ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Ba, czas zaczac offtopicowac na wlasny forum..
Ostatnio po raz kolejny przezywam kryzys braku ulubionej. Chociaz jest szansa, ze zostanie nia na czas aktualny Winter Time z Teekanne. Zaczelam pic Puerh czerwona cytrynowa by poprawic metabolizm;P, pijam tetleya,bo lipton mi przestal pasowac, przepil sie.
Ile herbat pijam dziennie? Ile osob juz na herbate bez cukru, ba , w ogole herbate nawrocilam? To pozostanie nieodgadnione:).
Kiedys lubilam cynamonowa... dzis wydaje mi sie zbyt mocna jesli o zapach chodzi. Dzis wole te delikatniejsze.
Coz wy macie do powiedzenia o tym napoju?
Ja tam od zawsze pilem bez cukru... Jest jak napoj bogow w porownaniu z ta obrzydliwa mazia, tak zwana kawa. Osobiscie lubie niemal kazda owocowa, a takze mieszanki owocowych z ziolowymi typu mietwowa, melisa. A najlepiej to wogole napar ze swiezej miety, pil ktos? Odpowiednio przygotowana mieta zalana nie wrzatkiem, ale nieco ostudzona juz woda. To jest to :)
i mozna pic zarowno na cieplo jak i na zimno. W sumie na zimno , ochlodzona bardzo smaczna. Moja mama w czasie wakacji mi tutaj w poznaniu czesto robila, przywiozla krzaczek miety:P tzn.. galazki czy cos tam:P lezalo na zlewie , ja nie ruszalam:P
No widzisz, a ja mam "krzaczek" w atrium. I nawet o niego dbam. Melise tez mam. I wole na cieplo, taki mily zapach sie roznosi...
Jeno przy wakacyjnych temperaturach to jednak na zimno dawalo lepsze efekty orzezwiajace;P
ja bez cukru nie pijam (chyba ze brak), gdyz jestem slodkolubem:P ale uwielbiam herbatki u lath :)
Nioe sluchajcie Lath... Winter Time jest niczym w porownaniu do Magic Moments :D
A tak bardziej serio, to ja spijam jakies 10-15 herbat dziennie, przy czym Lipton jeszcze mi sie nie przepil, a z Teekanna lubie najbardziej rzeczony Magic Moments. Oczywiscie pijam bez cukru, full wrzatek, ogolnie raczej nie przepadam za chlodna/zimna herbata (wyjatek to Roibosy).
ps. kaffe tez pijam, fakt, to czarna smierc, ale ciagle zyje w swiadomosci, ze teina jest trzy razy mocniejsza i bardziej uzalezniajaca niz kofeina... jednym slowem: "Wybierzmy mniejsze zlo!"
Magic moments pachnie jak vibovit... nie jak herbata:P Jest smaczny, ale z tego rodzaju herbat wole sypane czarne : swiateczna i swiateczna niespodzianka.
Vibovit jest dobry... a wcale MM nie pachnie ja Vibovit, bo pachnie jak sztuczny rum ;P
Nie mialam okazji pic sztucznego rumu. Mi sie skojarzylo z mlodoscia.. ba, niemal niemowlectwem:P.
Wie ktos o jakis herbaciarniach oprocz tej hybrydy w browarze w poznaniu?
Mlodosc... eh, no fakt, taka jestes stara, ze hej...
Jest dobra herbaciarnia (ale samsklep, bez mozliwosci wypicia) na rogu Grochowskiej i Marcelinskiej, moge sie kiedys tam z Toba przejsc, jesli zechcesz...
szkoda ze tylko sklep:( ale zawsze cos.. to tak jak ten w browarze. w ferie troche czasu bedzie to mozna sie przejsc:).
A ja ostatnio herbaty nie pijam. Tylko napar z ziol zwanych mieta. Kiedys mialam pokazna hodowle i spedzalam wczesno-jesienne wieczory oporzadzajac przyszle suszki na zime, latem natomiast klulam sie ta wata szklana w owocach dzikiej rozy. Ale doroslam, poszlam na studia i kupuje tania miete suszona w kauflandzie.
Jestem ignorantem odnosnie herbaty. Znam te wszystkie masowe marki z serii Lipton [ktory mi nie smakuje], Saga [czyli Lipton pakowany w inne torebki], Dilmah [ktorej cena mnie nie przekonuje do niczego procz harakiri], ale ten zakres wiedzy kwalifikuje mnie do grupy herbacianych debili. Mam nawet sklonnosc do mowienia na miete "herbata"....
bawarka bawarka bawarka :D
to dzis wieczorem? O ktorej:>?
hmmm 19?
ok:) W koncu tej bawarki sprobuje.obym ja Ci po calym dniu nauki nagle nie zasnela;P.
Hmm.. czerwone herbatki nie sa takie zle:P.
bawarka bedzie dobra;-)
Czerwone herbatki to /me w pracy pija. Np. teraz :)
zadnych amatorow yerba mate? :P
zielona herbata....
yerba mate, szczerze mowiac pierwsze slysze.
Rozwin?
Ja sie przestawilam na herbatki owocowe za sprawka Alphar ostatnimi czasy.
Zaczelam sie tez budzic z rana bo herbata nigdy nie smakuje tak dobrze jak rano, w kuchni, gdy swiat dopiero budzi sie do zycia (tutaj juz tetley lisciasty sypany :D)
a mnie smakowala czerwona cynamonowo-jablkowo-jakastam u Lathei:) Ale taka z platkami nagietka i daktylem tez jest fajna:)
Laaaaaath czemu Bug mi wypija moja ulubiona herbatke???;((((((((
Czaj slodzony duza iloscia glukozy. Stawia na nogi jak malo co:) Do 'osobliwego' smaku trzeba sie jednak przyzwyczaic..
yerba mate, szczerze mowiac pierwsze slysze.
Rozwin?
Juz co nieco poczytalas, ale podaje dla ciekawych swiata ; )
http://pl.wikipedia.org/wiki/Yerba_mate -> ogolne info
http://www.cejrowski.com/...512eb383ab916ab -> m.in. o samym rytuale : )
a mnie ta "ulubiona herbata Dagmary" nie przypadla do gustu... moze przez zapach? :)
Bugu, nie podlizuj sie, mowiles, ze ta herbata smierdzi :D
za to u Lathei smakowala mi ta z kakaowcem (ale to jak bylem kiedys)... Skarb Aztekow chyba?
smierdzi, ale dobra jest:) [ta, podlizuj sie... dostalem tylko opieprz za to, ze ja pije:P]
dzis pije Pu-Erh z mieta... taki wlasnie mix wymyslilem... nic specjalnego, ale jakby dodac cytryny i np. miodu, to byloby pewnie dobre... :)
Marcin, nie znasz sie:PHerbata Lth zawsze jest genijalna!;)
Pu Erh jest przeciez odchudzajaca...po co Ty to pijesz???:D
bo jestem za gruby :D
wiem, ze herbatki Lath sa pyszne, ale nie moge zachwalac wszystkich, bo Ania popadnie w samozachwyt i nie utrzyma poziomu... ciiii! ;P
Moja zona jest idealna, nie popada w samozachwyt:P;>
Zacytuje opis Yabola:)
Nie boje sie zony! Tylko jak jej to powiedziec...
zonaaaa a gdzie moza ta dobra herbatke w mojej pipidowce dostac...??
Ja codziennie wypijam tyle herbaty ile schizofrenicy i ludzie niewyspani kawy. Zazwyczaj jak mam czas to wybieram się do jakieś herbaciarni i kupuje parę rodzajów bliżej nieokreślonego gatunku herbaty po czym to mieszam w różnych proporcjach – oczywiście bez cukru :)
Ja dziś złamałem Święte Prawo Maskarady i wypijam właśnie kawę ;P ale to przez to, że mam koło z łaciny i muszę być na maksa przytomny.
Oj czaki... jak tak mozesz:) u mnie zostawiles smaczna herbate. Chodz tutaj pic:P
Ja też chcę...Żonoo....:(
przyjdę, ale nie teraz, kołooooo.... :/
Dyskretnie wrażenia osoby z zewnątrz. Kobieta mówi do faceta żono... nie wiem co mamo tym myśleć...
Kobieta mówi do kobiety żono. ehh... WOjtek, weź ogranicz spamowanie:P
Podpisuje się pod apelem. Chyba że chcesz, żebyśmy przetestowali system ostrzeżeń, który póki co nie był jeszcze na nikim testowany...
my już testowaliśmy :d jest zajebisty :D
buehheehhe:) ja chceeee!
Żoooooonooooo...:*
I teraz powinna się odezwać Lathea. Hyhyhy...
<łyp łyp> eee?
A wracając do tematu, nie ma nic nad herbatę hibiskusową, z trzema łyżeczkami cukru, zalaną do połowy wrzątkiem i dolaną wodą z lodówki. Cud-miód, prosto do picia, nie parzy języka...
Ja tam wypiję każdą herbatę, którą poda mi Lath... Od wczoraj uważam, że jest mistrzynią, jeśli chodzi o wybór smaku herbaty:)
Ale się cieszę, ze smakuje;)
Na początku przyszłego tygodnia przeszła bym się na zakupy herbaciane. Spacer po paru herbaciarniach w centrum, zakup herbat - może mała degustacja gdzieś/finał w kawiarni? Ktoś chętny dołączyć?
Miauk, 2 godziny porządkowania herbat, czyszczenia słoiczków i obmyślania okrutnego planu podboju kuchni przez herbaciane półki. (zainspirowane poruszeniem w temacie kawy)
Giń, niewierna!
Zginę, bo mi się żarcie w domu kończy :D
edit - ale herbaty mam jeszcze duuużo;)
nioch nioch nioch
a mi się Dzika Róża z Hibiskusem kończy...;(
Dziwka Róża (Rozalia) puszcza się z Hibiskusem :D
od Róży się odstosunkuj proszę.
no już się lepiej prowadzi, bo się skończyła...
keee? keeee? Ok... nie wazne... bylby ktos zainteresowany herbatkowo wódkowym pokerem texas hold'em na jakieś piwa, obiady czy sesje?
kolo 20...
A tak ogolnie, ostatnio stwierdzilam, że jestem fanką earl greyów. Co wy o tej herbacie sadzicie? W wersji z cytryną czy posmakiem lemon podbija mój poranek.
Dobry Earl potrafi postawić na nogi dużo szybciej i mocniej niżeli kawa. Jest wyborny, ale mimo to piję nie często.
Lath a czy Ty herbatę zalewasz naszą poznańską Warcianką (wodą kranową)?
Bo całkiem innaczej smakuje herbata warciana , a całkiem innaczej zalana wodą quasimineralną, made for Kaufland 5l -1,57zł czy jakoś tak.
ja moge byc krupierką:)
Ja z Mandy sie zglaszamy :) Chetnie zagramy o piwa ;)
to po cukierku we wtorek o 19. znaczy dzis. tylko musze chate ogarnac.
Zalewam kranówą ale przepuszczoną przez filtr co zmienia troche jednak smak zakładam. Spróbuję mineralną, ale cały czas stwierdzam, że najlepiej herbatę pije się z filiżanek:D!!! A nie mam:(. Ych... a do lutego daleko... ale pamiętajcie:P!
ja nie wiem czy dotre:(
Sprzeciw! Herbatę pije się najlepiej z wielkich kubków!
W poniedziałek na godzinę przed prelekcją (czyli o 16) chciałabym zaprosić was w liczbie niestety ograniczonej pojemnością mojego pokoju, na kubek herbaty.
Czarna - Cytrynowy sorbet(...), zielona - Gunpowder mango(...), biała, czerwona, mate... do wyboru. Pierwsze ileśtam osób co się zgłosi zapraszam:).