ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Ojcze, spójrz na te artykuły…
// http://noctem.drugaera.org/viewtopic.php?t=2361
http://noctem.drugaera.org/viewtopic.php?t=2629 //
Tak dłużej być nie może, ta kobieta, ta heretycka wiedźma, swą „sztuką” jawnie obraża Pana naszego i kpi z naszej wiary!
Powinna za swe zbrodnie na stosie spłonąć, by oczyszczający ogień raz na zawsze wypalił zło i zepsucie, które w niej mieszka! A potem niech na wieki wieków smaży się w piekle…
Zdaje sobie sprawę, że wiedźma ta jest spokrewnioną i członkinią Sabatu, jest więc też nasza siostrą, której nie możemy tak po prostu zabić… Nie możemy tez wyzwać jej na monomancję, gdyż wyzywanie na pojedynek kobiety byłoby niehonorowe i naraziłoby nas na śmieszność…
Cóż więc robić, ojcze?
Nadzieja dostała ostrzeżenie na ostatnim spotkaniu. Jeżeli to nie poskutkuje, otrzyma zasłużoną karę.