ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Co sądzicie o nowym epku One Piece?? :) Jeśli nie ogladaliscie zapraszam pod linki One piece 426 1/2 i
One piece 426 2/2

a na deser całkowita niespodzianka...:D

całkowicie nowy, nowiusienki, super genialny...

nowy opening!!! :D

pozdrawiam dawidekaa


Chyba że impel down ma być szybką akcją:).
2chaptery (lub więcej) = 1 odcinek:)
Dobra, tyle orendzia teraz do tematu. Pragnołbym to podzielić na 3 części. Pierwsza tycząca nowego openingu, druga samego fillera, a trzeci odniesienia go do 10 kinówki i wpływu na One Piece i jego odbiór.

Opening.
Wiec mi muzyka w przeciwieństwie do ostatniego opka, spodobała się od razu. I to jest coś. Fakt że momentami jest utwór totalnie skaszaniony ale miło się słucha. i zdecydowanie dobrze że nie dali szybszych, cięższych rytmów Co do wizualnej wersji. To podobał mi się początek, lubię tak o niczym i wiele razy to podkreślałem, natomiast końcówka zdecydowanie mi się nie podobała. Za dużo spoilera. I to totalnego.

Odcinek.
Zapowiadał się dennie. Nie kupuję całej tej ucieczki Złotego Lwa wszytko to jest dla mnie tak naiwne jak do tej pory. I może wzbudzę tym oburzenie ale tak to odbieram.
Nic mnie tam nie przekonuje. Zaczyna się odcinek i mamy grupkę jakichś piratów. Biednie no i fajne jest tylko ta gra an gitarce. Wielką bolączką tego odcinak jest zdecydowanie ta gówniara, mam wybitnie potąd gówniarstwa które musi się przekonać że pirat też może być dobry. Zawsze muszą być dzieci, ale już by skończyli z tą "ideą" no rzygać się chce. Podobnież sprawa ma się z całą wyspą. Co to za zabezpieczenie. Morze to nie tunel, od różnej strony się chyba na wyspę przypływa, tak więc z drugiej strony mogli ich spokojnie zaatakować...

Reszta to same plusy. Z pewnością nie tylko mi brakowało słomków. No i mamy humor, co prawda z tymi imprezami przesada (jak często ma to miejsce w fillerach) no ale cóż. jednak ogółem właśnie dla słomków warto obejrzeć. Więc w sumie miło wspominam ten odcinek.

Odcinek a Movie i wpływ na Op.

Zacznę ten "wywód" od niemalże obrazy. Jak dla mnie, pomysł z tym był totalnym dnem. Bo albo będzie to totalna niekonsekwencja i jaka psiubździu sytuacja w czasie hiper duper nieokreślonym (mówię tu też o tym "wielkim" filmie kinowym).
Albo t obędzie jedne z największych spoilerów w historii.
Odcinek odwołuje się do filmu jak to zbiegł więzień. Wystarczająco naiwne jak dla mnie jest brak wiedzy o mocy Buggy'ego przez co go źle zamknęli. Ba, skoro taki Buggy wylądował w impel down to na cholerę to całe Ennies? Informacja o przeniesieniu byłaby wskazana. Dobrze jest milczeć. No dobra mam wielkiego Shikiego. Czemu zacząłem od Buggy'ego. Shiki musi posiadac moc owocu. Inaczej jakby uciekł? Przecież więźniowie nie mają broni. Plus że sobie te nogi odciął, ale to mnie nie szokuje, pojawia się pytanie skąd wziął broń. I tu odpowiedź: owoc. jestem czepliwy, ale ja nei łykam wszystkiego w ciemno. Ot taki przypadek Buggy'ego.
Dajmy temu spokój.
Czemu napisałem że to spoiler. Należy założyć że te wydarzenia muszą dziać się w przyszłości. ( durne wytłumaczenie pod tytułem że "czas nieokreślony do mnie nie trafi, bo w takim razie nei potrzebnie "ubajerowano" ten film kinowy właśnie nawiązując do mangi i robiąc speciala w anime). Zapewne to co napisze niżej to totalna bzdura, bo, no właśnie jest ten czas nie określony. Z racji tego, że Lufy niedawno skompletował załogę. Można przypuścić, że będzie się to działo w przyszłości. Jeśli tak t omamy tu do czynienia zolbrzymim spoilerem.

Po pierwsze wiemy że znowu się zetkną a z pewnością nie jeden się zastanawiał (tzn choć przez chwilę przeszłą mu ta myśl) "może jednak nie"? Mało tego musi to się dziać co najmniej po obecnych wydarzeniach w mandze. Oznacza to że przez tak długi czas, nikt do załogi nie dołączy. No i
Spoiler:

Szef tych piratów (to to grał na gitarce) mówił że jak plan Shikiego wejdzie w życie to się coś tam zmieni. A czy wojna z białobrodym, zmiana układu sił, (nadal nie wiemy jak się skończy) to nie jest wystarczająco dużo? Widać nie...



Czepnę się jeszcze tej "przyszłości" nit nie zginie, nikt nie dołączy. A co ciekawe chyba nie opuszczą grand Line. Tu ponownie daje o sobie znać polityka milczenia. Bo raczej nie zaznaczono gdzie jest ta wyspa, czy na nowym świecie czy GL...

Animacja spadło ponownie, np mieliśmy moment gdy naraz pokazany był ruch skrzydeł latającego żuka był dźwięk ale nie było animacji.

To są moje osobiste przemyślenia, mam do nich prawo. I nikt nie musi się z tym zgadzać.
Usunąłem ten "spoiler" obok no bez jaj, to dział anime:P

Gówno z tego rozumiem a reszta?

Niekonsekwencja jest czasu i to spora, ale stronę o tym napisałeś?

Co do odcinka. Bardzo przyjemnie mi się ogladało:P No dobra, wyliczając smarkulę. Dużo fajnych komicznych scenek, bardzo fajny pomysł z Małym East Blue, coś nieco nowego, Shiki mi tam totalnie nie pasuje i nie wiem kiedy to się dzieje.... Niby 20 lat temu, to co tam robią Słomiani. Jeśli 20 lat temu uciekł to te wydarzenia musza być po TB innego wyjścia po prostu nie ma. Z drugiej strony wtedy co z Ace w Marynarce? No ale to pomijając odcinek bardzo smaczny.



nie wiem kiedy to się dzieje.... Niby 20 lat temu, to co tam robią Słomiani. Jeśli 20 lat temu uciekł to te wydarzenia musza być po TB innego wyjścia po prostu nie ma.
Ja zrozumiałem, że 20 lat temu uciekł Shiki. Później ukrywał się i dopiero teraz wdraża w życie swój plan. (tylko właśnie kiedy?).
A odcinek fajny. Duża dawka humoru, ładna Robin, fajnie zrobiony Chopper, ciekawa wyspa. Ale jakoś nie pasuje mi ta załoga łodzi podwodnej. Beznadziejne postacie. Ciekawe ile jeszcze potrwają te odcinki. Bo wolę chyba Impel Down.
Ten pan na końcu co zapraszał na film to Oda?
Nad niekonsekwencja dzialania Impel Down nie chce mi sie zastanawiac, jak dla mnie jest duzo za slabe jak na 'mega' wiezienie marines.

Zakladam, ze cala historia wydarzyla sie jakos zaraz po thriller bark a nie po wielkiej wojnie
a sam odcinek jak juz niektorzy wspomnieli, psuje mi ta smarkula, takich glodnych kawalkow mam dosc zwlaszcza ze ogladam Letter Bee gdzie listonoszy traktuje sie czasem jak piratow i tez.. trzeba udowadniac ze nie sa tacy zli.. zieww..
Opening jest dla mnie średni, muza do kitu a sceny w pierwszej części jakieś nudnawe zwłaszcza że akcja rozgrywa się w ID, druga cześć lepsza ale zdecydowanie za dużo spoilerowania, sam odcinek jest nawet niezły taki umilający czas, choć ta scena gdzie ten kabuto atakuje słomianych mogli zrobić zdeka śmieszniejszą, w następnym odcinku będzie na pewno więcej akcji
Aha właśnie! Jeszcze jedna rzecz, o której zapomniałem napisać:

WTF! Muszę powiedzieć, że dawno nie widziałem takiej karykatury Zoro...
Twarz jak u Frankensteina, a bary jak u goryla... brrrr...

Z resztą inni na tym zdjęciu też nie wyglądają szałowo: Sanji jak siusiumajtki, Chopper jeszcze ujdzie, ale Franky? Skoro Zoro ma 178 cm, Sanji 177 cm, to jakim cudem Franky, który ma 225 cm, jest od nich mniejszy? Nie stoją koło siebie, ale nie znowuż tak daleko, żeby różnica była taka wielka. Nie wiem jak wam, ale mi strasznie głupio patrzało się na tą scenkę...

Pozytywy:
Dla mnie najlepszy moment, to ten, jak Usopp wyleciał z siatką na owady, w tym fajnym kapelusiku i w okularkach
Spoiler:

Co do mocy owocu Shaki'ego(czy jak to się pisze, whatever) było opisane coś w mandze z tunelami niby...


Zacznę od nowego openingu. W porównaniu z poprzednim, nowe intro nie zachwyca. Zbyt wolna muzyka i do tego spory kawałek spoilerów. Mam nadzieję, że wkrótce zostanie on zmieniony na jakiś lepszy. Co do fillerów, to również nie są powalające, ale od biedy ujdą. Szkoda tylko, że znowu mamy małe dziecko, które zawzięcie wierzy, iż każdy pirat jest zły, dopóki z błędu nie wyprowadzi go Luffy i spółka. Ten motyw zdecydowanie mi się już przejadł. Mam nadzieje, że dziewczynka spadnie z jakiejś skały i problem będzie z głowy (a żuk będzie mógł dołączyć do Słomianych ).
Zabawny odcinek :) Najbardziej mi się spodobało jak Usopp w zwolnionym tempie przed żukiem uciekał

Szkoda tylko, że znowu mamy małe dziecko, które zawzięcie wierzy, iż każdy pirat jest zły, dopóki z błędu nie wyprowadzi go Luffy i spółka. Ten motyw zdecydowanie mi się już przejadł.

Wyjąłeś mi to z ust.

Osobiście, to mi się odcinek nie podobał za bardzo.
Było trochę dobrego humoru i rewelacyjna wstawka z Shikim na początku, ale reszta była cienka... no i znowu mała dziewczynkaXP rzygać mi się chce.
Nie chce mi się wierzyć, że Coup de Vent Frankyego nic nie zrobił temu robalowi, nawet go nie zatrzymał... to jest przesada, skoro nawet Pacyfiste wywalał w kosmos... brzydko i tyle.

Dodam jeszcze, opening podoba mi się, ale jest za mało poważny jak na tą sagę... jednak końcowa muzyczka zaczynająca się w 23:16 powala mnie na kolana, jest superowa. Zna ktoś kto to gra??

Na koniec jeszcze jedna rzecz dotycząca odcinka... Chopper w formie człowieka w tym wdzianku wygląda jakby się na paradę równości wybierał, masakra:P
Zgadzam się z wypowiedzią poprzednika. Gdyby cały był powiązany z spoilerami to był by hit.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl