Druga odslona 6 stycznia 2007

Wybrano juz miejsce i date. Czekamy na potwierdzenie, najlepiej tutaj. Gdy wszystko bedzie pewne informacje wrzucimy do ogloszen. Poki co planowane jest na osiedlu lokietka 6 stycznia:). Jakies pytania, watpliwosci, komus nie pasuje?

---

poki co wszystkim pasi :) lokatorodawcom poki co tez:)
ok, jaka godzine proponujecie?
zasadniczo jak wam bedzie pasowalo...

---

Byle nie z rana...
Godzina 17 pasuje?
jak narazie tak ale wiecej szczegolow zdradze na poczatku przyszlego tygodnia:-)
CZyzby ktos usilowal sztucznie wyrobic jakas tresc na tym forum?
nie, ale to jest calkiem ciekawe:)
LARP o 17, tak? Bo wrzucam ogloszenie:). 6 stycznia...
si, si
Pytanie do Kolektywu, a zwlaszcza do Wlascicielki lokalu: jakies swiece na gre przyniesc? jakas muzyke?

wiadomo, ze calosci nie da sie oswietlic swiecami a poza tym to mija sie z celem, w takim nastroju wszyscy pozasypiaja... a w najgorszym wypadku lokum pojdzie z dymem ;)
ale kilka plomyczkow gdzies po bokach wmieszanych w swiatlo elektryczne robi swoje...

a co do muzyki... jakies propozycje? ja cos mam, mam nadzieje, ze sie spodoba...
Ta, swieczki... a znasz takie pojecie jak rotschrek...?
taaa... znam... tylko lek przed plomieniem swiecy (zwlaszcza gdy sa inne jeszcze zrodla swiatla) albo przed przypaleniem papierosa (tak jest w podreczniku) jest calkowicie nielogiczny... policz, ile razy miales dzis kontakt z odkrytym plomieniem (bojler gazowy, kuchenka gazowa, papieros, swieczka)... to sie nie trzyma kupy, bo w tytm momencie wampir podskakiwalby ze strachu przy kazdym papierosie w zapalanym w lokalu, noca na ulicy... o cmentarzu ze zniczami nie wspomne...

no i jest jeszcze problem reakcji innych wampirow na taumaturgie ognia u kroczacych ta sciezka... choc fakt - to plomien magicznie wytworzony... ale pali tak samo!

a poza tym mowilem to bardziej w kontekscie poczucia nastroju przez graczy... no i to bylo pytanie/propozycja tylko...

edit:
po dluzszej chwili zastanowienia moze i masz racje... choc roschreck w kontekscie ognia zawsze stanowil dla mnie problem... ale tak czy tak chodzilo mi bardziej o nastroj niz o jakis konkret rekwizyt... w razie czego zwracam honor, jesli urazilem

a co sadzisz (sadzicie) o muzyce?
Blah, taumaturgia, sciezka plomieni - zabawka dla dzieci... Duze Dzieci maja lepsze _zabawki_.

:P
Bomby.
Czesc miski.

Najmocniej przepraszam wszystkich za nieobecnosc na drugiej odslonie. Mialo miejsce jakies przedziwne zaburzenie kognitywistyczno-czasoprzestrzenne, w wyniku ktorego LARP, co do ktorego bylem pewien, ze jest w niedziele, byl jednak w sobote. Coz... W przeciwienstwie do Michaela jestem tylko czlowiekiem. ;)

W szczegolnosci przepraszam orgow, ktorym to zapewne pokrzyzowalo kilka szykow. Postaram sie zrehabilitowac nastepnym razem. :*

Niemniej, z tego co zdazylem sie zorientowac, moja nieobecnosc dodala LARPowi nieco pikanterii, co niezwykle mnie cieszy. :)

Pozdrawiam,
lukasz 'TOR' Garczewski
Twoja nieobecnosc byla wrecz nieoceniona, ale mysle, ze gdybys byl byloby rownie atrakcyjnie
Slyszales juz moze o spotkaniu 20 stycznia? tremere toreador?
Alphar... a to spotkanie, to nie mialo byc nieoficjalne? (czytaj - nie mial sie o nim dowiedziec nikt spoza zainteresowanych?) a Ty tyak na ogolnodostepnym forum... pozdrawiam! :D
alez to jest pozaLARPem, gracze wiedza, postaci nie :/
wiem... ale ja jestem nieufny... prawda Ksiezno?
heh to jest offtop;) Tutaj nie jestem Xiezna tylko ciocia Alfar.
Przeciez wiem! zartuje oczywiscie... ;) ale i tak Cie lubie
To dziwne, ze Ty mnie lubisz skoro ja sama siebie nie lubie... :P:P
jakies kompleksy? ojoj... chcesz o tym porozmawiac? ;P
od rozmawiania mam Pana Dziurawa Skarpetke. On pomaga na wszelkie stresy.
ja pomoc proponowalem... nie chesz, to nie! nie wiesz, co tracisz ;P
Prosze przeniesc rozmowe do tematu o nastepnej dramie, gdybyscie mogli
:D
bo ludzie nie zauwaza ze sie pojawil, skoro ten 6 stycznia non stop wyskakuje:P

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl