ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Słowo "nałóg" zawsze kojarzy się nam pejoratywnie. No bo: papierosy, alkohol, narkotyki, hazard czy co tam jeszcze chcecie. Ale przecież nie kazdy nałóg jest szkodliwy dla zdrowia, czy szkodliwy społecznie, prawda?
Nałogiem może być skubanie słonecznika, uprawianie sportu, chodzenie do kina - wszystko, bez czego nie umiemy żyć.
Ciekawa jestem, jakiw wy macie nałogi - i te dobre, i te złe

BTW, ostatnio duzo jest hałasu w związku z nałogiem internetowym...


Moje dobre nałogi to:
-chęć do nauki ( w przeciwieńswie do mojego braciszka)
-śpiewanie (poprostu nie moge bez tego żyć!!)
A złe:
-obgryzanie paznokci
-podjadanie

Co za wsyd.
No cuż ja nie lubię się uczy cho nie narzekam na złe oceny,po prostu mam spoko nauczycieli Uwielbiam śpiewac,grac na instrumentach,chodzic na imprezy,spotykac sie za znajomymi ale często biję się z kolegami no i przestaję obgryza paznokcie
A u mnie zle:
»słodycze....zawsze i wszędzie....codziennie

Dobre:
»herbata z cytryną:D
»kąpiel....codziennie...koniecznie...
»angielski
»muzyka

i to chyba wszycho:D


hmm...
dobre:
-codziennie minimum raz dziennie z psem na minimum godzinny spacer(jak nie dluzej)
-czytanie
-dbanie o mojego psiaka(dla mnie to jak nałóg, bardzp przyjemny a dla psa to dobrze bo zdbany jest;))
-przebywanie na tym forum (duzo sie dowiaduje)
złe
-internet
-słodycze
-nieposluszenstwo
i jeszcze duuzo ale nie pamietam narazie...
Kakao i czekolada. I to naprawde chyba jest typowym nalogiem . Codziennie musze sie napic kakauka inaczej chodze struta , a jak nie kakao to chociaz czekolada mleczna. Mniaaam
Kawa. Pyszna, dobra kawusia. Nałóg, pasja, namiętność - kawa!
Rzucilam papieroski,poza papieroskami mialam i pozostanie kawczak,
kawunia zawsze biala z cukrem i koniecznie goraca,a slodyczy nie lubie no ptasie mleczko...zdecydowanie moj nalog to kawunia.
Czarna, gorzka. Jeśli kawa jest naprawdę dobra sama z siebie, to nie potrzebuje ulepszaczy i dosmaczaczy żadnych. Oczywiście nie mówię tu o rozpuszczalnym paskudztwie, czy jakichś innych substytutach. Kawę z prawdziwego zdarzenia żal psuć jakimiś dodatkami.
A ja jestem uzależniona od tego forum. To moje jedyne uzależnienie.
he.he...super...
Słodycze niestety i trochę internet - masakra
KsiezycowaNoc, ja też jestem uzależniona od czekolady i kakao, a oprócz tego od muzyki i od przyrody Mogę nie widzieć miesiącami nikogo na oczy, ale jak nie mam kontaktu z naturą to usycham jak kwiat bez wody Na szczęście mieszkam blisko lasu, kamieniołomów i przy samych łąkach ze stawami, więc już wkrótce zaczną mi koncertować żabki
SilveryFoxxx, to widze ze sporo wspolnego mamy . Moja miloscie rowniez jest muzyka, przyroda... Jak mi sie juz teskni za wakacyjnym wyjazdem na wies! Tak bez tego funkconowac sie nie da stanowczo.. W sumie od ksiazek tez chyba troche uzalezniona jestem
KsiezycowaNoc, no to kolejna wspólna cecha, bo ja łapię każdą chwilę, by poczytać Przy każdym posiłku leży koło mnie jakaś powieść, którą pożeram z apetytem
muzyka, kawa, czytanie. czy dobre czy złe, nieważne.
Nałogi są częścią życia każdego, tak? I pejoratywne kojarzenie wychodzi z tego, że najpopularniejszymi nałogami pod względem medialnym są papierosy, narkotyki, alkohol. Zauważyliście, że zawsze, kiedy dziewczyna pyta chłopaka - masz nałogi, ten mówi: Nie piję, nie palę i nie ćpam?
Bo to są podstawowe trzy nałogi, które zazwyczaj ma się na myśli, kiedy pyta się o nałogi. Kiedy mówi się o kimś, że "to gość z nałogami", ma się na myśli właśnie narkotyki, pijaństwo i palenie (pierwsze i ostatnie często się zazębia ). Wszelkie inne rzeczy wymieniane w ramach nałogów są już raczej rzadsze.
Często nawet człowiek nie zdaje sobie sprawę, że dana rzecz jest nałogiem, bo kojarzy to określenie tylko z tymi trzema czynnościami.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl