Filmowe prawdy objawione...

Pewnie zauważyliście, że masa filmów powtarza pewne motywy z uporem maniaka tak, że później mają one wręcz miano 'kultowych'...

To co na chwilę obecną mi się wspomina:

- śmierć zwierzęcia zawsze sprawia większy ból w sercu niż śmierć człowieka,
- uciekając przed samochodem zawsze biegnij środkiem drogi,
- seryjny morderca mający tylko nóż i tak dogoni Cię idąc,

Są to jedne z wielu pewno. A wy coś zauważyliście przekonującego? :D

---

Po obejrzeniu przed chwilą "Drag me to hell":

- uważaj na starych ludzi- większość z nich jest tak wyPDkowana, że rzucanie klątw to banał

- najlepszym sposobem, aby odczepił się od Ciebie zły duch nie jest (uwaga) zabicie małego kotka, bo jak owy duch przyjdzie po Twoją duszę, to wyrzyga Ci tego kotka

- po rzuceniu klątwy złowieszczo ciągną się za Tobą liście (nawet wiosną) oraz przyklejają do twarzy chusty

- kiedy jesteś już na cmentarzu (żeby np wykopać zwłoki jakiejś cygańskiej starowinki) to zawsze pada deszcz, jest noc i burza

- jeżeli główny bohater z przerażeniem, powoli zaczyna się snuć po domu to znak, że zaraz coś wyskoczy zza futryny, a jednym ratunkiem będzie spuszczenie kowadła podwieszonego pod sufitem...

więcej grzechów nie pamiętam... Film polecam do oglądania w większym gronie
- nieważne czy duża burza czy lekki deszcz - zawsze grzmot jest słyszany wtedy co widoczna błyskawica;

- lepiej nie być parą, kiedy seryjny morderca grasuje w okolicy;

- jeśli chcesz uciec przed takowym krzycz ile powietrza w płucach;

- kiedy wiesz, że coś się stanie i się tego boisz nie odwracaj się, bo tam to właśnie będzie;
Ojoj, Kózko, widzę, że filmidło zaszkodziło. Nie zdradzaj jednak wszystkich sekretów tej zaskakującej produkcji, bo być może ktoś jeszcze z tego grona zdecyduje się na oglądanie...

---

Poczciwy dobry glina zostaje zastrzelony na kilka dni przed emeryturą.
- małe niewinne dzieci - nigdy nie są niewinne
- jeśli obserwuje głównego bohatera jakieś zwierzę zawsze okazuje się, że to człowiek... (w przebraniu o_o)
- gdy nagle wysiada prąd to znaczy że wielki duży zły pan idzie po aktorów
- każdy ma swoją mroczną tajemnicę
- łyżka nie ISTNIEJE
- Brad Pitt grający uroczego "idiotę"

O____o

i gdzieś była jeszcze supermałpa : o

Trochę o filmach akcji (takich jak: Szklana Pułapka, Zabójcza Broń, filmy ze Stevenem Segal etc...):

- główny bohater zawsze trafia,

- głównego bohatera nie można trafić,

- a nawet jeśli się trafi to nadal może strzelać, biec, prowadzić, rzucać zabawnymi komentarzami,

- głównemu bohaterowi nigdy nie kończy się amunicja,

- gdy sytuacja jest beznadziejna złym kolesiom zacina się broń (trochę jakby brać udział w sesji z fatalnym MG xD ),

- kiedy GB zostaje złapany, nie zostanie z miejsca zastrzelony, zostanie postawiony w sytuacji potencjalnie śmiertelnej, jednak bandziory zostawiają go samego i zawsze udaje mu się uciec,

- GB zawsze potrafi lepiej się bić od bandziorów, kiedy napotka mocniejszego bandziora i tak wygrywa tylko zajmuje mu to więcej czasu,

- samochody prowadzone przez GB mogą wyskoczyć wyżej.

statystyki strzelania głownego bohatera i bandziorów

postać (szansa trafienia w cel; szansa bycia trafionem; skutki bycia trafionym)

główny bohater ( 75-90% ; 0,0005% ; przekleństwo/zabawny koment)

bandzior ( 0,0003% ; 80-95% ; śmierć*)

*chyba, że to ostatni bandzior który ma bardzo ważną informacje do przekazania głównemu bohaterowi, wtedy, trafiony żyję wystarczająco długo żeby ją przekazać... potem umiera
Zapomniałeś, że główny bohater ma 15 litrów krwi, tak na wypadek, gdyby go jednak trafili.
http://www.spike.com/vide...-top-10/3327701 lepszego bym nie znalazl ;D

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

cichooo.htw.pl