ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Jako, że Nurgling myśli, że nasze forum jest zintegrowane z forum Drugiej Ery to pozwolę sobie przekazać Wam odnośnik do najnowszych informacji o Polconie 2009, który odbędzie się 27-30 sierpnia 2009 w Łodzi.
Szczegóły tutaj:
http://drugaera.org/forum...p?thread_id=123
Kto się wybiera?
ktoś coś planuje robić?
Ja jadę z programem:)
Jest pewna możliwość, że mnie Tredo w tym roku, po Flambergu zaciągnie przemocą.
Jeśli wypiję z nim taką ilość alkoholu w tym roku, jak w zeszłym, to pewnie trafię.
Tredo potrafi być przekonywujący. I straszny.
I może dużo wypić... -_-'
Temat Treda i alkoholu nie powinien być poruszany. Talentów negocjacyjnych również.
A swoją drogą - ja się wybieram. Na forum 2e ruszyła inicjatywa zbiorowej akredytacji, która da 5pln zniżki - jak ktoś chętny, zapraszam do dopisania się.
Kochane boberki - http://www.youtube.com/watch?v=JsLqI7-x12I Oficjalny spot Polconu!
Termin zgłaszania punktów programu mija dzisiaj, ktoś coś planuje zrobić?
Ktoś jedzie w ogóle?
Podsumowując póki co z wiadomych mi osob jedzie: Krasnola, Paszko, ja, Alf, Velazkez, TOR, Quad... Kogoś zapomnialam?
Ja z Alfem robię LARP Limbo Cafe.
EDIT - zgłaszam znaczy się:D Czy robię to się okaże.
Ja prowadzę spotkanie z Jabłońskim ;)
Zacznij tym razem od TYCH pytań ;).
znowuuu? :P
Wybieram się na 90%. Jadę z grupką moich znajomych
Nie chcecie się dolączyć do wyjazdu grupowego może?
Pewno, tylko kiedy jedziecie? I ile osób?
Większosc w czwartek, coś koło 7 ostatnio bylo, ale czesc pewnie autem.
Ilu was jest?
Słuchajcie a jak jedziemy? Osobowcem do Łodzi Kaliskiej wychodzi 26 (N). Nie wiem tylko czy wysiadamy w Kaliskiej czy Łódź Widzew.
Kaliska nam pasuje, o której jest?
8.50 i przyjeżdza o 13.16
oraz
12.50 i przyjeżdża o 17.14
i to są opcje bez przesiadek na 27 sierpnia.
Są jeszcze inne opcje, ale o poronionych godzinach:P
Jeszcze nie wiadomo, o której się zaczyna z tego co wiem?
Ta 9 rano nie jest tak straszna....
No mi też odpowiada :) Przy czym jeśli jeszcze nie wiadomo to nie wiem czy jest sens sie pchać dalej... wiesz w Łodzi do zwiedzania zbyt wiele nie ma:P
Zawsze ten czas możemy wykorzystać co by sobie glebnąć, zająć lepsze miejsce do spania, zrobić zakupy...
O ile wpuszczą nas na teren konwentu wcześniej :P:P:P
Trzaby ogłosić na forum 2E, że jedziemy tym o 8.50, być może też się zdecyduje ktoś jechać z nami.
I trzeba by podpytać organizatorów od kiedy można wchodzić. Ktoś ma jakieś kontakty?
NurglinG! :D
A Czesław jest teraz na Flambergu z Tredem:P
z przesiadką:
Poznań -> Kutno -> Łódź Kaliska
odjazd 7:42, przesiadka: 10:48 - 11:25, przyjazd: 12:47
bez przesiadki:
Poznań -> Łódź Kaliska
odjazd: 8:59, przyjazd: 13:16
cena w obu przypadkach za bilet cały: 26,00 pln
Ta druga opcja wydaje się rozsądniejsza.
EDIT: kurna, nie zauważyłem, że tu jest jeszcze jedna strona dyskusji o wyjeździe.
Moim zdaniem zdecydowanie opcja 8:59. Takoż piszę na forum 2E. Jak będziemy za wcześnie, to zajmiemy sobie miejsce w kolejce - wiecie, tłumy do akredytacji etc...
Paszku myśmy to od 10 do 12 pisały:P
z moich informacji to jest 8.50... :P
A no faktycznie, 8:50. www.rozklad-pkp.pl pokazało mi godzinę odjazdu z Poznań-Starołęka.
no czyli plan jest dobry :)
Też się raczej wybiorę;] Na punkty programu już niestety za późno, zatem zapewne pozostanie gżdaczowanie. Na 85% podróż zacznę z Gdańska, więc dopadnę was na miejscu:P
Niestety nie zebrała się wystarczająca do zniżki grupowej ilość osób. Zatem każdy we własnym zakresie niech się zajmie zaakredytowaniem się.
a ile osób nam zabrakło?
Z moich obliczeń wynika, że 2.
EDIT: a to za sprawą, że sporo ludzi zaakredytowało się na Polcon wcześniej, na przykład w roku 2007...
L O L .. okej no to nie mam więcej pytań
LARP "Tajemnice są jak znamiona"
Sobota, 29 sierpnia, godzina 17.00, Polcon (Łódź)
W Rokuganie, 29 dnia miesiąca Bayushi, o godzinie Shiby...
Zamknięte przed gośćmi dniem, w pełni żyjące jedynie nocą - Miasto Otwartej Dłoni to najbardziej zepsute miejsce w Cesarstwie. Wszystko, co zakazane honorowemu samurajowi, tu jest dozwolone: jak hazard, pijaństwo i rozwiązłość, a nawet palenie opium. Odwiedzający miasto goście ukrywają się za maskami, by nie stracić twarzy... Wszystko to pod okiem gościnnego Klanu Skorpiona.
Są też jednak goście, którzy mają tu do załatwienia ważniejsze sprawy. Ci udają się prosto do zajazdu Tonącej Żaby, gdzie uzyskują swoisty azyl...
Zapraszamy serdecznie wszystkich na LARPa w świecie Legendy Pięciu Kręgów, który odbędzie się na Polconie 2009. Organizatorzy postarają się zapewnić intensywną rozgrywkę, ciekawe postacie oraz trudną intrygę. Sercem gry są jednak gracze.
Po raz pierwszy w życiu Doji Katsuro robił coś takiego. Był anonimowy, był w zakazanym mieście, robił coś tylko i wyłącznie dla siebie. Nie dla klanu czy rodziny, nie dla samego Cesarza, ale właśnie dla siebie. Inni mogliby to nazwać zepsuciem.
Zapraszamy zdecydowanych na wyjazd na Polcon i tych jeszcze nie do końca, znających Legendę... i nie.
Bushi? Dyplomata? Gejsza? Heimin?
Mają tylko godzinę, żeby osiągnąć swoje cele, zanim każde uda się w swoją stronę.
Jeśli będzie w stanie.
ZAPISY: http://webankieta.pl/ankiety/w1hptxka1vc4
BLOG (AKTUALNOŚCI): http://aitate.blogspot.com
Trochę o orgach LARPa: Ćma - może być znana co niektórym z "okasanowania" na pyrkonowym "Domu Gejsz", innym jako megamaruda na Polterze; Menda - może nie być znany, ale z pewnością poznany zostanie.
Ćmo - już ankietę wypełniłam i pakuję strój ;)
Do zobaczenia!
:)
Dzisiaj opublikowaliśmy listę archetypów postaci, można przejrzeć i coś sobie wybrać. Są bardzo ogólnikowe, inaczej zrobić się nie dało bez zburzenia "tajemnicy".
Słuchaj, a gdzie można wybrać? Bo, że na blogu są wymienione to widzę, ale zgłoszeń nigdzie nie... wybór Tobie zgłosić?
Tak, do mnie na PW, GG (2622507), mail, i wszystkimi możliwymi drogami... Sprawdzam regularnie.
Okej, ludziska!
Przypominam - wyjeżdżamy o 8.50 osobowym z Poznania w czwartek (N-26 zł).
Czy ktoś zrzuca się na bilet normalny? W przypadku biletów normalnych, jeżeli danym kursem jedzie więcej osób obowiązuje promocja Ty i raz dwa trzy (zniżająca cenę przejazdu do 3/4 wartości biletu). Czy są jacyś chętni, zeby jechać na takim bilecie?
Co do powrotów - niedziela o 13.33 i 15.33 są osobowce bezpośrednie z Łodzi do Poznania, oba jadą około 5 godzin.
Ja poproszę taki bilet.
będę szła po bilety w środę, ergo najpóźniej do 15 w środe można mi zgłaszać zapotrzebowanie
Przypominam jeno, że jak ktoś na normalnym jedzie to dzisiaj ide kupic w promocji "grupowej"
jezu, nigdy więcej na konwent nie zabieram rzeczy i książek dla kogoś..
gotowa do drogi ;)
@dworzec
@home;) wiecej jutro:D
chyba dzisiaj pójdzie cały worek mate...
Dziękujemy wszystkim Noctemowcom za udział w LARPie. Bez Was byłby straszliwie(j) drętwy ;)
Byliście świetni. <oklaski>
Ha! w końcu zebrałam się w sobie...
czwartek
8.40 - szczęśliwie dotarlim na dworzec. Pogoń z Werbatem po żarcie i piwo. Druga Era w komplecie niemalże.
9.00 - pierwsze piwo.
9.20 - pierwsze kalambury
13.coś - na miejscu. Łódź jest paskudna. Jak trafić na konwent? Dobrze, że Lathea ma mapę...
14.coś - kolejka do akredytacji krótsza dla tych, którzy olali internetową akredytację.. ręka, noga, mózg na ścianie, albo wyładowanie paradoksu. Całe szczęście, że się nie rejestrowałam...
15.coś - Sala Wspólna. Boże jak tu pięknie. I jacy mili gżdacze!
16.00 - Pierwsza prelekcja. Coś o pozyskiwaniu kasy na fandom. Zacna. Żadnych obsuw w programie o 16, pogratulować.
17.00 - kolejne prelekcja, ten sam prelegent.
17.40 - przyjechał Wrocław, czas się przywitać i pomóc zbłąkanym duszyczkom.
18.00 - kolejny punkt programu, ale na Boga, nie wiem jaki.... ale mają piwo!
19.00 - kolejne piwo
20.00 - gdzieś tak 3 następne...
21.00 - ??
23.00 - 8 piwo. Tak, teraz już doliczyłam się ośmiu
00.00 - migawki, ale łoję kawówkę. Podobno.
ten dzień nie posiada znanego zakończenia...
piątek
7.40 - kąpiel, ciepła woda...
8.30 - spacer po śniadanie
9.00 - pierwsze piwo
10.00 - fajna bardzo prelekcja o anatomopatologii
11.00 - drugie piwo
12.00 - Ludzie zaczeli się budzić
13.00 - Plany pójścia na prelekcję, a ostatecznie dopracowywanie luk w LARPie
15.00 - RPG w biznesie i kolidujący z nim Wick... cholerstwo...
16.00 - czas rozpocząć własny punkt programu... męki pańskie do 19...
19.00 - Spotkanie z Wickiem (co prawda kręcił się po konwencie, ale było tyle rzeczy do zrobienia i tyle piw do wypicia...)
20.00 - piwo, piwo piwo
22.00 - Nieoficjalne spotkanie twórców LARPów
23.00 - picie z ekipą Flambergową (dzięki Czedol, takich spazmów dawno nie przeżywałam)
hgw babilon....
sobota
7.28 - wtf, ciągle nie mam kaca...
8.00 - kąpiel, w tym samym, jakże miłym towarzystwie
9.00 - Czesław przyniósł śniadanie!
10.00 - P-O-S-Z-Ł-A-M Z W-Ł-A-S-N-E-J W-O-L-I na spotkanie z Magdą Kozak, było fajnie!
11.00 - PIWO! :)
11.22 - Kres otarł się o Czedola
12.00 Wygraliśmy Polcon! Wygraliśmy Polcon! Tak, bo organizujemy Polcon 2011! :)
13.00 - PIWO... ostatnie tego dnia:(
14.00 - poszłam spać...
16.00 - LARP Legendy naszych Legnickich przyjaciół - Ćmy i Mendy, jednym słowem - było warto, zaprawdę było warto...
22.00 - LARP sWOD... rozpoczęty z 2 h opóźnieniem.. (zaczął się o północy) trwał do 3.00. To było niemiłe rozczarowanie po tak udanym LARPie Legendy...
3.00 - Paszku? Latheo? Dexterze? Velu? Czy nikt nie odbiera ode mnie telefonu? Czy nikt mnie już nie chce znać? HALO?? Wzywam Was, chcę iść się pobawić i coś wypić... HALO??
3.20 - och, jak oni słodko wszyscy śpią... no cóż, to my też idziemy spać...
niedziela
10.00 - skracając, PIWO
11.00 - PIWO
12.00 - PIWO
13.00 - zakupy polconowe
14.20 - bieg na pociąg
15.33 - pociąg i PKPcon
16.00 - piwo i kalambury
21.00 - dom...
Moze nie wygląda nazbyt okazale, bo jak zwykle nie udało mi się pójść na zbyt wiele prelekcji... i LARPów.. do tej pory żałuję, że nie było mnie u Osaki, ale jednak cały czas coś się działo.
Minusy:
* 22.00 - zamykanie knajpy konwentowej
* brak przygotowania orgów i gdżaczy, słynne "Nie mogę CI pomóc jestem Orgiem"
* wycięcie z informatora planu LARPów
* Wlekpkon w informatorze
* agresywni tubylcy
* mężczyźni uznający damską łazienkę za wspólną
* temperatury za ciepłe, albo za zimne (zawsze coś, no zawsze k*rwa coś)
* brak papieru w piątek/sobotę od przedpołudnia do wieczora
* wyłączenie prądu w sobotę w akademiku na cały dzień
* kosmiczne odległości pomiędzy noclegowniami a Lodexem i Minetexem
* wielkie, lecz nie przygotowane sale na LARPy, brak wody dla Twórców punktów programu...
* braki i syfy w akredytacji..
* To, że wódka się skończyła w piątek w okolicznych sklepach...
Plusy:
* Wspaniali ludzie, dla których warto byłoby pojechać nawet do dziczy:P
* Przynajmniej jeden naprawdę GODNY LARP
* Spotkanie z Wickiem i Careyem:D
* Olbrzymie powierzchnie konwentowe
* Wielość knajp w okolicy
* Nurgling, który jako chyba jedyny ten konwent trzymał w kupie i wiedzial co się dzieje...
* Wspaniali ludzie raz jeszcze;)
http://polter.pl/Alfar,blog.html?7272
wpis na blogu o Polconie;) lajtowy.