ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Pozwoliłem sobie zamieścic na forum pewną zagadke (znalazłem na innym forum)i jest bardzo intrygująca mam nadzieje że ktoś udzieli odpowiedzi także ozorkowianie do dzieła wytężyc umysły...
Mamy dwa pomieszczenia połączone dość długim korytarzem. Oba pomieszczenia
są niewielkie - nie można się nawet wyprostować. Znajdujemy się w pierwszym
pomieszczeniu, w którym są trzy włączniki. W drugim pomieszczeniu zwisa z
sufitu żarówka. Możemy przejść z pierwszego pomieszczenia do drugiego, ale
wrócić się nie możemy (np. drzwi się zamykają po przejściu i już nie
otwierają). W jaki sposób stwierdzić, który z 3 włączników włącza żarówkę,
jeśli z pierwszego pomieszczenia nie widać, czy żarówka świeci się w drugim?
..........
heh stare jak swiat
nalezy najpierw wlaczyc pierwszy przelacznik poczekac z 5 minut wylaczyc wlaczyc 2 przelacznik Wejsc do drugiego pomieszczenia Jezeli zarowka sie swieci no to wiemy ze to 2 wlacznik jezeli nie to nalezy dotknac zarowki jezeli jest ciepla jest to przelacznik numer jeden, jezeli zimna jest to wlacznik numer 3
zonk
cala zabawe zepsules...
Zagadkę tę ułożył Einstein. Twierdził, ze 98% ludności nie jest w stanie rozwiązać tej zagadki
Ale nie twierdze że nie jest do rozwiązania....
W tej zagadce nie ma żadnego triku, to czysta logika:
1.. Obok siebie stoi 5 domów, każdy w innym kolorze
2.. w każdym domu mieszka jedna osoba innej narodowości
3.. Każda osoba ma swój ulubiony napój, pali jeden gatunek papierosów i posiada jedno zwierze
4.. Żadna z tych 5-ciu osób nie pije tego samego napoju, nie pali tych samych papierosów, nie posiada tych samych zwierząt
PYTANIE: KTO MA RYBĘ????
Wskazówki:
. Anglik mieszka w czerwonym domu
. Szwed ma psa
. Duńczyk pije herbatę
. Zielony dom stoi z lewej strony białego domu
. Właściciel zielonego domu pije kawę
. Osoba paląca Pall Mall ma ptaka
. Osoba w środkowym domu pije mleko
. Właściciel żółtego domu pali Dunhill
. Norweg mieszka w pierwszym domu
. Palacz Malboro mieszka obok tego, co ma kota
. Właściciel konia mieszka obok palacza Dunhill
. Palacz Winfield pije piwo
. Norweg mieszka obok niebieskiego domu
. Niemiec pali Rothmanns
. Palacz Malboro ma sąsiada, który pije wódę
Zagadkę znalazłem na innym forum i postanowiłem ją ciachnąć tutaj...
cala zabawe zepsules...
dlaczego zepsulem przeciez byla prozba o odpowiedz na pytanie jezeli ktos ja zna wiec podalem...
Alicja na Konwencji Logików
Alicja przechadzała się właśnie wyłożonymi kamieniem ścieżkami rozległego lasu Krainy Czarów, gdy z pobliskiego prześwitu doszły ją jakieś odgłosy. Będąc osobą ciekawa wdrapała się na rosnące opodal drzewo i stała się świadkiem następującej sceny...
Dookoła olbrzymiego stołu zgromadziło sie 31 ludzi. Naprzeciw nich stał Mówca, zabawny, odziany w szkarłatną tunikę profesor z krótką, białą brodą. Gestem uciszył on zebranych i wygłosił najprzedziwniejszą mowę, jaką Alicji kiedykolwiek zdarzyło się słyszeć.
- Koledzy logicy. My, najbardziej zdyscyplinowane i ścisłe umysły Krainy Czarów, zgromadziliśmy się tu dzisiaj na naszej 125-tej dorocznej konwencji. Usłyszeć będziemy mogli zadziwiające baśnie logiki, myśleć będziemy o rzeczach dla zwykłych śmiertelników niepomyślanych, przemierzymy zbocza Gór Nieskoczońych Dociekań i najbardziej wymagające Szlaki Intelektu. Lecz wprzód musimy upewnić się, że żaden intruz nie ukrywa sie w naszym kręgu. Po czym profesor ruszył dookoła stołu, każdemu mijanemu logikowi przylepiając do czoła niewielką kolorową kropkę. Powróciwszy do swego miejsca u szczytu stołu, rozpoczął objaśnianie zasad tego cudacznego eksperymentu.
- Każdy z was widzi kropki na czołach wszystkich swych kolegów, ale byłem ostrożny, aby nikt nie dostrzegł koloru swej własnej. Zadaniem każdego z was jest odgadnąć kolor, jakim jest oznaczone jego czoło.
- Tylko jedna jest reguła i jest ona prosta. Każdej minuty ten dzwonek wyda dźwięk. Jeśli w chwili dzwonka ktoś z was znał bedzie kolor kropki, którą nosi, niech wstanie od stołu i dołączy do mnie na sąsiedniej polanie, gdzie konwencja bedzie toczyć się dalej. Jeśli jednak jego kolor jest mu wciąż nieznany, niech pozostanie przy stole.
- Ten, kto pozostanie przy stole, gdy powinien był wstać, albo też wstanie gdy raczej powinien był siedzieć, nie może rzecz jasna tytułować się logikiem. Ktoś taki usunięty będzie z tej konwencji, z nieodwołalnym zakazem powrotu.
Profesor zamierzał juł odejść, gdy jego uwagę zwróciło wyraźne zakłopotanie najbystrzejszego z nowicjuszy. Jego wątpliwości rozproszył tymi słowy:
- Nie obawiaj sie młodzieńcze. Jest możliwym rozwiązać to zadanie. Choć, oczywiście, nie wolno wam w żaden sposób porozumiewcać się ze sobą.
Nowicjusz uśmiechnął się, gdyż Mówca Zgromadzenia Najbardziej Zdyscyplinowanych i Ścisłych Umysłów Krainy Czarów nie może wygłaszać zdań falszywych.
Na oczach zdziwionej już do wszelkich granic Alicji, profesor opuścił zgromadzenie i eksperyment się rozpoczął.
Na pierwszy dzwonek opuściły stół cztery osoby. Na drugi, wszyscy z czerwonymi kropkami wstali razem i wyszli. Przy trzecim nie poruszył się nikt, podczas gdy na czwarty zareagowała przynajmniej jedna osoba. Wspomniany juz nowicjusz oraz jego obecna siostra, oboje z kropkami innego koloru, wstali krótko potem, ale każde wcześniej, niż za ostatnim dzwonkiem.
Znużona długimi mowami, Alicję ogarnał głęboki sen zanim test dobiegł końca. Czy możesz wyjawić jej, ile razy rozległ się dzwonek, zanim stół opustoszał?
dom 1 - Norweg, zolty, woda, dunhill, kot;
dom 2 - Dunczyk, niebieski, herbata, malboro, koń;
dom 3 - Anglik, czerwony, mleko, pallmal, ptak;
dom 4 - Niemiec, zielony, kawa, rothmans, ryba,
dom 5 - Szwed, bialy, piwo, winfield, pies.
hm ciekawe..........dajcie pomyśleć.....
takie zagadki są nieciekawe bo bierzecie odpowiedzi z innego forum lub stron , trzeba samemu coś wymysleć oto moja zagadak :
Osiem złotych monet zewnętrznie wygląda jednakowo.Jedna z nich jest fałszywa i lżejsza od pozostałych. Wykryj monetę dwukrotnie używając wagi bez odważników
jaka to jest waga jezeli szalkowa to rozwiazanie jest chyba proste najpierw kladziesz 4 monety z jednej strony i 4 z drugiej ta ktora pojdzie w dol oznacza ze wszystki monety sa dobre nastepnie te cztery ktore poszly do gory znowu dzielimy na dwie te ktore sa w dole sa dobre wiec falszywa musi byc jedna z tych dwoch w gorze.. no ale co teraz tylko dwa razy mozna uzyc wagi
tak, to waga szalkowa a użyc jej mozna jedynie 2 razy !
a ja chyba wiem....
więc na każdą z szal wagi kładziemy po 3 monety j
eśli któraś z grupy trzech monet jest lżejsza, oznacza to że w niej znajduje się fałszywka. Wówczas bierzemy z tej trójki 2 monety i kładziemy na szalach wagi. Jeśli któraś jest lżejsza to jest fałszywką, jeśli ważą tyle samo to ta trzecia jest fałszywa.
jeżeli zważone na początku 6 monet ma równą wagę, to wtedy ważymy dwie pozostałe i lżejsza jest monetą fałszywą....
hmm jezeli na szalke wagi polozysz po 3 monety i ktoras z szalek pojdzie w gore to znaczy ze w srod nich jest falszywa ale jak bys potem chciala wyznaczyc falszywa jezeli polozysz potem po 2 i znowu pojdzie do gory to w jaki sposob wyznaczyc z tych dwoch ktora jest falszywa
Tu nie mozna sie opierac na szczesciu Trzeba znalesc sposob dzieki ktoremu w 100% zawsze sie wyznaczy falszywa monete
Ehhh postwan Ale klina mi zadales ale ja to kurde wymysle
hmm icon_exclaim.gif jezeli na szalke wagi polozysz po 3 monety i ktoras z szalek pojdzie w gore to znaczy ze w srod nich jest falszywa icon_exclaim.gif ale jak bys potem chciala wyznaczyc falszywa icon_question.gif jezeli polozysz potem po 2 i znowu pojdzie do gory to w jaki sposob wyznaczyc z tych dwoch ktora jest falszywa icon_question.gif
nie, nie mozesz położyć po dwie bo zostały ci już albo te trzy monety (a nie cztery ) i wazysz dwie znich jesli jedna pojdzie w gore to masz juz ta falszywa monete a jesli beda na rowni to jest to trzecia niezwazona moneta a jelsi waga sie porowna 3=3 to wtedy masz tylko dwie monety do zwazenia ! czyli joko miala racje jesli nie zalapiesz to moge ci narysowac prostty algorytm !:) [/quote]
Zagadkę wymyślił Raymond Smullyan a zmodyfikował John McCarthy. Zadanie zostało uznane za najtrudniejszą zagadkę świata.
Wytężcie swoje umysły i spróbójcie rozwiazac tą zagadkę.
Mi sie chyba udało. Rozwiązanie moje przedstawie póżniej abyście mieli szanse wykazania się i ewentualnie zweryfikujecie moje rozwiązanie. Czekam na wasze propozycje rozwiązania zagadki.
Miłego rozwiązywania.
"Trzy boginie, Prawda, Kłamstwo i Los odpowiadają na pytania w swoim języku.
Mówią tylko DA i JA, które odpowiadają słowom TAK i NIE, jednak nie wiesz
które któremu. Prawda zawsze mówi prawdę, Kłamstwo zawsze kłamie, a Los
czasem mówi prawdę, czasem kłamie. Musisz za pomocą trzech pytań okreśłić
która z bogiń to która. Każde pytanie może być skierowane tylko do jednej
bogini.
hmm icon_exclaim.gif jezeli na szalke wagi polozysz po 3 monety i ktoras z szalek pojdzie w gore to znaczy ze w srod nich jest falszywa icon_exclaim.gif ale jak bys potem chciala wyznaczyc falszywa icon_question.gif jezeli polozysz potem po 2 i znowu pojdzie do gory to w jaki sposob wyznaczyc z tych dwoch ktora jest falszywa icon_question.gif
nie, nie mozesz położyć po dwie bo zostały ci już albo te trzy monety (a nie cztery ) i wazysz dwie znich jesli jedna pojdzie w gore to masz juz ta falszywa monete a jesli beda na rowni to jest to trzecia niezwazona moneta a jelsi waga sie porowna 3=3 to wtedy masz tylko dwie monety do zwazenia ! czyli joko miala racje jesli nie zalapiesz to moge ci narysowac prostty algorytm !:)
to narysuj go bo glupi jestem i nie rozumiem
proszę bardzo :
Zagadkę wymyślił Raymond Smullyan a zmodyfikował John McCarthy. Zadanie zostało uznane za najtrudniejszą zagadkę świata.
Wytężcie swoje umysły i spróbójcie rozwiazac tą zagadkę.
Jak wrócę do domu to rozwiążę ją
Napewno są rozwiązania w necie, ale przecież nie o to w tej zabawie chodzi
Nelly Wypłosz przybiegła wzburzona do sąsiada - wybitnego detektywa prywatnego, Holmesika Sz.
- Drogi sąsiedzie, ktoś mnie napastuje! Już po raz drugi znajduję pod wycieraczką tajemniczy list. Nic nie rozumiem. Czy to nie są jakieś groźne żarty? Zapowiedzi niecnych czynów? - panna Nelly zatrzepotała rzęsami i drżącą ręką wręczyła sąsiadowi różową karteczkę.
Detektyw wyjął fajkę z ust (już od dawna nie palił, ale trzymany w ustach cybuch pomagał mu rozwiązywać zawiłe problemy), spojrzał na kartkę i niemal natychmiast wybuchnął systyngowanym śmiechem:
- Nelly, ma pani nieśmiałego wielbiciela, właściciela jabłonki! Niech pani nie da mu kosza. On przyniesie własny!
Nelly spłonęła panieńskim runieńcem, dając do zrozunienia, że zrozumiała grę słów.
- Oh, co też pan mówi, sąsiedzie?!
- Tak, tak panno Wypłosz. Pan Leon jest bardzo nieśmiały. Proszę go nie spłoszyć.
Po dłuższym tłumaczeniu panna Nelly samodzielnie odczytała list, Detektyw dyskretnie spojrzał na zegarek:
- Proszę się spieszyć. Już na pięć piąta. Do widzenia, sąsiadko!
A oto teść owegoż tajemniczego listu :
einmedoiletzsokzsokćąjyzrpęzsorp
.kanzanmakezc
jetąipoeinkowęisćazakopęzsorp
.noel
einmedoiletzsokzsokćąjyzrpęzsorp
.kanzanmakezc
jetąipoeinkowęisćazakopęzsorp
.noel
Proszę przyjąć kosz koszteli ode mnie
Czekam na znak.
Proszę pokazać się w oknie o piątej
leon.
heh ja też mam zagadkę
Przeczytaj pytanie, powaznie zastanow sie nad odpowiedzia! To nie jest zadna podchwytliwa sztuczka. Nikt, kogo znam nie odpowiedzial na to pytanie prawidlowo - wlacznie ze mna.
Pewna kobieta na pogrzebie swojej matki spotkala mezczyzne, ktorego dotad nie znala. Mezczyzna wydal sie jej niesamowity, byl jakby z jej snow. Od razu go pokochala, ale nie poprosila o jego numer telefonu i pozniej nie mogla odnalezc tego mezczyzny. Kilka dni potem zabila swoja siostre.
Pytanie: Jaki byl motyw zabicia siostry?
lol
powodzenia
aha odpowiedź podam później
grabaż, albo ktos taki:)
tzn motywem była chęć ponownego spotkania pzrystojnego grabaza
1-Albo chciala znowu spotkac meszczyzne na cmentarzu.
2-Albo z rozpaczy ja zabila:P
3-Moral z tego taki ze,nigdy nie dotykaj kaloryfera kiedy dzwoni telefon
proszę bardzo :
aq faktycznie
Mnie trzeba recznie wszystko tlumaczyc
Odpowiedz:
Miala nadzieje,ze mezczyzna znowu pojawi sie na pogrzebie...
Jesli odpowiedziales poprawnie,to myslisz jak psychopata.
To byl test znanego amerykanskiego psychologa,ktory uzywal go,aby sprawdzic,czy czyjas mentalnosc jest mentalnoscia zabojcy.Wielu aresztowanych seryjnych mordercow zostalo poddanych temu testowi i ich
odpowiedzi byly zawsze prawidlowe.
Jesli nie udalo ci sie wlasciwie odpowiedziec-dobrze dla ciebie.
Przetestuj innych swoich znajomych!
hehe niom nie spodziewałam się dobrej odpowiedzi
heh... a z tym kaloryferem będę pamiętać :!:
pozdro
Jesli odpowiedziales poprawnie,to myslisz jak psychopata.
Ufff... okazało się że jestem "normalny", bo nie mogłem wymyśleć odpowiedzi