ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Pytanie proste i zarazem trudne. Ja na początku cieszyłem się jak dziecko jak dowiedziałem że będzie kontynuacja, ale jak oglądam mam wątpliwości co do tego.

Ale o tym później napiszę. Pierw wy pisz cię.


Wiesz ciężko jest cokolwiek powiedzieć gdy pierwsza seria jest zakończona, a druga ma zaledwie 7 odcinków. Jednak jeśli miałbym wydawać jakikolwiek osąd to uważam że druga jest lepsza, bo idzie wzdłuż mangi (wszystko co nie idzie jest szitem, lub sziciarsko się kończy, z paroma wyjątkami rzecz jasna), jest lepsza graficznie, no i oprawa muzyczna jak dla mnie jest lepsza.

bez komentarza to wymaga interwencjii
Czemu??Post jak najbardziej na miejscu
Dla mnie lepsza jest 1 częśc.Mimo że to shit,"manga i anime ,to dwie różne rzeczy", a całą serię można podsumowac jako jeden wielki filer.Jednak 1 seria miała klimat (coś ja 1 opening One Piece).
Fantomas, zgadzam się z tobą 1 seria była trochę lepsza. Tu mam wrażenie że chcą pokazać 1 serie z skróconej wersji. No a po za tym tamta seria była trochę zabawniejsza i lepiej się oglądało. Ale po oglądamy zobaczymy.



FantomasTu mam wrażenie że chcą pokazać 1 serie z skróconej wersji.

Druga seria nie będzie skrótem pierwszej, co nie Dragoon Ball Kai. Ta seria będzie szła całkowicie wzdłuż mangi, a ta "ponoć"(sam nie czytałem) jest genialna. Pierwsza seria z mangą nie wiele ma wspólnego i tak sobie myślę że ta manga musi być naprawdę super że aż zdecydowali się wznowić serię, nie pamiętam żeby coś takiego się kiedyś zdarzyło, a nawet jeśli to jest to rzadkość.

Czemu??Post jak najbardziej na miejscu

Nie zapominaj kto autorem tematu
Jak zobaczyłem Full Metal Alchemik to już musiałem interweniować...

A co do serii. No cóż totalna klapa. Lepiej już kupić mangę ale o zgrozo z jpf...
Ponoć w anime są tak że pomylili jakie ramie ma edward metalowe...
Full metal alchemist jest mimo wszystko swietne przynajniej seria pierwsza a co do drugiej to nie zaczalem ogladac jeszcze ^^
Poza tym jak juz ktos wspomnial to nie ma sensu oceniac drugiej serii na podstawie kilku odcinków.......
Mang nie czytam wiec nie wiem jak to leci w mandze.... a krytykowac anime na podstawie mangi ktore samo w sobie jest dosc ciekawe mimo ze odbiega od wydarzen z mangi wydaje mi sie dosc glupie...
Jak to mówia,"jestesmy tylko ludzmi" wiec pomyłki sie zdarzaja ~~
Sądzę jednak, że pora na ta rozmowę nadejdzie kiedy brotherhood już się zakończy. Mogą nas nieźle zaskoczyć jeszcze:)
Ehe, jedynkę przeżyłem naprawdę ciężko, oj, piękne anime Lepsze od One Piece, mimo iż ma tylko kilkadziesiąt odcinków... Podzielam zdanie innych, póki co o 2 serii niewiele możemy powiedzieć, trzeba jeszcze trochę poczekać. Ble, co ja mówię, wytrzymać te kilka miechów w oczekiwaniu na następny epek
PaSaT: Dla Ciebie lepsze od One Piece. A to, że ma kilkadziesiąt odcinków to niebywała zaleta akurat:P
Po 12 odcinkach ciagle nie jestem przekonany.. na dobra sprawe czekam na pozniejsze odcinki, zeby zobaczyc jak beda wygladac zmiany w stosunku do 1 edycji.
Troche denerwuja mnie te grypsy komediowe, wolalbym wersje oparta na mandze, ale taka thru mhroczna ;)
Jak dla mnie po tych odcinkach dalej mam wrażenie że druga seria to jest streszczeniem pierwszej serii. A po za tym tamta seria była lepsza i zabawniejsza.
oo jaki ciekawy temat znalazłem! Obecnie jest 30 odcinków więc można sie spokojnie wypowiedzieć.

Początkowo cieszyłem się jak dziecko na wieść, że będzie druga seria FMA. Jest to jedno z moich ulubionych anime. Ale druga seria to dla mnie JEDNO WIELKIE NIEPOROZUMIENIE!! Nie czytałem mangi dlatego to co oglądam w anime jest całkowicie pokopane. Pierwsza seria miała świetny klimat, do samego końca trzymało nas w niepewności i co rusz to czymś zaskakiwała. Obecnie jestem na 29 odcinki FMA: 2 i zastanawiam się czy nie zakończyć mojej przygody z tym anime bo tylko psuje moje wspaniałe wspomnienia jakie miałem z pierwszej serii.
Trudne pytanie, mam słabą pamięć do takich rzeczy, więc nie pamiętam dokładnie środkowej fabuły z FMA, nie mniej co się rzuciło od razu to, że tam próba ożywienia matki była bardziej mroczna i owianą tajemnicą, w Brothershood tak od razu było pokazane bez większych emocji. Z czasem jednak pojawiają się nowe wątki, postacie z Xing i dwóch Hoffenhaimów + chyba szybsze odkrycie tożsamości Fuhrera i jak to się stało. Ciężko, bo nie wiele pamiętam z pierwowzoru, ale tutaj fabuła poszła w inne strony dodając nowe rzeczy, ale czy lepsze to czy nie, ciężko stwierdzić. Lust umiera szybko, nie ma takiego mroku i aury tajemnicy. Jest gorzej pod względem klimatu, to na pewno, ale seria się jeszcze nie skończyła i choć cudu z pewnością nie będzie to mimo wszystko da się to oglądać, choć nie ukrywam, że z większą przyjemnością oglądam Dragon Ball KAI, mimo cenzury, skracania, wiedzy, co się stanie oraz pozornie lepszej kreski, która wygląda praktycznie tak samo.

Początkowo cieszyłem się jak dziecko na wieść, że będzie druga seria FMA. Jest to jedno z moich ulubionych anime. Ale druga seria to dla mnie JEDNO WIELKIE NIEPOROZUMIENIE!! Nie czytałem mangi dlatego to co oglądam w anime jest całkowicie pokopane. Pierwsza seria miała świetny klimat, do samego końca trzymało nas w niepewności i co rusz to czymś zaskakiwała. Obecnie jestem na 29 odcinki FMA: 2 i zastanawiam się czy nie zakończyć mojej przygody z tym anime bo tylko psuje moje wspaniałe wspomnienia jakie miałem z pierwszej serii.

Ja mam wręcz przeciwne uczucia. Gdy oglądam Brotherhooda, to cały czas zastanawiam się jak mogłem się tak jarać zwykłym FMA, które dla mnie w porównaniu z tym jest na miernym poziomie. Brotherhood co odcinek mnie zaskakuje, jest o wiele lepszy fabularnie i przede wszystkim nie jest nudny, tak jak spora część odcinków zwykłego. Każdy odcinek sprawia, że nie mogę się doczekać następnego. Lust ginie szybko i to wielka strata, ale to właściwie jedyna gafa. Tą dziura szybko jest łatana innymi postaciami. W ogóle bardzo podobają mi się te nowe postacie, a w szczególności Lin, no koleś jest po prostu geniuszem, uwielbiam go! Klimat jak dla mnie również rządzi, bo nie jest tak mętny jak w jedynce.
Ja jestem pozytywnie nastawiono, no może dzięki pierwszemu openingowi, który po prostu miażdży trafnością doboru słów i muzyką, a także głosem Yui.

Hmm jest inny i to chyba najlepsze. Jeśli brakowało nam FMA to mamy podany nowy kotlet na tym samym oleju, a nie ten sam kotlet na innym oleju, więc plus jest. Mnie tam ta dziewczynka bardziej wpienia, Scar jakiś "miękki" się robi, nie podoba mi się też, że tak szybko doszli do tej "bazy", bardzo szkoda.
Wydaje mi się bardziej dla poważny, przeznaczony dla starszego widza. Wypalanie rany( które swoją drogą i w Fairy Tail było, no ale w anime nie pokazali...) pies latający z odciętą ręką by zmylić trop. Zabita kobieta chyba jaszczur w zbroi Alphonsa, bardzo fajne sceny.
Moim zdaniem ta seria ma nieco lepszy klimat niż wcześniejsza, tu wydają się bliżej odzyskania ciał, mamy poważną intrygę, całe wojsko jest zamieszane. NO i Hawkins jeśli tak miał był jeszcze bardziej niewyjęty i rąbnięty na punkcie swej córki. Te zabawne, bekowe momenty są lepiej uwidocznione i jest ich więcej.
Ja np nie ogłem ze sceny co aby zwabić Scara państwowy alchemik pomagał ludziom:D
Oglądając pierwszą serię popełniłam straszny błąd - zaczęłam kupować mangę. Która jest notabene duużo lepsza... To zależy wyłącznie od odbiorcy ale ja nienawidzę takiego dramatyzowania historii na siłę jak to zrobili w anime, . Arakawa tworzy mangę lżejszą, śmieszniejszą (historyjki na końcu tomów rozwalają, w necie można znaleźć ) i taką w ogóle bardziej sensowną, gwarantuję że fabuła rozwinie się w o niebo ciekawszym kierunku niż SPOiLER ( swoją drogą jak to to zaznaczać...?)jakieś tfu alternatywnie oklepane światy. No i Edzio jest świetny, w 1 anime często sobie gdzieś w koncie popłakiwał, w mandze zgrywa twardziela co dodaje mu uroku.
Opisuję tu mangę, ale ponoć nie różni się od drugiej serii więc ok? Chociaż z Bones to nigdy nie wiadomo, Soul eatera też musieli spartaczyć ><. Od tego czasu miałam awersję do anime. Teraz kuruję się Durararą... i działa.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl