ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

W Koszalinie panuje szalony książę Malkavian. Od zawsze było wiadome, że na dworze tym dzieje się wiele nieprzewidywalnych uroczystości... czy zechcesz uczestniczyć w jednej z nich?

Mamy zaszczyt zaprosić wszystkie chętne osoby na sylwester organizowany przez GL Noctem, oraz 2 MGinie Ars Mortis (Alfę i Latheę) -> "Bal u Malkava". Zabawa sylwestrowa oprócz klasycznego spożywania alkoholu, tańcy oraz hulanki wzbogacona zostanie o fabularne tło, odpowiadające Wampirowi Maskaradzie w wizji świata Ars Mortis.

Prosimy osoby chętne o zdeklarowanie się najpóźniej do 29 grudnia, gdyż każda osoba, która odwiedzi imprezę zostanie wyposażona w postać i wątki z nią związane;) Jeżeli macie jakieś prywatne wizje postaci na tego sylwestra fabularyzowanego możecie je wysłac do nas (mnie lub Lath) na PW

Zgłoszenia możecie wpisywać w tym wątku, lub jeśli chcecie pojawić się inkoguto to możecie wysłać mi PW, wówczas na liście figurować będziecie jako N/N ;)

W kwestii cateringu - przynosicie co kto może, byleby dużo. Alkohol równiez na własną kieszeń. Fajnie byłoby przygotować odjechane kreacje! O 12 nie puszczamy żadnych fajerwerków z balkonu, bo dostanę zawału.

Aha - i jeszcze jedno - Sylwester będzie odbywał się u Alfar, Ordosa i Kozencji;) Info w sprawie dojazdu na PW!


Chciałem zapowiedzieć, swoje przybycie :) . 5 Stron historii postaci doślę chwilę po Bożym Narodzeniu ;).
Kozencja tez będzie (a to nieprawdopodobne!) i zapowiada coś dobrego do amciu ;)

Tylko... w co ja się ubiorę?!
Tak oto ja i mój brat zjawimy się. Co do kreacji biorę swoją ukochaną czarną kreację z zegarkiem :D coż zakochałem się w niej :D Zresztą sam zobaczę co się kryje w mojej szafie, ale wiem , że jest tam za dużo garniturów O_o gupia praca -.-

PS. chętny do pomocy w gotowaniu :P niaf niaf :D tylko ja kuchnia i masa kobiet Muahahahah
:D

PS2. my z bratem doślemy nasze kreacje postaci jak będziemy w domu na święta :> coś czuję, że będą dość komiczne :D bynajmniej mam taką nadzieję :)


z tego miejsca chciałbym zaanonsować swe przybycie...
nie, czekaj. wróć. to będzie przecież u nas. damn....
;P
Przedstawiciele klanu Nosfertutu nie omina imprezy. Wszak ploteczki roznosić trza.

A jak ominą , znak, że Nictuku ich dorwali.

Postaram się wstawić na miejscu. Albo stawić. Jedno siano.
I ja się postaram jeśli mnie nikt po drodze nie zje, albo coś tam .. O_o znaczy.. chciałabym przyjśc :}

PS: Też nie mam pojecia co na siebie wrzucic XD
Bal bez Brujah to nie bal. Będziem :]
Oj to widzę, że będzie konkretne zagęszczenie :D mam jedynie nadzieje, że proporcje między kobietami i mężczyznami będą właściwie zachowane czyli:

1 facet : 2-3 kobiety xD
Ej ej .. nie ma tak.. ja myslę, że proporcje powinny byc wręcz odwrotne XD
Ja jeszcze się nie zdecydowałem czy we Wrocławiu świętować czy dołączyć do waszej wesołej gromadki...

Wszystko wyjdzie w praniu i w czasie... ;)

Ej ej .. nie ma tak.. ja myslę, że proporcje powinny byc wręcz odwrotne XD

Będzie dobrze ja jestem liczony za 10 :D
No ja zastanawiałam się między Wrocławiem, a Słupskiem XD ... ale chyba średnio mam ochotę gdzies jechac.

Kris -> Chciałoby się XD diesięciokrotnie to ja widziec nigdy nie będę XD poza tym prosze mnie tu nie przerażac armią klonów : o <fanka oryginałów ^__^>
Hellzen
Os. B. Chrobrego XX/YY
60-681 Poznań

Do grona MG-wego LARP'a Sylwestrowego.
Dotyczy: Sylwester "Bal u Malkava" GL Noctem

Zwracam się z uprzejmą prośbą o przypisanie mnie do grupy biorącej czynny udział w tegorocznej (fabularyzowanej) 'imprezie' sylwestrowej pt. "Bal u Malkava".

Prośbę swoją motywuje tym, iż w ostatnim roku akademickim moje osiągnięcia na polu poszerzania wiedzy larp'owej pozwalają mi mieć nadzieję, że moje uczestnictwo w w/w imprezie pomoże mi się rozwinąć na tym jak i towarzyskim polu, co byłoby z korzyścią dla władz uczelni jak i moim własnym.

Z poważaniem
Hellzen
:D Biorę go;D
... Wszyscy go weźmiemy. Na raz, albo po kolei.

Po ilości zgłoszeń zaczynam sądzić, że będę spał na balkonie...

Wiecie co? Dawno nie byłem na biwaku. Co Wy na to, żeby rozbić pole namiotowe na trawniku pod blokiem...?
W sumie dobry pomysł bo balkon nisko to jak zachce Ci się jeść to wystarczy zawołać, a obsługa zjawi się na miejscu w kilka sekund :D
Ty mi tu Kris oczu nie mydl z obsługą.

Obaj wiemy dobrze, że obsługa w Twojej postaci pojawiłaby się tylko i wyłącznie w wypadku krzyknięcia hasła "pijemy"... Na cholerę miałbyś się nadwyrężać i mi żarcie donosić?

Ale jeśli się umówimy tak z hasłem - to ja biorę polarny śpiwór.
e tam zaraz "pijemy"... :D Poza tym nie doceniasz mojej osoby :P jak się pije ze mną to gwarantuję Ci, że na brak jedzenia się nie narzeka :P

HASŁO: żyrafy wychodzą z szafy

Ty odpowiadasz: a pawiany wskakują na ściany :D

w ten sposób niczego nam nie zabraknie :D

PS. reflektujesz na żubrówkę? :P
Ostatni raz piłem żubrówkę na Sylwestrze roku pewnego, którego to sylwestra i którą to żubrówkę pamięta pewna konkretna osoba na forum, w zwiazku z czym powstało sformułowanie "zbobrzymy się, jak ....... na sylwestra".
Nie powiem, o kogo chodzi, ale jak spojrzę na te lotopałankowate błony na łapkach...

Tak, jestem podły. I pokrętnie mówię.

A co do pytania - jestem tak spłukany, że ktokolwiek przyniesie jakikolwiek alkohol, do którego będe się mógł przyczepić, stanie się od razu moim najlepszym przyjacielem.

...Moje życie jest smutne.
No to czuj się zaproszony do kielona :P w sumie zamierzam popijać sobie żubrówkę z sokiem jabłkowym, cytryną i lodem :D Tak czy siak damy radę :D
Z tego typu zestawów polecam żubrówkę z colą 1:3 - na takiej mieszaninie już 3-4 lata jadę na wszystkich konwentach 100% bez ;)

Jeśli się pojawię (a szansa istnieje), to przyniosę trochę swoich wyrobów. Tylko kurna, nie mogę się zdecydować, gdzie tego sylwestra spędzić...
Spędź go z Klanem Żubrów na Balu u Malkava :D :D a z tą colą nie próbowałem jeszcze, więc na sylwka na pewno skosztuję tego eliksiru :>
W tym roku Czedolu pijemy cytrynówke ;]
Już ja o to zadbam. Jak chcesz to mozesz się zbobrzyć to prosze bardzo, ja w tym roku z umiarem :P

W tym roku Czedolu pijemy cytrynówke ;]
Już ja o to zadbam. Jak chcesz to mozesz się zbobrzyć to prosze bardzo, ja w tym roku z umiarem :P


a świstak siedzi i zawija w sreberka :P

No to czuj się zaproszony do kielona :P w sumie zamierzam popijać sobie żubrówkę z sokiem jabłkowym, cytryną i lodem :D Tak czy siak damy radę :D

Kris prawdziwy mężczyzna nie gustuje w p.....ch drinkach ani kolorowych od soku piwa. Pamietaj, że jedyny sok jaki mężczyzna wlewa do piwa do wóda albo na odwrót ;D




Nieeeee! Tylko nie żadne cytrynówki, pomarańczówki, kukułówki, miodówki itd. Sylwester to jedyna z nielicznych imprez, na których chce pić normalną wódkę (Smirnoff).

PS. jakby ktoś chciał pomarańczówkę to mógłbym załatwić. (bardzo dobra)


Nie odstraszać mi tu flaszek:D
HAHAHA :D powinnaś się cieszyć, że on nie będzie tego pić będzie więcej dla Ciebie :P
Aha można przyjść z osobą towarzyszącą, ale należy napisać z kim:P
Zabieram operatora flaszki czyli mojego brata :D niestety nie posiadam w Poznaniu za dużo koleżanek, które lubią Trole xD
Wlece a co mi tam;) :P
Jeśli jest jeszcze miejsce to dopiszcie i mnie .

Zabieram operatora flaszki czyli mojego brata :D

Ja nie mam zamiaru dużo pić
har har har .. i będzie youtube party vol 2 :p Może tym razem z namiastka karaoke :D
Szanty ~!!!!! :D
Szanty? zawsze mon! Zawsze ^^ Nawet jak nie znam słów :P
To się wcześniej wydrukuje dajcie mi texty i w pracy druknę kilka kopi :>
Bój się kotek :*
http://www.szanty.art.pl/...eksy.php?ind=it have fun ^^ z tym drukowaniem w sensie ;)
Może ktoś z potrafiących grać szanty weźmie po prostu chwyty czy co tam potrzebuje?

Gitarę akustyczną mogę przytargać ja. I tak pewnie do alfa sporo junku zaniosę w poniedziałek :).
Zaczynam się zastanawiać czy przyjeżdżać w takim układzie na tego sylwestra... Robi się niebezpiecznie....
Nie nie nie.. Kochani, to jets sylwester a nie szanty...
Co to jest junku i ile to ma %?:P
junk kojarzy mi się ze złomem
Tak w ogóle jest do tego sylwestra jakiś e... znaczy bo to tak wygląda, że już nikt nie wspomina o tej fabularyzowanej części : o jak to właściwie będzie wyglądac. Bo rozumiem, że to pewna częśc sylwestra
Dostaniecie postaci i zobaczycie:)
A ja? A ja?
Wiesz czym chcę być ^^
A ja chcę być mhrrrrocznym, gburowatym zakapiorem.
Jeszcze ja! Ja też przyjdę! Z osobą towarzyszącą :)
Ok, to szanty na wigilie:D:P
Hmm ja się osobiście zastanawiam czy to dobry pomysł granie larpa ;p mam wrażenie, że nie potrwa długo ;p
Kris- nie wprowadzaj elementów paniki :P

Poza tym w moim wyobrażeniu nie jest to sztywny LARP, tylko sylwester fabularyzowany oparty na ars mortis.

Przecież będziemy tam pili alkohol i normalnie rozmawiali, ale będą pewne wątki dla każdej postaci oraz jakieś przebranie (ja tam zamierzam się przebrać :P)

Dlatego jest to bal u Malkava, a nie zblazowane spotkanie na salonie.

Czy się mylę?
Zaraz tam elementy paniki ;p panika będzie jak ja wejdę :D a tak na poważnie czekam na to jak to będzie wyglądać bo nie mam bladego pojęcia co za Misterny Bal wymyślą Misie :>
Tak, to nie jest bal. Kolejne luźne podejście do tematu zabaw fabularyzowanych. Nie ma co panikować - przetestowane na moich urodzinach, nawet laik da radę:).
Dokladnie tak jak napisały Koza i Lath -> wszystko na freestyle'u
Zgłaszam swoją obecność, skoro sylwester otwarty jest dla członków GL Noctem, a nie tylko graczy Ars Mortis :)

E.
Pytanie do szacownej posiadaczki lokum sylwestrowego <z racji padającej komóry i GG zadawane w formie oficjalnej na forum>. Czy mogę przytachać ze sobą Szkieleta? <powinnaś go kojarzyć z dramy wrocławskiej>. Bo zwierzak nie ma co ze sobą w sylwka robić, a dobrze by było gdyby zorientował się who-is-who przed styczniową odsłoną dramy ^^
Szkieeeeleeeet:D!!!! Styczniową odsłoną? Uuuu:D?
Azi, nie mów mi, ze Szkielet bedzie w Posen?! Aa! Ja chcę... go porwać na spacer.
Iluviel wyzdrowieje i będzie w Poznaniu>?
he he he ... to ja go przytacham w takich układach.
Ilu - nie wiem czy Szkieleta na spacer wyciągniesz; to nieoswojony zwierzak i bałabym się go tak bez smyczki w Poznaniu puścić :P
Dzisiaj do 13 dostaniecie postaci na PW:)
Aha... a napiszecie też o której się zacznie ^^?
20:00, jest w pierwszym poście :).
Kiedy postaci się pojawią na pw? Ja jeszcze swojej nie dostałem.
Czy ktoś zgłosi się do mnie przed sylwestrem po dostawę? Bo w sumie nikt się nie odezwał... jakby co, zapraszam do ok. 19:00 - 19:30
Już po, a raczej dla niektórych jesio w trakcie, chyba że już wszyscy grzecznie śpią ... marzenie. Zdewastowali mi blok pod nieobecność... uroczo. Cudnie się bawiłem, jak odeśpię to coś dopisze, ale teraz pragnę podziękować A i L za organizacje larp'a sylwestrowego, wszystkim mieszkańcom Łokietka 9a/1 za gościnę i całej pozostałej hałastrze za wspólną zabawę i meczenie się aż do rana z niedobitkami (w tym ze mną).

Misio Urwisek przekazuje pozdrowienia i życzy wszystkim Wesołego Roku... znaczy Szczęśliwego Mroku... coś jakby... nieważne.
:) nie chcę mi się spać O_o nie chcę mi się nic pisać. Do zboczenia wieczorem.
Heh, aż żal, że mnie nie było - mam nadzieję, że bawiliście się grzecznie ;)

Natomiast chciałem poinformować, że zapraszam dziś 2009-01-01 do mnie na poprawiny posylwestrowe!
Start około 19
lokacja: Dom Studencki nr 5 Politechniki Poznańskiej, ul.Św.Rocha 11A (koło Ronda Rataje), pokój 809

Kto da radę?
Nieee Paszko.... jezu... śmierć... aaaa

Ale za to mam mnóstwo szamy:D

i alkoholu...

i boli mnie wszystko od zwyobracania na parkiecie...
A mnie nad ranem rozwalił "Kałasznikow! Kałasznikow!..." zza ściany.

:P
Oj, była zabawa. Było też duuużo knucia (Koza, wielkie dzięki za przygarnięcie, gdyby nie ty, pożegnałabym się chyba ze stopami). Sama nie wiem, która część sylwestra podobała mi się bardziej - larp był genialny, knucie wspaniałe, a na koniec porządnie się wytańczyłam (nic nie pobije Malczików i Kałasznikowa :)). Dziękuję wszystkm! :D
Rewelacyjny Sylwester . Świetnie się bawiłem zarówno na części LARP-owej jak i po niej. Było zaje... bardzo fajnie było po prostu. Ogromne podziękowania i wyrazy szacunku dla organizatorek intrygi .
JA chce jeść !!!! :D poza ciastem marchewkowym i sałatką nic nie zjadłem xD Jak wróce po moje naczynie to splądruję Wam resztki zapasów :P

Zabawa była przednia, nie spodziewałem się że może tak dobrze wypaść. Co ja będę więcej pisać, takich imprez się nie opuszcza :P
Fakt, trza wrócić po naczynia, hehe (Kris, rozumiem Cię, też sądzę, że każdy pretekst jest dobry by zjeść jeszcze trochę sałatki . A może uda mi się też załapać na zupę, bo wczoraj jakoś okazja mnie ominęła).
Ojej nie wiem czy sie jeszcze załapiesz...:P

Paszkuuu spóźnimy się, mamy laga... w sensie dopiero z łózek wychodzimy... a tu trza jeszcze posprzatac;D
Ja o 15 wyspana bylam, ale umierajaca, a po kolejnych 4 godzinach wrocilam do zywych;). Nie potanczylam sobie tyle ile bym chciala - noga. W domu jedzenia nie ma, salatki tyle co zszabrowalam to dalam Velowi:).
Zdjęciaaaaaa

Wykonanie:
Chestaaah, Alfik, Inka

Sprzęt:
Azi

Podpisy:
miO TEAM (Chester + Alfik + Czedol + Ordos = CACO) ... "gryzonie" umarły XD

PSsssst:
Podpisy zamieszczone pod zdjęciami nie miały na celu urażenia kogokolwiek.
Just have fun :)
Sylwester był genialny :). heh, tekst o Narni mnie rozwalił :):):):)
O tak :D Tekst z Narnią podsumował Sylwestra bezpośrednio, bez znieczulenia i ogólnie Mio! bylo, nio :P

Dzięki wielkie za zabawę, chociaż z Martinim odpadliśmy gdzieś tak w połowie lub trzech-czwartych, ale wiecie - wcześniej musieliśmy się dotelepać do Poznania; a jeszcze wcześniej skończyć prace (no przynajmniej moje drugie pół musiało)
Następnym razem się nie dam i dotrwam do końca :]
Czy moja przezroczysta misa prawdopodobnie żaroodporna została już opróżniona i można ją odebrać? :) w sumie jest nie moja xD
taaaak, ale dzisiaj nie znajdę czasu, a jutro chyba tyż nie..
mioO...

Może w końcu ja napisze co sądzę o tym sylwestrze...
Jedno zdanie: NIENAWIDZĘ POZNANIA!!!
Bawiłem sie świetnie i aż mi było żal wracać do Wro...
Przyznam szczerze, że był to chyba najzajebiastrzy Sylwek w moim życiu.
Dzięki wielkie wszystkim, którzy byli, którym mogłem zrobić herbatę lub kawę, z którymi mogłem pogadać, potańczyć poszaleć, tym którzy wytrwali do samego końca i tym, którym tym którym dane mi było marznąć nad ranem ;)

Przepraszam za oślepianie fleszem (XD), mam nadzieję, że fotki choć nie najlepsze się spodobały i nikt nie będzie mnie chciał zamordować :P

Fajnie, że w piątek znowu będę przyjeżdżał do tego waszego okropnego miasta :D (ale combo wyszło XD)
A to mnie też się sylwester podobał;) Z roku na rok sylwestry są coraz to fajniejsze:)
A taaak, jak trutka zjezdzala z kanapy nogami do sufitu to sobie przypomnialam, ze buty powinnam sobie nowe kupic:).

Miu... w efekcie sylwestra nie miałam prawie w ogóle pierwszego stycznia! Z waszej winy mam krótszy rok!
Nie ma za co Lat :D
Aa, Sylwester był bardzo miły, świetnie się bawiłam, organizatorkom i uczestnikom cmok w czółko za znoszenie mojego rozbrykanego towarzystwa ;) :P
Fotki obłędne, turlałam się ze śmiechu XD,tylko kto, na bogów, zamieścił filmik z moim radosnym "pląsaniem" z wdziękiem hipcia z disneya <zgroza>????;]
Tylko, że Ty nie poruszasz się jak kłoda wprawiona w drżenie :D w sumie jestem jak słoń w składzie porcelany :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl