ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Policja wciąż szuka zamaskowanego bandyty, który obrabował bank Millennium przy ul. Grunwaldzkiej. Nie wiadomo też, ile dokładnie pieniędzy zrabował.

Miał twarz owiniętą ciemną chustką i czapkę bejsbolówkę z daszkiem. W ręku trzymał broń lub atrapę. Wymachując nią zażądał od kasjerek pieniędzy.

Spanikowane kobiety dały mu, ile miały. Mężczyzna uciekł w kierunku dworca.
Do napadu doszło ok. godz. 13.40 w samym centrum Rzeszowa, przy ul. Grunwaldzkiej. Tu z jednej strony jest centrum handlowe Europa, po przeciwnej stronie ulicy PKO BP.

W banku Millennium było czterech pracowników - dwóch do obsługi klienta i dwóch kasjerów, gdy wtargnął tam szczupły, niewysoki (ok. 165 - 175 cm), ok. 25 - letni mężczyzna. z charakterystycznymi zapadniętymi policzkami. Miał czapkę z napisem "adidas”, jasną kurtkę kangurkę, niebieskie spodnie (dżinsy lub sztruksy) i adidasy.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że dopiero w drzwiach zdążył naciągnąć na twarz ciemną chustkę. Niejako "wepchnął” do wewnątrz wchodzących przed nim klientów. W sumie było ich wewnątrz czterech.

Bandyta miał broń

- Zaczął wymachiwać czymś, co przypominało prawdziwą broń. Był agresywny. Krzyczał. Żądał pieniędzy - mówi Witold Szczekala, zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Rzeszowie.

Spanikowane kobiety wydały mu pieniądze. Zdążyły jednak wcisnąć przycisk napadowy powiadamiający ochronę. Ta przyjechała przed policją.

- Młody człowiek zapakował pieniądze do sporej kieszeni z przodu kangurki. Pokrzyczał jeszcze i wyszedł. W kierunku dworca PKS - dodaje. Szczekala.

Rysopis jest, sprawcy wciąż szukamy

Kilka godzin pracowali na miejscu policyjni technicy. Przesłuchiwani byli świadkowie, tworzony był rysopis sprawcy.

Ustaliliśmy też, że młodego człowieka zarejestrowały zamontowane w okolicy i w banku kamery.

Po napadzie filii Millennium strzegli ochroniarze. Bank został zamknięty dla klientów. Ludzie zatrzymywali się zaciekawieniem, co się stało. Pytaliśmy okolicznych handlowców, co wiedzieli.

- Nie wiemy, czy napastnik uciekł, czy wsiadł do auta i odjechał. Przyszliśmy do pracy na drugą zmianę. Zmiennicy niczego nie zauważyli. Wszystko musiało dziać się bardzo szybko - mówią sprzedawcy z sąsiadującego z bankiem sklepu monopolowego.

Uciekiniera nie widział także pracownik kantoru wymiany walut.

- Aż dziwnie mi tutaj teraz tak siedzieć. Trochę strach - mówi.
Ktokolwiek widział tego człowiek i wie, gdzie przebywa, proszony jest o kontakt z policją pod nr 997 lub 510 997 154.

Link do artykułu -> http://www.nowiny24.pl/ap...ESZOW/920215716


Rzeszów przestaje być już malutką mieściną Sceny rodem z USA

Rzeszów przestaje być już malutką mieściną Sceny rodem z USA
tyle, że w polsce ta policja trochę wolniejsza ;d

btw ostatnio słyszałem, że jakiś chłopak zaginął, a później po jakimś miesiącu odnaleźli go z wyciętymi nerkami, słyszał ktoś o czymś takim?

tyle, że w polsce ta policja trochę wolniejsza ;d
Gówno prawda.

Napady są czymś całkowicie normalnym w dzisiejszym świecie, jakieś 2 tygodnie temu napad na jubilera na grunwaldzkiej, teraz bank...



napad na jubilera

to bylo wlamanie a wg kk to cos innego

trzeba byc albo oszolomem albo desperatem zeby w takim miejscu i takiej porze zrobic napad i to jeszcze solo

mysle ze gdyby przesledzili nagrania z kamer to by goscia znalezli, bo chyba krecil sie tam i badal teren? no chyba ze to taki spontan...

Gówno prawda.
Za każdym razem jak mam do czynienia z policją to są wolniejsi niż ja na hulajnodze. Poza tym samo śledztwo i to wszystko najczęściej kończy się umorzeniem.
cOy, nie możesz uogólniać. W każdym kraju na świecie policja raz jest szybka i sprawna a czasami działa ociążale. To jest normalne, wszędzie na świecie bywa że policja się ociąga, robi błędy proceduralne, nie umie znaleźć sprawców zdarzenia, etc.

[ Dodano: 2009-06-16, 19:00 ]
Jak informuje podkarpacka policja, mężczyzna był w wieku ok. 25 lat, średniego wzrostu ok. 165-175 cm, szczupłej budowy ciała i miał charakterystyczne zapadnięte policzki.

Ubrany był w jasną bluzę typu moro, niebieskie spodnie typu dżins lub sztruksowe, na głowie czapka bejsbolówka w kolorze białym ze znaczkiem "Adidas", białe obuwie sportowe, na twarzy zaciągnięta ciemna chustka.

Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości sprawcy napadu, proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z Komendą Miejską Policji w Rzeszowie tel. 017 858 3310, 510 997 154 lub 997.
GC Nowiny / Podkarpacka policja



cOy, nie możesz uogólniać. W każdym kraju na świecie policja raz jest szybka i sprawna a czasami działa ociążale. To jest normalne, wszędzie na świecie bywa że policja się ociąga, robi błędy proceduralne, nie umie znaleźć sprawców zdarzenia, etc.

niby tak, ale wkurza mnie ta polska policja, bo zawsze jak mam z nimi do czynienia to coś robią źle.

zawsze jak mam z nimi do czynienia to coś robią źle.
To co ty robisz, że masz z nimi doczynienia. Ja jestem starszy od Ciebie i jeszcze nigdy nie miałem z nimi doczynienia, a ty masz 16 i już tak narzekasz na nich i kontakty z nimi.

To co ty robisz, że masz z nimi doczynienia. Ja jestem starszy od Ciebie i jeszcze nigdy nie miałem z nimi doczynienia, a ty masz 16 i już tak narzekasz na nich i kontakty z nimi.
No widzisz, jaki jestem zły.
Dwa razy miałem kolizje samochodowe i przyjeżdżali na tyle wolno, że zdążyło mnie to do nich zniechęcić.
Kolejny raz to jest jak mi skradziono rower (nie chce mi się opisywać sytuacji)
Następne będzie kradzież telefonu, a raczej kilkunastu telefonów, bo to i moim kolegom w szatni.
Poza tym nieraz jeżdżę autem z kimś, a policja czepia się zazwyczaj o szczegóły, które można pominąć (zdarza się, jeżeli trafisz na inteligentnego policjanta, o wyższym stopniu)

btw ostatnio słyszałem, że jakiś chłopak zaginął, a później po jakimś miesiącu odnaleźli go z wyciętymi nerkami, słyszał ktoś o czymś takim?

ee tam kolejna urban legend
hehe ta legenda ostatnio krążyła po Lublinie, teraz krąży po Rzeszowie. W Lublinie wypuszczona taka legende ze studenci medycyny poluja na ludzi i ich kroja na narzady zeby miec sie na czym uczyc.
cOy, na ile jesteś pewny? bo ja chodzę do tego LO, a na mój gust i znając ludzi to gadałoby się o tym wszędzie i siano panikę.
Coy sorry ale o takim czymś to by nawet TVP Info i TVN24 mówili, a RMF Fm by sobie zrobil sensacje dnia, nie mowiac juz o mediach lokalnych. Bzdura i tyle.
A świstak siedzi i tą nerke zawija...

Coy sorry ale o takim czymś to by nawet TVP Info i TVN24 mówili, a RMF Fm by sobie zrobil sensacje dnia, nie mowiac juz o mediach lokalnych. Bzdura i tyle.
nie masz mnie za co przepraszać, nie gniewam się. poza tym czy o znalezionych zwłokach mężczyzny na niepodległości mówiono w TVP Info albo TVN24? Z tego co wiem to ten chłopak zaginął i długo go nie mogli odnaleźć.


czy o znalezionych zwłokach mężczyzny na niepodległości mówiono w TVP Info albo TVN24? Z tego co wiem to ten chłopak zaginął i długo go nie mogli odnaleźć.
Co innego jest jak znajduje sie zwłoki w rowie a co innego jak się znajduje zwłoki z wydłubanym jakimś narządem. Różnica jest ogromna, szczególnie w sensie medialnym.

to tak samo jak z suma zrabowanych pieniedzy. media podaja ze bylo to niecale 4 tys, a prawda jest inna

media podaja ze bylo to niecale 4 tys, a prawda jest inna
Zawsze mnie zastanawiali ludzie, którzy znają prawde, ale ta najprawdziwsza. Fenomen jakis. Wszyscy moga mowic ze skradziono tyle i tyle, nawet policja, bank itd. Ale zawsze sie znajdzie przynajmniej jeden który powie prawda jest inna! Kurna medium jakieś, powinnienes wspolpracowac z policja, moze glosy ci jeszcze powiedza gdzie jest sprawca.
Oj po prostu nst przyszedł do domu i się okazało, że jest więcej niż 4 tysiące
LUZAK, byc moze niedlugo sie zdziwisz nie bede z Toba dyskutowal na ten temat

Twoja mama powinna w policji pracowac, bo jesli ten chlopak zaginal i dlugo go nie mogli znalezc to ciekawe dlaczego policja na swych stronach nie publikowala informacji o tym. A publikuja nawet zdjecia zaginionych osob. bujda na resorach. Wkretke ci taka wcisneli ze hej.
Popytałem się jeszcze dokładniej jak to było i już jestem w 100% pewien, że to prawda.
Ogłoszenia o zaginięciu były rozwieszone po Rzeszowie, m.in. na dworcu PKS bądź PKP.
Policja nie mam pojęcia czemu nie pokazywała tego jako osoby zaginionej, ale wiem, że ten chłopak był Ukraińcem (może dlatego).
Tak samo w telewizji nic o tym nie było, że wycięli mu nerki, bo niedawno go znaleźli i informacje nie są podawane dla dobra śledztwa.

Tak na przyszłość to, moja mama nie rozsyła plotek, ani nie opowiada mi bajek.
A dzisiaj na rynku widziałem kartkę o zaginięciu kogoś ale może już tyle offtopu

UZAK, byc moze niedlugo sie zdziwisz nie bede z Toba dyskutowal na ten temat
to ze mna porozmawiaj. Skoro wszystkie źródła(policja, bank, media) podają zaginięcie 4 tysięcy zł to skąd ty posiadasz informacje, że to nie jest prawdziwa informacja.

Czytałam troche forum i nie jest to pierwszy raz kiedy podważasz jakies stwierdzenia pojawiąjące się publicznie kwitując zawsze: "poczekajcie, zobaczycie".
w tym przypadku tez poczekajcie to sie przekonacie
w wiekszych miastach takie rzeczy sa na porzadku dziennym, no dla rzeszowskiej policji konczy sie sielanka, btw mam nadzieje ze nie beda juz miec czasu wstawiac mandatow za przejscie na czerwonym swietle
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl