opinie na temat naszych ulic

Od niedawna mam samochód i to jest pierwsa zima którą nim jeżdże i musze stwierdzić że jazda nim po naszych Ozorkowskich nie odśnieżonych i do tego nie posypanych sola drogach jest tragiczna. OPK wsadza pieniądze razem z Burmistrzem sobie do kieszeni zamiast zadbac o bezpieczeństwo kierowców i ludzi.

---

Ja juz sie dzisiaj wypowiedzialem na ten temat hehe...pozdrawiam uzytkownikow naszych..yyy nie wiem jak to nazwac, bo chyba nie drogi <lol2>
Eee tam, głupoty gadacie Przynajmniej fajnie się bokiem jeździ
no masz racje hehe..czasem mozna sie pobawic, ale oczywiscie w bezpiecznych miejscach..jak dla mnie wszystkie drogi powinny byc odsniezone i posypane sola oprocz Alei Unii hahaha..Aleja wymiata..mysle ze to jest wlasnie to bezpieczne miejsce bo szeroko i z reguly maly ruch:)

---

A ja wolę pojechać wieczorem na targ, tam masz duuuży plac i 0 ruchu

Co do ulic - przy takiej temperaturze sól nic nie da - ale chociaż mogli by po opadach śniegu puścić pług, żeby to odgarnął... Puszczają dopiero jak śnieg jest już ujeżdżony i po ptokach. Przez te dni, w których mamy śnieg to ja nie widziałem ani jednej piaskarki, w poprzednich latach dało się jakąś od czasu do czasu zobaczyć.
Chodzi o to ze ostatnio temp. troche wzrsla wiec sol juz spokojnie zadziala..dla przykladu dzisiaj bylem w Parzeczewie i o dziwo to miasteczko ma eleganckie uliczki..pokazala sie woda na czarnym asfalce co swiadczy wlasnie o dzialaniu soli..inne miasta potrafia, a Ozorków jak zwykle nie hehe
wasmach17, Parzęczew zawsze jest idealnie odśnieżony
Nie no, ku*** to już jest przesada... Byłem dzisiaj w Łodzi - tam wszystko pięknie odśnieżone, drogi czarne, 0 błota pośniegowego. U nas ulica Wyszyńskiego, główna droga w mieście - błoto, że aż całym autem rzuca, pług tam ŻADEN nie przeszedł, i tak jest na KAŻDEJ ulicy w Ozorkowie. Ktoś wie, gdzie można złożyć skargę na osoby odpowiedzialne za drogi? Bo to nie jest normalne, widziałem dzisiaj 1 pług, który jechał sobie przez miasto, podniesiony. To są chyba kpiny.
oj juz temperatura 0 wiec snieg znika z drog .tam gdzie duzy ruch ;P
znika to za duzo powiedziane:] wyobrazcie sobie ze dzsiaj wyjrzalem przez okno (ul. Zgierska) a na ulicy pracownicy OPEK-u łopatami odśnieżali pobocze..nie wiem po co nie wiem dlaczego, ale śmiesznie to wyglądało..wysłali pracowników żeby odśnieżyli pobocza, a tymczasem ulice pelne błota i śniegu hehe
i znowu zima zaskoczyła nasz kochany OPK
masaskra
zawsze sa przygotowani, ale zawsze ich zaskakuje...
Dzisiaj z uwagi na padający deszcz który zamarzał na ulicach a następnie opady sniegu oraz to że na Ozorkowskich ulicach nie widziałem ani jednej "posypywaczki" (bługu) postanowiłem zadzwonic do OPK-u aby zadziałali w tej sprawie. Powiedziałe osobie z którą rozmawiałem że na drogach jest "lodowisko" i ku mojemu zaskoczeniu (albo raczej nie zaskoczeniu) pan oświadczył mi że mają swoich kontrolerów dróg i Ozorkowskie drogi są bardzo dobrze odśnieżone. Po tej wypowiedzi usłyszałem sygnał w słuchawce a przy ponownych próbach dozwonienia sie tam nikt nie odbierał. To są czyste kpiny. Czy kiedykolwiek doczekamy sie tego oby OPK zadbał o nasze drogi? Ja chyba tego już nie doczekam
Udalo mi sie dzisiaj zobaczyc plug, ale stal na awaryjnych wiec chyba za duzego pozytku z niego nie bylo haha..moglem zrobic zdjecie bo taki pojazd na ulicach Ozorkowa ( nawet zepsuty ) to swieto hahaha
Przecież posypane były w mgnieniu oka tym razem.

A odnośnie kontrolerów dróg to ja wiem jak taka sprawa wygląda Jedyną ich 'ciężką pracą jest wstanie o 4 rano i zobaczenie czy jest napadane. Nikt nie wystawi negatywnego raportu , bo przecież nagadywać na kolegów ? Któż to słyszał...
"kontrolerów dróg" nieźle się można uśmiać jak sie to czyta!!! kim są ci kontrolerzy?? tajni agenci UM czy OPK ? odkąd pamietam to nasza spółka jest zawsze zaskoczona zimą !!!
Pracownicy UM :D
hehe powiem wam tak jade sobie alejkami az tu nagle z lewej wjezdza cos ciekawego cos czego brakuje na naszych ulicach ale zaraz co jest zawraca dobrze ze zawsze telefon przy sobie to otwieram szybke i cyk fotka nic by nie zdziwilo gdyby nie to ze ani nie sypali ani nie spychali takze po co oni jezdzili ? z opeku na plac i powrot ? ..zalosne ..
oto fotka :


a chwile pozniej na skrzyzowaniu pani jadaca srebrnym mazitem z dzieckiem z przodu wpadla w poslizg i malo co nie stracila hydrantu oraz kosza na plastikowe pojemniki ...nasze miasto ..the best !
Bo oni mają płacone od przejechanych kilometrów - a piaskaki i pługa nie używają ze względu na oszczędność w spalaniu (ropę się spuści z baku i tanio komuś sprzeda)
Dzisiaj jadąc rano ul.Starzyńskiego na odcinku od ul. Traugutta do Placu Jana Pawła widziałem jak trzy osoby idąc po chodniku "wywinęły orła" dwie na moście i jedna na światłach. Młoda kobieta na światłach przewróciła sie i ślizgiem na jezdnie wyleciała, całe szczęści że nic nie jechało bo by mogło dojść do tragedii. Piszemy tu o ulicach ale nie zapominajmy o chodnikach, bo ktoś za nie też odpowiada. To co się wyprawia w Ozorkowie jest żałosne, a człowiek który odpowiada za stan naszych ulic i chodników dla mnie już dawno powinien stracic robotę...ale kolegów się nie zwalnie tylko poklepuje po plecach i mówi "aby tak dalej" bo wkońcu wykazuje oszczędności, tylko szkoda że naszym kosztem.
jak tylko spadnie snieg to idac do pracy po mojej wspanialej reprezentacyjnej ulicy wyszynskiego zastanwiam sie jak sie nie przewrocic ehh
a ja wam powiem że dzis śmierciarka (od segregowania odpadów) do tego samego kontenera wsypała szkło i plastikowe butelki. i po co segregować?
A nie pomyślałeś, że w środku jest przegrodzona na pół?

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl