ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
witam
mam problem z moim laptopem a dokładniej z klawiaturą w nim
otoz od pewnego czasu samoczynnie wciska mi się klawisz shift
może coś się spaliło albo zgrzalo bo kiedyś się tak nie robiło
po prostu tak jak bym miał ciągle wciśnięty shift (przecinek) czasami się odłącza ale tylko na chwile i potem znowu duze litery (przecinek) generalnie nie mozna nic robic na laptopie (przecinek) bo jak uruchamiam cokolwiek to łapie mi kilka ikon i otwiera wiele aplikacji (przecinek) np nie moge robić przecinków (przecinek)
jeżeli laptop jest nieużywany przez trzy czy cztery godziny to potem gdy go uruchomie przez krótki czas działa normalnie ale po jakims czasie wciska sie shift
piszę teraz małymi literami bo mam wcisniety caps lock
ktos zna przyczyne? moze to wirus jakis jest?
Bo w Irlandii tak samo jak samochody jeżdzą po lewej stronie tak się pisze tylko dużymi literami, nie masz czasem angielskiego laptopa ?
Często się zdarza że za takie cuda odpowiada sterownik baterii. Spróbuj wyłączyć w menadżerze urządzeń zakładka baterie „ Bateria Microsoft o metodzie kontroli zgodnej z ACPI” . Zrestartuj kompa i zobacz efekt.
do nolimit: laptop jest polski
do turbo: dzięki za tę radę rozwiązało to problem w pięćdziesięciu procentach
mogę normalnie uruchamiać programy z pulpitu natomiast nadal shift daje się we znaki podczas pisania (piszę na caps locku) nie mogę robić kropek i przecinków
ale dobre chociaż i to dzięki wielkie!
jeżeli ktokolwiek wie co dalej mógłbym zrobić będę wdzięczny za każdą pomoc
powiem jeszcze że może to wina jakiegoś przegrzania często oglądałem filmy w łóżku a i zdarzało się że nawet pod kołdrą :p wiec może się coś przegrzało i stopiło?
Spróbuj podpiąć zewnętrzną klawiaturę wyeliminuje to błędy systemu jeśli będzie pracowała poprawnie . Rozumiem że w menadżerze nie ma żadnych konfliktów sprzętowych? Jeśli zewnętrzna klawiatura będzie pracowała poprawnie to możesz podejrzewać uszkodzenie klawiatury lapka bądź kontrolera do którego jest wpięta . Taśmy łączące raczej się nie psują ale tego też na sto procent nie można wykluczyć. A tak na przyszłość laptop to komputer przenośny tylko z nazwy .Nie powinno się go przenosić kiedy jest uruchomiony. A już na pewno nie powinien pracować w pościeli ponieważ może mieć kłopoty z wentylacją
[ Dodano: Sob Lip 25, 2009 08:32 ]
A najlepiej zainstaluj UBUNTU
dla buntu - ubuntu.
Niekoniecznie zainstaluj - ale niech chociaż odpali Ubuntu z LiveCD, przynajmniej będzie wiadomo, czy system jest winny.
narazie jestem w pracy więc nic nie moge zrobić ale jak wróce to odrazu sprawdze to wszystko, jak nic nie pomoże to zrobie format i zainstaluje OS na nowo. dzięki za rady!
[ Dodano: Sob Lip 25, 2009 14:47 ]
Nic nie formatuj bo okaże się że robisz to nie potrzebnie . Najpierw ustal przyczynę usterki . Koledzy radzą ci złośliwie więc nie bierz pod uwagę ich porad . Ubuntu nie jest lekiem na problemy bo jak na razie nie radzi sobie z wieloma rzeczami . Ustalmy najpierw przyczynę tych problemów , bo może okazać się że po zainstalowaniu systemu uniksowego problem się nawarstwi . Ty stracisz orientację co dzieje się z twiom kompem . I w tym momęcie polecam serwis.komputerowy........ , ale nie o to tutaj chodzi . Biorąc pod uwagę statystyki to systemy są najmniej awaryjne bez względu na to czy to Unix czy winda .Więc Nie daj się zwieść insynuacjom . Jeśli problem jest softwarowy to mogę ci pomóc na forum , jeśli chodzi o problem hardwarowy to niestety tylko serwis.komputerowy.........Będzie tanio tyle mogę obiecać. Sorki za bł ędy bo piszę po pijaku.
Pan turbo to nawet nie wie co to jest LiveCD...
Niekoniecznie zainstaluj - ale niech chociaż odpali Ubuntu z LiveCD, przynajmniej będzie wiadomo, czy system jest winny.
Drogi kolego uruchomienie systemu z płyty nie da ci odpowiedzi na to czy system operacyjny znajdujący się na dysku posiada jakiekolwiek błędy z prostej przyczyny , pomijasz działanie dysku twardego. Oczywiście metoda testu o której piszesz może rzucać podejrzenia na dysk twardy , i to można bez problemu sprawdzić , bądź potwierdzić uszkodzenie klawiatury lub kontrolera ,ale na pewno nie odpowie na pytanie czy system jest sprawny . Więc twoja interpretacja tego testu jest błędna a co za tym idzie wprowadzasz ludzi w błąd . Re instalacja systemu do której doprowadzi twoja interpretacja testu na uszkodzonym dysku jest chwilowym sukcesem i może doprowadzić do utraty wszystkich danych na dysku.
Panie turbo, to, że pan posiada jakąś badziewną stronę, nie upoważnia pana do pisania takich bzdur.
Nie wiem czy zrozumiałeś problem. Szpiq wojuje z czymś, co powoduje mu działanie klawisza shift bez jego woli. Jeśli uruchomimy Ubuntu z LiveCD (odsyłam do Wikipedii, do poczytania "co to jest LiveCD"), to wyeliminujemy możliwość działania wirusa lub innego złośliwego (lub niekoniecznie złośliwego) oprogramowania pod Windowsem szpiq'a. Co ma tutaj dysk do rzeczy?
Jeśli jest to problem sprzętowy, to Ubuntu uruchomione z LiveCD (trudne słowo, j.w., do sprawdzenia na Wikipedii) również będzie się zachowywało, jak Windows i klawisz shift będzie nadal "wciśnięty".
W ten oto prosty sposób możemy dowieść winy systemu, lub nie. Jeśli to nie system - po co sobie robić zbędną robotę, formatować (co zresztą jest ostatecznością) a potem wszystko od nowa konfigurować?
I sugeruje pan, że uruchomienie z LiveCD może doprowadzić do "utraty wszystkich danych na dysku"... Nono, ciekawa interpretacja, trzeba świadomie kilka razy wcisnąć "instaluj" oraz ręcznie sformatować partycje windowsowe, jeśli ktoś to zrobi nieświadomie - to musi mieć w sobie z 5 promili...
Mylisz się. Kiedyś jeszcze w erze Win98 gdy mój "mały znajomy" zaczął nawalać w klawisze klawiatury to system tak się popieprzył tak, że wszystko straciłem. Nie dało się nic odzyskać ( wtedy jeszcze nie było profesjonalnych firm odzyskujących dane , zresztą kogo na nie stać ?)...
Drogi kolego Qadrat nie zrozumiałeś nic z tego co napisałem.
Więc postanowiłem wyjaśnić ci jak mało wiesz o systemach jak i o sprzęcie. Zacznę może od wyeliminowania wirusa .
Do tego służy narzędzie combofix które sprawdza się świetnie. Ą teraz kilka słów na temat wirusów .
Autorzy tych aplikacji dobrze przemyśleli sposób ich działania i nie uważam by pozwolili sobie na takie błędy jak kłopoty z klawiaturą po instalacji wirusa w systemie. Więc wirusa wykluczam na samym początku.
Już ci kolego tłumaczę co ma tutaj do rzeczy dysk twardy. Otóż kolega który prosił o pomoc napisał że często korzysta z komputera w łóżku więc go przenosi pewnie podczas gdy sprzęt jest uruchomiony . Więc ten fakt jak najbardziej wskazuje na możliwość uszkodzenia dysku twardego (bad sektory) . I wyobraź sobie że istnieje możliwość błędnego wczytania fragmentu kodu jakiegoś sterownika bądź aplikacji , czego efektem może być np. nieprawidłowe funkcjonowanie klawiatury. Powiedz mi na jakiej podstawie ty chcesz uznać winę systemu jeśli nie wiesz czy dysk twardy jest sprawny. Uruchamiając system z płyty nie korzystasz z przestrzeni dyskowej . Więc dla mnie nie jest to prosty sposób jak dla ciebie na wyeliminowanie błędów systemu.
Odnośnie formatowania to napisałem wyraźnie że po twojej diagnozie należałoby postawić nowy system. Czyli jeśli system uruchomiony z płyty będzie pracował poprawnie .I dlatego napisałem że wprowadzasz ludzi w błąd i nadal tak twierdzę.
Nie sugeruję że po użyciu LiveCD można utracić dane z dysku lecz po Re instalacji systemu na uszkodzonym dysku . Bo ty cały czas twierdzisz że użycie tej płyty jest w stanie bezapelacyjnie stwierdzić uszkodzenie systemu zainstalowanego na dysku twardym. Powiem ci jeszcze że system operacyjny to nie jest maszyna której elementy się zużywają i trzeba je wymieniać . Błędy systemu mają zawsze jakąś przyczynę którą należy ustalić.
Jeszcze kilka słów na temat strony internetowej dla ciebie może jest badziewna bo nie rozumiesz połowy zawartej na niej informacji. A jeśli uważasz że ja pisze bzdury to chwała ci za to.