Kto się gdzie na studia dostał?

Gdzie dostaliście się na studia? Ja ostatecznie dostałem się do Wyższej Szkoły Informatyki i Ekonomii na kierunek Dziennikarstwo i komunikacja społeczne, studia dzienne w Olsztynie. Gdańsk jednak odpadł z moich rozważań, w Olsztynie taniej mi wyjdzie utrzymanie, będę miał mieszkanie za darmo, za rok będę w nim mieszkał sam, darmowe żarcie, wszystko na miejscu. Będzie git :D

---

Mi jeszcze rak studiów magisterskich pozostał. Nie ma to jak życie studenta:)
Ps: czemu darmowe jedzonko i mieszkanie? Czyżby nieceniona pomoc rodziny? :p

Ps: czemu darmowe jedzonko i mieszkanie? Czyżby nieceniona pomoc rodziny? :p

A jakże ;] Przydaje się mimo wszystko :P
uhm.. czyli juz nie musze myslec nad mieszkaniem dla Ciebie ;)

---

Hehe, a ja piszę magisterkę z matmy, a dostałam się teraz na Uniwerek Gdańszczi na filologię klasyczną (; Bo bardzo lubię ulgowe bilety, yo!
Dostałem się na Inżynierię Środowiska na Politechnice Świętokrzyskiej. Dostałbym się pewnie i na Warszawską z moją maturą, ale postanowiłem chodzić tam, gdzie mam blisko i gdzie idą znajomi.
Aaaaaa! Dostałam się do Torunia!! Jestem studentką turystyki i rekreacji ;D *hepi*
No cóż ja się dostałem na Historię na Uniwersytecie Zielonogórskim^^
Możecie się śmiać :P Zawsze na koło słyszę tylko matma, kierunki techniczne, budownictwo, bo będziesz miał pracę i kasę... już rzygać mi się chce, tym bardziej ,że słyszę to naokoło i nawet w domu.
Wybrałem coś co mnie kręci, a nie coś co będzie dla mnie korzystne, z resztą i tak z matmą bym sobie nie radził ;(

studia dzienne w Olsztynie.


Od kiedy to zajęcia na studiach dziennych odbywają się w weekendy?
Kursy BHP są np. w sobotę u mnie;)

Od kiedy to zajęcia na studiach dziennych odbywają się w weekendy?

A to dlatego, że na studia dzienne było tylko 11 osób chętnych, i wszystkich przenieśli na studia zaoczne :P I dlatego mam w weekend ;]

No cóż ja się dostałem na Historię na Uniwersytecie Zielonogórskim^^
Możecie się śmiać :P Zawsze na koło słyszę tylko matma, kierunki techniczne, budownictwo, bo będziesz miał pracę i kasę... już rzygać mi się chce, tym bardziej ,że słyszę to naokoło i nawet w domu.
Wybrałem coś co mnie kręci, a nie coś co będzie dla mnie korzystne, z resztą i tak z matmą bym sobie nie radził ;(
Jestem z tobą duchem, wiarą, przekonaniami, sercem i pasją!
Mnie historia od zawsze kręci. Gdybym mógł cofnąć czas to bym nie studiował administracji tylko właśnie historię.
Powiem ci, że z tą praca to jest różnie. Jak ja szedłem na studia to mój kierunek był na czasie, a teraz PO robi cięcia w budżecie i zwalnia pracowników administracji w całej Polsce. To samo było z budowlanką, takimi technicznymi kierunkami. Najpierw nikt tam nie szedł, a gdy ludzie zaczęli wyjeżdżać za granicę to te kierunki stały się modne bo ludzi do pracy brakowało. Tak więc popyt na twój kierunek może się jeszcze zmienić kilka razy zanim skończysz te studia.
Najlepiej się studiuje to co się lubi i nie przejmuj się opiniami ludzi. Bardzo dobrze jest znać historię. Ja np. jestem takim guru na całym roku choć nie studiuje historii. Ludzie nieraz takie głupoty gadają że aż strach. Powodzenia!

Od kiedy to zajęcia na studiach dziennych odbywają się w weekendy?

Od zawsze, jeśli studiujesz na Politechnice Gdańskiej na ETI na przykład (; w soboty mają często kolokwia <: tak, studia dzienne.
Chlor, ale na ETI mają chyba zajęcia cały tydzień plus te soboty a nie tylko w weekendy. No i na studiach dziennych nie ma zjazdów tylko są normalne zajęcia.

Mam nadzieję, że przynajmniej tym 11 osobom nie każą płacić?

Karzą płacić. Tylko że na dziennych płaciłem 250 za miesiąc, a na zaocznych płace 200, więc i tak 50 zł mniej ;]

Tylko że na dziennych płaciłem 250 za miesiąc, a na zaocznych płace 200, więc i tak 50 zł mniej ;] A fakt, nie pomyślałem, że to prywatna uczelnia i za dzienne też się płaci :)
Szkoda, że tak zrobili bo studia zaoczne nie mają (chyba) tego klimatu :P
Otóż mam. Trzeba tylko wziąć 2 letnie uzupełniające z prawa czy jakoś tak. To prawda że dużo mi się pokrywa. Poza tym większość profesorów mamy wspólnych. Prawo ma rozszerzone prawo karne, a ja administracyjne. Tym się różnimy. Pozostałe przedmioty są takie same, z paroma wyjątkami. Ale ja i tak nie chciałbym iść na prawo. A w administracji teraz przyjmują ludzi po administracji, a nie zwykłych po studiach wyższych, tylko trzeba być dobrym. To stare wygi nie mają wykształcenia administracyjnego i dlatego często nie wiedzą co petent ma zrobić. Przynajmniej jest tak u mnie w Łodzi.

Trzeba tylko wziąć 2 letnie uzupełniające z prawa czy jakoś tak. O ile dobrze pamiętam to już nie ma takiej możliwości. Kiedyś absolwenci adm. mogli takie studia uzupełniające wybrać ale to się zmieniło.
No nie wiem, jeszcze rok temu była taka możliwość. Ale może się zmieniło i nie zwróciłem uwagi, bo nie jestem tym zainteresowany. A ty gdzie studiujesz?

A ty gdzie studiujesz? W Lublinie, na UMCSie :)
Jak miałem prawo gospodarcze to profesor przez 1,5 godziny opisywał podręczniki i między innymi wymieniał tzw. szkołę lublińską. A który rok?

Jak miałem prawo gospodarcze to profesor przez 1,5 godziny opisywał podręczniki i między innymi wymieniał tzw. szkołę lublińską. Hehe, wspominał wspaniałego profesora Mariana Zdyba? :P
Wspominał. Gratuluję. Ja też 3 rok, a za tydzień obrona pracy licencjackiej. Wkurza mnie, że rozbili ten kierunek na 2 stopnie, choć z drugiej strony po 3 latach można zrezygnować.

Ja też 3 rok, a za tydzień obrona pracy licencjackiej. A ja trzeci rok zaczynam dopiero :P

Niestety jak już zacząłem to postanowiłem kontynuować. Myślałem nad drugim kierunkiem ale mam w przyszłym roku ciężkie egzaminy.
Temat pracy: Prezydent, a ustawa budżetowa.
studiuje na Politechnice Gdankiej na kierunku dość trudnym Elektrotechnika ale za to bede miał dobra prace wiec nie marzekam

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl