ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Wbrew moim wcześniejszym odgrażaniom się, jak zapewne część z Was się spodziewała II edycja Inferno będzie miała miejsce.
Akcja dzieje się w Niebiosach w dosyć niespokojnych czasach (fabularnie po wydarzeniach z I edycji).
Więcej informacji wkrótce, ale już można się zapisywać i zadawać pytania.
Skład prowadzący bez zmian czyli ja i Dareth.
Lista Graczy:
1. Falka
2. Alfar
3. Deo
4. Rav
5. Jędrzej
6. Alkazz
7. Daeva
8. Wróbel
9. Azrael
10. Naridena
11. Dziadek Zielarz
12. Vel
13. Bezjimienny
14. Katja
15. Agnieszka
16. Mistif
17. Bagu
18. Hellzen
19. Ordos
20. Wilczek
21. Krasna
22. Kane
23. Tygrys
Q1: tak pi razy drzwi: na kiedy planujecie odsłonę?
i tak chcę grać:D
druga!;)
Odsłona jakoś na jesieni pewnie.
@Alf - Ale wiesz, że w Niebie nie ma czerwonych tipsiar, prawda?
emm, wiesz
"Grzeszne dziewczynki idą do Nieba:)"
lub lepsze
"Grzeczne dziewczynki idą do Nieba, a Niegrzeczne..."
"...tam gdzie chcą".
Z tego co wiem, nigdy nie należałaś do tych "grzecznych".
Och jej!
Czy Infero w niebie ma coś wspólnego z projektem poznań-wrocław?
Nie.
Nic nam o tym, eMGom, nie wiadomo ^^
Niemniej jednak... Odsłona najpewniej gdzieś w okolicach początek września, lub początek października.
Zdecydowanie bliżej października, niektórzy we wrześniu muszą jeszcze zaległości z uczelnią rozliczyć.
Nie, LARP Caelum nie ma nic wspólnego z poznańsko-wrocławskim projektem.
Jeden Aniołek dla mnie i jeden dla Deo poprosimy Kaym ;)
Będzie to jakaś odskocznia dla prowadzonego równolegle AV :)
Ja.
si puolenta
Moi aussi :)
To może mi się tym razem wreszcie demon trafi? :P
Chętnie zagram w kolejnej edycji.
Wróbel i wszystko spaprałeś.
Ja też! Ja też! Już nie bedzie ządnej chemii po francusku! Łii^^
Dopisać moje skromne moi.
Chętnie zagram:)
Mnie tyż dopiszcie.
Ja chce!!!
I ja!
Ja też się zgłaszam, aczkolwiek jeśli październik to co drugi weekend mam zajęcia, więc obecność będę musiała jeszcze potwierdzić.
Ja wstępnie chętnie, jeśli termin będzie pasował.
to ja tez poproszę...
pierwszy!
...
heeeej to nie fair!
z drugiej strony, czemu mnie na tej liście nie ma?
Już jesteś.
Chcem :) Oby tylko tym razem termin pasował ;>
Termin jakoś w październiku :) Więc sporo czasu jeszcze :)
Z uwagi na już dużą liczbę graczy, zapowiadam, że jeśli graczy będzie dalej przybywać w tym tempie to zapisy zamykamy z dniem 1.08.2010
Bo znowu na małego LARPa kupa ludzi wali xD
Btw. bo dopiero teraz zauważyłem.
TEJ!! Panie drugi eMG. Nie zaczyna się od siebie jak wymieniasz ludzi. To brak kultury oznacza :P:P Czy coś tam.
Na inferno to mogłoby przejść. Ale w niebie? Przecież tutaj wysoka kultura osobista przede wszystkim.
Dareth, a Ty nie wychodź przed szereg z zamykaniem zapisów, Na własną odpowiedzialność biorę termin na dwa tygodnie przed odsłoną. Ten LARP nigdy nie miał być mały, to nie Legenda.
Mało mnie obchodzi kultura albo jej brak, a do Nieba i tak nigdy nie trafię, więc nie zamierzam się zastanawiać, jak tam jest.
Oj... Mistif, my mamy co tydzień zloty na GP, więc musimy poczekać na rozpiskę godzinową zajęć nim się na cokolwiek będziemy pisać w tym roku =/ Dobrze, że mi przypomniałaś...
Przypomnieć Ci co mówiłeś a propos inferno jak zamiast oczekiwanych 13 w kulminacyjnym momencie było ponad 22 osoby?
Ale teraz nie oczekuję górnego limitu.
Ja się piszę, jeśli da radę dograć to z moim przylotem do Polski :)
Niebiosa mają jakies oddziały specjalne ?? ;)
Ofkorz że się na to piszę :)
Już widzę te anielice w zwiewnych białych "szatach" ;P
Ty sobie za dużo nie wyobrażaj :P
Ej, ale stroje w niebiosach będą musiały być kulturalne :(
To może grajmy w jakichś ciekawszych niebiosach, Islamskich na przykład.
" Were are all the virgins that Bin Laden promise me? " :D
Hm... Chociaż podobno w niebie nie ma wstydu i anioły latają nagie :D Ciekawe co MGowie na to poradzą :>
Sądzę, że grono MGów nie ma nic przeciwko nagim anielicom. Ja ze swojej strony bardzo zachęcam.
Anioły nie są idealne i mają swoje wady oraz słabości. Nie musi być więc purytańsko i grzecznie.
Co do oddziałów specjalnych, to oczywiście są, jest to skrzydlata kawaleria o nazwie Chorągiew.
kawaleria? a co ujeżdżają?
Ale na czy po służbie?
Są jeszcze trony i coś na H(ch?) czego nazwy zapomniałem :P
Chariot - Rydwany?
Ja tam nie wiem, tyle tylko, co w Siewcy Wiatru było, to się piąte przez dziesiąte zapamiętało...
No, chyba, że Cherubiny ;)
O ile się nie mylę sporo jest tych anielskich 'rang'. 9 chyba ale mogłam się walnąć w kolejności: Serafini, Cherubini, Trony, Panowania, Moce, Władze, Zwierzchności ,Archaniołowie, Aniołowie. Mamy więc z czego wybierać
(W tym miejscu, czysto przypadkowo Che zerknął na topic, po czym zawył gromko, rozpaczliwie i cierpiętniczo, rwąc włosy z głowy i ciało swe gołymi pazurami szarpiąc, drąc z siebie szaty na strzępy, a wzrokiem dzikim wodząc dookoła...)
A poważniej i bez obrażania nikogo - to nie są rangi, Katju. To Chóry. Wierz mi w kolejności nie masz prawa się rąbnąć, ale nie możesz mieć też racji - bo w każdym źródle jest inna kolejność, więc zawsze możesz ściemniać, że to z takiego źródła, którego nikt nie zna. Jednocześnie nie ma szansy ustalić jednej, wspólnej wersji i ktoś zawsze się może przyczepić.
W Siewcy nie było Chariot, bo to angielskie słowo. Jeśli już, to Merkawa (ew. Merkawot), czyli, właśnie, Rydwany.
A - w Siewcy Merkawot, Chajot i Chalkedry robiły za jednocześnie Boskie Bestie i żywe maszyny bojowe - Pani Maja uznała że zrobi z nich coś, co jest jednocześnie czołgiem, katapultą i kombajnem bojowym, a ma własny rozum i istnieje od zarania dziejów. Były wyłączone ze współczesnej hierarchii - choć diabli wiedzą, dlaczego, bo np. Merkawot porównywane są do Świętych Sefirot w niektórych źródłach, a w tradycji rabinackiej nazywają się zupełnie inaczej, za to tworzą osobny Chór. Z kolei Chalkedry też nie miały nic wspólnego z walką - były archaniołami lotnych substancji słońca. Co zabawniejsze - Chajot są uznawane za klasę aniołów Merkawy, mimo, że oficjalnie Merkawot jest całe Siedem. Innymi słowy - na podstawie Kossakowskiej...
Ok, ja wiem, że to fajnie brzmiało, że gość z Chóru Tronów mógł sobie fireballe rzucać (W Obrońcach bodajże), ale trzymało się to kupy, bo nie zagłębiała się autorka w szczegóły:>
Poza tym - olejcie. Kaym i tak zrobi Niebo na podstawie de Plancy'ego, niech imię jego będzie po trzykroć przeklęte (de Plancy'ego, nie Kayma), więc wiedza rabinacka i z Kossakowskiej przyda Wam się tak, jak wszystko, czego się uczyliście do matury.
Czyli w ogóle.
...Boże, znowu to zrobiłem. Znowu miałem atak...
poza tym - olejcie. Kaym i tak zrobi Niebo na podstawie de Plancy'ego, niech imię jego będzie po trzykroć przeklęte...
Dzięki Che:] Czuje się pomijany w kwestii eMGa.....
Dareth - Ty przynajmniej nie wciskasz de Plancy'ego wszędzie. Wierz mi, to, że nie wymieniłem Cię, to był komplement:> cytowane przez Cię zdanie było wyrazem mej szczerej, niemal materialnej, gorzkiej, niczym piołun i agresywnej, niczym soki żołądkowe alkoholika pogardy względem Kayma. (:P)
Też byś chciał o sobie coś usłyszeć? :D
Czedol, jak zwykle dzięki za ciepłe i pełne uznania słowa.
Do Caelum będę czerpał z różnych źródeł, z de Plancy'ego pewnie nieco również z Kossakowskiej raczej nie, dużo więcej z samej Biblii.
To nie ma być odwzorowanie czyjejkolwiek wizji Niebios, to nie jest celem LARPa, chodzi tylko o tło do wydarzeń. Tyle.
Do jasnej K nędzy...
Kolejny który nie uznaje mnie w ramach eMGa. Skoro sam tworzysz, a wszyscy i tak zwracają się z pytaniami do Ciebie to po co ja w pierwszym poście jako eMG??
Ty też czujesz się tłamszony? Nie otrzymujesz należnego respektu?
Wstąp do nas.
Bractwo Żelaznych MG!*
A wszyscy ci którzy staną na naszej drodze zapłacą krwią !
Już nigdy nikt o Tobie nie zapomni. Piętno zostanie wypalone na ich bluźnierczych czołach!
*Członkostwo przysługuje po opłacaniu składki członkowskiej oraz dobrowolnej darowizny na rzecz zakupu ostrych metalowych narzędzi oraz benzyny.
Ktoś eMGiem być musi by postaci nie pisać mógł ktoś :D.
Dareth, post Czedola odnosił się personalnie do mnie, więc ja mu odpowiedziałem z czego ja czerpię. Kiedy nauczysz się załatwiać takie rzeczy poza forum?
Kiedyś na pewno. Nvm.
P.S.
Jak zawsze Twe słowa ociekają mądroscią bezjimienny ^^
To Dareth i Kaym robią larpa, więc to raczej oni wybiorą setting i "zbudują" niebo. Więc Czeodlowe wypociny mogłyby się znaleźć gdzie indziej (sugeruję forum jakieś związane z dyskusjami na temat interpretacji Biblii :P)
A jako, że się na larpa wpisałem, to liczę na dobrą zabawę i luźną interpretację hierarchii niebios :)
Czedolowe wypociny były odpowiedzią, więc są w dobrym miejscu.
Czedolowe wypociny były odpowiedzią, więc są w dobrym miejscu.
Dosyć agresywną chciałbym zauważyć :P Ale dobra, ja się nie znam.
Po przeczytaniu pierwszego postu i przewinięciu tego całego spamu jaki wyprodukowaliście chyba rozważę czy by się na LARP nie zapisać jeśli eMGowie mnie przyjmą.
W końcu raz na jakiś czas fajni by było zagrać na LARPie jako gracz, a nie tylko NPCować :P
MGowie Cię przyjmą. Zapisać?
tygrysa też zapisać. a co sie bendziecie, nie? ;)