ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Jako, że WT tłumaczy ta mangę, to dziwne by było, żeby tematu nie było;)
Pierwsze dwa chapki zapowiadają naprawdę dobrą mangę, nie działo sie na razie nic zdumiewającego, ale naprawdę manga jest obiecująca.
Na pierwszy rzut oka przypomina mi King of Thorn. Jednak fabuła jest całkiem inna. Uwielbiam taki rodzaj mangi bo cholernie trzyma w napięciu. A CoE jak na obecną ilość rozdziałów plasuje się bardzo wysoko w rankingu mang na onemanga. Tak więc tym bardziej liczę że historia będzie wyborna.
Na pierwszy rzut oka przypomina mi King of Thorn.
Mam na dysku i zamierzałem przeczytać, ale tempo wydawania tej mangi przez grupe ja tłumaczącą jest bardzo wolne:P nawet oni w opisie projektu maja tak to podpisaneXP
Przeczytałem wreszcie 3 chapek. Ten rozdział bardzo trzymał w napięciu, byłem bardzo ciekawy co dalej, no i dobrze się skończył:)
ja powiem że manga jest świetna...
do 10 chaptera jest miodzio... potem zaczynają się schody wg mnie ale sami ocenicie :)
szkoda że tylko 17 chapków narazie jest :D
Piąty chapterek pełen emocji moim zdaniem, a ostatnie sceny podgrzewają atmosferę. Co to za oko!?!? No i kim jest ten koleś w masce i co chce zrobić z Sengoku? Czekam Vegi! Czekaaaaaaam!;D
Hehe ;P Chyba tylko dla Ciebie się spieszę, ale co tam. Przynajmniej mam, co robić. Siódmy rozdział w drodze... Jak już wspominałem na SB, najnudniejszy z dwudziestu jeden, które czytałem. Potem znowu robi się fajnie i coraz więcej prehistorycznych stworów xD
Ej! Ja też czytam CoE, szósty rozdział był bardzo fajny. Akira ładnie pojechał te stwory. Ale piąty mi się bardziej podobał, bo był Hades. Ciekawa postać swoją drogą, z niecierpliwością czekam na dalsze motywy z nią :)
Szósty rozdział fajny dosyć:) Nie spodziewałem się, że to będzie megaterium.
Nieźle je Sengoku załatwił:)
Przecież przez 6 chapek też się przewijał Hades:D
Ale nie z taką intensywnością jak w 5.
Chapek 7 faktycznie przynudza :P Ale w ogólnym rozrachunku nie jest taki zły, bo jest Hades xD
Faktycznie, 7 chapterek trochę przynudził, ale w gruncie rzeczy nie był taki zły. Podobała mi się gadka Hadesa, która dała nieźle do myślenia Sengoku:)
No i jest ósmy rozdział! Yay! xD I moja ulubiona postać z Cage of Eden, Zaji! ^.^ Po tym co niedługo zrobi, nie da się go nie lubić! Ogólnie rozdział przyjemny do robienia był, chociaż od groma stempla jak zawsze... Masa nowych postaci, a niektóre zapewniam, że później odegrają bardzo ważne role ;)
Ludzie już niedługo spróbują wyprawy przez ocean, a wszyscy wiemy, co to może znaczyć xD
Mnie się spodobał ten kozaczek, z niebezpiecznym wyrazem twarzy, wygląda na takiego co będzie napierniczał się z dinozaurami na gołe ręce i zapewne będzie wygrywał. Choć cała trójka nowych przypadła mi do gustu. Czekam z niecierpliwością na dalsze rozdziały :P.