Znikający Blask

//Kiedy budzicie się rano zauważacie lewitujący nad wami zwój z pieczęcią Maga. Zwój ma tę cudowną właściwość, że cokolwiek zostanie na nim napisane, pojawia się to także na jego bliźniaczych kopiach - stąd natychmiastowa wymiana listów.//

Moja droga Cesarzowo Alekto, szanowni Fey i wy, interesujący Odmieńcy. Na poprzednim spotkaniu udało mi się poczynić zaawansowane obserwacje dotyczące tak fascynującego procesu jakim jest transfer Blasku. Jak wszyscy zapewne wiecie, podczas transferu część tej energii jest wyparowywana - udało mi się jednak zaobserwować, korzystając z moich mocy. co się z nią dalej dzieje.

Dlatego zacząłem się zastanawiać. Tyleż cudownej energii znika w eterze. A co gdyby udało nam się ją w jakiś sposób złapać i zamknąć w maszynie - 'aku-mu-la-to-rze', jak nazywają je śmiertelni - do wykorzystania na potem? Wstępne badania wykazują, że jest to możliwe do osiągnięcia, gdyby skonstruować taką maszynę we Mgłach.

Jak należy dysponować taką mocą? Propozycją pierwszą, jest zostawienie jej do dyspozycji Cesarza lub Cesarzowej - mówię tutaj o stanowisku, nie aktualnej władzy. Blasku tego oczywiście nie można by używać do celów prywatnych typu głosowania, całe przedsięwzięcie jest wszak robione pro publico bono. Można także opiekę i kontrolę nad tym złożem powierzyć Magowi. Jak wybierzecie - to jest mniej ważne.

Do czego można tę moc wykorzystać? Gdyby opieka nad źródłem została powierzona mi, postarałbym się stworzyć w najbliższym czasie za jego pomocą ogólnie dostępny Bastion, który pełniłby kilka funkcji. Po pierwsze - byłby łatwiejszą formą przechodzenia między światami, co jak zauważyłem niektórym Odmieńcom dalej nie wychodzi z taką łatwością jak nam. Po drugie - pozwoliłoby to przenosić ze świata śmiertelnych określone przedmioty do użytku publicznego i nasączać je Blaskiem, by isnitały także na naszym planie. Po trzecie - źródło byłoby dostępne dla wszelkich zaakceptowanych przez ogół inicjatyw.

Decyzja moi drodzy, zależy od was. Jeżeli dostanę publicznę przyzwolenie do kontynuowania moich prac mam nadzieję, że część z was zaoferuje mi swoją pomoc nad projektem. Czekam na wasze odpowiedzi.

Z uszanowaniem,

Oktawiusz,
Wielki Mag Domeny Poznańskiej,
Strażnik Pieczęci,
Kapłan Miasta Świątyń,
Mistrz Przywołań,
Opiekun Domeny Mgieł

---

Drogi Oktawiuszu, pomysł jest zacny, ale obawiam się, że Świat na to nie pozwoli. Blask znikający w "eterze" prawdopodobnie trafia do niego, a część z nas zdołała już poznać, że Świat nie lubi, kiedy ktoś zaczyna podważać jego kompetencje. Co nie oznacza, że nie powinniśmy spróbować - ten Blask można przecież wykorzystać chociażby do przyzywania Świata, jak udowodniła nam Moja Królowa. Oczywiście zastosowań Blasku jest całe mnóstwo, sam ostatnio pracuję nad sposobami jego wykorzystania. Jak zwykle możesz liczyć na moją pomoc, gdy chodzi o poszerzanie naszej wiedzy o Domenie.

Z poważaniem
Ikelos,
Książę Małżonek Wielkiego Starożytnego Dworu Strachu,
Pan Koszmarów I Marzeń Sennych,
Wędrujący W Chmurach

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl