii – siły zła zadrżały ze strachu. Od owego momentu organizacja rozrosła się. Polowaliśmy na stwory ciemności, gdzieśmy tylko mogli je znaleźć.
To wtedy właśnie lata spoglądania w Otchłań dały o sobie znać Doktorowi Kubie. Wreszcie ozwały się lata prób opanowania straszliwego zła – tak the Rippers utracili swego przywódcę, a zyskali zajadłego wroga – Kubę Rozpruwacza. Tak siły zła zyskały wodza. Kuba skontaktował się z najinteligentniejszymi koszmarami znanego świata i zaproponował im współpracę, aby raz na zawsze... zniszczyć nas. Pod jego egidą.
Teraz to my jesteśmy zwierzyną łowną. Twór, zwany Kabałą zdaje się być nie do powstrzymania.
Zawierz mym słowom, przyjacielu. I modlę się, być ujrzał w nich mą szczerość i mój strach. Siły ciemności są silne, zorganizowane i oddane swemu celowi. Teraz, dla samego przetrwania, nie zaś zwycięstwa, musimy wykazać się męstwem, ale przede wszystkim – jednością. W imię tego, co dobre, stań się jednym z nas: Przystąp do the Rippers i walcz ze złem. Pomóż nam ocalić świat.
Pozostający w przyjaźni,
Johann von Helsing.
(translejted from oridżinal inglisz baj Che)
„Zaczym zdecydowałeś się, dzięki niech będą Bogu, odpowiedzieć. Stare, niczym czas zmagania wciąż trwają, lecz zło jest dalekie, od bycia pokonanym. Świat potrzebuje dusz tak dzielnych i tak silnych, jak ty, aby zwalczyć nadnaturalne koszmary , istoty ciemności.
Jako Ripper musisz chronić świat przed istotami zła, grożącymi, iże go zniszczą. Nie usłyszysz słów dziękczynienia, nikt, poza nami wiedzieć nie będzie o poświęceniach, jakich dokonasz, jeśli jednak zawiedziesz- nie ma nadziei dla ludzkości. Czytaj zatem, masz wiele jeszcze do nauczenia się... Cóże mam powiedzieć o koszmarach, z jakimi przyjdzie nam się mierzyć? Nie wiem, doprawdy, od czego zacząć.”
„The Rippers (Rozpruwacze) – są sekretną grupą działającą dookoła globu. Ciężar przewodzenia im spoczywa na barkach nieprzeciętnego, legendarnego już wręcz Abrahama van Helsinga. Popod nim zajmują miejsce członkowie Wielkiej Rady – również najbardziej heroiczni spośród Ripperów – w których każdy walczy ze złem w innym zakątku świata i na swój własny sposób. Poniżej w hierarchii są sami Rozpruwacze, każdej nocy zmagający się z przeciwnikiem, ryzykując swymi życiami dla dobra ludzkości.”
„Ripper Teams – Ripperzy operują w małych grupkach, lub komórkach, zazwyczaj nie przekraczających liczby dziesięciu ludzi – dla dobra tajności działań. Każdy ma nie więcej, niźli parę kontaktów wewnątrz Organizacji.
Drużyny mają wielką dowolność w doborze sposobów działań i obieraniu celów, o ile działania ich zmierzają do niszczenia nadnaturalnego zła. Każda drużyna jest obowiązana do przesyłania regularnych raportów ze swych poczynań do swej Loży.”
„Loże – każda drużyna działa z jednego z tajnych schronień Organizacji, znanych, jako Loże. Lożą może być zwyczajny dom, jak i też ukryte pomieszczenie w kanałach, katakumbach, jaskiniach i temu podobnych miejscach. Loża jest miejscem, w którym drużyna otrzymuje swe misje, przeprowadza doświadczenia, oraz otrzymuje miesięczne stypendium. Doświadczeni spośród Ripperów mogą zdecydować się na założenie własnej Loży.”
„Wielka Rada – przywódcy najbardziej wpływowych Loży spotykają się regularnie w posiadłości van Helsinga w Londynie, by przedyskutować status Organizacji, jak tez jej plany na przyszły rok. Wielka Rada jest jedyną centralną władzą Organizacji – dzięki czemu różne drużyny Ripperów mogą rozporządzać swymi Lożami tak, jak uznają to za stosowne, z minimalnym wpływem innych członków Organizacji.”
„Kabała – zjednoczone przeciw Ripperom siły ciemności zwą się Kabałą. To wolne przymierze potworów i szaleńców oddane jest tylko jednej sprawie – zniszczeniu Ripperów. Liczne i straszliwe frakcje dołączyły do Kabały – od lordów Zombie, poprzez wampiry, aż do wilkołaków.”
„Potwory – najpierwej uwierzyć musisz, iże Zło nie jest ideą, czy konceptem – jest rzeczywistością i przechadza się po ziemi. Wampiry, wilkołaki, starożytne mumie z pustyń, bluźnierczy chodzący umarli – uwierz mi, jeślić mówię, żem widział je wszystkie na własne oczy.
Cóż więcej można rzec – groszowe opowieści, które kupić można na ulicy, nie są aż tak zmyślone, jak ludzie mogliby sądzić. Ta „beletrystyka”, czy też „fikcja literacka”, jest bliższa prawdy, niźli mógłbyś podejrzewać. Potwory są tam – polując w nocy. My odnajdujemy je i zabijamy. A kiedy już to nam się uda... Cóż, dojdę do tego tematu.”
„Rippertech – słudzy ciemności są szybcy i silni. Aż za szybko przekonasz się, jak niebezpieczni nawet najsłabsi z nich mogą się okazać. Ty i ja, jesteśmy jeno ludźmi – a by zmierzyć się z takimi koszmarami – musimy być czymś o wiele więcej.
Jest coś, co możemy zrobić. Kroki, jakie możemy podjąć, by dać sobie choć szansę w walce (a zbyt często do niej dochodzi). Przez pokolenia sekretna elita naukowych umysłów stworzyła medyczne procedury, o jakich świat nie słyszał. Te ulepszenia umożliwiają niektórym dzielnym duszom przeszczepiać tkanki martwych potworów do swych własnych ciał! Czyniąc tak, przejmują część mocy potwora – wypruwając siły sług ciemności i używając ich przeciw nim.
Bądź jednak uważny – nie czyni się tego bez niebezpieczeństwa. Ci, którzy podejmują tak drastyczne kroki, krążą po cienkiej linii oddzielającej człowieczeństwo od szaleństwa i zbyt wielu płaci straszliwą cenę za stanie się jednością ze Złem.”
(translejted from oridżinal inglisz baj Che, egien)
Korzystam z podstaw zawartych w grze Rippers. Gracze wcielają się w postaci należące do frakcji Ripperów (Rozpruwaczy), tudzież zwykłych śmiertelników, nic nie wiedzących o niebezpieczeństwach czyhających w ciemności (wybaczcie patos, jakoś mi pasuje). Archetypów postaci jest od groma, w związku z tym, iż właściwie możecie wywodzić się z każdej grupy społecznej – z arystokracji, burżuazji, tudzież najpospolitszego gminu.
Możecie grać wynalazcami, którzy konstruują dziwaczne, niezrozumiałe, jak na tamte czasy, urządzenia, oparte na parze, lub elektryczności. Członkami kleru, którzy wiedzą aż za dobrze, że zło nie jest tylko ideą, sięgających po egzorcyzmy, by paść swą owczarnię. Odkrywcami, którzy na wciąż niepoznanych ziemiach Afryki odkrywają coraz to bardziej przerażające pozostałości po starożytnym źle. Mścicielami, którzy stracili rodziny, domy, czy cokolwiek innego przez sługi ciemności. Ludźmi, w których życie dopiero wedrze się rzeczywistość – rzeczywistość z wampirami, wilkołakami i upiorami. Ludźmi, którzy nie mają pojęcia, co się dookoła nich działo do tej pory.
Co ciekawe, ten świat jest na tyle rozbudowany, iż znajdzie się w nim miejsce na wszystko – nie tylko na łowców wiedźm znanych z filmów o Drakuli, czy przypadkowych ofiar pana Hyde’a, ale również superbohaterów, a’la marvelowskie komiksy, wpasowanych w XIX stulecie. Wiem, że na razie trudno w to uwierzyć. Ale nie wciskam kitu, ludzie.
Żeby nie zasypiać gruszek w popiele, zasypię Was paroma przykładowymi archetypami rzuconymi w książce – oczywiście w żadnym stopniu nie są wiążące – to jeno koncepty, które mogą, ale nie muszą Was naprowadzić na pomysły.
Akrobaci, Alienaci, Kler, Kowboje, Detektywi, Doktorzy, Odkrywcy, Wynalazcy, Oficerowie, Scholarzy, Naukowcy, Łowcy, Mściciele i wiele, wiele innych.
Oczywiście, nie byłbym sobą, gdybym nie dodał czegoś od siebie – stanowczo nakłaniam do wybierania postaci nieświadomych niebezpieczeństw ludzi. Dlaczego? Nie wiem, jest coś w przerażeniu i niewierze śmiertelników, co do mnie przemawia. Lubię normalnych ludzi – są tacy... sympatyczni. I dadzą się wszędzie wcisnąć. Nawet diabłu pod ogon.
Od ufundowania organizacji, możliwość wyrywania części nadnaturalnych mocy potworom ciemności była największym atutem Ripperów i ich największą odpowiedzialnością. Przedmiot Rippertech jest najbardziej kontrowersyjnym tematem wewnątrz organizacji – podejście doń, do jego akceptacji i użycia, dzieli się wyraźnie na dwie diametralnie odmienne grupy.
Abraham Van Helsing i wielu religijnych i duchowych członków, jest całkowicie przeciwny użyciu tej techniki. Van Helsing widział zbyt wiele dzielnych dusz utraconych z powodu przejmowania tego, co potworne, we własne ciało.
Wielu Rozpruwaczy patrzy jednak inaczej na Rippertech. Widują potęgę wilkołaka, bądź wampira i zdają sobie sprawę, iż nie są przeciwnikami dla ich nadnaturalnych mocy. Rippertech oferuje zmniejszenie różnic, pokonanie słabości ciała i daje szansę na rzucenie wyzwania sługom Kabały na zbliżonych warunkach.
Toteż, mimo przestróg Van Helsinga, pewna ilość Rippertechu jest uznawana za normalną wewnątrz organizacji. Poniższe przykłady Rippertechu są najlepiej poznanymi i najlepiej udokumentowanymi przez naukowców Rozpruwaczy przypadkami.
Oczywiście to nie wszystkie. Jest ich o wiele więcej.
Nim zostanie użyty do operacji Rippertechu, potrzebny materiał biologiczny musi być usunięty z ciała stwora-dawcy. Zazwyczaj jest to stwór zabity przez Rozpruwaczy podczas misji, aczkolwiek najbardziej szaleni i nieustraszeni, mogą próbować usidlić żywy okaz, by uwięzić go w Loży i hodować dla wielokrotnego użytku.
Oczywiście – nie muszę mówić, iż jest to szalenie niebezpieczne, a trzymanie pod swoim dachem uwięzionego i rozwścieczonego wampira może okazać się niewspółmiernie bardziej kłopotliwe, niż tego warte.
Żeby choć wydrzeć odpowiedni kawał surowego materiału, potrzebna jest pewna ilość wiedzy medycznej, lub ogromne szczęście – pozostawiam decyzji eMGa, czy udało się, czy też nie.
Wypruta tkanka musi być użyta tego samego dnia, lub staje się nieprzydatna. W zależności od tego, z jakiego stwora został wypruty materiał, Rozpruwacz może otrzymać zaskakujące efekty.
Ulepszenia mogą przybrać dwie formy – implantów, lub ekstraktów.
Implanty
Najpotężniejsze i najbardziej niebezpieczne przykłady Rippertechu są dostępne pod postacią implantów. Przy ich tworzeniu wymagana jest niezwykła medyczna procedura – od transfuzji krwi, przez inwazyjną chirurgię , aż do zamieniania całych części ciała, lub nawet wewnętrznych organów! Biorąc pod uwagę stan rzeczy, jeśli chodzi o środki uśmierzające ból, aseptyki i antyseptyki, praktyki chirurgiczne w czasach wiktoriańskich – taka operacja wydaje się być śmiertelnym niebezpieczeństwem.
I, nim zaczniecie planować czego to sobie nie przeszczepicie i jak tego nie użyjecie – żeby cokolwiek przeszczepić – musicie znaleźć kogoś, kto umie to zrobić. Kogoś – mianowicie Rozpruwacza, który zna się na tym, studiował materiały i dokumenty organizacji... I, powiedzmy, że ma jakąś szczątkową wiedzę medyczną...
Po każdej operacji pacjent jest też, oczywiście, wyłączony z rozgrywki – rany muszą się zagoić, zabliźnić, a implant musi się przyjąć.
Dodatkowo – poza pozytywnymi zmianami, jakich Rozpruwacze pożądają, przeszczepiając sobie części padłych istot Kabały, każdy implant niesie też z sobą jakiś – bądź jakieś – skutki uboczne. Wszystko wymienione poniżej.
Ekstrakty
Nieco bezpieczniejszą alternatywą są ekstrakty, umożliwiające bardzo limitowane efekty oferowane przez Rippertech, ale za to zmniejszające ryzyko infekcji, szaleństwa, czy śmierci.
Choć ich zażywanie jest relatywnie bezpieczniejsze, nadal mogą zagrozić – źle zrobiony dekokt może okazać się tak samo niebezpieczny dla zdrowia, jak implant, aczkolwiek takie wypadki są niezwykle rzadkie. Z całą pewnością jednak ekstrakty są mniej efektywne, niż implanty – ich działanie jest jedynie czasowe, a niektóre z efektów przeszczepów nie mogą być odtworzone za pomocą nalewek.
Przykłady rippertech spisane poniżej uznawane są za najbardziej „typowe” przez organizację i niemal każdy, kto posiada wiedzę na temat tej przerażającej gałęzi wiedzy, wie, jak są one tworzone. Ekstrakty, bądź implanty stworzone z unikalnych istot mroku, jak pan Hyde, bądź Hrabia Drakula (jasne, bo ich spotkacie, nie mówiąc o pokonaniu...), z pewnością mogą dać lepsze, silniejsze, bądź diametralnie inne efekty – muszą być jednak wynalezione indywidualnie. Najlepiej przez uzdolnioną postać.
Bo ja chętnie zobaczyłbym takie efekty...
Dodatkowe Benefity to te moce, które płyną z Implantów i nie działają, jeśli Postać przyjęła ekstrakt.
Napój Akceleracji (tylko Ekstrakt) – ten dekokt sporządzany jest najczęściej z mięśni i ścięgien istot, których niezwykłą szybkość i refleksy chcą Rozpruwacze naśladować. Gęsta, brązowa maź może być wypita, lub rozrzedzona i wstrzyknięta.
Dawca: każda diabelnie szybka istota.
Benefity: Napój daje postaci niewiarygodną szybkość – może biegać dwa razy szybciej, lepiej reagować.
Efekty Uboczne: Jeśli postać biegnie pełnym pędem, może ucierpieć od tarcia atmosferycznego. (hej, ja tego nie wymyśliłem)
Dodatkowe Benefity: Brak.
Eteralna Forma (tylko Ekstrakt) – ten napój destyluje tę część wampirzej krwi, która uniemożliwia ujrzenie odbicia samego wampira i umożliwia stanie się niewidocznym.
Dawca: Każdy wampir.
Benefity: Jeśli postać wypije tą przezroczystą i lepką substancję, staje się niewidoczna.
Efekty Uboczne: Jeśli postać obleje test pod koniec działania ekstraktu, staje się permanentnie niewidzialna. Permanentnie. A powodzenie testu zależy ode mnie.
Dodatkowe Benefity: Brak.
Wzmocnienie Kości – Jako Implant – kawałki kości dawcy zostają umieszczone w ciele biorcy podczas przeraźliwie bolesnej operacji. Jako ekstrakt – sproszkowane kości mogą być wciągnięte do nosa, lub roztarte na języku.
Dawca: Każda niewiarygodnie silna istota.
Benefity: Postać staje się wytrzymalsza, lepiej znosi ból.
Efekty Uboczne: Postać staje się mniej zwinna, czy też zręczna.
Dodatkowe Benefity: Obrażenia obuchowe zostają jeszcze bardziej zmniejszone.
Szczęki Drapieżcy – Zazwyczaj nieuniknione jest przeszczepienie całej szczęki jakiegoś drapieżnika, używającego kłów do ataku. Ludzka żuchwa nie została tak zbudowana. Jest to poważna operacja i wygląd Postaci zdecydowanie się zmienia...
Dawca: Każdy kłapiący za często paszczą potwór.
Benefity: Postać zadaje straszliwe obrażenia gryząc.
Efekty Uboczne: Postać otrzymuje obsesję – pragnienie surowego mięsa.
Dodatkowe Benefity: Brak.
Trupi Proch (tylko Ekstrakt) – poprzez osuszanie mięsa nieumarłych i zmienianie go w proszek, Rozpruwacze nauczyli się zyskiwać niezwykłą odporność tych istot.
Dawca: Każdy Nieumarły.
Benefity: Po wciągnięciu, niczym tabaki, Postać niemal natychmiast leczy jedną ranę, bądź jest w stanie zachować przytomność w przypadku ciężkiego okaleczenia.
Efekty Uboczne: Postać może stać się niemrawa i powolna, słabo reagująca na cokolwiek.
Dodatkowe Benefity: Brak.
Demoniczna Krew – ten wrzący dekokt zazwyczaj umieszczany jest w buteleczkach i używany, jako napój bojowy. Znane są przypadki Rozpruwaczy, którzy przechodzili pełną transfuzję, by osiągnąć permanentną przemianę, aczkolwiek są one rzadkie.
Dawca: Każdy Demon.
Benefity: Postać wchodzi w szał bitewny. Nic dodać, nic ująć.
Efekty Uboczne: Postać staje się bardzo wrażliwa na kute na zimno żelazo.
Dodatkowe benefity: Brak.
Skrzela – zazwyczaj przeszczepiane, aczkolwiek czasem destylowane w gęstą, śliską ciecz, dla czasowego efektu.
Dawca: Każdy podwodny stwór.
Benefity: Postać może oddychać pod wodą, nie może utonąć.
Efekty Uboczne: Jeśli były implementowane – Postać traci na charyzmie, o ile nie nosi wysokich kołnierzy.
Dodatkowe Benefity: Brak.
Piekielne Serce – naprawdę niewielu Rozpruwaczy jest gotowych na przyjęcie do swego ciała demonicznego serca – zazwyczaj jest ono gotowane i przerabiane na wiecznie parzący, choć nie wrzący napój.
Dawca: Każda istota czująca się w ogniu, jak w domu, używająca ognia, jako broni, etc.
Benefity: Postać może plunąć ogniem na niewielką odległość.
Efekty Uboczne: Postać ma trudności z wstąpieniem na święconą ziemię. Lub wręcz czuć niezwykły wstręt do tego typu miejsc.
Dodatkowe Benefity: Postać nigdy nie cierpi ze względu na jakiekolwiek zimno, czy niskie temperatury.
Łączenie Nerwów – Systemy nerwowe potworów przechowują w sobie instynktowne reakcje i odruchy. Najczęściej tkanka nerwowa jest proszkowana, lub przerabiana na żółtawe tabletki, choć znane są rzadkie przypadki pełnych przeszczepów.
Dawca:
Benefity: Szybkość reakcji postaci diametralnie wzrasta.
Efekty Uboczne: Postać staje się nadpobudliwa i nerwowa.
Dodatkowe Benefity: Postać zyskuje dar wyczucia niebezpieczeństwa.
Przeplatanie Mięśni – Niewielu Rozpruwaczy ceni brutalną siłę bardziej, niż zdolności, ale wiele potworów działa wręcz odwrotnie. Ekstrakt z mięśni daje dużą siłę, choć niektórzy Rozpruwacze cenią sobie niespożyte zapasy tejże.
Dawca: Każdy nadnaturalnie silny stwór.
Benefity: Siła Postaci wzrasta.
Efekty Uboczne: Czasem zbyt prędka reakcja sprawia, ze ciało Rozpruwacza skręca się w spazmach i jest on niezdolny do jakichkolwiek działań.
Dodatkowe Benefity: Postać staje się diabelnie umięśniona, może nawet zwalista i może ten swój rozmiar wykorzystać. Pamiętajcie – duży ma zawsze rację.
Przeszczep Siatkówki – Jako że naprawdę wiele działań Rozpruwaczy dzieje się po zmroku, jest to jeden z najczęstszych implantów. Jako Ekstrakt siatkówka przyjmuje wygląd mlecznobiałego, mdłego płynu.
Dawca: Każda hybryda, lub wilkołak.
Benefity: Postać widzi w ciemności.
Efekty Uboczne: Postać zyskać może jedną ze słabości Dawcy.
Dodatkowe Benefity: Postać zyskuje sokoli wzrok i łatwiej jest jej wypatrzyć ukryte niebezpieczeństwa.
Płaty Skórne – Ten drastyczny zabieg chirurgiczny polega na naszyciu obrzydliwych łat skóry potwora na skórę Rozpruwacza. Mimo tego, wielu spośród Rozpruwaczy woli przeszczep, aniżeli połykanie paskudnie śmierdzącego i smakującego płynu, aby osiągnąć jedynie czasowy efekt.
Dawca: Każdy potwór z jakąś odpornością.
Benefity: Postać zyskuje odporność tegoż potwora.
Efekty Uboczne: Postać traci na charyzmie. I to dużo.
Dodatkowe Benefity: Postać zyskuje lepszą ochronę – jest bardziej odporna na ciosy.
Szpony (tylko Implant) – Ten jakże przydatny przeszczep ciągnie za sobą wiecznie istniejący problem z byciem nieakceptowanym przez środowisko. To tłumaczy, dlaczego tak wielu spośród Rozpruwaczy tak lubi rękawiczki. Aha – mimo nazwy – chodzi tu o przeszczepienie całej dłoni wraz ze szponami – nei da się przeszczepić samych pazurów.
Dawca: Zgadnij.
Benefity: Jak wyżej.
Efekty Uboczne: Postać traci na charyzmie.
Dodatkowe Benefity: Brak.
Frakcje wewnątrz Rozpruwaczy
Jako że Rippers są wielką organizacją, wewnętrzne działania polityczne, a nawet walki o władzę i wpływy są często nieuniknione. Najważniejsze frakcje Rozpruwaczy są spisane poniżej, każda z najbardziej prominentnymi członkami i poglądami na to, jak winno się walczyć ze sługami Kabały. Jeśli Postać należy do któregoś z ugrupowań, musi powiadomić eMGa (jak i o wszystkim innym, nie?) – może liczyć na pomoc którejś z frakcji, czy nawet na pewnego rodzaju protekcję wewnątrz samej organizacji. Oczywiście, nie musisz należeć do jakiegokolwiek ugrupowania, ale jeśli należysz – to możesz tylko do jednego.
Zamaskowani Bohaterowie – liga bojowników o sprawiedliwość i dobro społeczne, nie tylko przeciwników ciemności. Jej członkowie przebierają się w wymyślne kostiumy, by chronić swą tożsamość i używają niewiarygodnych urządzeń, by dać sobie szansę w zmaganiach z potworami i przestępcami (a co mówiłem o bohaterach?). Przewodzi im niezwykły wynalazca i bohater w jednym, znany jedynie jako „the Yankee”. Inni znani przedstawiciele, to londyński „Spring Heeled Jack” i nieludzko sprawna heroina kryjąca się pod pseudonimem Sufrażetki.
Staroświatowcy – zróżnicowane i niejednolite bandy szalonych naukowców, leśniczych i łowców wilkołaków (zwanych Wolfen Jaeger), którzy przeczesują mroczne lasy i góry wschodniej Europy. Kierowani przez szeroko znanych Jonathana i Minę Harkerów, niemal wszyscy wywodzą się z rejonów, na których obecnie polują.
Różokrzyżowcy – obrządek czarnoksiężników, alchemików i astrologów, stworzony przez Doktora Kubę. To Różokrzyżowcy pomogli wynaleźć Rippertech, jednak teraz unikają kompletnie jego wykorzystywania, poszukując w zamian mocy magicznych. Przywódcy Różokrzyżowców ukrywają swe tożsamości i członkom obrządku znajdującym się niżej w hierarchii znani są jedynie jako Innominatio, lub „Bezimienni”. Niemal każdy wywodzący się z tej organizacji zna grekę.
Pogromcy – grupa pogromców wampirów, którzy formują trzon organizacji. Swego czasu Abraham Van Helsing dowodził grupą osobiście, jednakowoż teraz uważa siebie samego za zbyt starego, by walczyć. W związku z tym dowodzenie Pogromcami objął jego adoptowany syn, Johann. Niemniej, jako że organizacja rozrasta się coraz bardziej, także młody Van Helsing spędza coraz więcej czasu na polityce, a coraz mniej – na polu bitwy. Efektem tego jest przejęcie większości obowiązków przywódcy przez amerykankę, Tarę LaGrange.
Zakon Świętego Jerzego – sekretne stowarzyszenie księży, mnichów, zakonnic i rycerzy zakonnych, wywodzących się z różnych – czasem diametralnie - wspólnot religijnych. Zakon zakazuje używania Rippertech, acz daje swym członkom dostęp do licznych świętych reliktów. Najbardziej znanym członkiem tej frakcji jest zrzędliwy, irlandzki pastor – Ojciec McBane. Niemal każdy członek Zakonu zna łacinę.
Łowcy Wiedźm – fanatyczna grupa, której członkowie poświęcają swe życia na polowanie i niszczenie wiedźm, satanistów, różnorakich kultystów i złych magów. Łowcy rekrutują się z niewiarygodnych dewotów i fanatyków i wolą walczyć z potworami konwencjonalnymi środkami – i z bliska – niż używać Rippertech. Najbardziej znanym spośród nich jest zasłużony weteran Łowca Wiedźm – Serious Chapel, wiedziony prawą furią i zachęcający każdego, by podążał za nim.
(translejted from oridżinal inglisz łons egien)
No.
To kto chce? :D
Od razu ostrzegam, jeszcze nie prowadziłem Rozpruwaczy. W tym systemie to będzie debiut.
Ponadto nie mam pojęcia, co wymyślę w sprawie mechaniki, jako że osobiście nie znoszę turlania... Ale w tym wypadku (za dużo się nasłuchałem o jej genialności) może się przekonam...
Chociaz, co się oszukujemy - i tak będzie czysta improwizacja:D
A, zapomniałbym - kreacja bohatera oznacza, że - o ile już służysz w szeregach Rozpruwaczy - możesz mieć na starcie jeden Rippertech. Tak Implant, jak i buteleczkę z Ekstraktem...
Czy już mówiłem, że wolę zaczynac od ludzi...? ;]
Ja :)
Ja również. Mam pytanie: posiadasz podręcznik? :)
ja znam rippers:)Gralam kampanię w ripperras!:)Rippersi są świetni!!Ja chce jeszcze raz!!:):):)
Co do mechaniki, to Czedol ja grałam w rippers na SW i to raczej trudne nie jest, a do rippers idealnie pasuje...
Ta, wiem, Savage Worlds są świetne, piękne, banalnie proste do opanowania i idealnie pasują do klimatu.
Ta.
Ty wiesz, ile razy ja to słyszałem?
Wprowadzając mechanikę bym eksperymentował, bo zasadniczo mechaniki nie lubię:P
comme tu veux:DAle ale przygarniesz mnie na sesje...??
Generalnie temu służy ten topic.
...Właśnie sobie wyobraziłem, że będziesz grać damą z Francji, napieprzającą ciągle po mozambicku.
Nie, nie przygarnę. Moja psychika i tak jest osłabiona, ostatnimi czasy :P
...No, dobra, przygarnę.
Czaki - nie zauważyłem - Tak, posiadam... w PDFie...
...TYlko nie wiem, czy korzystać zeń będę:D
Wódz wydaje sie również być gotowy do rozpoczęcia krucjaty przeciwko siłom ciemności... Czy mogę już czuć się jak Rippers? Martwy... btw - Kiedy planujesz zacząć? Spodziewasz się już od nas jakichś konkretów, co do postaci, czy coś? ^^*
Ja też bardzo chętnie bym zagrał;]
Nie, nie zagram damą z Francji mówiącą po mozambicku...:>Zagram Slayersem...:>Z Ripperclaws:):):)
O matko, ile Was jest...
Pomyślałby kto, że wygłodzeni jesteście i od dawien dawna w nic nie graliście.
Taki obrót spraw wymaga ode mnie przemyślenia, jak sobie z Wami poradzić.
A na koniec i tak rzucać będe monetą.
O matko, ile Was jest...
Pomyślałby kto, że wygłodzeni jesteście i od dawien dawna w nic nie graliście.
O matko, skąd wiedziałeś? =P
Ja! Ja też chcę :D
a ja nie:) no dobra,jesli czedol wybierze druzyne moge zrobic koterie offtopowa byscie sobie ugadali terminy;)
Nie grałam, nie słyszałam, chcę zagrać :)