ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

No cieszę się, że w końcu co chwila nie mam utworu Requiem:D

Uczestnicy wydają mi się ciency, większość była słaba, znaczy, są niektórzy nieźli, jak np z tą Szaszą, ale to nie poziom na zwycięstwo... Tymczasem ciągle lecą same +... Nawet Wojewódzki... Obawiam się też, że jest coraz więcej dzieciarni, to masakra, po co to w ogóle się zgłasza? Może startować jak będzie miał np 15-16 lat ale kurde 8?
Znowu zrobili błąd, po co tych Gruszczyńskich przepuścili? Byli fajni ale co oni zrobią? Wygrali by w swojej kategorii wiekowej ale tak? Czy to ma sens? Potem znowu będą narzekać tak jak na tamtych...
Co dwaj panowie co na sobie sztuki ciała odstawiali, to już nie byli? Muzyka identyczna..

Pozytywny i zaskakujący moment to zrobiła blondyna. No się nie spodziewałem. Naprawdę pozwoliła sobie wbić tę rzutkę:D
I zgodzę się z nią to żaden talent tylko jakaś choroba sadomaso albo coś.

Średnio oceniam, nie widziałem też całego. Wolałem black Lagoon na Hyperku^^


Mnie najbardziej podobał się facet który grał na akordeonie. Miał taką pasje w oczach jak grał jakiś poważny utwór, że łzy napływały do oczu. Drugą osobą był 16 letni chłopak który jak powiedział Wojewódzki:"wchodzi na scenę aspirant na pączka a wychodzi bohater". Zaśpiewał pięknie niczym Pavarotti. Ale faktem jest że dużo osób zostało przepuszczonych "dla jaj" żeby można się było pośmiać w drugiej rundzie.
Jak dla mnie nic nowego, Foremniak wkurza mnie jak zawsze. Np. z tym gościem z Mołdawii od występu na szarfach. Gość zaprezentował poziom o niebo wyższy od wszystkich uczestników poprzedniej edycji, którzy również parali się tym rzemiosłem, a nasza wielka znawczyni oczywiście go pojechała, a w tamtych edycjach zachwalała słabszych od niego, pieprzona hipokrytka. Póki co słabo, zobaczymy jak będzie dalej. Na mnie wrażenie zrobili tylko "Aspirant na Pączka"(zapomniałem imienia) fantastyczny głos, mimo że śpiewak, których w tym programie nie toleruje, zdołała swoim głosem do mnie dotrzeć, oraz grupa która parodiowała Merkal Ball, masakra uśmiałem się do łez, leżałem przy tym dosłownie, geniusze! Dobry był też gość od akordeonu widać że naprawdę kocha to co robi.
Ci dwaj panowie komi, robili parodie tego co Melkart ball... ogladnij se jeszcze raz to zrozumiesz... oni nie są artystami(czy jakos tam) tylko kabareciarzami :)

a tak odcinek średnio oceniam,
niby tylko 3 osoby mi się podobały, akordeon, pączek i ta parodia... o reszcie żal wspominać... powinno byc od 15 lat czy tam 18... bo aż żal jak połowa z dziećmi

niedlugo przyjdą z 3latkiem który na zawołanie bedzię bąka puszczać....


Dzieci najbardziej chwytają za serce i na dzieci zawsze głosują stare babcie, bo wyjdzie taki 6 - 8 latek, ładnie zaśpiewa, wyrecytuje wierszyk i łoj, joj, jaki on utalentowany i uroczy. Jak miałam 6 lat też ładnie śpiewałam. Chce śpiewać, to niech idzie do programu "Od przedszkola do Opola" gdzie to właśnie jest specjalny program dla takich maluchów.

Zaskoczyła mnie gra na akordeonie. Szok, że tak można grać na tym instrumencie.
W sumie pierwszy odcinek, to był zlepek tego wszystkiego co nas będzie czekać dalej. Wzięli posklejali urywki z castingów, ze wszystkich miast. Narazie pozytywnie oceniam to co zobaczyłam. Zobaczymy, co będzie dalej.
Powiem tyle... chała chała i jeszcze raz chała.
Jedynie ważenie zrobił na mnie gościu z akordeonem i ten śpiewający kolo.
Gościu od lalek był beznadziejny, majtał tylko nimi na wszystkie strony, nie mam pojęcia jakim cudem przeszedł dalej:P tak samo te dwa dzieciaki, czy ci masochiści:P

Najgorsze jest to, ze program zdominowały urywki, a pokazanych "talentów" było raptem z 8. Żal totalny, polskie programy schodzą na psy. Więcej szumu niż tego warte, a zawartość do dupy, poza paroma smaczkami.

Odcinek uratował dla mnie akordeon i śpiewak.
Mam nadzieję, że dalej będzie lepiej, ale coś nie chce mi się w to wierzyć.


Mam nadzieję, że dalej będzie lepiej, ale coś nie chce mi się w to wierzyć.


Jak będzie lepiej, to ja znalazłem OneOiece

Jak dla mnie nic nowego, Foremniak wkurza mnie jak zawsze. Np. z tym gościem z Mołdawii od występu na szarfach.
Mnie też to wkurzyło. Nie wiem czego ona po facecie oczekiwała. Że zacznie lewitować?

RdR napisał/a:
Jak dla mnie nic nowego, Foremniak wkurza mnie jak zawsze. Np. z tym gościem z Mołdawii od występu na szarfach.

Mnie też to wkurzyło. Nie wiem czego ona po facecie oczekiwała. Że zacznie lewitować?

Powtórzę to co moja mama:" Pewnie chciała, żeby gościu na swojej skórze tak latał":P

Formeniakowa wkurza niemiłosiernie swoimi durnymi komentarzami, a myślałem, ze Wojewódzki jest debilem ,ale się myliłemXP
Wojewódzki jest spoko ;D, ale ta Foremniakowa to przesada. Ona myśli, że jest fajna. Wracając do tematu, to ten odcinek był średni, jedynie koleś co śpiewał, koleś z akordeonem no i tyle.
Na mnie jeszcze spore wrażenie zrobiła kulturystka, ale w innym sensie. Wiem, że to się nie nadaje do tego programu, ale byłam pełna podziwu dla ciężkiej pracy i samodyscypliny. Może dlatego, że sama próbuję schudnąć i jakoś mi to nie idzie
Nie wiem, co było śmiesznego w parodii Melkart Ball, nie wiem, co było fajnego w muppetach...
Dzieciaczki fajne, ale jak już była mowa, dzieci zawsze będą się podobać. Więc jestem na nie. Jak zawsze przy dzieciach w "Mam Talent"

Podobało mi się jak Foremka wyszła na scenę, bo ja akurat też nie doceniam tej "sztuki". Nie potrafię patrzeć na takie szoł z przyjemnością, ani z podziwem. To chyba tyle d;
A mi się podobają takie motywy sado-maso. Może gwoździe w nosie to lekka przesada, ale ogólnie takie występy, to coś co Vampircie lubią prawie najbardziej
oczywiście na sado-maso patrzyło mi się dobrze, resztę przewijałem, pomijałem, olewałem whatever. Co do dzieci nc. Foreniak wkurza jak zawsze, ale za końcówkę szacun.
O ironio wtedy byłem ostatni a tera pierwszy
No dobra więc mi się podobał występ gościa stepującego, pana fakira też był nie zły, pana na rowerze też i kunic, a to dlatego bo śpiew do mnie nie przemawia i to niczym. Fajne było to pytanie Kuby ile kosztują dwie minuty w TVN. No i co do Foremniak... O niej zrobiłbym demotywatora, ale byłaby powtórka. Pamiętacie jej teksty z pierwszego mam talent ?No ja też nie
ale mimo wszystko jakoś tak myślę że potrafiła dowalić. Tak np jak dziś jej wszystko odpoczywa... No ale to był jeden z tych mądrzejszych tekstów, albo trzymających się kupy. Bo jak ona czasem coś powie to ja nie patrzę w tv...
A demotywator byłby: "Gzie kończy się logika zaczyna się Foremniak".
Drugi odcinek=żal, żal i jeszcze raz żal. Poziom jest mierny, gorzej być nie może, ja osobiście bym przepuścił tylko gościa z rowerem i tego co stepował, reszta była do kitu, łącznie ze śpiewakami. No może ci na tych szarfach jeszcze. Co to Foremniak to jak zwykle n/c.
Tylko stepgość i rowerzysta naprawdę mają "talent"...
bo np te szarfy czy koła...beznadzieja... tak samo Diabelski Taniec(szkoda że nie owoc xD) był beznadziejny... co ona za talent ma że chciała węża zjeść na surowo...
przecież sushi to z ryb sie robi...
ale ogólnie odcinek lepszy od poprzedniego...
następny bedzie za to mocny... będzie "machaczka dupą" i wielu wokalistów... niby nie przepadam za śpiewiem ale niekiedy aż dech zapiera... :D
Mnie podobał się stepujący facet, śpiewający Filipińczyk, dziewczyna i chłopak na szarfach i to koniec. I ciekawy był też zespół z Czech jak grali The Beatles (ale tylko dlatego że dobrze ich naśladowali). W ogóle jakoś mało jest takich spektakularnych talentów.
Wszystko sprowadza się do: tańca, śpiewu, jakiegoś rozciągania małych dzieci. Brakuje mi tu takich niecodziennych talentów. Śpiewaków i tancerzy jest pełno i większość małych dzieci rozciąga się jak guma.
Mi się najbardziej podobała dziewczyna z wężami, to coś ewidetnie w moim guście, a tak poza tym to jeszcze stepujący pan i naśladowcy Beatlesów. Natomiast bioenergoterapeuta mnie zszokował
Ja obejrzę sobie jutro powtórkę, ale na necie widziałem tego stepującego gościa i muszę powiedzieć, że to co on zrobił naprawdę wywarło na mnie duże wrażenie. Wg mnie przynajmniej jego występ był lepszy niż wszystkie z poprzedniego odcinka.

Natomiast bioenergoterapeuta mnie zszokował

Znaczy się? Pozytywne czy kicz? Jak dla mnie miał za mało czasu by przekazać energię
Ale co on mógłby pokazać więcej gdyby przeszedł? Utrzymałby na sobie kowadło?
Faktem jest że istnieją takie rzeczy, ale nie nadają się do takiego programu.
A co do stepującego gościa - nie dość że fajnie stepuje to jeszcze jest wynalazcą.

Ale co on mógłby pokazać więcej gdyby przeszedł?

To ja ci powiem co mógłby pokazać w finale. Zakładając, że dzięki tej energi mógłby utrzymać coś na sobie. Można zrobić coś takiego. Długo nad tym nie myślałem zapewne gościu wymyśliłby inne przewodniki energii.

Wchodzi a tam pomieszczenie z wodą głębokości ja wiem metra. (jest finał to mogliby się postarać) Pociera brzuszek i wchodzi do wody a na samym brzuszku trzymają się podłączone przedłużacze, jak chlup to baj baj <diabełek>
Pomysł dobry. Ale nie zmienia to faktu że jego talent sprowadza się do utrzymywania różnych rzeczy na sobie. Mógłby kogoś wyleczyć bioprądami, ale jak to pokazać.
Przecież on to trzymał z przechyloną ręką xD Tak każdy potrafi... A łyżka naelektryzowana wcześniej i też się trzyma. Jak papier.
To ty spróbuj utrzymać encyklopedię na lekko zgiętej dłoni. Sceptyk.

To ty spróbuj utrzymać encyklopedię na lekko zgiętej dłoni. Sceptyk.

Przed chwilą tak zrobiłem, nie sprawiło mi to większego problemu. Ten kolo to jeden wielki pic na wodę.
Również uważam jak RdR ten odcinek za wielki żal:P Talentów nie było, poza tym stepującym gościem moim zdaniem.
Więcej urywek puszczają w tym programie niż pokazują występów. Tylu ludzi poza tym występuje a oni ledwie 8 pokażą:P żal żal żal...

Przed chwilą tak zrobiłem, nie sprawiło mi to większego problemu. Ten kolo to jeden wielki pic na wodę.
Skoro tak mówisz to ci wierzę. Mnie się nie udało.

No właśnie mi też się udało... xD I zgadzam się z resztą, mało tego... kolesiówa z wężami była fajna :>

kolesiówa z wężami była fajna :>

Oj fajna to źle powiedziana

Ale za jakie grzechy Foremniak nie wysłali gdzieś w ch....?

Poziom jest mierny, gorzej być nie może, ja osobiście bym przepuścił tylko gościa z rowerem i tego co stepował, reszta była do kitu, łącznie ze śpiewakami. No może ci na tych szarfach jeszcze.

Akurat koleś z rowerem był średni - widziałam dużo lepszych i ciekawszych pokazów, ale brawo dla niego za pomysł bo nikt inny nie wpadł na a to, żeby się z tym pokazać w programie, a on przynajmniej był ciekawy dla osób nie znających się na tym (:

Tissu, czy też szarfa nawet mi się podobało no i tak jak wszystkim - pan stepujący.
Laski barmanki nie wiem, bo ta kamera więcej jury pokazuje czasem niż występu, więc ciężko stwierdzić. Pani z wężem była całkiem sexy, ale występ nudny...

A z poprzedniego odcinka zobaczyłam dzisiaj dopiero tych chłopaków co bredgensa tańczyli! Ej no wypas! Baaardzo bardzo mi się podobało, dużo energii i humoru a poza tym umiejętności!

No i po kolejnym odcinku...
Sam uważam, że był ciekawy, a najbardziej podobał mi się występ tancerzy Molo i Frodo oraz tych akrobatów. To co oni zrobili to po prostu masakra. Już piramida z trójki była czymś, ale potem...
Aha i jeszcze wkurzało mnie to, że tylko 2 występy... reklama, itd.
Moim zdaniem był to najsłabszy odcinek. Podobali mi się tylko akrobaci i ten koleś co śpiewał po francusku (taki inny był od innych śpiewaków). Reszta to porażka. A najgorzej ten transwestyta który robił z siebie pajaca. Nie potrafię zrozumieć czym się kierowało jury przepuszczając go dalej. Mało w tej serii jest prawdziwych talentów. Mam wrażenie, że Polacy schodzą na psy.

i ten koleś co śpiewał po francusku (taki inny był od innych śpiewaków).
Powiem tak przed przerwą myślałem, że to dziewczyna, a po przerwie chłopak... Cóż śpiewać potrafił i możecie powiedzieć, że jestem nietolerancyjny, ale ja go po prostu nie trawiłem... no żeby chociaż ściął włosy. I wydawało mi się, że ma szminkę na ustach
Ale z tym drugim gościem w 100% zgadzam się z tąbą romario7, jeżeli jego hobby jest przebieranie się za kobietę i czerpie z tego przyjemność to ok, ale on raczej nie miał talentu...
Ten gościu co śpiewał po francusku wcale nie był taki dobry... Był zwyczajnie średni. Dotychczas najlepszym śpiewającym facetem był Mateusz Ziółko z pierwszej edycji. Prawdziwy mistrz:)
Ja tylko napisałem że mi się podobał, a nie że był najlepszy. Lepiej napisz kto ci się podobał dzisiaj.
Moje kilka groszy przed snem.

Wystep pierwszy: Śpiewak żartowniś
Czemu oni tego przycisku nie klikają....
brawa dla kuby
"Co będę dziadowi przeszkadzał niech sobie pośpiewa"

Występ drugi: grupa taneczna demoniczna
"rodzina lateksem silna"
niestety requiem... a występ imo średni
trochę choreografii i kogoś przepuścić musieli

wystep 3: monocykle
pomijam fakt ze kurde dzieci...
Kuba:"twardym jak chleb z biedronki"
a Foremniak mi się cytować nie chce...
Nie przeszli brawa dla żiri (celowo)

muzyka w tle oczywiście jak zwykle spoko

występ 4 (oglądał Hypera)

występ 5 jw

występ 6 (przerwał Hypera)
Koleś tancerz jestem pod wrażeniem. Bo w sumie i dowcip i w sumie nie tancerz.
"najfajiejsza pierdoła"

wystep7 (Hyper na przemian z TVN) Chyba ta pączek 2
śpiewak...

"Super przepraszam przepraszam..."

foremniak : ...

przeszła

występ 8 hmm duet llodych chłopaków

panowie rewelacja i koniec i żartem i pomysłem

wystep 11 drag qeen
reakcja kuby jak pierwszy raz widzi rozpierdzielająca.
kuba:
"bohater nocnych koszmarów"
"2 bardzo miłe minuty jak cie wywalić z tego programu"
i przechodzi.
IMO pomyłka bolesna, nie potrafię docenić

wystep 12 jakiś ktoś grający na czymś i tak jednym uchem słuchałem.

dzień dobry bardzo
przepraszam bardzo
- A pani przepraszam
- Kasia Cichopek

o jest przepraszam słychać nie wiedziałem w sumie nie wiem co powiedzieć
Kuba:
"Jesteś na jakiejś przepustce?"
Zbigniew wodecki

wystep 13 spiew 15 latka

występ 14 grupa akrobatyczna.

dobra, końcówka była...
bardzo dobry występ

występ 15

<szok> to facet
może to nie ten niemiec nie jest ale...
Jego śpiew mi nie przeszkadzał.
Moim zdaniem dzisiaj warte uwagi były tylko dwie dziewczyny śpiewające ta przy kości i ta piętnastolatka. Tu nie liczy się wygląd tylko talent a one były bezkonkurencyjne.Reszta była przeciętna.
Moim zdaniem najlepszy był facet od Gitary i roweru .
Nawet jeśli cała tą niewiedzę udawał, to i tak wyszło mu to świetnie. Jedyny człowiek, który faktycznie mnie rozbawił w tym programie. Wielka szkoda, że go nie przepuścili..
Ej a ta laska co dancehall tańczyła, to nie podobała się wam? "shaking ass"? (;
Według mnie była super!

Kolo z walizką i tych dwóch łebków (Molo i Frodo) - też wrażenie na mnie zrobili.
prawda jest taka że nic nie może równać się z talentem jakim jest śpiew. Ta co spiewała to nie ja- całkiem niezła, ale kto pamieta oryginalne wykonanie na eurowizij, stwierdzi że było słabo. moim zdaniem ten na koncu z francuską piosenką , to jakas hermafrodyta( czy mniej kurtuazyjnie po prostu jakiś obojniak). zdecydowanie miał więcej kobiecych cech ( całkiem ładna blondynka )ale mentalnie facet. na jego miejscu ściąl bym włosy i trochę testosteronu zazył. nie rozumiem zachwytów nad nim-średnio śpiewa
Super odcinek, większość występów mi się podobała i pozwolę sobie kilka zrecenzować.
Pan, który śpiewał po francusku - nie zachwycił mnie. Uważam, że ma predyspozycje wokalne, ale powinien jeszcze dużo poćwiczyć. Trochę fałoszował, ale ma w sobie potencjał, więc myślę, że reszta jest kwestią praktyki. Oczywiście musieliście się doczepić do jego wyglądu, bo jakżeby nie inczej, to taki nasz narodowy sport dopier... się do kogoś kto wygląda "pedalsko". Powiem dosadnie: odwalcie się! Niektórzy rodząc się brzydcy, niektórxy piękni, a niektórzy "dziwni" i wpływu na to nie mamy.
Dziewczyna przy kości - jak na razie najlepsza świepaczka w tej edycji, moim zdaniem. Nic dodać, nic ująć.
Grupa ubrana w lateks - moje klimaty, więc bardzo mi się podobało. Moim zdaniem grupy mają najtrudnej, bo bardzo liczy się zgranie. Oni może cudów nie pokazali, a występ był jak najbardziej na poziomie.
Drag queen - mi się występ bardzo podobał. Lubię ten rodzaj sztuki (tak, uważam, to za sztukę) i żałuję, że w Polsce jest to wciąż mało popularne, bo chętnie bym sobie pochodziła na takie występy. Profesjonalne wykonanie i uważam, że powinno się temu artyście dać szansę.
Taniec jamajski - ładna dziewczyna, super ciało, wspaniały taniec. Byłam pod ogromnym wrażeniem, kobieta pokazała bardzo unikalny rodzaj sztuki i zrobiła to po mistrzowsku.
W sumie na dniach przestanę być modem, ale póki jestem to powiem: albo zedytujesz posta tak, żeby był po polsku, albo go wywalę.
[quote="Najuch"]Vampi, nie zostawiaj nas:)

Nas zostawia? Przyznawac coście jej zrobili?

Ja uważam że program robi się coraz gorszy, albo jeszcze gorzej nie było?
Moim zdaniem coraz gorszy. Nie ma już kogo pokazywać. Jakieś dziwaki albo pseudo talenty się zgłaszają.

Ehhhm ja to oglądam tego "Mam talent" tylko eliminacje żeby się z idiotów pośmiać a zdecydowanie za mało ich było jak się patrzy na tych akrobatów itp. to aż się głupio robi że ja taka lamka przy nich a wporzo był ten gościu z gitarą bassową i rowerem zachowywał się jakby autyzm miał i tak mi się wydawało że ma autyzm nawet mi było troche go szkoda ale nic o nim nie mówili ani nic może nie był chory albo żeby jury na palantów nie wyszło

Vampi ci już tego nie usunie. Ale ja chętnie. Post ma zawierać kropki itd. A nie w cały świat i totalny chaos.
Sorry, nie lubię używać kropek, przecinków i tym podobnych. A tamto możecie usunąć. Chyba nie zauważyliście, ale pisałem to i nadal piszę jako gość, bo nie chce mi się logować.

O ludzie trzeba było off top napisać bo nie ma co chlapać o tym Mam Talent

Wy pokazujecie swój talent - czepiacie się o pierdoły.

A tak na temat, mam nadzieje że 3 serii nie będzie - to jest jakiś nie wypał 2 seria
Ostatniego odcinka nie oglądałam, więc sie nie wypowiem o nim. ALE. Wchodzę na stronę mojego miasta i co tam widzę w wiadomościach. Szok. Uwaga odnośnie tego chłopaka co śpiewał po francusku. Dowiedziałam się, że jest z mojego miasta, ale mniejsza z tym. Pokazując się w takim programie, człowiek ma swoje 5 minut sławy. Jakoś wcześniej na tej stronie mojego miasta widać była wzmianka o nim i jak wiadomo pod każdym artykułem można dodać komentarz. A tam co. Zawistni ludzie mieszają go z błotem, że aż musieli interweniować admini tej strony. Zamiast się cieszyć, że chłopak ma talent. Nie bał się pokazać takim jakim jest. Zaprezentował sobą coś, to ludzie go wyzywają. Ech. Głupota i podłość ludzka, nic innego. W jakiej Ja wiosce żyję? Wstyd się przyznać.
Pewnie z uwagi na wygląd. Cóż ludzie to nietolerancyjne bestie. Mnie gościu zdziwił ale guzik mnie obchodzi czy wygląda jak kobieta ważne by czuł się dobrze. Nie wiem co się ludzie drugim tak w życie wpieprzają. A co do komentarzy no to tutaj trzeba się z tym pogodzić. Że dzieci, które dostały 1 muszą się na kimś wyładować.

Zawistni ludzie mieszają go z błotem, że aż musieli interweniować admini tej strony. Zamiast się cieszyć, że chłopak ma talent.
Bo to jest taki stereotyp o Polakach, który niestety jest bardzo prawdziwy. Polacy są zawistni, przypomnijcie sobie modlitwę z "Dnia świra" - "Obyś dostał aidsa, obyś dostał raka, taka właśnie jest modlitwa Polaka". Ale chyba trochę zboczyłam z tematu. Ostatnio widziałam ciekawy występ z ukraińskiego "Mam talent" http://www.youtube.com/wa...feature=related Za takie coś rzeczywiście należy się pierwsze miejsce.

Ostatnio widziałam ciekawy występ z ukraińskiego "Mam talent"
To jest po prostu piękne. Popłakałem się ze wzruszenia. No i artystka bardzo ładna. Ciekawe ile lat musiała trenować żeby dojść do takiej perfekcji. To jest prawdziwy talent, a nie przychodzi u nas transwestyta, przebiera się za kobitkę i udaje że śpiewa.
Ja też to oglądałam . A na tę laskę i jej twórczość już kilka lat tema trafiłam i wciąż mnie zadziwia.

Płakali między innymi dlatego, bo ona swoimi rysunkami nawiązywała do historii Ukrainy. I w tle odpowiednia muzyka leciała.

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Mowę mi odjęło. Czegoś tak wspaniałego nie widziałem nigdy.
Szok po prostu. SZOK. Mistrzostwo świata.

Dziewczyna ma talent od Boga i zrobiła z niego boski użytek.

Ciary po całym ciele mi chodziły... Muzyka, rysunki, wszystko tak niesamowicie zgrane...

KAPITALNE!!!

występ z ukraińskiego "Mam talent" http://www.youtube.com/wa...feature=related Za takie coś rzeczywiście należy się pierwsze miejsce.

Cudowne
Tak mi się wydaje, jakby zrobili "Mam talent" na skalę światową, gdzie udział wzięliby zwycięzcy krajowych "Mam talent" to możliwe, że ta dziewczyna wygrałaby...
Obejrzałem właśnie dzisiejszy odcinek i zastanawiam się czy jest sens oglądać to dalej. Bo ja zwycięzce już znam. Zacznę od tego, że do wszystkich śpiewaków w tym programie jestem cholernie sceptycznie nastawiony. Ale ci dwaj kolesie z końcówki programu zaśpiewali tak, że nie wiedziałem co się ze mną dzieje. To było coś cholernie fascynującego i jeżeli dali radę dotrzeć do mnie, to z pewnością dotrą też do wielu innych, a dzięki temu zdobędą poparcie, tak bardzo potrzebne do zwycięstwa w tym programie.
Oprócz nich dwóch bardzo podobał mi się gość z Mongoli, człowiek o naprawdę pozytywnej aurze i z niesamowitym talentem. Takie występy będę oglądał z chęcią. Był świetny.
Oprócz tego nieźli byli też goście z akordeonami, gdy tak patrzyłem na nich, od razu przypomniał mi się koleś z pierwszego odcinka. Nigdy nie sądziłem że ten instrument ma takie możliwości i pomyśleć, że mój całe życie leży na szafie.
Dodam jeszcze tylko, że bardzo zirytowało mnie przepuszczenie cyrku z dzieciakami. Do profesjonalnego cyrku bardzo im daleko, właściwie z tego co pokazali to na uwagę zasługiwało jedynie żonglowanie w 2 osoby tymi samymi piłkami, nie wiem czy ktoś to zauważył bo działo się w tle za tą skaczącą dzieciarnią.
Reszta uczestników odcinka to zwykłe przeciętniaczki, które swojej szansy powinny szukać gdzie indziej, lub za kilka lat.
Szczerze mówiąc to po pierwszych 40 minutach chciałem przełączyć na inny kanał, bo to była żenada. Ale na szczęście później się rozkręciło.


Zacznę od tego, że do wszystkich śpiewaków w tym programie jestem cholernie sceptycznie nastawiony. Ale ci dwaj kolesie z końcówki programu zaśpiewali tak, że nie wiedziałem co się ze mną dzieje. To było coś cholernie fascynującego i jeżeli dali radę dotrzeć do mnie, to z pewnością dotrą też do wielu innych, a dzięki temu zdobędą poparcie, tak bardzo potrzebne do zwycięstwa w tym programie.
Powiem tak, poleciała mi łezka gdy oglądałem tych chłopaków. A jeżeli ktoś się nie zgodzi z tym, że nie mieli talentu to... no nie wiem chyba się z niego będę śmiał. Oni nie tylko pokazali swój talent, ale też to, że nie trzeba poświęcać innych życiowych spraw, na kształtowanie swoich najlepszych zalet... no kurde nie wiem jak to napisać, ale wiecie o co mi chodzi (hip-hop - opera)
Oprócz chłopaków, wg mnie umiała jeszcze śpiewać ta cyganka, chociaż jury postawiło ją w trudnej sytuacji, ale ostatecznie chyba mieli rację.

Co jeszcze, zgadzam się z kolegami wyżej w sprawie klaunów, ale też ten kabaret , może i był śmieszny, ale wiadomo, że odpadną w następnej turze.
A ogólnie cały odcinek był spoko, z taką miłą atmosferą.
Oglądałam 5 przez 10 skacząc miedzy kanałami. Akurat ci ostatni chłopcy nie urzekli mnie. Pierwsze skojarzenie jak ich usłyszałam to "Poznańskie Słowiki", ale jakoś mnie nie poruszyli. Może dlatego, że całego występu ich nie widziałam. Druga osoba to dziewczyna śpiewająca ACDC. Głos mi się jej podobał i tak sympatycznie wygląda, ale, hmmm może za cicho miałam tv włączony, bo aż takiej wielkiej żylety w jej głosie nie słyszałam, ale głos mi sie jej podobał. Trzecia dziewczyna cyganka. Super wypadła. Jej głos to do mnie przymówił, aż ciary przeszły mi po plecach.
Cyrk - urocze dzieciaczki i nic poza tym.

A co do śpiewaków, zobaczcie to: http://www.youtube.com/watch?v=V1Q9Ckra6vY
Ja powiem że podobał mi się akordeon, mongolia ppan Darek, i 3 początkowe występy ( tylko nei pamiętam co na nich było) Smerfy mnie nie przekonały. Ci dwaj z piskliwymi głosami a początku byli fajni ale przy utworze celin dion (chyba to jej) uszy mnie bolały... ogółem program do "skakania miedzy kanałami" A jeszcze zwracam honor panom na szczudłach, nie dość że to co robią robią dobrze, to jeszcze z pomysłem.

Dość ciekawe było jeszcze ee... beztaleńcia chyba fajnie to skręcili i lepiej mi się patrzyło niż na "śpiewy".
Kolejny odcinek, może już nie tak emocjonujący. Mnie najbardziej przypadły do gustu Cheerliderki i dwóch gości co grali w piłkę. Aha i jeszcze ta 11-latka była spoko, a tak ogólnie to średnio...
Ja podsumuję ten odcinek krótko - żal.pl

Odnoszę wrażenie, że jest z góry ukartowane kogo trzeba przepuścić, a kogo nie. Szansę mają przede wszystkim akrobaci, lachony na szarfach, śpiwające lachony, ewentualnie lachony kręcące tyłkiem, natomiast jeśli jesteś oryginalny i pokazujesz coś niestandardowego to masz marne szanse, choćbyc nie wiem ile trenował i jaki kunszt pokazał. Praktycznie nic mnie nie zachwyciło w tym odcinku.

Ja podsumuję ten odcinek krótko - żal.pl


W takim razie cieszę się, że nie obejrzałem xD.

Ja podsumuję ten odcinek krótko - żal.pl. Praktycznie nic mnie nie zachwyciło w tym odcinku.
Mam identyczne wrażenie. Taka żenada że aż oglądać mi się nie chciało, ale jakoś dotrwałem do końca. Mnie podobali się tylko kolesie z piłkami (bo mieli pomysł - ale czy wielki talent?), raper na początku (za wygląd i fajny tekst piosenki), laski na szarfach (coś nowego, ale nie zachwycającego) i koleś z garnkami (bo to było oryginalne). Ale tak prawdę mówiąc to nie widzę nikogo z tej grupy w kolejnej rundzie. Poznań wypadł chyba najgorzej ze wszystkich dotychczasowych miast.
Powiem krótko. Nie widziałem żadnego talentu- żadnego. Ten program powinien się nazywać: Nie mam talentu.

Powiem krótko. Nie widziałem żadnego talentu- żadnego. Ten program powinien się nazywać: Nie mam talentu. Ewentualnie można powiedzieć, że ktoś ma talent do zabawiania publiki. Bo tak naprawdę zrobić z siebie głupka to każdy potrafi, ale gadać lub zagrać w taki sposób, by swoją grą rozweselić publiczność...
Ja myślę, że talenty są, tylko są za mało "pod publikę", więc ich nie pokazują w telewizji, a jurorzy z zasady ich odrzucają. Pamiętam, że w którymś odcinku, w tych urywkach, w których puszczają tych co odpadli, widziałam zespół, którego teledysk widziałam dużo wcześniej na youtube i dziewczyny grały naprawdę świetnie, a tutaj dostały trzy razy nie.
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Czajcie to! Ten gość to ma talent, sprawił że całe Jury miało w porach przynajmniej 1kg nieskazitelnego stolca!!!
Ten koleś był też w polskim Mam Talent ;) I nie przeszedł przez to całe przedstawienie.
Widziałem tego kolesia wcześniej. A jeśli już mówimy o czymś takim, to czy ktoś wie, czy w ukraińskim Mam Talent ktoś naprawdę zginął?
Nie wiem, czy to w ukraińskim, ale ktoś złamał kręgosłup.
Gdzie? Jak? Link!
Humm... jednak nie umarł, tylko stracił przytomność... Ale dawno temu oglądałem, to nazywało się "Death in Got Talent" a opis mówił, że złamał kręgosłup.
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Oto dowód, że dzieci nie powinny brać udziału w Mam talent http://www.youtube.com/watch?v=Aq-UPZbaq1s

Oto dowód, że dzieci nie powinny brać udziału w Mam talent http://www.youtube.com/watch?v=Aq-UPZbaq1s Ostatnio też się nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że trudno, albo w ogóle nie idzie oceniać obiektywnie dorosłego i dziecka.

Co do tej śmierci to chodziło mi, że jeden gościu strzelał do drugiego z łuku, w puszkę na głowie i trafił, ale w głowę...
Wiecie co, uważam, że polski Mam talent jet dużo gorszy od brytyjskiego, czy amerykańskiego. Np. w amerykańskim robią coś takiego, że zbierają największych dziwaków z programu i robią im wspólny występ podczas finału. Możnaby się kłócić, czy to na pewno w porządku tak się z nich naśmiewać, ale w końcu sami na to wyrażają zgodę, więc nie wiedzę w tym nic złego. Natomiast w brytyjskim widziałam ranking top5 najgorszych występów. U nich ten program jest bardziej z jajem, a u nas jest strasznie drętwo. Ale chociaż publiczność mamy kulturalną, jak widziałam reakcje brytyjskiej i amerykańskiej publiczności, to mi się to od razu skojarzyło z igrzyskami w starożytnym Rzymie

Wiecie co, uważam, że polski Mam talent jet dużo gorszy od brytyjskiego, czy amerykańskiego.

Też tak myśle. Ale w Polsce ostatnio moda na to co głupie zastawiac w telewizji, a reszta do wyrzucenia Jeden coś powie głupiego i przeszedł, a jak ma się talent wypadasz.

Jeden coś powie głupiego i przeszedł, a jak ma się talent wypadasz.
Tak to napisałeś jakby to była reguła.
Myślę, że chodzi raczej o to, że po pierwszej edycji oczekuje się czegoś nowego; niewiarygodnego. Porównuje się uczestników, do orłów z "jedynki" i wychodzi, że nic nie potrafią.

Nie mówię, że jest jakoś super, bo 2 edycja jest jednak trochę słabsza, ale to głównie za sprawą showmen'ów, którzy chcą się tylko pokazać przed całą Polską...
Ja nie mam pretensji do samych uczetników, tylko do tego jak potem te odcinki są sklecane. Uwierz mi, dałoby się to zrobić lepiej i ciekawiej Oglądamy jedynie mały wycinek tego, co się tak naprawdę podczas castingu dzieje. A na pewno dzieje się wiele. Nie wierzę, żeby Polacy byli aż tak drętwi w porównaniu z Amerykanami czy Brytyjczykami.
Ostatni odcinek eliminacji nie porwał mnie jakoś. Podobał mi się tylko gościu od perkusji i dziewczyny wykonujące irlandzki taniec (może dlatego że sam chciałbym tak tańczyć i uwielbiam muzykę celtycką). Śpiewaków, tancerzy i akrobatów mam już dosyć. Jakoś ta edycja jest bez jaja. Nie widzę żadnego murowanego faworyta. Może będzie lepiej w następnej rundzie.
Faktycznie, wczorajszy odcinek troszkę zanudził.
Salake spoko, aczkolwiek wolałabym zobaczyć w TV Elphiny(inny zespół tańca irlandzkiego, moim zdaniem są lepsze), a ich nie wzięli - ale niezbadane są wyroki jury.

Z poprzedniego odcinka podobał mi się pan Ząbek (;
Kurde, ja miałem nadzieję, że jednak trafi się ktoś, kto w końcu dosłownie powali, jak się będzie go oglądać... A tu klops...

Mnie również podobały się dziewczyny tańczące "irlandkę" i może jeszcze ten kwartet Sunday Singers. Taki spokojny, nawet fajny

Jedno mnie zastanawia: czy ludzie, wiedząc, że nic nie potrafią, zdają sobie sprawę, że robią z siebie kompletnych idiotów? Np. ten koleś z mutacją; nie wiem, co sobie wyobrażał...
Cieszę się, że to był ostatni odcinek eliminacji, bo nie było czego oglądać. Większą radochę sprawia mi oglądanie ludzi, którzy robią z siebie idiotów. Taniec irlandzki mnie nie powalił, dobre, ale nie raz już widywałam podobne rzeczy. Nie rozumiem czemu przepuścili faceta, który chodził po taśmie, owszem, doceniam jego kunszt, bo to nie było łatwe, ale taki pokaz raczej nie nadaje się do tego programu. Rozwalił mnie argument jakiego jury użyło, by nie przepuścić tego zespołu wykonującego jakiś rosyjski utwór - "nie jesteście oryginalni". LOL! A co w tym programie JEST oryginalne?

Rozwalił mnie argument jakiego jury użyło, by nie przepuścić tego zespołu wykonującego jakiś rosyjski utwór - "nie jesteście oryginalni". LOL! A co w tym programie JEST oryginalne?

Wydaje mi się, że to w dużej mierze zależało właśnie od tego, jaki utwór wykonywali. Bo, np. gdyby zagraliby utwór AC DC i ktoś z nich by to zaśpiewał, to możliwe, że byłoby inaczej...

Aha, podobał mi się też gościu co grał na skrzypcach i akurat w tym przypadku Chylińska powiedziała dobrze, bo koleś miał talent...
http://www.youtube.com/watch?v=_ilq-Jb7Uc4

o to chodzi???
Ostatnie eliminacje, najbardziej mi się podobały ze wszystkich dotychczasowych. Na tyle mnie zainteresowały, że nie skakałam po kanałach szukając czegoś lepszego. Ale całe jury ma u mnie wielkiego minusa właśnie za to, że nie przepuścili tej rosyjskiej kapeli. Z całym szacunkiem, ale jak dla mnie to oni wypadli o wiele lepiej od osób, które występowały w poprzednich eliminacjach, a przeszli.
No i po ostatnim odcinku serii przedfinałowej.
Nieźle się go oglądało, bo wystąpili w nim, albo utalentowane osoby, albo kompletne ciaparyki. Jury miało naprawdę twardy orzech do zgryzienia, ale myślę, że poszło im w miarę.
Jednego im jednak nie wybaczę; tego, że nie dali szansy dziewczynce, śpiewającej piosenkę o Eurydyce. Przepuścili jednak, tą, która jest wielką fanką pani Chylińskiej. Z całym szacunkiem, ale dla mnie, lepiej śpiewała ta pierwsza (tu napisana). Do tego była o wiele bardziej charyzamatyczna, o czym świadczyło jej zachowanie po ogłoszeniu wyników. Jak na dziecko, to zachowała się bardzo dojrzale, w przeciwieństwie do innych dziewczynek. Pogratulowała nawet koleżance (dziecko!).

No to tyle ode mnie, a co wy myślicie?
Ta seria nie może sie równać z pierwszą serią. Nie rozumiem dlaczego nie przepuścili tych dwóch kolesi co taką techniawę grali na akordeonie tylko innego kolesia co przynudzał na akordeonie, przecież w tym programie powinno się właśnie szukać coś innego bo na akordeonie tak potrafią grać setki ludzi a tak jak tamtych dwóch raczej mało. Coś mi tam jeszcze nie podpasowało, ale zapomniałem już.
Zgadzam się z Tymkiem i Hisoką. Dodatkowo nie rozumiem czemu nie przepuścili genialnego perkusisty. To jest po prostu żenada przepuszczać ludzi mających mniejszy talent od prawdziwych pereł. Wszystko jest kwestią oglądalności i nie wiem czym się kieruje jury. Aż żal dupę ściska jak patrzę na tą serię.
A ja uważam, że bardzo dobrze zrobili wybierając akordeonistę, który zagrał muzykę klasyczną (Vivaldiego chyba), bo to było prawdziwe mistrzostwo i nie nazwałabym tego przynudzaniem. A tak w ogóle to jest zadziwiające, że wszyscy narzekamy jaka straszna jest ta seria, a i tak ją oglądamy
Ja ją oglądam zerkając z kompa (często)
W istocie jestem dość rozczarowany decyzją jury odnośnie tej małej dziewczynki co to ostatnio śpiewała. Jedyna osoba przy której nie odwróciłem wzroku, przyciszyłem, przełączyłem etc. Za to tamtą dali co to ryczała... Rany co by było jakby się nie dostała... Jury się nic na błędach nie uczy, już wtedy mieli dylemat bo wiedzieli że dzieci to delikatne istoty, nie druga edycja w to samo gówno, na co po co?
Co do uczestników podobał mi się ten kolo od zadziwiania, i naprawdę dobrze że przeszedł.
Wspomnieliście, że denerwujące jest że prawdziwy talent (perkusista) nie przeszedł a np ten chłopak od garnków tak. To mi jeszcze wytłumaczcie czemu odpadło tylu lepszych dorosłych tylko dlatego bo duet grzybki... To jeden z przykładów, który zapamiętałem z "zapchaj 40". Bo np taki Kaczorowski to jak najbardziej finał, ale przeszło parę totalnych głupot... (i nie mam tu na myśli tych "od wygłupów".

ps. Dzięki najwyższemu że tej selekcji śpiewaków dokonali, bo byśmy mieli idola, a tak będzie pół idol.

(może dlatego że sam chciałbym tak tańczyć i uwielbiam muzykę celtycką).

btw. to w Łodzi są chyba dwa zespoły tańczące irlandzki.
A w ten weekend były warsztaty:
http://www.feirin.pl/pokazy.html

Szkoda, że dopiero teraz znalazłam.
Ale jak coś to możesz się skontaktować z nimi, bo na pewno jeszcze coś zorganizują.

Wracając do tematu, to mam dosyć już tych małych dzieci. Zdaje się, że już to mówiłam. Owszem, są słodkie, ale to nie wystarczy wg. mnie żeby dostać 3 razy TAK. Te baletnice to już było w ogóle przegięcie... No i to latanie kamerą wszędzie tylko nie na występujących i beznadziejne komentarze Hołowni i Prokopa.
Właściwie to najbardziej w tym programie lubię oglądać tych ludzi, którzy przychodzą i myślą, że coś umieją, np ta babcia z piosenką o czarownicy, albo bioenergoterapeuta z encyklopedią w którymś z poprzednich odcinków <:

Mnie zmasakrowało, że duet grzybków przeszedł, to już jest wielu lepszych...

Swoją drogą zaczynam uważać, że umiejętność pięknego śpiewu w młodym wieku nie jest niczym specjalnym. No co edycję jest z 4 dzieciaków(dziewczynki) co wyciągają nurtę lepszą niż niejedna dorosła.

Nie ma co Eurowizja za 10 lat nasza:D
Komi masz całkowitą rację, wszystkie dzieci mają śliczne głosiki, a co za tym idzie dobrze śpiewają (wyjątek gdy nie czują rytmu i melodii), więc branie ich dalej jest pomyłką.
Co prawda już nie oglądam tego programu, bo dla mnie zszedł na psy, ale tych grzybków pamiętam i nic szczególnego w nich nie było.
Co do akordeonisty to jeśli wybrali tego co grał muzykę klasyczną, to wybrali dobrze, bo to jest człowiek, który oddaje się swojej pasji całkowicie i w pełni zasłużył na przejście dalej, bo jest geniuszem w tej dziedzinie. Natomiast tamtych dwóch niech sobie dalej robi wiejski show :P

Raczej już tego nie obejrzę, no chyba że mnie najdzie, albo nie będę miał nic ciekawszego do roboty. Ale mam nadzieję że wygrają Ci śpiewacy od fortepianu.

Ale mam nadzieję że wygrają Ci śpiewacy od fortepianu.

Eee.... nieee.... mi tam się oni w ogóle nie podobali i wcale nie śpiewali lepiej niż większość ludzi ze szkół/akademii muzycznych którzy uczą się śpiewu. Zresztą tak samo było w pierwszej edycji, Ewa Lewandowska, ta niewidoma, też wcale nie była super wg. mnie.

Co mnie zastanawia, że są koncerty muzyki poważnej i trochę mniej poważnej, gdzie można takiego śpiewania posłuchać i to wcale nierzadko a ludzie jakoś tłumami na nie nie walą. Po czym wystarczy że ktoś taki przyjdzie do MT i już od razu wszyscy zachwyceni, owacje na stojąco a jury łzy w oczach. Trochę kultury zażyć nie tylko przed telewizorem polecam - tak ogólnie (:

Eee.... nieee.... mi tam się oni w ogóle nie podobali i wcale nie śpiewali lepiej niż większość ludzi ze szkół/akademii muzycznych którzy uczą się śpiewu. Zresztą tak samo było w pierwszej edycji, Ewa Lewandowska, ta niewidoma, też wcale nie była super wg. mnie.
Uważam tak samo. Poza tym za dużo jest tutaj śpiewaków. Powinni wybierać naprawdę najlepszych, żeby dać szansę innym uczestnikom. A tak w ogóle to uważam, że śpiew jest talentem od urodzenia i jakoś mnie to nie pociąga. Bardziej szanuję ludzi za pracę jaką włożyli by osiągnąć jakąś perfekcję np. tancerze czy akrobaci, ale także muzycy.
Może nie są jacyś fenomenalni, ale ja tam naprawdę nie widziałem nikogo kto by zasługiwał na pierwsze miejsce.

Te baletnice to już było w ogóle przegięcie...
A one pokazały coś ciekawego? Przyznam szczerze, że gdy zobaczyłam początek tego występu to wyszłam. Sama chodziłam na balet w wieku 9 lat i pewnie gdyby wtedy istniało "Mam talent" mogłabym spokojnie dostać 3 razy tak, bo wszystkie byłyśmy małe, słodkie i umiałyśmy zrobić szpagat.

A one pokazały coś ciekawego?

Nic. Najciekawsza była dziewczynka, która nie wiedziała co się dzieje i tarła oczy jakby jej się chciało spać, a potem nie kontaktowała, że Kuba do niej mówi, nawet jak podszedł i pomachał jej ręką przed twarzą. Zresztą wydaje mi się, że one wszystkie nie widziały po co tam są, tylko to pomysł jakiejś nawiedzonej trenerki, czy jak to nazwać <:
Byłoby o niebo lepiej wyznaczyć próg wiekowy np od 12 lat to już by mnie tak krwi nie zalewała. A najlepiej od 15 to taka już młodzież, jakby co przełknie porażkę, a te dzieci? Szlag mnie z tym trafia... Samolubstwo.
Niech rodzice zaprowadzą swoje słodkie dzieciaki do programu „od przedszkola do Opola”, gdzie jest właśnie przeznaczony dla takich słodkich śpiewających dzieci. Jak miałam 10 lat też cudnie śpiewałam, należałam do chórku i wszyscy w wokoło się zachwycali. Cale szczęście nie było w tedy programu „Mam Talent”. Moim zdaniem winę nie ponoszą dzieci, które biorą udział w takim czymś, ale rodzice, którzy czasami na siłę pchają tam swoje pociechy. Być może w ten sposób chcą sobie zrekompensować to, że sami nie mają telnetu, nie mogą stać się sławni i swoje ambicje przelewają na dzieci. Ech. Brak słów.
Jak by tak porównać wszystkich ludzi z naszej drugiej edycji, z tymi kolesiami?

http://www.youtube.com/watch?v=5wTGkaoFSXU

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Jedno słowo - M A S A K R A !!!

Totalne mistrzostwo!
No mnie akurat to się nie podobało za bardzo.
A odnośnie tego chłopaka ze sztuczkami piłkarskimi, to macie tutaj prawdziwy talent, bo ten Polak nie pokazał nic specjalnego i nie chwaląc się pomijam fakt, że połowę jego sztuczek sam umiem:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Odnośnie małych dzieci, to tutaj zobaczycie prawdziwy talent:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Tutaj jest coś śmiesznego:
Dla pań:
http://www.youtube.com/watch?v=p8wvu9dZR7k
Dla facetów (fajna gimnastyczka):
http://www.youtube.com/wa...feature=related
I takie ogólnie śmieszne:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...fUk&feature=fvw
Tak mi się przypomniało, że teraz w tym odcinku to chyba będą wszystkie talenty jakie ogółem mi się spodobały z tej edycji. Innymi słowy tych najlepszych pozgarniali do jednego odcinak. Trochę kicha, bo tylko 2 dalej przejdzie.
Powiem krótko, śpiewacy w tym odcinku zmaścili. Zmaścili i to bardzo. Ale to nawet dobrze, bo przeszli ci, którzy, moim skromnym zdaniem, na to zasługiwali. Przyznam się, że kibicowałam Mateuszowi Dębkowi, ale rozczarowałam się bardzo jego występem i w pełni zgadzam się z Kubą, repertuar wybrał tragiczny. Miał wielkie szanse, ale sam jest sobie winny, że nie przeszedł, Wiktoria (ta co śpiewała z Ich Troje) zresztą też.
A mnie się wydaje, że był to jeden z nielicznych odcinków, w którym ludzie dobrze ocenili zawodników. Do tego ostatecznie jury też chyba dobrze wybrało. Ale jedna rzecz mnie rozwalała; totalnie nie na miejscu był występ tych "Grzybków", do prawdy nie wiem, czym się kierowało jury przepuszczając ich "aż" do ćwierćfinału. Teoretycznie wszystkich "słabiaków" powinno się odrzucić na eliminacjach...
Ale ostatecznie sprawiedliwości stało się za dość.
Ja się cieszę, że w ogóle przeszli moi faworyci. Od początku na nich stawiałem. Ale tego dźwiękowca od występu policjantek powinni wywalić na zbity pysk. Taki błąd popełnić na żywo!
Dembek mi się nie podobał od początku. Ma coś w tym swoim "niby świetnym" głosie, co sprawia, że nie mogę go słuchać. Posłuchajcie sobie Paula Pottsa, zwycięzcę brytyjskiej edycji. To dopiero głos!

Przeszli najlepsi z odcinka, bez żadnych wątpliwości. Dziewczyny niesamowite, Kaczorek charyzmatyczny, nieziemsko uzdolniony i z jajem. Nie ma wątpliwości, że wybór był prawidłowy!

Dziewczyny niesamowite,

Jak na akrobatki zajmujące się tego rodzaju sztuką są zwykłe i standardowe. Nie mówię, że słabe, ale nic szczególnego, jeśli się trochę widziało takich.

Kaczorex jest ekstra, uśmiechnięty cały czas, miło się na niego patrzy. Aczkolwiek wolałabym żeby wygrał ktoś z talentem innym niż taniec/śpiew.
'
A jak Dembek śpiewał to mi się nawet podobało, ale najbardziej mi się podobała jego odpowiedź do Kuby (:
Akurat w tej edycji nie ma za bardzo w czym wybierać, ale ci co przeszli to słusznie :) Kaczorex nawet niezły i te dziewczyny nie są jakieś wyjątkowe 1 na milion bo takich osób jest w miarę dużo, ale jak już mówię nie było za bardzo z czego wybierać i najlepiej się stało. W tą sobotę zapowiada się trochę lepszy odcinek.
To było takie przewidywalne. Wiedziałam, że przejdą bracia zanim jeszcze zobaczyłam ich występ. Zawiodłam się. Najbardziej podobali mi się Pateńciarz i rowerzysta. Chłopaczki zaśpiewali ładnie, ale ich występ mnie nie powalił.
No mnie też nie, ale i tak wypadli najlepiej ze wszystkich śpiewaków w tej rundzie, bo pozostali tylko się wygłupili zmieniając repertuar.
Co do rowerzysty to byłem za nim, bo to prawdziwy talent, ale wiem że patenciarz jest widowiskowy. Jakoś tak ustawili te półfinały że z góry wiadomo kto dalej przejdzie. Wkurzające.
Kurde, dokładnie to samo chciałem napisać. Z tych wszystkich występów najbardziej podobał mi się występ pana rowerzysty, a na drugim miejscu Patenciarz. Zanim podano jeszcze wyniki, to myślałem, że na pierwszym miejscu przejdzie Patenciarz, a o drugi powalczą; rowrzysta i "wspaniali" bracia Leagun. Niestety bardzo się zawiodłem, kiedy ci dwaj chłoptaszkowie przeszli z pierwszego miejsca. Co do Krystiana (rowerzysta), to oczywiście ktoś powie, że jest wielu takich ludzi, ale skoro tak, to czemu nie wystąpią w tym programie?

O reszcie zawodników nie ma nawet co mówić, no może z wyjątkiem tego gościa, co pokazał fireshow. Niestety, to było jednak trochę za mało jak na finał, mimo iż zrobił to bardzo fajnie.

"wspaniali" bracia Leagun.
Takich ludzi też jest wielu, moja mama jest dyrektorem szkoły muzycznej, masa osób z tej szkoły mogłaby spokojnie konkurować z tymi "wspaniałymi" braćmi.

Może jestem przewrażliwiona, ale odnoszę wrażenie, że w tym roku jest więcej wokalistów niż w poprzedniej edycji. Co prawda w różnych odmianach, ale jednak. To trochę denerwujące. I albo nasza polska publiczność jest bardzo mało wymagająca, albo wyświetlają im na ekranie kiedy trzeba robić "buuuu". Chyba, że to ja jestem jakaś dziwna, bo w większości przypadków zgadzam się z opinią jury i uwielbiam komentarze Kuby.
W momencie gdy Legunowie przeszli casting wiedziałem, że dojdą oni do finału. Niestety nie pomyliłem się. Co prawda chłopaki mają talent i są bardzo dobrzy, to jednak występy Patenciarza i Krystiana podobały mi się bardziej. Nie rozumiem woli widzów. Przynajmniej jury spisało się i wybrało lepszego.
Nie podoba mi się ta edycja. Odkąd zaczeły się pólfinały zdecydownaie wolę obejrzeć coś innego, albo czymś innym się zając. Zawiodłam sięna jury, bo tak jakoś ci oc mi się podobali podczas catignów to odpadli i jak dla mnie nie ma żadnego faworyta i nie mam już co te całe show oglądać.
Ostatnio w gazecie przeczytalm najlepszy komentarz do Mam Talent. Że do takiego typu programów wybierane są właśnie najbardziej medialne talenty, a raszta odrzuca. Dlatego tam mamy tylu śpiewaków, muzyków i akrobatów. Show musi przyciągać wzrok.

Dlatego tam mamy tylu śpiewaków, muzyków i akrobatów. Show musi przyciągać wzrok.

Z reguły show powinien przyciągać wzrok. Osobiście wolę oglądać ciekawe występy, a nie jakieś nudy. Co do śpiewaków, to do finału przeszli dotąd tylko Legunowie. Żaden muzyk jak dotąd chyba nie występował. Choć nie, był facet od garnków, ale ciekawy jak moje trampki.

Z reguły show powinien przyciągać wzrok. Osobiście wolę oglądać ciekawe występy, a nie jakieś nudy.
Racją jest to co piszesz, ale co do tego programu, to nie powinno tak być. W pierwszej edycji nie było czegoś takiego, że przpuszczali beztalencia. Ale już w drugiej edycji, np. 3x tak dla trzech chłopaków co udawali członków jury, tańcząc i wariując przy "Benny Hillu".
Po prostu stacja dostrzegła, że show spodobało się ludziom i teraz przepuszcza się nawet słabiaków, "ku uciesze ludu!".

trzech chłopaków co udawali członków jury, tańcząc i wariując przy "Benny Hillu
Mi się to bardziej podobało od smęcących śpiewaków. Poczułam się tak, jakbym oglądała cosplay na konwencie.
Powiem jedno Kony Kony i jeszcze raz Kony. kto nie widział niech wierzy w wszechpotężną moc YT.
Jak na razie Kony i śpiewająca laska - chyba Romka.
Wybór nie był zły. Kony oczywiście bez dwóch zdań. Co do drugiej osoby wolałbym Sergeya i Saszę, bo niezbyt podobały mi się oba śpiewające podmioty. W każdym razie odcinek nawet ciekawy ^^ Kony rządzi.
Chyba najciekawszy jak dotąd półfinał. Wygrana lalkarza chyba nikogo nie dziwi, szkoda jednak, że facet z kontrabasem nie przeszedł. Nie twierdzę, że był lepszy od Jessicy, ale równie dobry. Gdyby mogli przejść we trzech...
A mnie najbardziej podobała się Jessica i bardzo dobrze, że przeszła. Co do Kony'ego to, jak dla mnie nie pokazał czegoś naprawdę super. Jeśli miałby wygrać, musiałby pokazać coś więcej...
Uważam tak samo! Tym razem ty mnie wyprzedziłeś.

A mnie najbardziej podobała się Jessica i bardzo dobrze, że przeszła.
Jak na razie to była jedyna wokalistka, która moim zdanie zasłużyła na przejście do finału.
No moim zdaniem to było naprawdę fajne 1,5 godziny. Oprócz barmanek co no dobra, dupą nie machały ale to nie talent. Brakuje, żeby jakaś striptizerka pokazywała swój talent:P

Ale tak ta część była naprawdę fajna. Jak dla mnie Kony nie powinien wygrać. Tymi lalkami z tyłu ruszały jakieś pomocnice co bladego pojęcia nie mają o tej sztuce, a wyszło. No i co to za problem? Żaden talent mi się wydaje( bo tego nie znam) Ząbek już był lepszy, choć pokazał znany numer ale go lekko uatrakcyjnił. Tyle, że Ząbek na pewno miałby pomysł na finał, a Kony musiałby zrobić parodię obrad sejmu albo dać samolot i jak Kaczor zaprasza Tuska a ten "nie nie, to pan przodem". To byśmy popadali ze śmiechu.

Ale oprócz tego to talentu w tym za grosz.
Ten na kontrabasie był bezczelny, ale robił to w świetny sposób i ja gościa kupuje. Co do śpiewaków to mi się rzygać na nich chce, atu Jessica sama wychodzi i śpiewa bez efektów i już lepiej chociaż rzyg podchodzi od tych śpiewaków. Ten "talent" powinni usunąć z tego programu, o ile to by było lepiej.

Ale miło się oglądało:)


Ostatnio w gazecie przeczytalm najlepszy komentarz do Mam Talent. Że do takiego typu programów wybierane są właśnie najbardziej medialne talenty, a raszta odrzuca. Dlatego tam mamy tylu śpiewaków, muzyków i akrobatów. Show musi przyciągać wzrok.

Jak mi powiesz, albo oświecisz, gdzie śpiewak przyciąga wzrok, to byłoby fajnie:P

Ale tak ta część była naprawdę fajna. Jak dla mnie Kony nie powinien wygrać. Tymi lalkami z tyłu ruszały jakieś pomocnice co bladego pojęcia nie mają o tej sztuce, a wyszło. No i co to za problem? Żaden talent mi się wydaje
Weź pod uwagę, że on sam te lalki robi. Poza tym fakt, że potrafi porwać publikę też dowodzi talentu scenicznego.

A wie może ktoś kogo zobaczymy w następnym odcinku?
Powiedzcie mi, czy to ze mną jest coś nie tak, czy z narodem? Nie wierzę! Po prostu nie wierzę! Jak ludzie mogli zagłosować na dwóch najgorszych wokalistów w tej edycji? Jakim cudem Jury podobał się występ Madoxa? Przecież ten facet fałszuje. Naprawdę, wsłuchajcie się w jego głos, tu nie ma żadnego talentu. Ta cała Anna, która zajęła pierwsze miejsce to samo. Fałsz i tyle! Naprawdę jestem zszokowana wynikiem, szkoda, że nie przeszedł Tap DJ, był moim faworytem od samego początku.
Trzeba zacząć od tego, ze programy typu "Mam talent", "You can Dance" itp. w polskim wydaniu są tandetą przekraczającą wszelkie granice tandety.
Co do tej Anny to się nie zgodzę. A co do Madoxa jak najbardziej (tyle że ma ciekawy ten głos - inny tak jak i on sam). Chyba najsłabszy odcinek półfinałowy.
Chwalić naród, że Agaty nie wybrali... No ten z butami ech szkoda...

W sumie np Tarzani pokazali praktycznie to samo, hmm to jest niezłe i nawet szokujące, ale ile można?
Dziewczyna z cyrku ładnie uatrakcyjniła swój pokaz, ale było pewnym, że nie pokaże nic więcej.Dobrze, że edytowałem w tym czasie, mniejsza strata:D
Ta Anna to faktycznie porażka:P. Zara okaże się, że w Polsce talentów nie ma:P. Tap dj podobał mi się bardzo na początku:P. Pokazał coś wyśmienitego(nie pamiętam co tu napisałem ale na bank to było coś innego:P) i innego, czego szukam w tym programie:P. Ale jego półfinał był słaby:P. W początkowej fazie był 1000 razy lepszy:P.

Chyba najsłabszy odcinek półfinałowy.
Zdecydowanie się z tym nie zgodzę. Ogólnie, to chyba najprzyjemniej oglądało mi się właśnie ten odcinek. Tak naprawdę, to nie podobał mi się tylko występ tego Madoxa ( ), a dziewczyna, co śpiewała, była mi obojętna. Aha i przelukrowany był także występ tej małej dziewczynki...

Byłem bardzo zirytowany, kiedy z pierwszego miejsca, do finału weszła ta piosenkarka. Uważam, że stało się tak dlatego iż jury ją trochę pojechało i widzom zrobiło się żal...

Ale mało tego! Jakim cudem Madox ( )?! Kto mógł na niego głosować?! Dla mnie wcale nie miał talentu. Tak fałszować jak on... to nawet ja pod prysznicem lepiej żępolę...

Jedyny plus, to to, że Kuba przynajmniej dobrze wybrał. Moim faworytem także był stepujący kolo, a o drugie walczyliby akrobaci vs. Kruk i Blacha.
Tymek Madox był na pewno lepszy od tej pani co żępoliła mordę przed fortepianem i siedziała na tyłku nic nie robiąco! Przepraszam bardzo, ale ta mała śpiewała o niebo lepiej od niej. Ja tam od początku byłem za Dj Tapem, szkoda tylko że za bardzo skupił się na efektach a nie na muzyce, bo jego występ w eliminacjach był kapitalny. I zgadzam się, to najgorszy odcinek Mam Talent nie tylko tej edycji ale wogóle !

Przepraszam bardzo, ale ta mała śpiewała o niebo lepiej od niej.
Zgadzam się. Co do Madoxa to nie twierdzę, że jest całkowicie pozbawiony talentu, coś tam potrafi, gdyby więcej ćwiczył, to mógłby być bardzo dobry, ale póki co, zrozumiałabym gdyby wygrywał na imprezach typu karaoke na konwencie, ale nie w programie ogólnopolskim Co do Anny, to jest dobra... ale no właśnie, tu nie chodzi o to, żeby być dobrym, ale fenomenalnym. W pierwszej edycji byli o wiele lepsi wokaliści. Żeby nie było, nie czepiam się uczestników, bo oni nic nie zawinili, na pewno mają o wiele więcej talentu niż ja, ale gusta widzów mnie niekiedy załamują. Co do jury, to zazwyczaj się z nimi zgadzam, ale tym razem nie potrafiłam pojąć ich osądu.

Co do jury, to zazwyczaj się z nimi zgadzam, ale tym razem nie potrafiłam pojąć ich osądu.
Proszę tylko nie mów, że byłaś za Madoxem... Wg mnie Kuba wybrał dobrze. Chyba, że chodzi Ci o ogólne oceny wszystkich uczestników?
Chodziło mi o to jak wychwalali Madoxa.
Wreszcie zgadzam siew pełni z wynikami ci dwaj panowie zasługują na finał. No może na drugim mógł być ktoś inny ale finalista był przesądzony.
LOL WTF ?

Jestem kompletnie rozczarowany. Zakładałem, że akordeonista może być w trójce chociaż liczyłem że tak nie będzie, ale żeby wygrać ? Widzowie mnie załamali. Chciałem by to piłkarz był pierwszy bo mnie powalił. Każdy trik był zajebisty i widać w tym zarówno pasje jak i sztukę.

Fakt, że Martinez też sie znalazł w trójce mnie dziwiło, bo fakt faktem Ania Gogola była lepsza i brak jej nawet Jury skomentowało. No i do tego wybrali go zamiast piłkarza, nie no to mnie na serio wk*****o... Kolejny chyba 2 lub 3 wokalista w finale. Porażka bo do wyczynów piłkarza wymagana jest praca, a taki martinez się z tym urodził i dałby se jakoś radę bez finału, no ale ckliwa historyjka o rodzinie i chorobie gardła Martineza zrobiła swoje... Polacy są głupi...
To jest program "Mam talent" a nie ciężka praca przynosi owoce i je zaprezentuj:P

Mnie Gogola nie powaliła, nie wiem co się tak zachwycali, a piłkarz był niezły ale są lepsi od niego i taki np występował w brytyjskim Mam Talent, mnie ten co grał na akordeonie urzekł oczami, wyglądał, jakby miał się rozpłakać, świetna sprawa tak wczuwać się w to co się robi. Z przykrością jednak stwierdzę, że talentowo, to słabo wypadamy...
Akordeonista był u mnie od samego początku faworytem. Dla tego jego wybór mnie nie dziwi. Ale za to kolejny finalista mnie rozczarował. Na początku ostro wkurzył mnie Wojewódzki choć go lubię tym ostatnim komentarzem. Każdy lubi co innego, więc niech on się nie przyczepia. Mnie Gogola też nie zachwyciła. Martinez to samo. Obstawiałem piłkarza, bo sam gram w piłkę i wiem ile musiał włożyć w to pracy i całkiem nieźle mu to wychodziło. Jeszcze byłem za kolesiami co tak nierówno zatańczyli. W sumie to tylko Martineza nie przewidziałem z tej finałowej 10. Uważam jednak, że te wszystkie talenty to nic specjalnego w skali światowej.
Podobał mi się tekst wojewódxkiego o Euro 2012:D Żaklina śpiewa hymn, Golonka robi sztuczki piłką i wszystkie oczy świata zwrócone na Polskę:D Aczkolwiek wolałbym Madoxa, bardziej kontrowersyjny a już lepszy dla oka:P
A ja do finału wpuściłbym Martineza i Piłkarza. Co do akordeonisty, to czy ja wiem czy, to co grał, było aż tak "wspaniałe"? Według mnie, jeśliby mówić o talencie tego wieczoru, to był to chyba Filipińczyk. Nie przypominam sobie jeszcze mężczyzny o tak szeroookiej barwie głosu.

Mimo iż najbardziej podobał mi się występ piłkarza, to ostatecznie (jeśli ja bym wybierał) na pierwszym miejscu przepuściłbym Martineza, a na drugim Krzyśka.
To tyle ode mnie.

Nie przypominam sobie jeszcze mężczyzny o tak szeroookiej barwie głosu.

Zapraszam do filharmonii lub opery, kilku takich znajdziesz.
Ale po co, jak można w telewizji obejrzeć <:

Żaklina to dla mnie nie talent, ale dobrze, że ją wzięli na półfinał bo jednak uśmiałam się nieco (:
Dzisiaj finał, można trochę pogdybać. Przyznaję, że mam złe przeczucia. Jakaś połowa finalistów to piejcy, a ci najlepsi nawet nie dostali się do finału. Zgadzam się z Chlor, jak się chce zobaczyć talenty muzyczne, to do opery albo filharmonii, ale cóż, naród mamy tępy, wątpię, żeby umieli docenić oryginalność. Myślę, że wynik nas nie zaskoczy.
Modlę się jedynie o to, żeby nie wygrali Ci bracia Legun (jakoś tak się to pisało?). Ja też jakoś nie mam swojego faworyta...

Mam trochę nadzieję, że niektórzy zaskoczą nas czymś nowym, bo jeśli tak się nie stanie, to najprawdopodobniej wygra śpiewak/śpiewaczka...
A ja bym chciał żeby wygrały te gimnastyczki/siostry. Skoro w tamtym roku wygrało 2 facetów to czemu w tym roku nie miałyby wygrać kobitki?
Też nie znoszę tych braci Legun. Śpiewacy mają swoje programy do wygrywania i tancerze też. Fajnie że są ale nie chce żeby wygrali.
Ja się aż boję myśleć... to będzie porażka...

Najlepiej by coś nowego, niezwykłego niektórzy zaprezentowali. Póki co akordeonista, najbardziej mi się podoba, ten wyraz twarzy to istny talent. Ale ogólnie to słabo to widzę.

A ja bym chciał żeby wygrały te gimnastyczki/siostry. Skoro w tamtym roku wygrało 2 facetów to czemu w tym roku nie miałyby wygrać kobitki? Jak dla mnie są spoko, ale wątpię, że wygrają. Właśnie ze względu na to, że coś podobnego było w pierwszej serii. "Publika" wciąż chce więcej i więcej i nie zadowoli się tym co już było...

Żal.pl.

Trzecią edycję chyba sobie daruję.
Po ogłoszeniu finałowej trójki dostałem szczękoopadu i przez dłuższy czas nie mogłem uwierzyć w to co widzę na ekranie. Wygraną pana Wyrostka mogę zrozumieć, facet ma talent i widocznie kocha to co robi. W głowie mi się jednak nie mieści jakim sposobem tylu ludzi mogło głosować na filipińczyka (który nie zasłużył na tak wysokie miejsce) oraz na braci Lemingów (patrz nawias wcześniej). Zwłaszcza, że do wyboru mieli Patenciarza (na którego oddałem swój głos), Konego, Blache i Kruka oraz Kaczorexa. Po prostu nie rozumiem Dawno się tak nie zdemotywowałem.
Powiem, że finał był znośny, ale końcówka... już niezbyt...

Ja na początku obstawiałem kogo innego, ale w finale dali ciała. Za to pozytywnie zaskoczyli mnie Martinez i Ania Teliczan. Martinez ma głos i to wielobarwny. Potrafił zaśpiewać Presleya, Bocceliego (choć słabo, ale był przeziębiony to rozumiem), a teraz rocka. Nie rozumiem jak ktoś może mówić że nie zasłużył na bycie w trójce. Bracia Legun - to dopiero było dla mnie zaskoczenie. Jak bym chciał posłuchać słowików to bym poszedł do opery w Poznaniu. I zgadzam się z komentarzem Wojewódzkiego, że w ich śpiewie nie ma radości. No i zasłużenie wygrał akordeonista. Ładnie, z pasją i coś nowego. Przynajmniej on a nie bracia Legun.

I zgadzam się z komentarzem Wojewódzkiego, że w ich śpiewie nie ma radości.

Wiesz, chyba pierwszy raz się z tobą nie zgadzam tak na fest. Pan Kuba wcale nie wspomniał że nie ma w ich śpiewie radości. Bo kmpiną by to było gdyby tak w istocie się stało. Nie powiem ich głos jest świetny, ale poza tym że ładnie śpiewali to wiadomo, takich jest więcej. Dlatego finał to myślę, że już aż nazbyt. Ale nie żebym coś im do śpiewu miał. Piosenki czy raczej utwory które wykonują mają właśnie takie być a nie radosne, no ludzie, liczę że tu się przejęzyczyłeś
Jednak wsypali się z tym hip hopem, nie wiem skąd wzięło się to podejrzenie u Prokopa (dobzie?) Bo np jakby ja tak umiał to uch co za szczęście uwielbiam taką muzykę, co nie zmienia faktu że radosne kawałki też by się przydały (bo inaczej może nastąpić u słabszych osób po prostu jakieś załamanie) Niestety byli sztuczni, bo właśnie odpowiedzieli o tym hip hopie i zero emocji gdy mówili o "swojej" muzyce. Co pokazali na sam koniec, bo gdy wszyscy finaliści już wyszli to oni byli bardzo naburmuszeni, sprawiali wrażenie obrażonych jegomości.

Wiesz, chyba pierwszy raz się z tobą nie zgadzam tak na fest.
To wielkie zaskoczenie. Czyli częściej się ze mną zgadzasz. To dobrze. Cieszę się.:mrgreen:


Niestety byli sztuczni, bo właśnie odpowiedzieli o tym hip hopie i zero emocji gdy mówili o "swojej" muzyce. Co pokazali na sam koniec, bo gdy wszyscy finaliści już wyszli to oni byli bardzo naburmuszeni, sprawiali wrażenie obrażonych jegomości. Dokładnie! Wydawali się tacy "niemrawi". Rozwaliło mnie też to jak zapytano ich "Czy są emocje" a oni:
- Nie...

Nie wiem co chcieli pokazać w ten sposób... że są twardzi...?

Ale mniejsza o nich. A czy nie wydawało się wam, że kolegę Prokopa (jak on się nazywa) zaczął wkurzać Kony? Wtedy, jak pchał się do mikrofonu. Mogę się mylić, ale tak to odebrałem...
Dla mnie typem był Kruk i Blacha oraz Wyrostek, To co w finale pokazali Kroki Blacha było profesjonalne i nie budziło wątpliwości, że mają talent i szlifują go wiele lat.

Wyrostek natomiast ma przede wszystkim talent.

Piękny tekst "Wyrostka nikt nie spyta o duszę", i to pięknie podsumowuje jego niesamowity występ.

Laguny były sztuczne i to bardzo, natomiast Martinez mnie położył. Tak spokojnie śpiewał, a nagle taki utwór. No i jego wczucie, jakby był na koncercie. Pokazał też, że ma bogatą barwę głosu. Zasłużył na 2!

Patenciarza mi szkoda, ale jak na wynalazcę to normalne, że mu pomysłów nie brak. No i zaczął coś nowego, mam nadzieję, że to będzie jakiś kabaret albo coś, że to jeszcze zobaczymy.

Kony dał ciała. No jakby dał prezydenta i premiera gubiących się w grzecznościach między sobą to publikę by kupił na bank, a tak? Nic nie pokazał...

Piękna końcówka:D Laguny z niczym a do Martineza podeszli i poświęcili mu nawet trochę czasu( z racji tego sponsorowanego wyjazdu) wyglądało to tak, jakby on miał 2 miejsce, do tego jeden z tamtych się przejęzyczył z tym 2:D
Laguny wręcz aż zjechane:D Fajne chłopaki, szkoda, ze tacy sztuczni. Fajny tekst "mi nie dałeś pozdrowić":D

Szkoda, że Kruk i Blacha nie zostali wyróżnieni, nie powiecie, że nie mają talentu, zasłużyli na zwycięstwo. Tylko jedno ich zgubiło. Są mdli wyglądem niejako, nie tak atrakcyjni jak inni. A w tłumie trzeba się wyróżniać.
Uważam, że zwycięzca zasłużył na wygraną. Tym bardziej, że naprawdę wymiata:)

Biorę wiosło i startuję w trzeciej edycji:P
Hahaa, nie mogłam z tego (:
http://www.nto.pl/apps/pb...IAT08/872836907

Pewnie większość już widziała, ale może ktoś też się uśmieje d;
Na ten temat już nawet powstały demoty:D

Ta, niektórzy nie są zbyt lotni ^^
Ale za to jaki będzie sławny w więzieniu. Pewnie jeszcze policjanci będą od niego brać autografy.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl