OC dla młodocianego kierowcy - co i jak.

Mam forda fiestę 1.1 z 92 roku, wszystko ładnie pięknie, ale jak sie dowiedziałem ile kosztować mnie będzie oc to zdębialem :/

Opłaciłem skarbówkę, ale z wydziałem komunikacji sie wsztrzymuje, bo jak zrobią mi rekalkulacje składki to 3/4 wypłaty zejdzie

Otóż tak - oc w pzu, axa, link4 i tym podobnym wyniesie około 2000zł (1800-2100) na rok.

Mógłbym też zrobić tak, żeby dopisać współwłaściciela (np. mamę) ale ci sie nie chcą zgodzić, bo w razie gdybym ja miał wypadek to im utną sie zniżki...

Jeżeli ktoś przez to przechodził ostatnio to może orientuje sie gdzie najtaniej takie coś załatwić ?

nie mam żadnych zniżek, wzyżkę za auto >15 lat, wiek poniżej 25lat i prawko poniżej roku.

---

Mógłbym też zrobić tak, żeby dopisać współwłaściciela (np. mamę) ale ci sie nie chcą zgodzić, bo w razie gdybym ja miał wypadek to im utną sie zniżki...

Smieszne, jesli ktos ma maksymalne znizki, to po kolizji straci na tym realnie 50-100zł, a na OC zyskasz ok 1000zl...

Smieszne, jesli ktos ma maksymalne znizki, to po kolizji straci na tym realnie 50-100zł,

wiem, że w któreś firmie (matula jest w link4) jest tak, że jeżeli współwłaściciel spowoduje kolizje to ona straciła by dodatek za bezkolizyjną jazdę i od 10 do bodaj 30 procent...

ale jeżeli rzeczywiście jest tak jak piszesz m_return to chyba będzie trzeba to przemyśleć, bo mi się nie widzi płacić 2000zł za oc jak za auto dałem niewiele więcej
Jeśli masz konto w mBanku to jest tam ubezpieczenie ze składką miesięczną. A kwoty ubezpieczenia też nie są wysokie.
http://www.mbank.pl/indyw...dowe/index.html

---

Ja mam w dowodzie wspolwlascicielke, ktora w PZU ma 40% znizki. W compensie to dało 50% znizki. Tym sposobem ona ma swoje auto w PZU a ja swoje w compensie
Trzeba było myśleć o tym przed zakupem i auto zarejestrować na osobę, która ma zniżki (matka, ojciec). Potem, gdybyś skończył 26 lat, ta osoba dopisuje Cię do dowodu i masz te zniżki, które ona miała, przechodzą na Ciebie. Dodatkowo - jakoś niedawno przywrócili przepis, że zniżka z motocykla / motoroweru przechodzi na samochód, więc warto sobie od najmłodszych lat trzymać jakąś motorynkę i zniżki będą szły, ja już od 5 lat mam na siebie motocykl i dzięki temu zniżka 35%.

[ Dodano: Wto Sie 25, 2009 19:55 ]
w mbanku wyszło 102zł/msc, póki co jest to najlepsza oferta.

Jak mi się uda to "sprzedam" auto mamie, a siebie dopisze jako współwłaścicela, raczej nie powinno być z tym problemu, prawda ?
opłata skarbowa to marne grosze (30zł albo i mniej).

Problem jest taki, że nie przerejestrowywałem go na siebie jeszcze, a opłaciłem tylko skarbówkę, czyli w takim wypadku musiał bym najpierw przerejestrować go na siebie, a np. dzień później sprzedać matuli i przerejestrować na nią, dobrze myśle ? czy moge taki myk zrobić, żeby pójść do wydziału komunikacji z umową kupna-sprzedaży
ktoś->ja->mama i dowodem rejestracyjnym na "ktoś"-a ?
Na przerejestrowanie auta masz 30 dni od daty zakupu. Więc nie musisz przerejestrowywać auta żeby sprzedać go mamie. Piszesz z mamą umowę kupna-sprzedaży (gdzie ty też możesz być na niej współwłaścicielem) a ona idzie z nią do wydziału komunikacji z dwiema umowami (tą co z tobą podpisywała i z tą którą ty podpisywałeś jak kupowałeś auto) i tam na tej podstawie rejestrują jej auto. No ale mama musi jeszcze uiścić opłatę skarbową. A jeżeli chodzi o zniżki podczas kolizji to nie wiem czy we wszytkich firmach ubezpieczeniowych tak jest (ale prawie we wszystkich) traci się od 10 do 20 %. Ale jeżeli kolejny rok jeździ się bezszkodowo to te utacone zniżki przywracają.
albo darowizna przeznaczasz 50% auta mamie

albo darowizna przeznaczasz 50% auta mamie
hmm, jakoś więcej informacji na ten temat ? przypadkiem od darowizny nie ma dużo większego "haraczu" dla skarbówki ?
w sumie to i tak nieduże pieniądze, ale tak wole się spytać.

Scott - Podpytam się jeszcze u nas w wydziale komunikacji czy takie coś przejdzie (auto kupione w czerwcu było ), jeżeli tak to właśnie tak zrobie, najmniejsze koszta i największy zysk.
W warcie jest tak, że tracisz albo 5 albo 10% zniżki, jesli masz na rodzica i spowodujesz kolizje. Ponadto musisz przez dwa lata jeździć bezszkodowo i wtedy dopiero zniżki wracają. Zwyżka jak u mnie pamiętam od 550zł chyba placiłem 575zł albo troche więcej.
jeśli wartość darowizny jest mniejsza niż 9000 pln to wtedy nie płaci sie żadnego podatku...wiem bo to już przerabiałem z tego samego powodu co Ty Śledzik...ale te wszystkie papiery jednak do US trza zawieźć...w wydziale komunikacji wszystko powinni Ci powiedzieć...
z tego co wiem mozesz odwolac sie od rekalkulacji piszac podanie ..
a co do tego podczas kolizji podobno juz nie schodza zniżki Twojej mamie czy tacie bo to Ja dopisujesz jako wspołwłasciciela a Ty jestes wlascicielem tylko Tobie zejda znizki ..jakies tam ktore urosna z biegiem czasu idz do warty czy pzu to sie wszystkiego dowiesz wiele sie zmienilo ..najlepiej korzystac z firm malo znanych atrakcyjne ceny ..
http://www.mtu.pl/ubezpieczenia_komunikacyjne.html

o 30% taniej niz w PZU i WARCIE
Potwierdzam, jeżeli zadeklarujesz w umowie darowizny, że auto ma wartość poniżej 9000zl to nie płacisz żadnego podatku, uzupełniasz ile % samochodu dajesz mamie (najlepiej 50%) wypelniasz jeszcze papierek o dopisaniu wlascicela do dowodu rejestracyjnego i z tym wszystkim wedrujesz do wydzialu komunikacji... jeżeli wszystko jest ok to powinni dopisac od reki. Warto wtedy, zeby to twoja mama ubezpieczala samochód tym sposobem bedziesz tak jakby dodatkowym kierowca... może niech zorientuje się w link4 skoro już ma tam jakieś ubezpieczenie.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl