ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Początek



Przechadzasz się po zrujnowanym pałacu, wszędzie dookoła otaczają Cie symbole prze-minionej świetności, puste ramy po obrazach, okalająca wszystko kurtyna kurzu i robactwa, ściany są ozdobione pajęczyną pęknięć, a pod twoimi stopą z kruchliwym krzykiem łamiące się resztki starodawnej porcelany. Pamiętasz tylko panikę, śmierć i ucieczkę. I sen. Pamiętasz jak cała fasada cywilizacji, porządku i bezpieczeństwa rozpadła się jak domek z kart. A teraz widzisz, że wszyscy zniknęli. Miasto wydaje się opustoszałe. Bary gdzie widziałeś innych swojego lokalu straszą wybitymi okiennicami. Przed willami najstarszych spokrewnionych wisi wyblakła tabliczka "for sale". Jednak świat się nie zatrzymał. Poza domeną przeklętych świat śmiertelnych huczy od emocji, ambicji i pożądania - tak jakby nic się nie wydarzyło. Noce są pełne od krzyków, śmiechu i odgłosu wystrzałów- o odgłosów życia, szaleńczej zabawy i śmierci. To właśnie one musiały wyrwać Cię z twojego bezpiecznego schronienia, a może było to uczucie, że nie jesteś już bezpieczny? Ilu nie udało się przetrwać tamtych nocy, a ilu jeszcze spotkała ostateczna śmierć w ich własnych trumnach? Przetrącając prochy tym którym się nie udało może uzyskasz odpowiedz. Ale kto chciałby się zajmować tym co było? To tylko blade wspomnienie, majak szaleństwa, żart Bestii. Miasto Cię wzywa, przed tobą rozpościera się widok na całe morze nieświadomych śmiertelnych. Całe rzeki krwi, władza, wolność, szansa na którą być może czekałeś całe swojej nieżycie, wystarczy tylko wyciągnąć rękę. Być pierwszy, zanim pojawią się inni którzy ocaleli. Inni którzy mogą też chcieć wykorzystać okazję. Musisz działać szybko. Ilu starszych mogło przetrwać? Czy został którykolwiek? Oni stanowią największe zagrożenie dla twoich planów, mogą chcieć aby rzeczy wróciły do starego porządku. A może mogą przynieść też odpowiedzi na trapiące cię pytania? Co miało miejsce tutaj miało miejsce? Czy się to nie powtórzy? Obawiasz się, że wkrótce się o tym przekonasz. Przynajmniej tak mówi głos w twojej głowie.

Witajcie.
Postanowiłem poprowadzić dramę wampirza w Świecie Mroku - wg. wizji przedstawionej w Vampire the Requiem. Gra składającą się z odsłon oraz deklaracji miedzylarpowych. Akcja dziejąca się współcześnie. Więcej konkretnych informacji po 26, tymczasem czekam na wstępne zgłoszenia. Larp nie ruszy wcześniej niż we wrześniu.

Miejsce akcji

Historia opowiedziana na larpie rozgrywa się we współczesnym, mrocznym i barbarzyńskim odbiciu miasta Detroit. Motocity będące jednym z najbardziej zaludnionych miast w Stanach może poszczycić się upadającym przemysłem samochodowym oraz jednym z najwyższych współczynników przestępczości. Upadek, moralna zgnilizna i przemoc stanowi doskonałe tło dla teamtyki dramy. Detroit na larpie nie będzie wierną kopią rzeczywistego miasta, niektóre budynki mogą zmienić miejsce oraz styl architektoniczny, a poszczególnym dzielnice zostanie dodany specyficzny klimat czy grypy wpływów. W klimat mrocznego Detroit chyba najlepiej wprowadza film The Crow/Kruk. Detroit pojawia się również w 8 mile/8 mila oraz w Matrix (scena na dworcu).

Tematyka dramy:

Gracze wcielają się w postaci postaci młodych (albo stosunkowo młodych) wampirów które wychodzą z letargu po ogromnym kataklizmie, który musiał przetoczyć się przez miasto. Teraz mają okazję odzyskać swoje utracone wpływy i zasoby oraz być może zdobyć znacznie więcej. Miasto od strony świata wampirzego leży w gruzach, przymierza jako takie nie istnieją. nie wiadomo jaka jest populacja przeklętych oraz do kogo należy która domena. Nie ma władzy książęcej ani starszyzny. To w rękach graczy pozostanie utworzenie nowego ładu, podział stanowisk i domen - oraz powołanie przymierz jeśli uznają za stosowne. Postacie posiadają bardzo mgliste wspomnienia tego co miało miejsce, jednak nadal pamiętają kim byli zanim to się wszystko zaczęło (tak, jak tylko oczywiście mogą być pewni, że letarg nie zniekształcił i tych wspomnień). Naiwnością jednak byłoby oczekiwanie, że ktokolwiek będzie szanował tytuły oraz przywileje epoki która najwidoczniej już przeminęła.

Głównym motywem jest walka o miasto i związana z tym polityka. Ideą jest aby działania postaci, ich ambicja i cele napędzały politykę w mieście bez potrzeby wprowadzania wydarzeń okolicznościowych (w odcinku 7 miasto zostało zaatakowane przez wilkołaki, podczas gdy w odcinku 8 trzeba powstrzymać krwiożerczego ducha) - które oczywiście będą miały mieć miejsce, lecz nie maja stanowić głównego zajęcia dla wszystkich uczestników dramy. Drama będzie miała rozbudowany system deklaracji miedzylarpowych obrazujący ścieranie się wpływów oraz walkę o terytorium i krew.

Drugim motywem larpa mają być tajemnice przeszłości i przeszłe wydarzenia oraz szeroko pojęty wątek okultystyczny. Proporcje będą się kształtować ok 60% polityki 40% tajemnic i zagadek. (W porównaniu np. z Ars Mortis które dla mnie miały 70% Tajemnic i 30% polityki

Pozdrawiam
Tower

//Tytuł na razie roboczy//

Lista:
1.Falka
2.Kaym
3.Bezjimienny
4.Dareth
5.Alfar
6.Lathea
7.Kane
8.Azrael
9.Adrian
10.Mq
11.Katja
12.Phantom


jak od września to ja bym się wstępnie wpisała- pytanie: czy od września to raczej początek czy połowa?:D
raczej druga połowa.
Jakie linie krwi dopuszczasz? Już mam kilka pomysłów na postaci.



Jakie linie krwi dopuszczasz? Już mam kilka pomysłów na postaci.

Zaczniemy na razie bez linii krwi, jednak kiedy podstawa będzie gotowa (- w miarę zbalansowana mechanika podstawowych dyscyplin) linie krwi się mogą pojawić (łącznie z tworzeniem własnych).
Ja w takim razie też się wstępnie zgłaszam.
Zobaczymy co się wykluje z Twojego pomysłu. Póki co jestem zainteresowany
Jeśli nie będzie z niczym kolidowało, to ja również. Jutro Ci opowiem o pomyśle na postać:P
Si, me too. Ale pewna linia krwi się marzy.
Mały upadate w pierwszym poście.
Brzmi interesująco... Ale z deklaracją poczekam na więcej szczegółów
Wampir?? Mrrrr. To ja się podpisuję pod tym obiema, hmmmmm, kończynami
Świetnie. Tyle zgłoszeń potrzebowałem aby upewnić się, że jest popyt. Dalsze info po 26 :)
26 czego? Lipca? Sierpnia? Września?
2026 :)
...
Oczywiście lipca.
Ja także chciałbym się zgłosić.
ja jestem chetny, bardzo. :D Porozmawiam tez z KP "Klika", czy moze nie uderzymty wieksza grupa :)
No klika bardzo możliwe że się pojawi, zainteresowany. ;)
Dodałem tematykę dramy w 1 poście.
zgodnie z naszą pociągową rozmową, uwzględniłeś moją wizję postaci? :)
Mam ją w pamięci.
To... Ja się dopiszę, ale... (cd. PW)
Wstępnie ja też się zgłaszam ;)
Pojawiło się miejsce akcji.


Detroit pojawia się również w 8 mile/8 mila


8 (ósmej) mili Tower :):)
To spotkamy Robocopa :D
Eminema i Kruka :P
Jako prawdziwy ch** z Kliki - też się zgłaszam :D pomysł na postać już mam ;>
Sonuva...

kwiatek.

No, to ja też.

O ile magisterka i takie tam real-life activities mi umożliwią - się zgłaszam.

Do eMGa - nie oczekuj ode mnie postaci, póki Phantom swej nie wyśle.

<odchodzi, coś szepcząc pod nosem o dwulicowych, aroganckich, wrednych, podstępnych, zafajdanych gogusiach>
@Che: widzę, że tęskniłeś ;)

@Tower: Ja bardzo Cię proszę o to abyś postawił silny nacisk na odgrywanie statusu. Z innej bajki: kto będzie drugim (i trzecim?) MGiem?

Ja bardzo Cię proszę o to abyś postawił silny nacisk na odgrywanie statusu. Z innej bajki: kto będzie drugim (i trzecim?) MGiem?

Cóż, jeśli będziesz miał plecy - to będziesz miał status - a jak ktoś nie będzie Cię respektował tak jak uznasz za stosowne - po prostu przetrącisz mu głowe - az się nauczą :P. Nic się nie bierze z niczego. (Dokładnie o co chodzi mi w tym zdaniu i poprzednim zostanie wytłumaczone później).

Rola 2 i 3 Mga narazie pozostaje wolna.
Obiecana większa porcja informacji.

Czym ten larp ma zamiar różnić się od innych?
Różnicą ma być o wiele większy wpływ graczy w kształtowanie akcji - a właściwe całkowity wpływ na rozwój larpa. Gra ma przebiegać pomiędzy graczami walczącymi o ograniczone terytorium. To własnie terytorium będzie zapewniać potęgę i siłę. Krew aby utrzymywać ghuli i swoich potomków, możliwości rozwoju wpływów oraz uzyskiwania dochodów. Im większym terytorium będzie posiadał gracz tym większe będą jego możliwości. Przed graczem nie będzie stawiany wybór czy woli rozwijać wpływy czy rozwijać postać przez dyscypliny i atrybuty. Rozwijanie wpływów będzie przebiegać z deklaracji miedzydramowych (tak więc pojawi się duża dysproporcja pomiędzy tymi którzy mają, a tymi którzy zostali odcięci od zasobów). Ma to spowodować pojawienie się "starszych", którzy będą posiadać duże możliwości, wpływy i realną potęgę i tych którzy zostaną zapachnieć na margines. Jest to niesprawiedliwe. Ale świat wampirów nigdy nie należał do sprawiedliwych. Jednak każdy ma słabą stronę i każdego można powali, więc jestem pewien, że jeśli grupa graczy utworzy koterie będzie w stanie nawiązać co najmniej wyrównaną walkę. Kto pierwotnie zostanie starszym? Gracze/ postacie które są zainteresowanie rządzeniem, polityka i walką o władze (oraz nie uważają deklaracji miedzydramowych za zło konieczne, ale za również ważna cześć rozgrywki). Jednak jeśli ktoś nie ma ambicji politycznych i chciałby po prostu osiągać swoje mniejsze wątki czy cele ? Cóż, chciałbym aby zostało oddane to ,ze nawet jeśli wampir nie chce brać udział w polityce to ona i tak go dotyka. Albowiem zasoby które mogą być potrzebne graczowi będą mogły znajdować się w rękach kogoś innego, miejsca które chce odwiedzić to domena innego wampira itd. Koniec końców każdy jest figura na jednej szachownicy. Znacząca dysproporcja będzie zachodzić wśród postaci tylko na płaszczyźnie wpływów, rozwój postacie będzie odbywał się za punkty doświadczenia przyznawane po odsłonie (za które nie będzie kupowało się wpływów- tylko atrybuty, umiejętności i dyscypliny).

Status.
Nie będzie przyznawany żaden mechaniczny status za odpowiednie stanowiska. Jeśli ktoś jest na tyle silny aby ogłosić się Księciem, to będzie nim. Jednak wampiry (i czasami również gracze) nie uznają kogoś za Księcia tylko dlatego, ze ma jakieś kropki w jakiejś cesze, a dlatego, że ma realna siłę i potrafi wyegzekwować swoja wole. Jednym słowem, w ręce gracza zatoną oddane narzędzia (w postaci deklaracji/dyscyplin), a ile uda się uzyskać "statusu i respektu" zależy tylko od graczy. Wychodzę założenia, że wszyscy są dorośli i nikt się nie obrazi jeśli jego postać zginie ma pierwszej swojej osłonie ponieważ naraziła się komuś ważnemu.

cdn.
Czekam na pytania - bo jestem pewien, że pojawi się trochę kontrowersji i niedomówień.. oraz moja podręcznikowa wizja wampira nie każdemu z graczy przypadnie do gustu.
hmm, wampir? z bratem bym zagrała, nie, braciszku?
to mnie też dopisać proszę.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl