ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Aye Aye!
W celu zaspokojenia własnej ciekawości, a być i może - czegoś więcej - napiszcie na jakich instrumentach potraficie grać. Uczestniczył ktoś w projektach muzycznych ? A może chciałby grać, a nie miał okazji ?
A.
Ja swego czasu wymiatałam na tamburynie... ale tylko Ada zna szczegóły ;)
Djing się liczy? :P
Ja na gitarze klasycznej, ale to było dawno i nie miałam czasu by ćwiczyć... Wolę śpiewać... :P
Koza: nie tylko Ada. :P
Z tego co się orientuję Osaka dość mocno siedzi w muzyce - właśnie założył nowy zespół i kompletuje stuff do stworzenia studia nagraniowego u siebie w Toruniu.
Swego czasu krótka (bardzo - jedno lato na obozie) uczyłem się i grałem na bębnach afrykańskich. Wiecie takich ładnych fajnych prawdziwych co rączkami klepiesz :P A teraz uczę się (NIE)wdzięcznej sztuki gry na gitarze:P
Drumla.
Ale nie, nie umiem na niej grać. Umiem na niej plumkać, co oznacza, że potrafię sobie nią zębów nie wyjąć... I wydawać dźwięki umierajacego na astmę, trzmiela zamkniętego w pudełku po zapałkach.
Brzdąkam na gitarze akustycznej/klasycznej, gram na pianinie,keyboardzie (daaawno temu) i umiem ze dwie piosenki na flet;P.
A ja spiewam kołysanki, po których Paszko egzorcyzmuje.... :P
A ja spiewam kołysanki, po których Paszko egzorcyzmuje.... :P
Potwierdzam - niezapomniane wrażenia!
A ze swojej strony - grywam na gitarze z umiejętnościami raczej niezbyt wysokimi, przy czym nie przepadam za graniem "ogniskowym" na zasadzie trzy-akordy-darcie-mordy.
taaa.. :D