Powitanie w Domenie Poznańskiej przedstawicieli Klanu

Jesteś nowy w mieście. Jako Primogen klanu Nosferatu Dominium Poznańskiego, Aaron Weisstod, dziesiąty od Kaina, syn Marcusa, Szeryfa Miasta Wrocław, witam.

Przypominam o rzeczach ważnych, dla tych z Was, którzy są młodzi, lub nie orientują się w polityce Klanu:

-POMOC
Nie ważne, czyś z Camarilli, czy z Sabatu, czy też uważasz się za niezaleźnego. Jako przedstawiciel Klanu masz prawo szukać u Klanu pomocy. Inny przedstawiciel Klanu, lub Klan, jako całość, ma prawo żądać pomocy od Ciebie.
-ZAUFANIE
Nie taisz informacji. Nie ważne, jakimi one są. Istniejemy tylko dzięki sprawnemu obrotowi informacji, dzięki ich pozyskiwaniu i wykorzystywaniu jak najlepszemu. Nie interesuje mnie, powtórzę to, czyś z Sabatu, czy z Camarilli. Członkowie Klanu kontaktują się między Sektami, co zresztą jest tajemnicą poliszynela. Dzięki temu jesteśmy w stanie wiedzieć więcej, niż inni.
-LOJALNOŚĆ
Jesteśmy, nade wszystko, lojalni względem Klanu. Jako obecny Primogen Nosferatu wciaż znajduję się pod egidą Camarilli - ale nie zmienia to w żadnym wypadku faktu, iż to Nosferatu - i tylko Nosferatu - mogę zaufać. Jeśli nie będziemy ufać sobie - nie będziemy mieli komu.
Nie ważne, czym Cię będą kusić - tylko Klan może gwarantować Ci przeżycie.
-WIEDZA
Poza wszelkimi celami, jakie sprowadzają Cię do Poznania, jako przedstawiciel Klanu masz jeszcze jeden cel - pozyskiwanie informacji, dostarczanie i dzielenie się nimi z Klanem. Zwiększając wiedzę Klanu, zwiększasz jego siłę - tym samym zwiększając siłę siebie samego.
-POZORY
Ci, którzy nazywają siebie Nosferatu, głoszą lojalność wzgledem Camarilli. Na Tobie spoczywa obowiązek, by tak pozostało. Nie mieszamy się. Nie robimy sobie wrogów. Nie ujawniamy poza Klanem naszych dążeń. Nikomu.
Możesz udawać idiotę, możesz udawać lojalnego Księciu knuja, możesz udawać autystyka. Nie ma znaczenia. Najważniejszym dla nas jest przeżycie.

---

Flesz, już powitałem Cię w Poznaniu - robię to także tutaj. Mam nadzieję, że Twoje pojawienie się umożliwi Klanowi lepszą działalność, niż kiedy byłem tutaj sam.

Jesli chcesz o czymś na forum wspomnieć, nie krępuj się. Po to ono jest.

Aha, możliwe, że będzie nas wiecej. Uważaj.
Wielkie dzięki za gościnę i powitanie. I ja mam nadzieję na owocną współpracę na rzecz rozwoju wpływów klanowych. Polityka klanu nie jest mi obca i możesz być pewny drogi Aaronie, ze będę dążył do rozwinięcia naszej sieci informacyjnej ;]

Więcej powiadasz. Może być ciekawie...
Witam Pana Janusza Gajewicza. Choć nie miałem zbyt wiele czasu na spotkaniu dla Pana - proszę wybaczyć, ale biorąc pod uwagę wydarzenia chyba można mi to niedopatrzenie podarować - Teraz podtrzymuję stwierdzenie.
Cytadela, jako Schronienie stoi przed Panem otworem. Tak samo kanały, jako Domena całego Klanu Nosferatu. Wszelkie sprawy, z którymi nie będzie mógł Pan sobie poradzić - proszę kierować do mnie.
Jednocześnie proszę o zapoznanie się z zasadami polityki Klanu. Zresztą - jesteś Pan z Wrocławia, wierzę, że je znasz.

---

Dziękuję za ciepłe powitanie i za przedstawienie mnie Księciu.
Naturalnie znam i szanuję nasze zasady.

Przy okazji chciałbym poinformować moich drogich Braci, że zapewniłem sobie również własne Schronienie [tu podaję dokładny adres. jest to niezamieszkała kamienica przy skrzyżowaniu Kościuszki/Nowowiejskiego]. Rezyduję w piwnicy. Zawsze chętnie Panów ugoszczę.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl