Filmy kinowe One piece

Założyłem temat, żeby sobie pogwarzyć o kinówkach OP. Która wasza ulubiona, bądź które, jakie najbardziej polecacie. Dyskusja na ich temat także mile widziana :)

---

żeby sobie pogwarzyć

To sobie pogwarzę

Więc obejrzałem wszystkie 9 movie. Jakoś tak najmniej podobała mi się trzecia, tyle że sam nie wiem czemu więc nie mogę ukonkretyzować.

Moją ulubioną jest zdecydowania movie 7. Plusy to chyba prawie wszystko minus to zbyt duże cycki no wkurza to bardzo. Ale jeśli chodzi o sam pomysł i przedstawienie to jedna z lepszych kinówek Op bardzo gorąco polecam.

Co ja się będę produkował poczekam na resztę.

Na razie przedstawiłem swoje naj w dwóch kategoriach
Mnie najbardziej podobały się: 2, 6, 5

Miały najlepsze historie, najlepsze walki i były najbardziej miodne ze wszystkich jakie wyszły. I cudowny klimat.

Lubię także: 1, 4, 7 ze względu na bardzo fajne One Piecowanie w tych filmach, śliczną kreskę i innowacje. Choć to nie to samo co powyższe trzy.

Absolutnie nie podobała mi się 3 bo była przesłodzona (choć relacje Zoro i Sanji'ego to czysty miód). 8mka też ssała bo nie da się zamknąć 25 epów w filmie kinowym. I miała do dupy komputerową grafikę.
Gdzie je można wszystkie obejrzeć bo udało mi sie obejrzeć tylko 1,2,3,5,6,8

---

Na przykład tu: http://www.urusai.pl/anime/onepiece
Bez dwóch zdań 7. Powaliła mnie od początku do samego końca, rozgniatają ostatnia muzą i zabawną scenką. Nie widziałem zapowiedzi, więc nie wiedziałem co się po nim spodziewać. Ale wyszło miodnie. Nie było tam jednej rzeczy, która by mnie denerwowała. Bądźmy dokładniejsi - osoby. Tak, to zawsze coś się trafi. Odrealnione, zwierzęcopodobne, czego nie nawiedzę. Atu proszę, walka z normalnie wyglądającymi ludźmi. Dodatkowo kreska i fabuła. Różne dodatkowe małe smaczki, po prostu cudeńko. Jak skończę sesję to możecie być pewni, że zrobię reckę 7:)
Żal ten filmy na urusai to na sevenie lecą, niedosć że bym musiał 3h czekać aż sie zbufferują to jeszcze dopiero po 22
Tyle że po 22 to ja mam inne zajęcia, a pilnowanie kompa w takowe niewchodzi. Wiesz co to moze być jak sie go samego zostawi włączonego a sie gdzieś pujdzie. Raz tak miałem. Brat z kolegą przyszed i se wyłączył gdy se 2 odc OP bufferowałem a to sie działo przy najwiekszym natężeniu sieci (tzn 2b\s) i dodatkowo na sevenie na czasów gdzy jeszcze ten idiota niepoblokował stron. Od tamtej pory uważam albo zostawiam kartke z kompie.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl